Barry Bennett
Uzdrowienie jest w Słowie
„Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem, lecz są pośród was tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem od początku wiedział, którzy są niewierzący i kto go wyda” (J 6:63-64).
Wszyscy mamy moc podejmowania decyzji co do tego, w co wierzymy i co dopuszczamy do swoich serc. Te same słowa, które uzdrawiają jedną osobę, odbijają się od kogoś innego bez skutku. Wielokrotnie postawa zgorzknienia, urazy, krytycyzmu zatwardziła serca. Słowa ewangelii są słyszane, lecz drzwi serca są zamknięte i zaryglowane.
„zstąpił z nimi w dół, i zatrzymał się na równinie, również liczne rzesze uczniów jego i wielkie mnóstwo ludu z całej Judei i Jerozolimy, i znad morza, z Tyru i Sydonu, którzy przybyli, aby go słuchać i dać się wyleczyć ze swych chorób” (Lk 6:17).
Uzdrowienie jest bardzo mocno powiązane ze słuchaniem. Dziś, na spotkaniach z Ewangelią ludzie przychodzą mówić, a nie słuchać. Chorzy chcą, żebyś wiedział o wszystkim, co im dolega, nawet o diagnozach lekarzy, wszystkich lekarstwach, które biorą itp. Jest oczywiste, że prawdziwe „słuchanie” będzie utrudnione jeśli serce jest bardziej nastawione na problem niż na odpowiedź.
„I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w ich synagogach i głosząc ewangelię o Królestwie i uzdrawiając wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludu” (Mt 4:23).
Zwróć uwagę na to, że uzdrowienie jest powiązane z głoszeniem i nauczaniem ewangelii. Im więcej dobrej nowiny dopuścimy do naszych serc, tym łatwiej wiara w uzdrowienie stanie się żywa.
„Czy ten, który daje wam Ducha i dokonuje wśród was cudów, czyni to na podstawie uczynków zakonu, czy na podstawie słuchania z wiarą?” (Ga 3:5)
Cuda są skutkiem słuchania! Jakże ważne jest dla ciebie codzienne słuchanie Słowa w sercu? Twoje uzdrowienie jest w Słowie.
„Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4:4).