2 marca 2007 Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z: http://www.theschoolofchrist.org/articles/need.html Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, alby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa (II Kor. 12:9). Zwróć uwagę na to, jak niewiele uwagi zwraca się na konieczności złamania wśród tych, którzy żarliwie mówią o mocy Bożej. Powinniśmy obawiać się słuchania każdego, kto naucza nas o mocy Bożej, lecz nie naucza nas o konieczności złamania. Niezmiennie jest tak, że raz otrzymana moc zatruje ducha i usadawia się pycha. Słabość, pokora, złamanie, cierpienie wlane w nasze życie, podnoszenie krzyża – ten język wydaje się być zupełnie zagubiony wśród szukających mocy. Jakże jest to tragiczne! Subscribe to these daily messages: |