Category Archives: Źródło

Źródła artykułów

BC_23.03.08 Dlaczego mnie wzywasz, Panie?

logo

23 marca 2008

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
DLACZEGO MNIE WZYWASZ, PANIE?

Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/books/whyl.html


Tak długo jestem z wami i nie poznałeś Mnie? (Jn 14:9).

Jezus powołał pierwszych dwunastu uczniów, aby byli z Nim. Przez trzy lata byli nierozerwalni. Chodzili za Jezusem wszędzie, gdziekolwiek On szedł, słuchali Jego nauczania, lecz gdy zostawał z nimi sam, wyjaśniał im wszystko, zachęcając, aby wierzyli. Lecz pomimo trzech wspólnie spędzonych lat ciągle nie wiedzieli Kim On rzeczywiście był. Jezus pokazał im jak żyć, a oni nie pojęli tego. Tak więc teraz, miał im pokazać jak umrzeć.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

продвижение сайта

BC_22.03.08 Dar Chrystusa

logo

22 marca 2008

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
DAR CHRYSTUSA
Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/gift.html

Gdyż w Nim mieszka cieleśnie całą pełnia boskości i macie pełnię w nim; (Kol. 2:9,10a).

Obawiam się, że tak naprawdę doceniamy faktu, że Bóg nigdy nie dał nam różnych RZECZY, lecz zebrał wszystko w Chrystusie, wlewając Siebie Samego w Swego Syna. Posiadając Syna, będąc jedno z Synem, mamy i posiadamy wszystko, czym jest Bóg. Nigdy kwestią nie było szukanie tego, aby dostać od Boga dziesięć, sto czy tysiąc różnych rzeczy.

Jeśli nie znamy tego z własnego doświadczenia to co najmniej z Pism powinniśmy wiedzieć, że CHRYSTUS JEST DAREM BOŻYM. Wtedy nasze doświadczenie zostanie uzgodnione z Bożą Myślą. Jeśli jesteś przyzwyczajony do szukania duchowych rzeczy (miłości, radości, pokoju, namaszczenia, mocy, błogosławieństwa itd.) to właśnie to przesłanie jest szczególnie przeznaczone dla ciebie, choć my wszyscy skorzystamy z nieustannego przypominania o tym, że Chrystus jest Jednym Bożym Darem.


Subscribe to these daily messages:

http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

продвижение

Ból Miłości

logo


Ron McGatlin

Baczmy jedni na drugich, w celu pobudzania się do miłości i dobrych uczynków
(Heb 10:24)

Największa radość w życiu wiąże się z przeżywaniem miłości Bożej. Nie ma większego pokoju i radości niż posiada odkupiony człowiek chodzący w Duchu Świętym, przeżywający sprawiedliwość życia Jezusa. Stanie się jedno z Bogiem w Duchu oznacza bardziej obfite życie na ziemi. Dominującą cechą chodzenia w Duchu jest przepływ Bożej miłości w życiu i przez życie takiego człowieka. Jest to prawdziwe zarówno w odniesieniu do jednostek, rodzin jak i narodów. Zawsze pozostaje pewne oczekiwanie na osąd i ogień wobec narodów odwracających się od czczenia Boga.


Rzm. 14:17: Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój i radość w Duchu Świętym.

Heb 10:26-27: 
Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawd, rozmyślnie, grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy. Lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników.

Największa miłość doprowadziła do największego bólu na krzyżu Jezusa. Czysty, święty Syn Boży, Baranek Boży, który kochał całą ludzkość i pozostawił niebiosa, aby odkupić człowieka i świat był źle rozumiany, wyszydzany i odrzucony przez ludzi, których kochał. Świat, który przez Niego został stworzony potraktował go haniebnie i nie przyjął Go. Gdyby Jezus nie kochał, nie przeżył by bólu krzyża.

Jezus zobaczył dramatyczną potrzebę ludzi tego świata. Dziś, ciągle widzi i do bólu jest dotykany stanem ludzkości.

Mieszkając w Nim i On w nas, bierzemy Jego krzyż i Jego ból tak, jakby Jego serce czuło ból zarówno chorego stanu świata jak i arogancji wielu Bożych ludzi, którzy wolą zadowalać swoją pożądliwość oczu, pychę życia niż cierpieć razem z Nim ku odkupieniu świata i ustanowieniu Jego Królestwa.

Jak matka trzymające swoje umierające dziecko po raz ostatni, Jego serce łamie się a łzy spływają za Jego dziećmi, które zostały nawiedzone śmiertelną chorobą egoizmu.
Odwracając się do miłości i ofiary życia w Nim, wielu zwróciło się ku bożkowi ego/siebie: własne przyjemności, utrzymanie siebie, pewność siebie, pycha z siebie, arogancja poważania dla siebie, a ponad wszystko samo-sprawiedliwość.

Bóg posiada emocjonalne uczucia.

Możemy wiedzieć o Bożej wszechmocy i wszechwiedzy, a mimo wszystko rzeczywiście nie wiedzieć, że Bóg, który ma wszelką moc i wszelką wiedzę, jest ogromnie uczuciowy. Absolutna miłość Boża nie istnieje bez uczuć.

Całe narody przeszły przez dolinę decyzji i wybrały bożka ego/siebie. Tak więc, są bliskie wejścia w dolinę zniszczenia. Boże serce jest złamane, gdy wychodzi do nich, starając się objąć i zbliżyć do serca Swego te tłumy ludzi zmierzające w dół drogi zniszczenia ich życia.

Wierzę, że jest to najbardziej bolesne i najbardziej pilne wołanie serca Bożego, jakie kiedykolwiek było słyszane.

Czy potrafisz odczuwać ten ból Jego serca? Patrząc na tych drogocennych ludzi maszerujących, jakby w odrętwieniu głębokiego snu, w stronę zniszczenia prowadząc za rękę tłumy cennych dzieci. Religia i przyjemności grzechu oślepiły ich umysły i nie wiedzą, że zbliżają się ku zniszczeniu. Wezwania do pobudki pozostały nie zauważone. Wezwania do zbudzenia się krótko odzywały się zanim zapadli w drzemkę. Co będzie penetrować ich zamknięte powieki i przenikać przez głuche uszy? Co obudzi ich ducha i spowoduje, aby podnieśli zaspane oczy i spojrzeli w górę na te wzgórze?

Wierzę, że Pan mówi:
Oto, co ich zbudzi do życia – ostry, przenikliwy promień czystego światła miłości. Miłość jaśniejsza, niż kiedykolwiek ją widzieli, skupiająca się na nich, aby żyli czystym i świętym życiem armii Bożej. Cicha, rześka, piękna pieśń miłości z niebios śpiewana przez czyste święte dzieci w zgodzie z harmonią niebiańskich aniołów. Pieśń miłości przebija się przez głuchotę tamtych, a strumień czystego światła miłości przebija się przez ich ślepotę.
Niech zostaną zbudzeni przez miłość Bożą wypływającą z armii czystych, świętych naczyń Ducha Świętego. Piękne światło i dźwięki miłości wychodzą z harf serc dzieci Bożych.

Teraz jest czas na prawdziwą miłość, aby świeciła ludziom i nardom zwróconym w stronę zniszczenia.

Teraz jest czas na to, aby bożek ego, został strącony i wyrzucony, teraz jest czas, aby przyjąć i pochwycić miłość Jezusa. Ból zostanie zamieniony w radość, a radość niebios będzie słyszana na ziemi w sercach odkupionych.

Nowy, zrobiony przez ludzi wóz nie poradzi sobie z tym.

Miłość Boża, która przebije serca ginących, może zostać przeniesiona wyłącznie przez królewskie kapłaństwo powołane i oddzielone przez Boga. Tłumy wierzących o czystych sercach, którzy umarli dla bożków egoizmu i żyją w Duchu Chrystusowym, może ponownie przynieść potężne odkupieńcze przesłanie ludziom Bożym.


1Ptr. 2:9: Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości.

Sprzedajmy wszystko, co mamy i idźmy za Jezusem Chrystusem z całego serca, stańmy się wielkim narodem kapłanów i królów, a ci, którzy są duchowo ślepi zobaczą, ci duchowo głusi, usłyszą słowa miłości, a królestwo Boże wejdzie do serc i w życia ginących. Pełne odkupienie z uzdrowieniem i zbawieniem wzbudzi tłumy kapłanów pełnych ognia i królów pomnażających się wśród narodów. Nie ma takiej siły i tarczy, które mogłyby pokonać miłość Bożą. Nie ma niczego, co mogłoby stanąć na drodze potężnej armii narodzonych na nowo, zaprzedanych Bogu, w pełni odkupionych i uzdrowionych, napełnionych czystą miłością żołnierzy Bożych. Bramy piekieł nie mogą sprzeciwić się miłości. Nie ma większej mocy, niż ruchomy, płynący strumień miłości Bożej. Wielka radość jest ogromnym wzmocnieniem a miłość jest źródłem sprawiedliwości, pokoju i RADOŚCI w Duchu Świętym.

Wyskocz z twojej religijnej łodzi do oceanu Bożej miłości i chodź po wzburzonych wodach z nadnaturalną mocą miłości. Chodź nie bojąc się problemów i wielkiego ucisku tego świata, niosąc czystą miłość Bożą, która uwolni ludzi od uczynków ciemności i napełni ich światłem miłości Bożej.


Dążcie do miłości
Ona nigdy nie zawodzi.Ron McGatlin


basileia@earthlink.net

продвижение

BC_20.03.08 Radzenie sobie z problemami

logo

20 marca 2008

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
RADZENIE SOBIE Z TRUDNOŚCIMI

Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/difficulty.html

Dlatego chcieliśmy przyjść do was, ja, Paweł i raz i drugi, ale przeszkodził nam szatan. (I Tes. 2:18).

Powinniśmy umieć poznać różnicę między tym, gdy Pan nam nie pozwala na coś, a tym, gdy ogranicza nas diabeł. Chrześcijanie wszystko wrzucają do jednego worka i traktują tak samo. Uważają, że jeśli Bóg chce, aby się gdzieś znaleźli i robi wszystko na ich korzyść. Myślą, że jeśli coś jest Bożą wolą to po prostu stanie się to automatycznie, bez żadnych problemów. Pismo i doświadczenia niezliczonych świętych dowodzą czegoś przeciwnego.

Nie powinniśmy spodziewać się tego, że wszystko pójdzie zaplanowanym torem, nawet jeśli faktycznie podążamy za wolą Bożą, a szczególnie wtedy, gdy robimy to, do czego czujemy się prowadzeni. Czasami wydaje się, że wszystko staje przeciwko nam. Psują się samochody, ludzie chorują, niezrozumienie wzrasta, biznesy upadają, wiele rzeczy się dzieje. Nie chcemy oddawać diabłu chwały przypisując mu to wszystko, lecz powinniśmy rozeznawać prawdziwe działanie przeciwnika, aby go ujawnić. Musimy ćwiczyć rozeznawanie i mądrość, abyśmy widzieli różnicę między ręką Pana, robotą przeciwnika, a naturalnym otoczeniem. W przeciwnym razie będziemy niepotrzebnie cierpieć.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

продвижение

BC_19.03.08 Kryzys chrześcijaństwa pozbawionego Chrystusa

logo

19 marca 2008

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
KRYZYS POZBAWIONEGO CHRYSTUSA CHRZEŚCIJAŃŚTWA

Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/crisis.html

Jak więc przyjęliście Chrystusa Jezusa, Pana, tak w Nim chodźcie,…..Baczcie,
aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie; Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia boskości I macie pełnię w nim….

(Kol. 2:6,8-10)

Jeśli pod koniec dzisiejszego dnia będzie mniej mnie, a więcej Jezusa to znaczy, że wzrastam. W przeciwnym wypadku – nie wzrastam. Jezus musi stawać się coraz większy i większy w moim życiu, a mnie musi być coraz mniej i mniej. To jest Droga. Wzdłuż tej Drogi pojmowania Chrystusa jako 'wszystko we wszystkim’ jest wiele zasadzek, sideł, przeszkód, bocznych dróg. Tak więc, Paweł mówi, że mamy się sami strzec i nie pozwolić, aby nas jacyś ludzie złupili. W tym kontekście słowo „złupić” (tu: 'sprowadzić na manowce’ – przyp.tłum.) znaczy „zniszczyć i ograbić czyjąś własność; pozbawić czegoś przemocą”. Każde duchowe błogosławieństwo niebiosa oferują w Chrystusie (Ef. 1:3). Każdy
wierzący ma niewiarygodną pełnię i zupełność w Osobie Jezusa Chrystusa. Chrystus jest TYM DAREM Bożym, ostatecznym darem i ten Dar jest drogocenny, kosztowny i ma wielką wartość.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

как продвигать сайты в поисковых системах

BC_18.03.08 Dar Chrystusa

logo

18 marca 2008

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
DAR CHRYSTUSA
Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/gift.html

Żeby poznać Go (Flp. 3:10)

To PEŁNI Chrystusa szukamy, objawia Chrystusa takiego jakim ON RZECZYWIŚCIE JEST. Dla zbyt wielu chrześcijan Pan Jezus jest „zwykłym” Zbawicielem. Dzięki Bogu, jest naszym Zbawicielem, lecz jest głębia i bogactwo związane z osobowością Chrystusa, która sięga daleko, daleko poza „zwykłe” zbawienie. Zbawienie jest wąską bramą – wchodzenie do pełni Chrystusa jest szeroką drogą. Brama jest tylko wejściem do czegoś znacznie większego.


Subscribe to these daily messages:

http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

продвижение сайта

Jak zgłodniały wyrzutek.

logo

Słyszę Pana mówiącego: „Wstań i idź za tym, jak zagłodzony wyrzutek”.

Gdy zastanawiamy się nad głodem jaki panował w Samarii w czasie oblężenia miasta przez przeciwników, chciałbym, abyśmy zobaczyli duchowy głód, jaki nasze kraje cierpią i potencjalne krytyczne warunki przed nami. Zastanówmy się również jak ludzie reagują i zobaczmy, jak Bóg może użyć wyrzutków do uratowania naszych miast.

1 Księga Królewska 6:24-7.20 opisuje oblężenie Samarii, w której panował tak ogromny głód, że niektórzy zjadali własne dzieci. Ceny jedzenia sięgały zenitu, ludzie kłócili się między sobą i wołali do rządu (króla). Król nie był w stanie w żaden sposób pomóc ludziom i oskarżał proroka, obiecując, że go zabije. Na zewnątrz pod bramą siedziało czterech wyrzutków, trędowatych, którzy rzekli do siebie: Po co my tutaj siedzimy, aż zginiemy?

Wiedzieli, że jeśli wrócą do miasta zginą, a jeśli pójdą do obozu wroga może pozwolą im żyć i dadzą jedzenie, a jeśli nie, tylko zginą. Nie było życia tam, skąd wyszli, dlaczego by więc nie ruszyć i nie zrobić cokolwiek, aby zdobyć jedzenie i żyć? Gdy już czterech trędowatych wyrzutków wstało i ruszyło w kierunku obozu przeciwnika PAN spowodował, że wrogie wojsko usłyszało odgłos rydwanów, koni i hałas zbliżającej się wielkiej armii. Cała wroga armia uciekła pozostawiając za sobą żywność i wszystko, co mieli. Miasto zostało uratowane przez czterech wyrzutków, którzy zdecydowali się na to, aby nie siedzieć dłużej poza bramą, ruszyć i zrobić to, co mogli zrobić będąc tak zdesperowani.

Bóg mówi dziś do potencjalnej armii wyrzutków, znajdujących się poza społeczeństwami upadłego świata i poza religijnymi systemami.

My jesteśmy bandą wyrzutków wyrzuconych z miasta z powodu zaraźliwej choroby prawdziwej miłości Bożej i wiedzionego Duchem Świętym, umocnionego, sprawiedliwego życia. Nie jesteśmy już zamotani religią samouwielbienia i letargu wobec Boga. Nie jesteśmy już wabieni przez cześć dla człowieka pomieszaną z ich religijnymi systemami skupionymi na ludzkich autorytetach, udających duchowy autorytet/władzę. Tak więc jesteśmy odrzuceni; lecz po co tracić nasz czas siedząc na zewnątrz bram miasta, żałując siebie, bo nie jesteśmy już akceptowani w szanownych miejscach naszego miasta, gdzie kiedyś mieszkaliśmy i służyli?

Nasze narody są pod oblężeniem a ludzie w naszych miastach cierpią głód rzeczywistości Bożej. Nasze dzieci są uczone, jak przeklęte dzieci. Publiczne media, bezbożne świeckie szkoły, chciwi przywódcy biznesowi, zwiedzeni przywódcy religijni i zepsuci przywódcy w rządzie spowodowali, że nasze dzieci wierzą, że dla zabawy powinny być cudzołożnikami. Są wyszkolone w przemocy i wypaczonym życiu. Nie ma wystarczająco dużo czystego, świętego słowa i mocy Bożej wokół, aby doprowadzić nasze dzieci do przekonania o grzechu i obudzić je. One nawet nie wiedzą, że pragną sprawiedliwości, a z pewnością nie ma na tyle prawdziwego duchowego pokarmu, aby je wzmocnić i napełnić mocą i miłością Bożą, aby podniosły się ze swoich słabości, a wzmocniły w sprawiedliwości.

Czas na inne możliwości już minął. Jeśli będziemy tu nadal siedzieć, pomrzemy. Jeśli staniem w porządku wobec Boga zostaniemy napełnieni Jego życiem, mocą, odrzucimy nasze leniwe opieszałe drogi, zbliżymy się do Boga i ruszymy przeciwko duchowym przeciwnikom ziemi, również możemy zginąć. Niemniej jednak, Bóg jest z nami, zwyciężymy. Możemy pokonać czarną plagę dogadzania sobie, niemoralności i letargu. Fale złego mogą zostać zawrócone, a Boże światło może świecić rozpraszając ciemność.

Powstań z pyłu moralnego skażenia i strachu. Strząśnij z siebie drogi upadłego świata, spójrz w górę na duchową górę Pańską i podnieś swoje duchowe anteny, aby otrzymać piorunującą moc wiary, która mówi, że Bóg jest po naszej stronie, jeśli my jesteśmy po Jego stronie. Bóg jest potężniejszy niż wszelki oślizły demon czy wielkousty, oskarżający i zwodzący diabeł. Odrzuć ostrożność i wyjdź z wolno poruszającej się rzeki, postaw żagiel na odrzutowy strumień Ducha wszechmogącego i żywego Boga. My jesteśmy agentami Bożym w tym świecie. To my jesteśmy tymi, którzy przywołują moc Bożą i zastępy świętych aniołów. Nie jest to czas na dziecięcą zabawę w rzece. Jest to czas, aby dojrzeć, stanąć w słowie Bożym, być napełnionymi Duchem Świętymi, stanąć wraz z naszym Ojcem jako dojrzali synowie gotowi mówić Jego słowo i być odziani w sprawiedliwość. Wróg może być pokonany i zostanie pokonany przez świętą armię. Przeciwnik jednak śmieje się z oszukańczych, niemoralnych słabeuszy starających się wyglądać jak mężowie Boży, równocześnie mówiący napompowane, puste słowa autopromocji.

Słabość grzechu przejęła kontrolę nad ludźmi narodów. Są tłuści i przepełnieni samymi sobą, a zgłodniali Boga. Żyją dla przyjemności i uważają swoją głupotę za mądrość. Narody są słabe z powodu raka samouwielbienia i wypatrywania przyjemności. Nasi ludzie stali się obłąkani głupotą lenistwa, wierząc, że Bóg zamierza ich ratować w ich zepsuciu i zachowywać w ich nieczystości. Miłosierdzie nie obejmuje pobłażania złu.

Bóg ma dość i wypluje ze Swoich ust mleczne tosty, podstępne poszukiwanie przyjemności, wymienianie żony, zmulonych ludzi, którzy nazywają siebie dziećmi Bożymi, lecz JEGO nigdy nie znali.

Powstańcie, wy, starsi, ruszcie ku ziemi z szerokim, naostrzonym mieczem. Słowo jest tutaj. Duch jest tutaj. Wasze wymówki nie są warte powietrza, który wydychacie, mówiąc je. Świat po prostu idzie do piekła: piekło wychodzi tutaj, na ziemię, przez grono liderów, którzy znając prawdę boją się, że mogą obrazić swoich chorych ludzi, pełnych diabła a ci ludzie przestaną dawać, czekają, aż ktoś inny coś zrobi.
Wielu przywódców kościoła stało się największymi głupcami ze wszystkich. Spędzają czas na wypracowanie cudu, aby zrobić wrażenie na ludziach podczas, gdy piekło spada na serca młodych i starych. Diabeł jest swobodny i szczęśliwy a chrześcijanie kręcą się koło swoich spraw jak zwykle.

Jeśli będziemy siedzieć tutaj, zginiemy i cały ten nasz dobry sprzęt nie będzie nic warty. Liderzy i ich ludzie są duchowo zagłodzeni i umierają w swych tłustych, brudnych, wiedzionych celem, zamiast Duchem, służbach. Moc Boża jest dostępna, lecz oni wolą raczej wypełniać ich cele, niż iść tym usilniej za Bogiem.

Możemy to zrobić, mamy tą moc. Pokutuj i wezwij zastępy świętych aniołów, aby współpracowały z tobą, a tłumy szukających sprawiedliwości młodych mężczyzn i kobiet ustawią się w kolejce, aby otrzymać broń i ruszyć zgodnie przeciwko duchowemu przeciwnikowi, który niszczy ten świat.

Nadnaturalna moc Boża jest rzeczywiście ochoczo gotowa do przekazania przez wiarę ludzi czystego serca, świętych Bożych mężów i niewiast działających w jedności w Duchu żyjącego Boga. Nasz wspaniały Król Jezus jest gotowy do poprowadzenia armii potężnych synów, aby obmyć i oczyścić ludzi tego Świata. Nic nie może powstrzymać potężnej ręki Bożej przed zainterweniowaniem w ludzkie sprawy.

Oczyśćcie swoje ręce, obmyjcie swoje serca, wy, rozdwojonej duszy, i wstąpcie na górę Pana. Już czas, aby być tym, do czego Bóg powołał was. Już czas na to, aby powstali Jozue i Kaleb i poprowadzili nas najpierw do jedności w Bogu, do świętego zaniechania tego, co i tak zostanie stracone. Moc Boża jest wylewana i dla wrogów będzie to brzmieć potężnie jak ogromna armia z niebios. Zrób to, co musisz zrobić. Jeśli Bóg mówi: porzuć i szukaj Go z całego serca, zrób to. Jeśli On posyła ciebie do ODWAŻNEGO wyjścia i połączenia się z innymi przywódcami, zrób to teraz. Jeśli On posyła cię do obcych ziem czy sąsiednich drzwi, idź teraz. Jeśli On łamie ci serce i wypełnia cię obfitą miłością i mocą, wołaj do Niego teraz i stań na swoim miejscu w Armii Bożej.

Jeśli walczysz z grzechem, padnij na twarz i nie wstawaj dopóki Duch Boży nie zstąpi na ciebie i nie wypali ci duszy ogniem z niebios oczyszczającym cię od wewnątrz na zewnątrz, opróżniając twoje życie z tej słabości, a napełniając cię niebiańska twórczą mocą Bożą. Jeśli jeszcze trzymasz się tych religijnych bzdur, opróżnij siebie i bądź napełniony czystym świętym światłem z wysokości.

Lecz, ze względu na Boga i na ten świat, nie siedź i nie umieraj w bezużytecznym stanie bezczynności. To jest pora dnia Pańskiego, aby wyprowadzić świętą, oczyszczoną wojowniczkę Oblubienicę pełną pasji ponad wszelką miarę.

Wszędzie, gdziekolwiek spojrzysz, będzie tam Bóg, aby stawać ci naprzeciw, dopóki w pełni nie dojrzejesz w świętym ogniu i nie ruszysz z miejsca twojego spełnienia; teraz jest ten czas. Czy czujesz nagły skok Jego życia i wzrost wiary, które tylko Bóg może dać? Czy nie właśnie na ten czas przyszedłeś na ten świat?

Dążcie do miłości .
Ona nigdy nie zawodzi.Ron McGatlin
basileia@earthlink.net

сайта