Codzienne rozważania_23.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

Mk 9:33-34
I PRZYBYLI DO KAFARNAUM. A BĘDĄC W DOMU, ZAPYTAŁ ICH: O CZYM TO ROZPRAWIALIŚCIE W DRODZE? A ONI MILCZELI, BO ROZMAWIALI MIEDZY SOBĄ W DRODZE O TYM, KTO Z NICH JEST NAJWIĘKSZY.

Apostołowie ujawniają tutaj swoje ambicje i umiłowanie wielkości. Kto by pomyślał, że kilku rybaków i celników ogarnęła nagle chęć rywalizacji i pragnienie sprawowania zwierzchnictwa. Kto by się spodziewał, że ci ludzie, którzy porzucili wszystko ze względu na Jezusa, będą trapieni przez kłótnie i sprzeczki na temat miejsca i kolejności, na jakie zasługują. A jednak tak się stało. Ten fakt został zapisany dla naszego pouczenia. Dołóżmy starań, aby to nie zostało zapisane nadaremno. Jest to przerażający fakt, że – czy nam się to podoba czy nie – pycha jest jednym z najpowszechniejszych grzechów, które trapią ludzką naturę. Wszyscy z natury myślimy o sobie lepiej niż na to zasługujemy. Jest to stary grzech, który zaczął się w ogrodzie Eden, gdy Adam i Ewa sądzili, że nie mają wszystkiego, na co zasługują. To bardzo subtelny grzech. Panuje w sercu wielu ludzi, którzy nawet tego nie podejrzewają a wręcz przeciwnie, może przybierać pozór pokory. To grzech najbardziej niszczący duszę. Powstrzymuje człowieka od pokuty, trzyma go z dala od Chrystusa, niszczy braterską miłość i dusi w zarodku duchowy niepokój. Strzeżmy się tego grzechu i miejmy i miejmy się przed nim na baczności. Ze wszystkich szat żadna nie jest tak wspaniała i żadna nie jest tak rzadka jak szata prawdziwej pokory.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_21.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

Hbr10:38
A SPRAWIEDLIWY Z WIARY ŻYĆ BĘDZIE; LECZ JEŚLI SIĘ COFNIE, NIE BĘDZIE DUSZA MOJA MIAŁA W NIM UPODOBANIA.

Często ludzie mylnie utożsamiają wiarę z uczuciami i przypuszczeniami. Przyjemne uczucia i przeżycia są częścią życia chrześcijańskiego, nie są jednak całkowitą pełnią. Doświadczeń, konfliktów, walk i pokus spotykanych na drodze życia nie powinniśmy uważać za nieszczęścia,a raczej za konieczną część naszego duchowego wychowania. We wszystkich różnorodnych przeżyciach, powinniśmy liczyć tylko na Chrystusa jako mieszkającego w naszych sercach niezależnie od naszych uczuć, jeśli chodzimy w posłuszeństwie przed Jego obliczem. Tutaj wielu się potyka; starają się chodzić kierując się uczuciami a nie wiarą. Powinniśmy wierzyć bardziej Słowu Bożemu i Jego mocy aniżeli swoim uczuciom i osobistemu doświadczeniu. Niech nasze oczy zostaną skupione na Chrystusie na dokonanym przez Niego odkupieniu grzeszników, na krzyżu Golgoty i na Jego sprawiedliwości w wierze! Patrz na Jezusa i żyj! Miej nadzieję w Bogu!
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia

Codzienne rozważania_20.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Kor 1:5-7
IŻEŚCIE W NIM UBOGACENI ZOSTALI WE WSZYSTKO, WE WSZELKIE SŁOWO I WSZELKIE POZNANIE, PONIEWAŻ ŚWIADECTWO O CHRYSTUSIE ZOSTAŁO UTWIERDZONE W WAS, TAK IŻ NIE BRAK WAM ŻADNEGO DARU ŁASKI, WAM, KTÓRZY OCZEKUJECIE OBJAWIENIA PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA, KTÓRY TEŻ UTWIERDZI WAS AŻ DO KOŃCA, TAK IŻ BĘDZIECIE BEZ NAGANY W DNIU PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA.

W Bożej łasce chodzi o coś więcej niż tylko o wybaczenie naszych grzechów – łaska nas ubogaca. Ona nie tylko nas zbawiła, ale także wyposażyła do służby dla Boga. Bóg obdarzył nas darem „wszelkiego słowa”, który oznacza zdolność do dzielenia się prawdą oraz dar „wszelkiego poznania”. Dar poznania oznacza, że Kościół ma dostęp do wszelkiej mądrości, poznania prawdy i zdolności rozróżniania, nie potrzebuje żadnych guru, aby to od nich otrzymać. Boża łaska utwierdza w wierze. Utwierdzenie oznacza posiadanie w naszych przekonaniach czegoś pewnego. Łaska Boża ubogaciła nas także przez to, że możemy czegoś oczekiwać tzn. dała nam wspaniałą nadzieję. Mamy coś, na co możemy oczekiwać: dzień, kiedy Jezus Chrystus będzie objawiony w mocy i chwale. Rozpacz jest czymś powszechnym. Dowodem tego jest choćby liczba samobójstw. Chrześcijanin jest jedynym na tym świecie, który ma prawdziwa nadzieję . Wie też, że z powodu grzechu, świat jest skazany na Boży gniew, ale wie też, że Jezus Chrystus powróci by całkowicie grzech i śmierć. Wie o tym, ponieważ Bóg, który łaskawie zbawia, łaskawie objawił te prawdy w Swoim Słowie. Uzbrojony w nie chrześcijanin jest naprawdę bogaty.
Pozdrawiam w ten piękny jesienny poranek i życzę błogosławionego dnia.

Proroczo, sąd nad domem Bożym_3

Logo_FennC_2

John Fenn

Jest to wezwanie dla śpiącego kościoła do pobudki

Na całym świecie spora część ciała Chrystusa wiara w Jezusa jest sprawą życia i śmierci. W tych niebezpiecznych rejonach wielu wierzących ma więcej żarliwości dla Niego, niż liczni w tzw. „wolnych” częściach świata, choć brakuje tam porządnego nauczania w większości aspektów wiary. Jeden przywódców chińskiego kościoła domowego szacuje, że około 1.000.000 Chińczyków przychodzi do Pana co miesiąc, lecz brak im nauczania na przykład na temat małżeństwa i rodziny. Jeśli chodzi o liczby to w Indiach jest podobnie i tak samo Pan powiedział, że Hindusów ewangelizują teraz Hindusi, a nie polegają na tym, aby zagraniczni misjonarze głosili ewangelię.

Muszę ze smutkiem potrząsać głową, gdy słyszę przywódców audytoryjnych kościołów, którzy prorokują o „przebudzeniu”, którego oczekują, podczas gdy (jedno proroctwo mówiło, że stanie się to wtedy, gdy Carolina Panthers wygrają Super Bowl)… to już się dzieje, tylko nie przychodzi do audytorium obok ciebie, lecz dzieje się od jednej rodziny do drugiej, jak to Bóg pierwotnie wymyślił w ogrodzie Eden, a On nigdy nie opuścił tego ogniska domowego

Jak wygląda rozpoczęcie sądu od domu Bożego?

Gdy uwierzyłeś w Jezusa, osądziłeś samego siebie. Powiedziałeś: „Jestem grzesznikiem i potrzebuję Bożego lekarstwa”. Osądziłeś siebie i przyjąłeś zabezpieczenie, które daje Chrystus. To „wielkie” osądzenie siebie było punktem, od którego już na całe życie zaczyna się osądzanie samego siebie.

Jeśli robimy coś złego i czujemy wewnętrzne zasmucenie Ducha Prawdy i reagujemy przyznając się: „Panie, chybiłem” to osądzamy sami siebie. Gdy zdajemy sobie sprawę z tego, że powiedzieliśmy coś, co zraniło kogoś i idziemy go przeprosić – osądzamy sami siebie. Gdy Bóg zajmuje się grzechem w naszym życiu, jakąś sprawą w sercu, dyscyplinowaniem myśli czy czegoś bardziej zewnętrznego a my reagujemy na to we właściwy sposób – osądzamy sami siebie.

Gdy przestajemy biegać tam i z powrotem jak dzieci, od jednej duchowej błyskotki do innej po to, aby skupić się wewnętrznie na Chrystusie w nas i wzrastać w Nim – osądzamy sami siebie.

Continue reading

Codzienne rozważania_09.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Kor 1:4
DZIĘKUJĘ BOGU ZAWSZE ZA WAS, ZA ŁASKĘ BOŻĄ,KTÓRA WAM JEST DANA W CHRYSTUSIE JEZUSIE.

Pierwszą rzeczą, jaką nowo narodzeni cieszą się, jest zbawcza łaska. Oznacza to, że ich zbawienie jest wyłącznie Jego dziełem. Nie zrobili nic, aby je zdobyć albo na zasłużyć. W jaki sposób Bóg dał nam wspaniały dar zbawienia? Dobra nowina Mówi nam, że Bóg uczynił to w Chrystusie Jezusie, to znaczy, że Bóg obdarzył hojnie swój lud zbawieniem z powodu czegoś, co zrobił Jezus. Inaczej mówiąc, Bóg nie zbawia arbitralnie i bez zastanowienia, ale wyłącznie przez Chrystusa. Zbawienie przychodzi tylko dzięki temu, że, że Chrystus Jezus usunął barierę między Bogiem i nami. Przez swoje doskonałe życie zapewnił sprawiedliwość potrzebną nam, by stanąć przed Bogiem a przez swoją śmierć zapłacił karę za nasze grzechy. Zbawienie oznacza, że Jezus Chrystus wziął na siebie nasze grzechy i przez odwrócenie się od tych grzechów i zaufanie wyłącznie Jemu, otrzymujemy usprawiedliwienie. Pierwszą rzeczą jaką powinien uczynić nowo narodzony, aby pokonać swoje problemy, jest zastanowienie się nad zbawczą Bożą łaską, jaką został obdarzony przez Jezusa Chrystusa. Rozmyślanie o niej tak długo, aż stanie czymś rzeczywistym i wypełni jego serce wdzięcznością.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

 

Codzienne rozważania_08.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

Łuk 24:21
A MYŚMY SIĘ SPODZIEWALI, ŻE ON (JEZUS) ODKUPI IZRAELA, LECZ PO TYM WSZYSTKIM, JUŻ DZIŚ TRZECI DZIEŃ, JAK TO SIĘ STAŁO.

Śmierć Pana Jezus była ciosem dla Jego uczniów. Czytając ten werset, zawsze myślę, jakie to smutne, że w drodze do Emaus uczniowie powiedzieli Panu Jezusowi: „a myśmy się spodziewali„, zamiast powiedzieć: „my stale mamy nadzieję”. Tak jakby chodziło o sprawę całkowicie skończoną, bezpowrotną i beznadziejną. Gdyby chociaż powiedzieli: „wszystko przeczy naszym nadziejom, wygląda, jak gdyby nasza ufność była próżna, lecz nie chcemy rozpaczać i jesteśmy pewni, że znowu Go ujrzymy”. Lecz nie, oni szli razem z Nim i mówili o swojej daremnej wierze co zmusiło Pana Jezusa do odpowiedzi słowami: „O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy„. Czy nie istnieje niebezpieczeństwo, że te słowa napomnienia i zarzutu zwrócone są i do nas? Możemy zdecydować się na wszelkie straty, być gotowymi na stracenie wszystkiego, byle tylko nie stracić wiary w Boga prawdy i miłości. Mówiąc o naszej wierze nie używajmy czasu przeszłego, jak to uczynili uczniowie, w drodze do Emaus: „a myśmy się spodziewali”, lecz mówmy zawsze: „Ja mam nadzieję”.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_05.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Sam 17:36-37
LWA I NIEDŹWIEDZIA KŁADŁ TRUPEM SŁUGA TWÓJ I TEN FILISTYŃCZYK NIEOBRZEZANY BĘDZIE JAK JEDEN Z NICH, PONIEWAŻ LŻYŁ SZEREGI BOGA ŻYWEGO. I RZEKŁ JESZCZE DAWID: PAN KTÓRY MNIE WYRWAŁ Z MOCY LWA CZY NIEDŹWIEDZIA, WYRWIE MNIE TEŻ Z RĘKI TEGO FILISTYŃCZYKA. RZEKŁ WIĘC SAUL DO DAWIDA: IDŹ A PAN BĘDZIE Z TOBĄ.

Przykład Dawida, który pokładał całą ufność w Bogu jest dla nas wielkim posileniem. Wiarą w Boga pokonał lwa i niedźwiedzia. Dał sobie radę z potężnym Goliatem. Atak lwa na stado stał się dla Dawida wielką próbą wiary. Gdyby upadł na duchu i nie zdecydował się walczyć, odrzuciłby okoliczność posłaną od Boga i na pewno nigdy nie zostałby wybrany przez Boga królem Izraela. Trudno sobie wyobrazić przychodzącego lwa jako błogosławieństwo od Boga. Lew przychodzi, aby budzić strach. W sytuacji Dawida pojawienie się lwa było zamaskowanym dobrodziejstwem darowanym przez Boga, aby dać Dawidowi sposobność dokonania wielkiego dzieła. Wszelka trudność, którą spotykamy na naszej drodze, objawia się jako możliwość większego chwalenia Boga. Oby Pan Bóg otworzył nasze oczy, abyśmy mogli Go widzieć w pokusach i doświadczeniach, w niebezpieczeństwach i nieszczęściach, które spotykamy na drodze naszego życia.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.
,