Codzienne rozważania_23.06.11

Chip Brogden

Lecz, gdy zaczął mówić [Paweł] usprawiedliwieniu, o wstrzemięźliwości i o przyszłym sądzie, Feliks zaniepokoił się: Na teraz dość, odjedź, sposobnej chwili każę cię wezwać” (Dz. 24:25).

Jeśli czasu jest mało musimy korzystać z każdej okazji i nie tracić go.  Zazwyczaj, jeśli mówimy komuś Słowo i on nas odsyła to najlepszą radą jest odejść. Niestety, Paweł był w więzieniu i nie mógł sobie pójść. Feliks posyłał po niego często, lecz nic się nie zmieniało. W ten sposób Paweł świadczył Feliksowi przez dwa lata bez jakichkolwiek rezultatów. Widocznie był to podstęp przeciwnika, którego celem było frustrowanie obdarowanego apostoła i nadwątlanie jego siły.

Paweł jako więzień nie miał wyboru, gdy wzywał go Feliks; lecz my, którzy jesteśmy na wolności powinniśmy zważać na to komu głosimy, aby się nie okazało, że spędzamy cały nasz czas chodząc do Feliksa, podczas gdy jest jakiś Korneliusz modlący się o to, aby usłyszeć od nas dokładnie te same słowa, które Feliks lekceważył.

оптимизация сайта поисковое продвижение

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.