Codzienne rozważania_13.09.11

Chip Brogden

W drodze, gdy zbliżałem się do Damaszku, nagle około południa otoczyła mnie wielka jasność z nieba. Upadłem na ziemię i posłyszałem głos, który mówił do mnie: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?” (Dz. 22:6,7).

Wystarczy jedna milisekunda Objawienia, aby cię powalić. Pamiętam, gdy po raz pierwszy otrzymałem Objawienie Jezusa Chrystusa. Miałem już wtedy liczne religijne i duchowe przeżycia za sobą; więcej niż przeciętny człowiek. Byłem pastorem i nauczycielem od wielu lat. Wydawało mi się, że naprawdę znam Pana, lecz pewnego dnia Bóg objawił Swego Syna WE mnie. Siedziałem sobie w ogrodzie za domem czytając Słowo Boże i  zupełnie bez ostrzeżenia w swym sercu „zobaczyłem” (nie oczyma, lecz wewnętrznie) Jezusa siedzącego po Bożej prawej ręce i zobaczyłem siebie, podniesionego i posadzonego wraz z Nim w okręgach niebieskich (Ef. 2:6).

Było to jakby wyjście z jednego pomieszczenia do innego i zamknięcie drzwi za sobą. Na mrugnięcie oka otrzymałem wejrzenie w inny świat. W końcu wiedziałem to, o czym do tej pory tylko mówiłem. Choć nie było to tak dramatyczne przeżycie jak Pawła to i tak zaszło potężne wewnętrzne trzęsienie ziemi i moje fundamenty zostały rozbite w gruz,. Był to początek końca mojej kariery jako kaznodziei Zorganizowanej Religii. Zobaczyłem prawdziwego Jezusa i zdałem sobie sprawę z tego, że On w niczym nie jest podobny do tego, o czym mówi ciało i krew. Alleluja!

– – – – – – – – – – – – – – –

©2011 InfiniteSupply.Org    Można rozpowszechniać w celach niezarobkowych pod warunkiem umieszczenia tej informacji. Podziel się tym z przyjaciółmi.

Share your comments: http://infinitesupply.org/september13

раскрутка

Click to rate this post!
[Total: 3 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.