Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Kapiący miód!

Daniel Pontious
14,02,2024
Dziś rano, jak tylko otworzyłem oczy, Duch Święty pokazał mi coś, co na początku wyglądało mi na olej kapiący z drzewa, lecz, gdy przyglądałem się bliżej tej substancji, zdałem sobie sprawę z tego, że porusza się za wolno na olej.
Po bliższym przyjrzeniu się, okazało się, że było to miód, nie olej. Powiedziałem więc: „Panie, czemu pokazujesz mi dziś rano miód?”
Odpowiedział: Ponieważ, ZWIĘKSZAM DLA MOICH LUDZI PRZEPŁYW OBJAWIENIA-POZNANIA, ABY WALCZYĆ Z ILOŚCIĄ ZWIEDZENIA UWALNIANEGO PRZEZ WROGA.
Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym”(2Kor 4:6).

Możesz się zastanawiać, co miód ma do Poznania-Objawienia. Jeśli tak, to ten wers jest dla ciebie:
A gdy lud podszedł do tych plastrów, właśnie OPŁYWAŁY MIODEM. Ale nikt nie podniósł ręki do ust, bo lud bał się złożonej przysięgi; lecz Jonatan nie słyszał o tym, że jego ojciec zobowiązał lud przysięgą, i skierował koniec laski, którą trzymał w swojej ręce, i umoczył w plastrze miodu, i zwrócił rękę do ust. I wtedy oczy JEGO NABRAŁY BLASKU” (1Sam 14:26-27).

Prawdziwe Nadnaturalne Objawienie nie tylko daje świeże wejrzenie w to, co Duch Święty chce, abyś wiedział, lecz również odnowi zmęczone siły. Gdy Jonatan spróbował tego miodu to nie tylko jego oczy zajaśniały, lecz otrzymał również zdolność do pokonania wroga!
Bezpośrednio po tym zdarzeniu z miodem Jonatan zniszczył przeciwników, których ścigał, pomimo tego, że jego ojciec powiedział armii, aby nie jedli niczego (co jest przejawem ducha religijnego) dopóki wróg nie zostanie całkowicie zniszczony (1Sam 14:24).
Ten religijny duch zawsze chce ograniczyć dostęp do Nadnaturalnego Objawienia, które pochodzi wyłącznie od bezpośredniej Obecności Bożej, ponieważ nawet najwięksi kaznodzieje i nauczyciele nie dodadzą Mądrości i Objawienia Bożego, które może być udzielone jedynie przez Ducha Świętego.

Tak więc, nawet jeśli słuchasz tych ludzi to jedynym powodem, dla którego cokolwiek z tego korzystasz jest to, że Duch Święty objawia ci to, co mówią.

„… aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, DAŁ WAM DUCHA MĄDROŚCI I OBJAWIENIA ku poznaniu jego, i OŚWIECIŁ OCZY SERCA WASZEGO, abyście wiedzieli, jaka jest nadzieja, do której was powołał, i jakie bogactwo chwały jest udziałem świętych w dziedzictwie jego” (Ef 1: 17-18).
Mamy do czynienia z nadnaturalnym wzrostem objawionej wiedzy i mądrości dla tych, którzy karmią się miodem Słowa Bożego. Chociaż wróg wypełnia fale radiowe kłamstwami i podstępem, Duch Święty przekazuje swoim synom i córkom więcej wiedzy i jasności celu, tym, którzy pilnie szukają Jego oblicza!

Rozkazy Pana są słuszne, rozweselają serce, Przykazanie Pana jest jasne, oświeca oczy. Bojaźń Pana jest czysta, ostoi się na zawsze, WYROKI PANA SĄ PRAWDZIWE, A ZARAZEM SPRAWIEDLIWE. Są bardziej pożądane niż złoto, nawet najszczersze, i słodsze niż miód, nawet najwyborniejszy. Również twój sługa oświecił się nimi. WIELKA JEST NAGRODA DLA TYCH, KTÓRZY ICH STRZEGĄ” (Ps 19: 10-12).

Oczekuj, że Słowo Boże ożyje, gdy będziesz je czytał i medytował nad nim, ponieważ nie tylko pouczy cię, jak iść naprzód, ale także podtrzyma cię podczas bitew, które stoczysz!!!

Czy wiesz, kim jesteś?? ❤️❤️❤️

Pobierz aplikację BlueMail for Desktop

Jak stronnicze poglądy szkodzą chrześcijanom


26 lutego 2024
Wes McAdams

Tłum.: Google (po korekcie).
Wierzę, że chrześcijanie mogą głosować, angażować się w rozmowy polityczne i pasjonować się polityką i problemami. Nie sądzę, że powinniśmy siedzieć bezczynnie, gdy nasi sąsiedzi cierpią, jeśli możemy wnieść coś pożytecznego do zbiorowej rozmowy. Kiedy jednak angażujemy się w rozmowy polityczne, nie powinniśmy być stronniczy. Co to znaczy być stronniczym i jakie są niektóre negatywne konsekwencje stronniczości?

Co to znaczy być stronniczym?
Słownik definiuje osobę stronniczą jako kogoś „odczuwającego, okazującego lub wywodzącego się z silnego , a czasem ślepego przywiązania do określonej partii, frakcji, sprawy lub osoby”. Zwróć szczególną uwagę na słowa „ silne, a czasem ślepe trzymanie się”. Pomocne może być myślenie o stronniczości w kategoriach lojalności, zaangażowania i oddania.

Stronnicza lojalność jest często tak silna, że przynależność polityczna staje się podstawą tożsamości danej osoby. Na przykład, kiedy wpadniemy w pułapkę stronniczości, nie tylko zgodzimy się z Demokratami lub Republikanami w pewnych kwestiach, „Demokrata” lub „Republikanin” staje się podstawą tego, jak myślimy o sobie. Podobnie poglądy ideologiczne, takie jak „postępowe” czy „konserwatywne”, również mogą stać się kamieniami węgielnymi naszej tożsamości.

Niedawno usłyszałem historię o mężczyźnie, którego zapytano, czy wolałby, aby jego dzieci, gdy wyrosną, zostały chrześcijanami lub członkami określonej partii politycznej. Z całą szczerością odpowiedział: „Jaka jest różnica?” Szczerze mówiąc, nie widział różnicy między Kościołem a jego partią polityczną. Jego stronniczość stała się jego tożsamością.

Wreszcie, ludzie stronniczy czasami mają obsesję na punkcie przywódcy politycznego. Nasza lojalność skierowana jest w stronę osoby, która przewodzi partii, ucieleśnia jej wartości lub wydaje się być zdolna do uratowania partii przed przeciwnikami. „Silne, a czasem ślepe przywiązanie” koncentruje się na jednej konkretnej osobie.

Co się zatem stanie, gdy okażemy naszą lojalność politykowi, partii lub grupie ideologicznej? Jakie są negatywne skutki stronniczości?

Continue reading

Emocje Ojca – 3

The Church Without Walls

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

W czasie odwiedzin Pan nauczał mnie na podstawie 1 Kor. 12:4-7. Ostatnio podzieliłem się tym, co wiedziałem już do tego momentu. Najważniejszą w tym rzeczą jest to, że wszystkie manifestacje Ducha Świętego, dary charyzmatyczne i motywacyjne, są po prostu przejawami działania Ducha Świętego danymi nam ku wspólnemu dobru.

Naprawdę każdy z nas potrzebuje objawienia, że wszyscy jesteśmy równi w Chrystusie, wszyscy zostaliśmy zbawieni tą samą krwią – pełnimy tylko różne funkcje. Mając to objawienie już nigdy nie postawisz nikogo na piedestale. Oczywiście szanuj drugiego człowieka i to, co robi, ale nie wywyższaj go, gdyż wszyscy zostaliśmy zbawieni tą samą krwią Jezusa. Wiedz, kim jesteś, ale nie bądź arogancki, bo wszyscy jesteśmy w Nim równi.

Co mi powiedział Pan
„Musisz przestać myśleć o nich jako o darach, ale patrz na nie jako manifestacje Ducha. Musisz przestać myśleć o nich jako o rzeczach dziejących się w czterech ścianach kościoła, w czasie nabożeństwa. Uświadom sobie, że Ja jestem obecny w każdej osobie i że wszystko rzeczy zostały stworzone przeze mnie i dla mnie.”
„Świat mówi, że istnieją różne dary, ale to tylko ja poruszam się w moim ludzie”. Poprosiłem o przykład i odpowiedział: „Popatrz na apostoła Pawła. Szedł do miasta i czynił ludzi uczniami i był dla nich po części nauczycielem, po części ewangelistą, po części pastorem, a po części prorokiem. Służył wszystkim, lecz w Koryncie przez jakiś czas pracował jako wytwórca namiotów. Pomyśl, czym zajmował się wytwórca namiotów z I wieku a przekonasz się, że musiał zajmować się prowadzeniem firmy, gromadzeniem materiałów, produkcją, marketingiem oraz sprzedażą. Ten, kogo świat nazywa przedsiębiorcą, w kościele jest apostołem. To samo obdarowanie, który posiadał jako apostoł, umożliwiało mu zajmowanie się biznesem”.

Potem rozmawialiśmy o moim życiu i On przywoływał różne zajęcia, które kiedyś wykonywałem i wyjaśnił, jak moje dary, które wykorzystywałem w służbie, umożliwiły mi również pracę na różnych stanowiskach w różnych firmach. Dodatkowo wskazał mi te prace, których wykonywanie wymaga darów, których nie posiadałem i co wyjaśniło, dlaczego tak bardzo się tam męczyłem.

Continue reading

Emocje Ojca – 2

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Skończyłem w zeszłym tygodniu mówiąc, że kilka dni po tym, jak Ojciec mnie nauczał, jak wyraża Swoje emocje poprzez manifestacje (dary) Ducha, przyszedł do mnie Pan.
Zaczął nauczać mnie dokładnie od miejsca, w którym skończył Ojciec – 1 Kor. 12:4-7. Zanim podzielę się tym, co mi powiedział, muszę zacząć od powiedzenia, co już wiedziałem w tym temacie. Zacznę od tego:
A różne są dary łaski, lecz Duch ten sam. I różne są posługi, lecz Pan ten sam. I różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg… A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi”.

Zanim Pan zaczął mnie uczyć, wiedziałem następujące rzeczy
Wiedziałem, że użyte w wersecie 4 słowo „dar” brzmi „charis”, więc Pan mówi o darach charyzmatycznych. Należą do nich dary proroctwa, języków, tłumaczenia języków (dary objawienia), dary uzdrawiania, czynienia cudów, szczególna wiara (dary mocy) oraz dary objawienia: słowa mądrości (dotyczące przyszłości), słowa wiedzy (dotyczące teraźniejszości lub przeszłości) i rozróżniania duchów (percepcja rzeczy Bożych lub diabelskich).

O tym właśnie mówi werset 4. Werset 5 dodaje: „I różne są posługi (służby), lecz Pan ten sam”.
Słowo „służba” to „diakonia”, którego używano wówczas w odniesieniu do osoby usługującej przy stole. Tłumaczone jest ono jako usługiwanie, służenie, usługujący, służący. Dary te obejmują „pięcioraką służbę” (apostoł, prorok, pastor, nauczyciel, ewangelista), ale jest tego o wiele więcej.
Paweł wspomina także niesienie pomocy (pomaganie) i zarządzanie (dosłownie „sterowanie statkiem”, co oznacza pomaganie w prowadzeniu ludzi (w bezpieczne miejsce)).
Zarówno dary charyzmatów, jak i dary usługiwania są jedynie tym, co powiedział Paweł: to ten sam Duch i Pan, który czyni to, co służy ku wspólnemu dobru. Kontynuuje w wersecie 6:

I różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg, który sprawia wszystko we wszystkich”.
Słowo „działanie” to „energema”, czy też energia. Istnieją różne sposoby przekazywania energii (motywacji), ale we wszystkich nich przejawia się ten sam Bóg. To, co cię motywuje w Bogu, pochodzi z Ducha. Urodziłeś się z tą motywacją.

Dary te nazywa się darami motywującymi lub darami energetycznymi (zachęcającymi) . Powinniśmy być motywowani poprzez sposób, w jaki zostaliśmy stworzeni. Paweł odnosi się do tego w Rzym. 12:1-8, gdzie stwierdza, że każdy z nas otrzymał miarę wiary, i że każdy z nas powinien wypowiadać się stosownie do udzielonej mu łaski. Zachęca nas, abyśmy nie wzbijali się w pychę, gdyż to Bóg nas takimi stworzył.

Continue reading

Niech Bóg będzie prawdziwy, a każdy człowiek kłamcą: słowo zachęty dla Globalnego Ruchu Modlitwy

Niech Bóg będzie prawdziwy, a każdy człowiek kłamcą:
słowo zachęty dla Globalnego Ruchu Modlitwy

Tłum.: Google
Wierzący na całym świecie, szczególnie charyzmatyczni wierzący zaangażowani w globalny ruch modlitewny, cierpią teraz.
Kluczowy przywódca tego ruchu, człowiek znany jako głęboko oddany i wierzący w Boga, został wiarygodnie oskarżony o rażące niewłaściwe postępowanie na tle seksualnym nie raz, ale kilka razy.
Jak to możliwe? Jak to możliwe, że ktoś prowadził podwójne życie na taką skalę, zwłaszcza na przestrzeni dziesięcioleci?

To powoduje, że wiele osób zastanawia się, czy komukolwiek można ufać.
Pastorzy, którzy prowadzą posługi modlitewne, skontaktowali się ze mną i opowiedzieli o bolesnych zmaganiach, jakich doświadczają niektórzy z ich wiernych. Same ich akty uwielbienia i modlitwy wydają się skażone. Czy coś z tego kiedykolwiek było prawdziwe? A może po prostu cały czas się oszukiwali, myśląc, że wywierają duchowy wpływ, śpiewając do ścian i modląc się do sufitu?

Poczucie przewrotu jest głębokie.

Inni przywódcy podzielili się ze mną głębokością osobistego bólu, którego doświadczają i przytłaczającym poczuciem żalu, z którym żyją. Ten upadły przywódca był ich przyjacielem. Inni wyrazili poczucie duchowej schizofrenii. Ich światy zostały wywrócone do góry nogami.

Wielu czuje się zdradzonych.

Inni czują się wykorzystani.

Wszyscy czują ogromne rozczarowanie. 

Jezus nawiązał z nami relację przyjaźni

Al Mack
Jesteście przyjaciółmi moimi, jeśli czynić będziecie, co wam przekazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego; lecz nazwałem was przyjaciółmi, bo wszystko, co słyszałem od Ojca mojego, oznajmiłem wam” (J 15:15-16).

Przyjaciel podejmuje pewną miarę odpowiedzialności w ich relacji, sługa nie. Przyjaciel bierze na siebie inicjatywę, a także reaguje na życzenia swojego przyjaciela. Przyjaciel nie zawsze rzuca wszystko, gdy ich przyjaciel mówi „skocz”, tak jak sługa robi to dla swojego pana. Przyjaciel może pomóc w zrobieniu tego, co jest w sercu drugiego, ale może też próbować wyperswadować to, choć głęboko troszczy się o jego potrzeby.
Jako przyjaciel, mogę powiedzieć pewne rzeczy, których sługa nigdy nie powie. Na przykład: „Hej, zróbmy to”. Dawid tak robił, Maria. Czasami przyjaciel może rzec: „Nie, zróbmy coś innego”, jak Jezus powiedział Pawłowi.

W jaki sposób zatem powinniśmy reagować na przyjaźń z Bogiem?
Sugeruję trzy rzeczy:

1) Przyjmij tą przyjaźń. Rozmawiaj z Nim jak z przyjacielem. Rozmawiaj z każdą z Osób Bożych (Ojcem, Synem, Duchem Świętym). Dziel się z Nim swoimi nadziejami, rozczarowaniami. Znajdź jakiś sposób na to, aby wspólnie się razem dobrze bawić (Tak, to jest dopuszczalne!) On, kocha wasz wspólny czas, bardziej od ciebie!

2) Podsuwaj propozycje. „Hej, Jezu, ktoś w okolicy robi to. Czemu nie my? „ Wiesz Ojcze, zawsze chciałem spróbować tego. Myślisz, że możemy zrobić to razem?

3) Słuchaj Go. Pytaj, co ma w sercu? Jakie ma nadzieje i co Go rozczarowuje? Co chciałby robić dziś? Czy ma jakiś lepszy pomysł na zrobienie tego, o czym myślisz? Prawdziwe słuchanie obejmuje zadawanie pytań i oczekiwanie na odpowiedź przyjaciela. Taaa, wiem: to brzmi tak „religijnie” albo „fałszywie”. Czy tylko dlatego, że inni robią to źle znaczy, że ty masz się czuć dziwacznie z tym?
t, kilka myśli.

————————–
Kriston Couchey
To prawda, odnoś się do niego jak do przyjaciela i brata. Oddaję pierwszeństwo temu, że w tym życiu wszystko jest podtrzymywane przez Króla stworzenia. Równocześnie jednak On sam wyraźnie stwierdził, że nie chodzi mu o relację, w której ja skomlę o to, czego od Niego potrzebuję.

On chce, abyśmy stawili czoła i podjęli odpowiedzialność za rzeczywistość, w której funkcjonujemy i stworzyli rzeczywistość, która jest zgodna z bezwarunkową miłością. Jako synowie otrzymaliśmy taką samą władzę i autorytet jak On, a On nie zrobi tego za nas.

Emocje Ojca – część 1

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

Dzisiejsze nauczanie jest kontynuacją tego, jak potrójna natura człowieka jest odzwierciedleniem Trójjedynego Boga

Wprowadzenie
Byłem liderem w kościele, który według lokalnej gazety liczył wówczas około 13 000 wiernych. Byłem dyrektorem szkoły biblijnej, do której rocznie uczęszczało około 700 uczniów. Wielu z nich przychodziło do mnie i opowiadało o swoich osobistych zmaganiach.

W tamtym czasie w charyzmatycznych kościołach modne były osoby tańczące i machające flagami. Ludzie ci, podczas nabożeństwa, wychodzili z boku ławek czy też z przodu i tańczyli. Niektórzy z nich zdawali się tańczyć z niewidzialnymi partnerami, inni zaś machali flagami w „uwielbieniu”.

Dlaczego zacząłem Ojcu zadawać pytania i co z tego wynikło
Niektóre z tych osób były studentkami naszej szkoły biblijnej. Kilka z nich przyszło do mojego biura prosząc o poradę w związku z poważnymi problemami osobistymi. Prawie każda z nich była singielką, albo żoną niewierzącego mężczyzny, albo była osobą, która doświadczyła jakiejś traumy życiowej. Wiele z nich miało problemy finansowe. Odczuwały stres.
Nie wszyscy tańczący z flagami tacy byli, bo oczywiście niektórzy mieli charakter artystyczny i swą miłość do Pana wyrażali w tańcu i w machaniu flagami – nie ma w tym wcale nic złego. Jednak stanowili oni mniejszość.
Kilka z dziewczyn powiedziało mi prywatnie, że wyobrażały sobie, że tańczą z Jezusem i że nie do końca były pewne, czy tak było naprawdę, czy też była to tylko ich wyobraźnia. Oczywiście zdawałem sobie sprawę, że ludzie mogą tańczyć będąc pod wpływem Ducha, lecz wiedziałem też, że można tańczyć ‘z ciała’. Jak więc to odróżnić?

Podobna sprawa z popularnym kiedyś „świętym śmiechem”. Widziałem prawdziwy śmiech wypływający z ducha człowieka, w czasie, gdy Pan mu usługiwał. Jednak o wiele częściej byłem świadkiem rzeczy z ciała, sugestywnego zachowania, masowej histerii – jakkolwiek chcesz to nazwać. Widziałem więcej ciała niż Ducha.

Continue reading