Category Archives: Life Site News

Przedwczesne porody związane są z wcześniejszą aborcją

logo

Wzrastająca śmiertelność niemowląt jest związana ze stanem poaborcyjnym Abortion Linked
Condition Contributes to Growing Number of Infant Deaths.
Tim Waggoner

OTTAWA, 30 lipca 2008 (LifeSiteNews.com) Zgodnie z najnowszymi danymi statystycznymi przekazanymi dziś przez National Center for Health Statistics (NCHS, Krajowe Centrum Statystyczne ds. Zdrowia), wzrastająca śmiertelność niemowląt daje się wytłumaczyć ilością przedwcześnie narodzonych dzieci – dzieci urodzone zbyt wcześnie lub zbyt małe. Gdy powiąże się to z poprzednimi badaniami, które wskazują na to, że aborcja zwiększa prawdopodobieństwo urodzenia przez kobietę wcześniaka, wniosek jest taki, że kobiety, które dokonały aborcji mają większe prawdopodobieństwo noszenia dziecka, które umrze jako niemowlę lub będzie cierpieć na poważne zdrowotne problemy.

Informacje zawarte w „Infant Mortality Statistics from the 2005 Period Linked Birth/Infant Death Data Set,” Vol. 57, No. 2, („Śmiertelność niemowląt od 2005 roku powiązana ze śmiertelnością przy porodach/niemowląt”) zebrane przez National Vital Statistics Report, wskazują na to, że niska waga i przedwczesne porody są główną przyczyną śmiertelności niemowląt i ich ilość wzrasta stale od połowy lat 80tych. Dzieci, które umarły z przyczyn związanych z przedwczesnym terminem urodzenia liczą 36.5% zmarłych w 2005 roku, w stosunku do 34.6% z roku 2000.

Każdego roku ponad pół miliona dzieci rodzi się przedwcześnie (przed 37 tygodniem ciąży) i te, które przeżyją są zagrożone długoterminowymi konsekwencjami zdrowotnymi, takimi jak problemy z oddychaniem, karmieniem, paraliż mózgowy i problemy z uczeniem się. Śmiertelność niemowląt narodzonych nawet kilka tygodni wcześniej czy w „późniejszym przed-terminie” (od 34 tygodnia ciąży) była trzykrotnie większa niż urodzonych po pełnym czasie ciąży.

Odkrycia dokonane przez NCHS, pomagają zidentyfikować aborcję jako wiodącą przyczyną śmiertelności niemowląt i łączą się z poprzednimi badaniami, które powiązały zwiększone prawdopodobieństwo przedwczesnego porodu u kobiet, które przeszły wcześniej zabieg aborcji. A artykule, który pojawił się w 2007 Journal of Reproductive Medicine, pokazano, że niemal 32% „bardzo wczesnych” porodów w USA, tj, przed 32 tygodniem ciąży, zdarza się matkom, które kiedyś wcześniej usunęły ciążę.

Co więcej, po analizie danych z 1943 przedwczesnych porodów, 276 średnioterminowych i 618 pełnoterminowych, dr Caroline Morau z Hospital de Bicetre doszła do wniosku w 2005 roku, że kobiety, które mają w swojej historii aborcję, są 1.5 raza bardziej podatne na bardzo przedwczesny poród (poniżej 33 tygodnia ciąży) oraz 1.7 razy większe prawdopodobieństwo, że dziecko narodzi się skrajnie wcześnie (poniżej 28 tygodnia ciąży). Te okrycia zostały przekazane w kwietniowym wydaniu British Journal of Obstetrics and Gynaecology, medycznym periodyku, który artykuły przed wydrukiem uwiarygadnia w środowisku naukowym.

See related LifeSiteNews.com coverage:

New Study Confirms Abortion Increases Risk of Future Premature Births

http://www.lifesitenews.com/ldn/2005/apr/05042906.html

Study: Previous Abortions Linked With Pre-Term Birth and Cerebral Palsy

http://www.lifesitenews.com/ldn/2007/oct/07102602.htmlseo оптимизация и продвижение сайта

Ostatania klinika aborcyjna w stanie South Dakota zamknięta

logo

Ostatnia klinika aborcyjna w stanie South Dakota zostaje zamknięta po wprowadzeniu prawa wymagającego, aby pacjentki były informowane o możliwych skutkach ubocznych.

SIOUX FALLS, SD, 24 lipca 2008 (LifeSiteNews.com) – W poniedziałek, 24 lipca, osiem kobiet przybyło do biura Planned Parenthood w Sioux Falls (South Dakota) celem wykonania aborcji, lecz trafiły na zamknięte drzwi i odręczną informacją, że jedyna aborcyjna klinika w stanie South Dakota została zamknięta.

Organizacja Planned Parenthood zamknęła drzwi tej kliniki, gdy lekarze wykonujący zabiegi, przyjeżdżający tutaj z innych stanów odmówili pracy pod nowym prawem, które weszło w życie w ostatni piątek. To prawo wymaga, aby lekarz dokonujący aborcji informował pacjentki na dwie godziny przed zabiegiem o tym, że ich dziecko jest człowiekiem oraz o tym, że zabieg może wpłynąć negatywnie na ich zdrowie psychiczne. Prawo również dostarcza możliwości oskarżenia lekarza w przypadku, jeśli się nie zastosuje do tego.

To prawo jest dzieckiem prawnika, Harold Cassidy, i zostało uchwalone z pomocą zdeterminowanych liderów ruchu pro-life (za życiem) małżeństwa lekarzy, Alan i Leslee Unruh, którzy naciskali na wprowadzenie tej regulacji prawnej w obliczu opozycji, nawet niektórych spośród tego ruchu. Ósmy Stanowy Odwoławczy Obwód Sądowy uczynił drogę do wprowadzenia w życie tego prawa w zeszłym tygodniu.

Nie jest jasne, czy biuro Planned Parenthood na stałe zaprzestanie wykonywania aborcji. Niemniej, kilka kobiet, które miały przewidziane terminy aborcji na ten tydzień, udało się zamiast do kliniki do centrum pro-life, gdzie podobno zmieniły zdanie na temat zabiegu.

„Zamknięcie kliniki jest historycznym wydarzeniem, dlatego że stan South Dakota jest pierwszym wolnym od aborcji stanem” – powiedział Operation Rescue President, Troy Newman. „Nie potrzeba było obalenie Roe v.Wade, nie potrzebny był nowy prezydent czy nowy Sąd Najwyższy. Potrzeba było odważnej determinacji bohaterów stojących za życiem, takich jak pan Cassidy oraz małżeństwo Unruh, którzy zobaczyli możliwość uratowania wielu istnień i naciskali tak długo, aż ich marzenie stało się zwycięstwem. Pochwalamy ich wysiłki i zachęcamy inne stany, aby uruchomiły swoje kampanie.

Rodzina Unruh jest obecnie zaangażowana w Vote Yes For Life Campaign, której celem jest wprowadzenie skutecznego zakazu dokonywania aborcji w stanie South Dakota, wbijając ostatni gwóźdź do trumny tutejszego przemysłu aborcyjnego.

Text of the new law and links to the court decision can be found at http://www.voteyesforlife.com

topod.in

Selektywna aborcja dziewczynek

logo

Instytuty Badań Ludności (Population Research Institute) ogłasza: Selektywna aborcja ze względu na płeć zdarza się na wielką skale w Stanach Zjednoczonych.

FRONT ROYAL, VA, 24 lipca 2008 (LifeSiteNews.com) – Steven Mosher, prezes Population Research Institute (PRI) mówi, że w Ameryce istnieje ukryty problem płciowej dyskryminacji, lecz w takiej formie, którą feministki nie chcą się zająć.

W ostatnim wideo umieszczonym przez PRI na YouTube, Mosher opisuje praktyki, powszechne w krajach wschodnich i południowo azjatyckich, aborcji selektywnej ze względu na płeć. Jak podaje ONZ ta praktyka już pochłonęła na całym świecie 100 000 000 dziewczynek. Na tym filmie cytowane są ostatnie badania opublikowane przez Narodową Akademię Nauk (National Academy of Sciences), podające, że wiele amerykańskich grup, szczególnie potomków Azjatów, ma podobnie zniekształcony stosunek urodzin, jaki jest widoczny w krajach ich pochodzenia. Wiele zwyczajów odnoszących się do płci, które doprowadziły do tego zniekształconego stosunku narodzin, zostało zaimportowanych do Stanów Zjednoczonych.

„W Chinach, Indiach i innych azjatyckich krajach panuje silne uprzywilejowanie chłopców, mówi Mosher. Połączenie tego ze współczesną techniką – ultrasonografem – okazało się śmiertelne dla milionów dziewczynek”. Mosher szczegółowo pokazuje jak poważny jest to problem i jak można go wyjaśnić wyłącznie selektywną aborcją dziewcząt.

„Gdzie są feministki, gdy ich potrzebujemy?” – pyta Mosher. Według Mosher’a szeroko rozpowszechniona masakra nienarodzonych dziewcząt nie wzbudza zainteresowań feministycznej społeczności. „Amerykańskie feministki – utrzymuje – są tak oddane aborcji na żądanie, że nie chcą sprzeciwiać się żadnej aborcji, bez względu na to jak skandalicznej. Jest to prawdą nawet w przypadku praktyki, która zabija setki milionów dziewczynek tylko z tego powodu, że są dziewczynkami”.

„Wzywam Krajową Organizację Kobiet – mówi Mosher – oraz inne feministyczne grupy, aby przyłączyły się do nas walce o wprowadzenie zakazu tej potwornej dyskryminacji płci, która zabija tak wiele nienarodzonych dziewczynek. Ich stałe milczenie tylko ułatwia zabijanie”.

Nowe widea instytutu PRI są dostępne na: http://www.youtube.com/colinpri1, lub na stronie PRIs: http://www.pop.org.

продвижение сайта бесплатно самостоятельно

London Times drukuje artykuł promujący kazirodztwo

logo

London Times drukuje artykuł promujący kazirodztwo. Thaddeus M. Baklinski i John Jalsevac

July 18, 2008 (LifeSiteNews.com) – W artykule, który pojawił się w tym tygodniu w Lodon Times, opisującym historię anonimowej kobiety, która twierdzi, że jest 'naukowcem’, sprzyjająco, długo i w szczegółach opisywana jest kazirodcza relacje pewnej kobiety z jej bratem. Artykuł zatytułowany: „Uprawiałam seks z moim bratem i nie czuję się winna”.

„Daniel jest moim bratem – mówi anonimowy narrator, której historia została opisana przez dziennikarkę Joan McFadden, – lecz od 14 roku życia mieliśmy erotyczne relacje i nie było to coś, z czym wielu ludzi czuje się niewygodnie”. Dalej narratorka przechodzi do bardzo szczegółowych opisów sposobu w jaki jej bliska relacja z bratem stopniowo przerodziła się w ich seksualne współżycie jako nastolatków. Autorka wielokrotnie wyraża swoją wiarę, że nie ma nic złego w tej relacji, w przeciwieństwie do społeczności, która była niechętna do zaakceptowania jej. Wyjaśnia, że sprawa kazirodztwa często jest wiązana z seksualnym wykorzystaniem, a nie zawsze tak musi być. „Często kazirodztwo jest wymieniane jednym tchem z wykorzystaniem, lecz jeśli wiekowo jest blisko, a relacja na równych warunkach, wtedy to zupełnie co innego” – dodaje. „Nie ma żadnego porównania między rodzeństwem w podobnym wieku, mających seksualne relacje i kontakt, a dorosłym zmuszającym młodszego członka rodziny do czego, czego on nie rozumie, ani w co nie chce się angażować”. Sugeruje, że należałoby zacząć prowadzić badania nad kazirodztwem z akademickiego puntu widzenie i oddzielić je od sprawy seksualnego wykorzystania. „Jako naukowiec mam tendencję do wyciągania logicznych wniosków. Lubię widzieć wzór i plan, tak więc boli mnie to, że coś, co wydaje się tak urocze i naturalne dla mnie, może być uważane za odrażające przez większość ludzi. Nie jest to moja specjalność, lecz byłabym naprawdę zainteresowana, aby zobaczyć badania nad kazirodztwem na takich warunkach, usuwając całkowicie sprawę wykorzystania”. Kończy wyjaśniając, że ona i jej brat już zakończyli te erotyczne relacje, ponieważ jej brat ożenił się, a ona sama spotkała innego mężczyznę, z którym jest związana. Mimo wszystko wyjaśnia: „Trudna jest świadomość, że człowiek, którego kochasz ponad wszystko jest spoza granicy. Być może najgorsze ze wszystkiego jest fakt, że nie możesz o tym nikomu powiedzieć, ponieważ odraza mogłaby zniszczyć wszystko”.

Sprawa kazirodztwa pojawia się coraz częściej w głównych mediach w ciągu ostatnich miesięcy, a obchodzenie się z tym tematem staje się coraz bardziej życzliwe. Dwa ostatnie sądowe przypadki związane z kazirodztwem były przekazywane przez LifeSiteNews.com.

W marcu bieżącego toku John Deaves i jego córka daughter Anne przyznali się do winy kazirodczego związku, z którego urodziło się dwoje dzieci. Jedno zmarło w ciągu kilku dni po urodzeniu, drugie było psychicznie zdrowe. Okręgowy sędzia Steven Millsteed zauważył, że sprawa byłą unikalna i nie było w niej przypadku wykorzystania nieletniej; a raczej ta relacja zachodziła między dwojgiem zgadzających się na nią dorosłych. „Nie jest to przypadek, w którym ojciec gwałci córkę i wykorzystuje swoją pozycję, a raczej jest to przypadek wzajemnie zgodnego związku, utworzonego przez dorosłych, którzy pierwotnie mieli niewielki kontakt”. Niemniej sędzia Millsteed poszedł dalej argumentując, że „wykroczenie kazirodztwa istnieje nie tylko po to, aby chronić dzieci przed seksualnym wykorzystaniem. Z mojego punktu widzenia – kontynuował – inne stosowne czynniki powodują potrzebę ochrony przed wysokim ryzykiem dziedzicznych wad u dzieci narodzonych z kazirodczych związków oraz ochrony dzieci, które są wychowywane w rodzinnej jednostce zbudowanej na kazirodczym związku przed cierpieniem psychologicznych ran i społecznego napiętnowania. Te czynniki nabierają znaczenia w tym przypadku” – powiedział Millsteed.

W lutym 2007 roku niemiecka para brat i siostra, Patrick Stuebing oraz Susan Karolewski, prosili sąd konstytucyjne, aby obalił zakaz kazirodztwa.

Arcybiskup Gneui, Angelo Bagnasco, wyznaczony w zeszłym roku do prowadzenie konferencji włoskich biskupów, komentując inicjatywę rządu włoskiego prowadzącą do legalizacji związków tej samej płci powiedział, że rodzinna polityka musi opierać się na naturalnym prawie i moralnym porządku. Jeśli tak nie będzie, któregoś dnia może okazać się, że opinia publiczna może usprawiedliwić odnowienie prawa, które sankcjonuje niszczące relacje, które kiedyś były nie do pomyślenia. Jeśli społeczeństwo dopuszcza związki homoseksualne, powiedział arcybiskup, „to dlaczego mówić „nie’ formom prawnego uznania współżycia, które tworzy alternatywy dla rodziny? Dlaczego mówić „nie” dla kazirodztwa? Dlaczego mówić „nie” dla partii pedofilów w Holandii?

(If We Don’t Say No to Same-Sex Unions, then Why Not Incest and Pedophilia Says Archbishop: http://www.lifesitenews.com/ldn/2007/apr/07040208.html – patrz poniżej)

——————–

Jeśli nie powiemy NIE związkom tej samej płci, do dlaczego mówić to kazirodztwu i pedofilii mówi arcybiskup. Peter J. Smith

ROME, 2 kwietnia 2007 (LifeSiteNews.com) – nowy szef konferencji biskupów włoskich wywołał polityczne reakcje pytając na jakiej podstawie można odrzucić kazirodztwo i pedofilię, jeśli Włochy zalegalizują związki tej samej płci i inne twory alternatywne wobec rodziny.

Arcybiskup Genui Angelo Bagnasco, który został wyznaczony do prowadzenia konferencji biskupów włoskich, wysuwa się na czoło wysiłków Katolickiego Kościoła we Włoszech sprzeciwiających się legalizacji przyznania niemałżeńskim związkom – w tym tej samej płci – legalnego status i korzyści. „Dlaczego mówić „nie” formom legalnie uznawanego współżycia, które tworzą alternatywy dla rodziny? Dlaczego mówić „nie” dla kazirodztwa?” – powiedział arcybiskup na spotkaniu pracowników kościoła, jak podaje włoski dziennik La Repubblica. „Dlaczego mówić „nie” dla partii pedofilów w Holandii?” stwiedził Bagnasco, odnosząc się do Dutch Brotherly Love, partii Wolności i Różnorodności (Freedom and Diversity party), która lobbuje za obniżeniem wieku przyzwolenia (na współżycie seksualne – przyp.tłum.) z 16 do 12 lat i na legalizacje dziecięcej pornografii.

Poplecznicy ustawy „DICO”, która zagwarantuje legalne uznanie cywilnych związków obojga i jednej płci, natychmiast zaprotestowali temu, że arcybiskup zrównał legalizację pedofilii i kazirodztwa. Minister środowiska, Alfonso Pecoraro Scanio, krzykliwy adwokat homoseksualnych planów, powiedział, że arcybiskup Bagnasco stworzył „poważne, głupie porównanie, które obraża miliony ludzi”. Niemniej, artykuł wstępny w Avvenire, oficjalnej gazety konferencji biskupów włoskich, zaniechał kontrowersji jako „burzy w szklance wody”, mówiąc, że arcybiskup Bagnasco po prostu zilustrował fakt, że polityka rodzinna musi być ugruntowana raczej na zasadach niż na tym, która polityczna opinia przeważy. „Nie porównując DICO z kazirodztwem czy pedofilią, w jego słowach” – powiada gazeta. Innymi słowy: kościół podkreśla, że polityka rodzinna musi mieć podstawę w prawie naturalnym i moralnym porządku, ponieważ w przeciwnym wypadku opinia publiczna któregoś dnia może usprawiedliwić prawo destrukcyjnych seksualnych relacji, które kiedyś wydawały się nie do pomyślenia, nawet znacznie ponad związkami homoseksualnymi. Włoscy biskupi wezwali katolickich polityków do głosowania przeciwko ustawie popieranej przez premiera Romano Prodi, ostrzegając, że podkopuje ona tradycyjne małżeństwo i rodzinę, które papież Benedykt XVI nazwała „filarme ludzkości”.

Benedykt XVI ostrzegał, że projekt legalizacji pseudo małżeńskich układów jest „niebezpieczny i wywołujący przeciwne skutki” dla zdrowia społeczeństwa, przez „osłabienie i destabilizację prawnej rodziny opartej na małżeństwie”.

„Tylko fundament pełnej i nieodwołalnej miłości między kobietą i mężczyzną jest może tworzyć podstawy społeczeństwa, które staje się domem wszystkich ludzi”.

deeo.ru

Erotyzacja dziewcząt

APA Press Release (Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne)
19 luty 2007 EROTYZACJA (SEKSUALIZACJA) DZIEWCZĄT WIĄŻE SIĘ Z POWSZECHNYMI PROBLEMAMI PSYCHICZNYMI U DZIEWCZĄT I KOBIET – PROBLEMAMI Z JEDZENIEM, NISKĄ WARTOŚCIĄ SIEBIE, DEPRESJĄ – jak przekazuje raport APA TASK FORCE (dosł. grupa szturmowa – przyp.tłum.)

Psycholodzy wzywają do wymiany w mediach erotycznych obrazów dziewcząt na reklamy z bardziej pozytywnym przesłaniem.

WASHINGTON, DC— W przekazanym dziś przez American Psychological Association (APA) sprawozdaniu pokazano dowody na to, że mnożenie się erotycznych obrazów dziewcząt i młodych kobiet w reklamach, handlu i mediach jest niszczące dla obrazu własnego i zdrowego rozwoju dziewcząt.

Aby uzupełnić raport, specjalna grupa – APA Task Force on the Sexualization of Girls – przebadała opublikowane badania na temat zawartości i skutków praktycznie każdej formy mediów, w tym telewizji, filmów muzycznych, tekstów piosenek, magazynów, filmów, gier wideo i internetu. Przebadano również ostatnie kampanie reklamowe i promocyjne produktów skierowanych do dziewcząt.

Erotyzacja/seksualizacja została zdefiniowana przez Task Force jako coś, co zachodzi , gdy wartości osobiste pochodzą wyłącznie z erotycznego wyglądu czy zachowania osoby, z wykluczeniem innych cech charakterystycznych oraz wtedy, gdy następuje uprzedmiotowienie osoby, tzn. jest ona traktowana jako rzecz do seksualnego wykorzystania dla kogoś innego.

Przykłady seksualizacji dziewcząt we wszystkich formach mediów w tym mediów wizualnych oraz innych formach jak teksty piosenek jest obfitość. Zgodnie ze sprawozdaniem podobnie ich wzrosła ilość wraz ze stworzeniem „nowych mediów” i wraz z chwilą, gdy dostęp do mediów stał się wszechmocny. Wpływy i postawy rodziców, rówieśników i przyjaciół mogą również dodawać tej presji seksualizacji.

Eileen L. Zurbriggen, doktor, szef APA Task Force, który prowadziła te badania powiedziała: „Konsekwencje seksualizowania dziewcząt we współczesnych mediach są bardzo realne i podobnie jest jeśli chodzi o negatywne wpływy na ich zdrowy rozwój. Mamy pokaźne dowody na to, aby dojść do wniosku, że seksualizacja wywiera negatywne efekty na różne dziedziny, w tym funkcjonowanie kognitywne, na psychiczne i umysłowe zdrowie, oraz na zdrowy rozwój seksualny”.

Wyniki badań pokazują, że seksualizacja dziewcząt negatywnie wpływa na dziewczęta i młode kobiety w różnych obszarach zdrowia:

Konsekwencje kognitywne i emocjonalne: seksualizacja i uprzedmiotowienie podrywają pewność siebie i dobre samopoczucie względem własnego ciała, prowadzą do problemów emocjonalnych i z obrazem samej siebie, takich jak wstyd i lęk.

Zdrowie umysłowe i psychiczne: badanie łączą seksualizację z trzema najbardziej powszechnymi problemami zdrowotnymi diagnozowanymi u dziewcząt i młodych kobiet – zaburzenia jedzenia, niską samoocenę i depresję oraz przygnębiający nastrój.

Rozwój seksualny: badania sugerują, że seksualizacja dziewcząt ma negatywne konsekwencje na ich zdolność do rozwinięcia zdrowego obrazu siebie w dziedzinie seksu.

Zgodnie z przekazanym przez Force Task sprawozdaniem rodzice mogą odgrywać główną rolę w przyczynianiu się do erotyzacji ich córek, oraz mogą grać rolę ochronną i edukacyjną. APA wzywa rodziców, urzędników szkolnych oraz przedstawicieli służb zdrowia, aby ostrzegały przed potencjalnym niebezpieczeństwem erotyzacji dziewcząt i młodych kobiet. Szkoły, twierdzi APA, powinny uczyć wszystkich uczniów posługiwania się mediami i powinny przekazywać informacje o negatywnych skutkach erotyzacji dziewcząt w czasie prowadzenia edukacji seksualnej i nauczania na temat mediów.

„Jako społeczeństwo, musimy zastąpić te erotyczne obrazy innymi, które pokazują dziewczęta w bardziej pozytywnych okolicznościach – wskazujących na ich unikalność i zdolności. – stwierdza dr Zurbriggen. – Celem powinno być przekazanie takiego przesłania wszystkim dorastającym – chłopcom i dziewczynkom – które prowadzi do zdrowego rozwoju seksualnego”.

Pełny tekst Executive Summary, Report, oraz wskazówki: “What Parents Can Do” znajdują się tutaj

поисковая оптимизация сайта google

Przedwczesna erotyzacja dziewcząt prowadzi do problemów psychicznych

logo

„Erotyzacja” (dosł.: seksualizacja – przyp.tłum.) przed dojrzewaniem wpycha młode dziewczęta depresję i samookaleczenie: Nowe badania. Hilary White

14 lipca 2008 (LifeSiteNews.com) – „Kiedy miałam 11 lat czytałam pierwszy raz magazyn dla nastolatków i to właśnie wtedy coś mi zaskoczyło takiego: 'ja powinnam być taka’, mówi pewna młoda dziewczyna, z którą przeprowadzano wywiad w ramach badań prowadzonych przez Girlguiding UK and the Mental Health Foundation, które ujawniły trzy główne potencjalne „zapalniki” poważnych problemów ze zdrowiem umysłowym u dziewcząt: przedwczesna seksualizacja (tj. przed okresem dojrzewania – przyp.tłum.), komercjalizacja, oraz nadużycie alkoholu.

Bardziej ogólnie: sprawozdanie ujawnia utratę dziecięcej niewinności i mówi, że współczesne przeżycia dziewcząt podnoszą poziom „stresu, niepokoju i poczucia nieszczęścia”. W badaniach odkryto, że przedwczesna erotyzacja i presja wywierana na to, aby zbyt szybko dojrzewać są dwoma „kluczowymi wpływami” w poczuciu niepokoju u dziewcząt.

„Erotyczne zaloty chłopców, presja na to, aby nosić ubrania, które powodują, że wyglądają na znacznie starsze oraz magazyny i strony internetowe zwrócone do młodszych dziewcząt, aby zrzucały wagę czy myślały nad operacją plastyczną, zostały zidentyfikowane jako te, które zbierają szczególne żniwo” – przekazuje raport.

Dr. Andrew McCulloch, dyrektor generalny Mental Health Foundation (Fundacji Zdrowia Psychicznego), który pracował nad tymi badaniami, powiedział: „Dziewczęta i młode kobiety są zmuszane do dorastania w nienaturalnym tempie w społeczeństwie, które my, jako dorośli, stworzyliśmy wraz z jego domaganiem się ich emocjonalnego dobrobytu.

Zmuszamy młodych ludzi do tego, aby dorastali zbyt szybko i nie dajemy im miejsca i przeżyć, których oni potrzebują, aby czuć się bezpiecznie i ufnie. Stworzyliśmy pokolenie znajdujące się pod stresem”.

W czasie tego badania, zamówionego przez Girl Guides and the Mental Health Foundation, zadano pytania 350 dziewczętom z Girls Guides w wieku 10-14 lat oraz przeprowadzono szczegółowe wywiady z nastolatkami z całego kraju. Dwie trzecie pytanych przez internet dziewcząt czuje „gniew i smutek” co najmniej czasami, a połowa ma trudności z radzeniem sobie z tymi uczuciami. Jedna czwarta jest „często zmartwiona”, podczas gdy połowa ma problemy z uniesieniem swego niepokoju.

Wiele dziewcząt powiedziało, że mają przyjaciół czy członków rodzin, którzy cierpią z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym. Dwie piąte badanych zna kogoś kto się okaleczył, a trzecia cześć miała przyjaciółkę z zaburzeniami jedzenia; niemal dwie trzecie zna kogoś kto przeżywał ataki paniki. Wielu zdecydowanie uważa, że samookaleczenie może znajdować się w obszarze „typowego zachowania nastolatków” i że niekonieczni musi to być symptom problemów ze zdrowiem psychicznym. Jedna czwarta powiedziała, że znają kogoś, kto bierze nielegalne narkotyki, podczas gdy dwie piąte ma już doświadczenia z piciem dużych ilości alkoholu. Te dziewczęta widzą wsparcie rodziny i grup przyjaciół jako „najważniejszy czynnik” w radzeniu sobie z tymi problemami.

To ostatnie badanie utrzymuje wcześniejsze badania prowadzone przez Guides, w których odkryto, że dziewczęta są pod szczególną presją, aby oglądać w magazynach i telewizji sławy. Dwie trzecie przyznało, że czują się gorsze, gdy oglądają w magazynach i TV obrazy modelek.

Wcześniejsze badania przeprowadzone wśród członkiń Girlguiding UK pokazały, że modelową rolę większości cytowanych dziewcząt w wieku 10-25 odgrywały: szkieletowej budowy Victoria Beckham, była wokalistka Spice Girls i żona gwiazdy piłkarskiej Davida Beckhama; angielskie piosenkarki: Leona Lewis, Kate Moss, oraz „supermodelka”, która wymyśliła w latach 90tych „heroin chic waif look” czy piosenkarka Amy Winehouse, narkomanka, której problemy z alkoholem i zachowania dążące do samozniszczenia były regularnie na pierwszych stronach gazet od 2007 roku.

44% przyznaje, że jest w stanie wymienić więcej WAGS (żon i przyjaciółek zawodowych piłkarzy) niż kobiet polityków. 42% tych badanych dziewcząt wymienia sławy jako osoby mające największy wpływ na dziewczęta i młode kobiety.

„Młode dziewczęta napotykają na nowy rodzaj presji, które pozostawia zbyt wiele bolesnego stresu, niepewności i nieszczęścia” – mówi szefowa Guide Liz Burnley. „My wszyscy, którzy troszczymy się o młode kobiety mamy swoją rolę do odegrania, aby pomóc im znaleźć drogę przez te konfliktowe wymagania, aby zbudować przekonanie, którego potrzebują, aby być sobą”.

W zeszłym roku sprawozdanie sporządzone przez American Psychological Association (Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne) zaleciło usunięcie wszystkich erotycznych obrazów kobiet z mediów, twierdząc, że są szkodliwe dla obrazu własnego dziewcząt i zdrowego rozwoju*).

Eileen L. Zurbriggen, doktor, szef APA Task Force, który prowadziła te badania powiedziała: „Konsekwencje seksualizowania dziewcząt we współczesnych mediach są bardzo realne i podobnie jest jeśli chodzi o negatywne wpływy na ich zdrowy rozwój. Mamy pokaźne dowody na to, aby dojść do wniosku, że seksualizacja wywiera negatywne efekty na różne dziedziny, w tym funkcjonowanie kognitywne, na psychiczne i umysłowe zdrowie, oraz na zdrowy rozwój seksualny”.

– – – – – – – – – – – – – – –

*) American Psychological Association: Usunąć wszelkie erotyczne obrazy kobiet z mediów:

Remove All Sexualized Images of Women in Media

оптимизация сайта

Portugalscy lekarze kapitulują#LifeSiteNews

Portugalscy lekarze kapitulują wobec presji, aby zmienić Kodeks Etyczny i aby dopuścić do wykonywania aborcji.

Matthew Cullinan Hoffman

11 lipiec 2008 (LifeSiteNews.com) – Po wielu miesiącach konfliktu przywództwo Portugalskiego Zakonu Lekarzy (Portuguese Order of Physicians) skapitulowało wobec rządowej presji,aby dopuścić aborcję do ich etycznego kodeksu.

Na spotkaniu przeprowadzonym na początku tego tygodnia organizacje zebrane w Narodowej Radzie Wykonawczej zaproponowały nowy język, który potępiając wszelkie niszczenie ludzkiego ciała, nie będzie już wyszczególniał, kiedy to życie się zaczyna.

O ile istniejący do tej pory kodeks stwierdza wyraźnie, że „praktykaaborcji stanowi ciężkie etyczne bankructwo” (dosł.: grave ethical failure – przyp.tłum.) to nowy uderza w tan język, podobno stwierdzając, że życie stanowi najwyższą wartość, i że „jest absolutnie niemożliwe przerywanie go” gdy się już zacznie. Przez usunięcie odniesienia do aborcji i pozostawienie sprawy początku życia do indywidualnego zdefiniowania przez lekarza, kodeks pozwoli lekarzom na wykonywanie aborcji.

Aż do niedawna, Pedro Nunes, prezes Zakonu Lekarzy, sprzeciwiał się rządowej presji, w tym również groźbom szykanowania, aby zmienić kodeks. Niemniej, idąc za ostatnimi decyzjami, powiedział gazecie Jornal de Noticias, że w pełni to zaakceptował.

„Pomimo tego, że istnieje konsensus co do tego, kiedy życie kończy się, ogłosił, nie ma konsensusu dotyczącego jego początku i „Zakon Lekarzy nie ma zamiaru tego określać”.

Skoro tak, każdy lekarz musi podjąć swoje własne etyczne postanowienie, opierając się na aktualnych naukowych dowodach, uwzględniając zalecenia Zakonu i etyczne zasady rozsądku. Niemniej, powiedział, niemożna tego robić na podstawie fałszywego osądu lekarza”.

Nunes twierdzi, że problem początku życia ludzkiego jest ciągle kontrowersyjny, odrzucany przez naukowców i lekarzy na całym świecie. Ekwadorska Federacja Stowarzyszeń Ginekologii i Położnictwa (Ecuadorian Federation of Societies of Gynecology and Obstetrics) wydało ostatnio stwierdzenie wyraźnie mówiące, że „nauka uczy, że ludzkie życie zaczyna się w chwili poczęcia (patrz: LifeSiteNews http://www.lifesitenews.com/ldn/2008/jun/08061715.html).

Bioetyk, Wesley J. Smith, stwierdza, że „ludzkie życie zaczyna się, biologicznie po zakończeniu zapłodnienia. Jest to prosta, podstawowa biologia i embriologia. Twierdzenia, że zaczyna się w chwili zagnieżdżenia jaja; gdy zaczyna bić serce, bądź przy narodzinach; wraz z pojawieniem się świadomości siebie czy cokolwiek innego nie jest niczym innym jak tylko śmietnikiem nauki i postmodernistycznym kołowrotkiem, którego celem jest wygrywanie politycznych kłótni”.

Nowy język został zatwierdzony anonimowo przez Radę Wykonawczą i będzie przedmiotem głosowania wszystkich członków we wrześniu.

сайт