Waga spędzania wspólnego czasu z facetami

Chris Glazier

W ciągu ostatnich dwóch lat ożeniłem się i dwukrotnie przeprowadzałem, co znaczy, że nie miałem wiele czasu na zawieranie nowych przyjaźni. Do tej pory zawsze miałem wielu kumpli, bardzo lubię zażyłe koleżeństwo, szacunek i odpowiedzialność jakie wiążą się z dobrą przyjaźnią. W miarę jak przybywa mi lat, zaczynam zdawać sobie sprawę z tego, dlaczego tak trudno jest utrzymać długo przyjaźnie z mężczyznami, ale zacząłem też zdawać sobie sprawę z tego, że choć jest to tak trudne, niewiele jest rzeczy, które są ważniejsze.

Jako chrześcijanie, nasi przyjaciele dają nam w życiu to, czego nie mogą dać rodziny. Najważniejsza jest rodzina, a w szczególności nasza relacja z żoną i dziećmi, lecz są takie sprawy, które nie pojawiają się w naturalny sposób w relacjach rodzinnych. Pomimo że żona może być twoim najlepszym przyjacielem (moja jest), kobiety są inaczej wyposażone od nas. Pojawiają się w życiu takie sytuacje, w których lepiej jest, aby przyjaciel je z razem nami przeszedł i omówił.

Męskie przyjaźnie dają nam możliwość rozmawiania z facetami, którzy byli już tam, gdzie my teraz jesteśmy i rozumieją, przez co przechodzimy. Dzięki temu mamy możliwość poznać ich życiową mądrość, usłyszeć dobrą radę i zobaczyć świeże spojrzenie na naszą sytuację. Nawiązuje się również pewien poziom odpowiedzialności, którego nigdzie indziej nie zyskamy. Może to być coś bardzo intymnego, jak grupy odpowiedzialności czy też może to być coś powstałego w naturalny sposób, kiedy rozmawiasz o swoim życiu z innym mężczyzną.

Chłopaki dają nam też unikalny rodzaj koleżeństwa i radości, z których, aby być szczerym, można czerpać teraz i później. Życie jest trudne i jeśli masz możliwość przebywać z grupą mężczyzn i zrobić coś razem to naprawdę pomaga. Jeśli nigdy nie masz okazji pośmiać się z facetami to zaczniesz za tym tęsknić.

Wszyscy to rozumiemy, lecz problemem jest to, że na liście naszych życiowych priorytetów, przyjaźnie zajmują dalsze miejsca. Między rodzinami, pracą i różnymi zadaniami trudno jest znaleźć czas na wszystko, niemniej, męskie przyjaźnie są warte tego czasu.

Bożym zamiarem jest, abyśmy wchodzili w relacje z innymi. Przeciwnikowi łatwo jest oddzielić nas i indywidualnie zdołować, lecz gdy trzymamy się razem, jest mniej prawdopodobne, że staniemy się jego celem. Postaraj się o to, abyś zrobił wszystko, co możesz, aby spędzać wartościowy czas z innymi wierzącymi chrześcijanami – i czasami niewierzącymi też. Trzymaj się jakiejś małej grupy, oglądaj mecz czy film z jakimiś kumplami i utrzymuj kontakt ze starymi przyjaciółmi przez telefon czy internet. Nidy do tej pory nie było tylu możliwości kontaktowania się, wykorzystaj to.

раскрутка

Codzienne rozważania_11.05.10 Miejsce ukrycia

James Ryle

Kto mieszka w ukryciu Najwyższego, kto przebywa w cieniu Wszechmogącego” (Ps. 91:1 – z ang.)

Wśród licznych zabaw, w który bawiliśmy się jako dzieci, wydaje się, że uniwersalnie ulubiona pozostaje do dziś zabawa w chowanego. Jest coś szczególnego w szukaniu doskonałego miejsca ukrycia, miejsca skąd możesz widzieć, lecz ciebie nie widać, takiego, które nikomu by do głowy nie przyszło, że tam możesz być schowany. Takie miejsce, które zawsze daje ci zwycięstwo.

Mamy właśnie takie miejsce ukrycia w Bogu!

„Ty jesteś miejscem schronienia mego. – napisał Dawid. – Strzeżesz w problemach. Otoczyłeś mnie radosnymi pieśniami zbawienia” (Ps. 32:7 – ang.). Obraz tego powtarzającego się często tematu wypełnia wiele jego psalmów. Gdzie indziej napisał: „Bo skryje mnie w dniu niedoli w szałasie swoim; schowa mnie w ukryciu namiotu swego; postawi mnie wysoko na skale” (Psa 27:5).  Dawid przekazuje pewne słowa obietnicy wszystkim, którzy boją się Pana, którzy ufają Mu przed oczyma całego niewierzącego świata „Ochraniasz ich pod osłoną oblicza twojego przed przewrotnością ludzi, ukrywasz ich w namiocie przed kłótliwym językiem” (Ps 31:21).

Dawid znał to na podstawie osobistych doświadczeń, gdy uciekał ratując życie przed Saulem i znalazł obecność Bożą w grocie: „Zmiłuj się nade mną, Bożę, zmiłuj się nade mną, bo tobie zaufała dusza moja i w cieniu twych skrzydeł chcę się schronić, aż przeminie nieszczęście!” (Ps 57:2).  W ciemnościach górskiej groty Dawid odkrył bliskość Bożej obecności. Czy może tak być, że ciemność, którą odczuwasz wokół siebie teraz może być w rzeczywistości cieniem Jego skrzydeł? To jest doskonałe miejsce ukrycia!

Czemu by nie wyznać dziś: „Jakże cenna jest łaska twoja, Bożę! Przeto ludzie chronią się w cieniu skrzydeł twoich. … Ty bowiem jesteś schronieniem moim, wieżą obronną przeciwko wrogowi. Chciałbym mieszkać w namiocie twoim wiecznie, schronić się pod osłoną twych skrzydeł„(Ps 36:8, oraz Ps. 61:4-5).

Zrób to, a twoja dusza będzie przebywać w pokoju.

deeo

Jak rozpoznać spirytualizm w proroctwie

Clark Jonas

Spirytyzm to podrabianie Ducha Świętego, a spirytystą jest ktoś, kto działa w ramach duchowej rzeczywistości lecz bez Ducha Świętego. Jak można dobrze rozpoznać różnicę między spirytyzmem a Duchem Świętym?

Zauważyłem w ciągu ostatnich kilku lat wzrost aktywności spirytualizmu usiłującego działać w kościołach. Tylko dlatego, że coś brzmi duchowo, niekoniecznie znaczy, że jest to z Boga. Jeśli ktoś mówi: „Tak mówi Pan” czy „widziałem to” czy „słyszałem tamto”, wcale nie znaczy, że jest to Duch Boży, ponieważ może to być zupełnie inny duch. Ważne jest, aby proroczy kościół był w stanie rozpoznawać różnice między spirytyzmem, a Duchem Świętym. W tym artykule przyjrzymy się cechom charakterystycznym spirytyzmu. To, że ktoś jest określony jako osoba prorocza, nie znaczy, że ma do zaproponowania coś dobrego.

Spirytualizm jest podróbką Ducha Świętego. Na przykład, wróżenie jest podróbką proroczego przepowiadania. Parapsychologiczne uzdrowienie jest podróbką Bożej mocy ku uzdrawianiu. Niemal każdy prawdziwy dar Boży ma swoje demoniczne fałszerstwo.  Spirytualiści działają w duchowej rzeczywistości bezprawnie z pomocą zaprzyjaźnionych duchów.

W miarę jak będziemy się zbliżać do końca tego wieku, będzie widać wzrastające działanie spirytualizmu, funkcjonującego nawet wewnątrz kościoła. Już widzimy ludzi używających okultystycznej kabały do prorokowania przy pomocy symboli i liczb. Demon spirytualizmu lubi trzymać się kościoła, ponieważ jest to ta dziedzina, w której on może się wyrażać.

Ludzie działający w proroczej służbie mają najwięcej do czynienia ze spirytualizmem. Wielu jest takich, którzy chcą działać proroczo w czymś, co ja nazywam, mrocznym mówieniem. Nie są to ludzie powołani przez Ducha Świętego, lecz gonią za duchowymi przeżyciami a napędzani przez pychę chcą działać w proroczej służbie po to, aby widzieli ich ludzie.

Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę” (2Ptr. 2:1)

Piotr nie mówi w tym miejscu o proroczej służbie poza kościołem, lecz mówi, że byli kiedyś i nadal będą występować fałszywi prorocy wśród ludzi wierzących. Zwróć uwagę słowo „prorocy”. Chodziło mu o prorocze działania. Spirytyście chcą mieć proroczą służbę. Bardzo zdecydowanie wierzę w prorocze działania Ducha Bożego, lecz musisz zrozumieć również istotę fałszywego działania, jak rozumiał ją Piotr.

Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować. Bo kto językami mówi, nie dla ludzi mówi, lecz dla Boga; nikt go bowiem nie rozumie, a on w mocy Ducha rzeczy tajemne wygłasza. A kto prorokuje, mówi do ludzi ku zbudowaniu i napomnieniu, i pocieszeniu” (1Kor. 14:1-3).

Ten wers ma ogromne znaczenie dla zrozumienie proroczych wypowiedzi. Proroctwo powinno moralnie pouczać i budować słuchających go. Nie może przekazywać chwiejności i zamieszania. Cokolwiek Bóg objawia, jedno należy pamiętać: proroctwo powinno budować i wzmacniać cię do dobrego boju wiary, powinno być paliwem, które wzmacnia i zachęca cię do trwania w drodze.  Proroctwo powinno dawać ci poznanie twojego serca, a nie zdumienie w głowie. Słyszymy nieraz kogoś pytającego: „Zastanawiam się, co też to prorocze słowo znaczyło?” Niektóre proroctwa są tak mętne, że mogą znaczyć pięćdziesiąt różnych rzeczy. Nasz Bóg nie jest lipny, on potrafi się jasno wyrażać. Proroctwo powinno zachęcać słuchającego przy pomocy boskiego napomnienia i zachęty, jeśli tak nie jest to nie jest to proroctwo.  Słyszę jak ludzie mówią, że widzieli wielkie pająki wokół mnie czy też że widzieli czarne rzeki i takie tam, podobne rzeczy. To nie jest zachęcające, prawdziwe proroctwo buduje kościół, nigdy zaś nie karmi duchowej pychy innych.

14 ZNAKÓW ROZPOZNAWCZYCH SPIRYTYSTY

Spirytualizm jest podróbką Ducha Świętego. Przyjrzyjmy się nauczaniu apostoła Piotra o czternastu znakach rozpoznawczych, cechujących spirytystów.

1. Prywatne posługa.

Lecz byli też fałszywi prorocy między ludem, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę” (2Ptr. 2:1)

Pierwszym znakiem charakterystycznym jest prywatne usługiwanie. Spirytysta będzie cię oddzielał od innych, ponieważ ich prorocze działania są „zbyt głębokie” dla kogokolwiek innego w kościele poza ich ofiarami. Szukają takich, którym będą mogli prorokować indywidualnie. W pewnym momencie tacy spirytyści będą starać się otwierać drogę dla fałszywych doktryn przez tak zwana prorocze działania.

2. Zniszczenie

I wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona” (2Ptr. 2:2)

Rozwiązłość („szkodliwe drogi” w j.ang.) prowadzi do duchowego zniszczenia. Rozwiązłość spowoduje:

  • Szkody
  • Zniszczenie
  • Rujnację
  • Krzywdę
  • Zgubny wpływ.

Ci,którzy stają się ofiarami spirytyzmu uczą się podążać drogami spirytystów (fałszywych proroków). Idą nawet tak daleko, że ubierają się podobnie, czeszą w ten sam sposób i zachowują podobnie, a nawet podobnie akcentują słowa. Fałszywi prorocy powielają samych siebie. Gdy przyjrzysz się bliżej ich życiu, zobaczysz ścieżkę na której pozostało wiele relacji i osób bardzo przez nich poranionych.

3. Handlarze

Z chciwości wykorzystywać was będą przez zmyślone opowieści; lecz wyrok potępienia na nich od dawna zapadł i zguba ich nie drzemie” (2Ptr. 2:3)

Słowo „zmyślone” oznacza historie niewiarygodne, szalone wyolbrzymienia i zwiedzenie. Spirytyści używają manipulacji i kontroli przez fałszywe proroctwo do handlowania ludźmi. Będą wykorzystywać łagodne prorocze wypowiedzi, aby pozyskać cię do wykonywania ich woli. Niektórzy będą twierdzić, że widzieli coś czy słyszeli od Boga, mając przy tym ukryte motywacje, aby cię pozyskać. Prorocza kontrola jest najgorszym możliwym złem.

4. Nieczystość

…szczególnie zaś tych, którzy oddają się niecnym pożądliwościom cielesnym” (2Ptr. 2:10).

Spirytyści są nieczyści moralnie i są słabeuszami. Greckie słowo tłumaczone jako „nieczystość” to miasmas, oznaczające akt kalania czy zanieczyszczania. Nie chodzi tylko o to, że oni sami są nieczyści, lecz o to, że będą zanieczyszczać również ciebie.

5. zwierzchnością pogardzają

„...zwierzchnością pogardzają…” (2Ptr. 2:10).

Spirytyści pogardzają władzą. „Pogardzać” oznacza myśleć niewiele lub wcale. Mówią takie rzeczy jak: „Jestem poddany wyłącznie Duchowi Świętemu i tylko to będę robił, co on mi mówi”. Bunt prowadzi ich do atakowania wszelkiej władzy. Wydaje się, że Duch Święty wodzi ich po całym mieście, lecz nigdy nie włącza ich do żadnego lokalnego kościoła, nigdy też nie są przed nikim odpowiedzialni.

Spirytyści pogardzają Bożym pięciorakim zarządem kościoła (Ef. 4:11- przyp.tłum.). Mówią: „Nie mów mi, co mam robić! Mogę czcić Boga po swojemu. Mam kościół 'domowy’. Ktoś z Indii włożył na mnie ręce i potwierdził mi, że jestem pastorem. Co tamten pastor sobie myśli? Kim on jest? Pojadę na tą konferencję i tamto spotkanie, wybieram się do tej czy tamtej siostry, aby włożyła na mnie ręce i prorokowała mi gładkie słowa i powiedziała mi, jak jestem wspaniały(a). Nigdy nie dopuszczę do tego, aby ten apostoł poprawiał moje życie”.

6. zuchwali, zarozumiali

zuchwali, zarozumiali” (2Ptr. 2:10).

Ludzie zuchwali są odważni i napastliwi. Zbyt wiele rzeczy lekceważą, mają nadmiernie wybujałe i aroganckie zdanie na swój temat. Są pełni samowoli i mówią do sami sobie: „Nie zamierzam ukrzyżować swego ciała, ponieważ sam jestem swoim własnym bogiem”. Ktoś kontrolowany przez samowolę jest swoim własnym bogiem. Oznacza to, że może robić cokolwiek tylko zechce i kiedy zechce.

Spirytualiści są egocentryczni i nie ponoszą odpowiedzialności przed nikim, nie podadzą się nikomu, chyba że im się to opłaca. Zarozumiały prorok to taki, który uważa, że powinien prorokować tylko dlatego, że potrafi. Ludzie działający pod wpływem spirytualizmu robią różne rzeczy z własnej woli, bez namaszczenia (zgody) Ducha Świętego. Jeśli nie masz namaszczenia, nie prorokuj.

7. bluźnią mocom niebieskim

nie lękają się nawet bluźnić mocom niebieskim” (2 Peter 2:10).

Darowi pięciorakiej służby została udzielona władza duchowa i naturalna. Ci, którzy działają w spirytualizmie nie boją się zasiadać przy kawie i mówić źle o ich duchownych. „Ja po prostu nie mam świadectwa co do tego pastora. To jakiś nawiedzony na wiarę i walkę duchową. Co on sobie wyobraża, że kim jest?” Spirytualizm lubi przekazywać diabelskie kłamstwa wszystkim wokół. Spirytualiści budują swoich uczniów poza lokalnym kościołem.

8. Pozoranci

Lecz oni, jak nierozumne zwierzęta, które z natury są po to, by je łapano i zabijano, bluźnią temu, czego nie znają; toteż zginą jak one” (2Ptr. 2:12)

Spirytysta stara się o to, aby inni sądzili, że jest tak naprawdę głęboki, duchowy. Słyszałem kiedyś jak pewna kobieta mówiła od czasu do czasu: „Kiedy jesteś tak głęboko w duchu… po prostu nie wiem, jak wrócić, gdy zajdę tak daleko”. Spirytyści są pozorantami.

9. Zabawiają sami siebie

poniosą karę za nieprawość. Oddawanie się w dzień rozpuście uważają za rozkosz, a gdy współbiesiadują z wami, są zakałą i hańbą, ponieważ nurzają się w swoich pożądliwościach” (2Ptr. 2:13)

Spirytyści grają w zwiedzenie i nie są w stanie być szczerzy nawet wobec siebie samych. Igrają chełpliwie z tym jak bardzo są zaangażowani i jak są wspaniali. Przypomina mi to pawia, który odwiedza mój ogródek. Rozpościera ogon i pyszni się nim na całym ogrodzie. Gdy tak wachluje się swymi piórami i dokazuje to wydaje mu się, że ogród należy do niego.

10. Grzechy seksualne

Oczy ich wypatrują tylko cudzołożnic i nigdy im nie dość grzechu” (2Ptr. 2:14).

Ludzie działający pod wpływem spirytualizmu mają pewnego rodzaju problem z seksem i nie mogą tego powstrzymać, ponieważ ich serca są pełne pożądliwości.

11. Zwodzą niestałych

… nęcą dusze słabe...” (2Ptr. 2:14).

Zaangażowani w te fałszywe działania szukają niestałych dusz. Niestali to tacy, którzy nie są poddani czy włączeni (w społeczność) i mają problemy z utrzymaniem stałości. Mogą to być ludzie ogarnięci przygnębieniem, postawą „biada mi”, a nawet schizofreniczne typy, jedna są to osoby, które naprawdę zmagają się w swej duszy. Dusza to twoja wola, umysł, emocje, intelekt, myślenie i wyobraźnia.

Spirytyści starają się nawiązać duszewne więzy. Będą grać na tym, co boli cię i niepokoi. Po prostu pamiętaj o tym, że komplementami nie można rozbić stabilnej osoby. Komplement, który pragniemy usłyszeć to ten, gdy Jezus powie: „Dobrze, sługo dobry i wierny” (Mat. 25:21).

12. Chciwość

serce mają wyćwiczone w chciwości, synowie przekleństwa” (2 Peter 2:14)

Ten duch staje za twoją własnością, mówiąc: „O, gdybyś tylko miał swoje pieniądze, swojego męża, służbę, swoje,.. itp.”. Pewien pastor powiedział mi, że usłyszał kogoś mówiącego: „Miło było by być żoną pastora”. Problem w tym, że ta kobieta była już zamężna. Jej słowa wypływały ze złego ducha.

13. Odrzucili drogę prawą

Opuściwszy drogę prostą, zbłądzili i wstąpili na drogę Balaama, syna Beora, który ukochał zapłatę za czyny nieprawe, lecz został zganiony za swoją nieprawość; nieme bydlę juczne, przemówiwszy głosem ludzkim, zapobiegło nierozumnemu postępkowi proroka. Ludzie ci, to źródła bez wody i obłoki pędzone przez wicher; czeka ich przeznaczony najciemniejszy mrok” (2Ptr. 2:15-17)

Spirytyści starają się o to, aby to się działo czy też wypracowuję pewne rzeczy. Nie musisz Bogu pomagać. Duch Święty wie, co robi. Serce Balaama zostało związane przez bałwochwalstwo i stał się handlarzem namaszczenia.

14. Wielkie otwarcie na gładkie słowa

Przemawiając bowiem słowami nadętymi a pustymi, nęcą przez żądze cielesne i rozwiązłość tych, którzy dopiero co wyzwolili się od wpływu pogrążonych w błędzie” (2Ptr. 2:18)

Spirytyści kuszą innych przez pożądliwości ciała, mówiąc takie rzeczy jak: „Bóg chce, abyś był wielki”. Oni wiedzą jak karmić duchową pychę i popychać swoje sprawy na jakimkolwiek wspólnym gruncie, sięgając po te rzeczy, które możesz chcieć przez pożądliwość.

obiecując im wolność, chociaż sami są niewolnikami zguby; czemu bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje” (2Ptr. 2:19)

Mam nadzieję, że doszedłeś do wniosku, że może się tak zdarzyć, że ktoś o prawdziwym proroczym obdarowaniu wpadnie w pułapkę fałszywych proroczych działań. Ten artykuł objawia podatność proroka tylko po to, aby zachować dar proroczy i „Słowo Pańskie” w wysokim poszanowaniu. Do proroczego przywództwa należy badanie siebie samych na możliwość zanieczyszczenia się fałszerstwem. Wraz z każdym wielkim poruszeniem Ducha jest czas na przygotowanie i zrozumienie jak odnosić się, płynąć i funkcjonować w tym obdarowaniu. Powinniśmy wiedzieć o tym, że choć mamy potencjalną możliwość, aby prorokować przez wiarę, musimy badać przed Panem swoje motywacje i oczekiwać na bezpieczeństwo jakie jest w namaszczeniu Ducha Świętego.

Myśl na zakończenie.

Jeśli ludzie Boży nie zareagują we właściwy sposób na Boży strumień proroczy i będą próbowali używać proroczego obdarowania do wynoszenia siebie, manipulacji, handlowania i kontroli, bądź jeśli proroczy urząd jest pożądany wyłącznie dla osobistego proroctwa, to wierzę, że prorocza służba będzie bardzo hamowana, wielu będzie zniechęconych, a wielu może nawet odejdzie. Lecz jeśli kościół pozwoli na funkcjonowanie proroczego daru w taki sposób, jak to Bóg przewidział, to taki kościół będzie miał powodzenie i będzie wzrastał w tym, czego dostarcza wyłącznie prorocze namaszczenie.

продвижение сайтов интернет реклама

Codzienne rozważania_10.05.10 Gdy przyjdzie co do czego

James Ryle

Czy uczysz jastrzębie, aby leciały na południe przed zimą?” (Job 39:26)

Był sobie kiedyś w Kanadzie pewien ptak. Pewnej zimy zapowiedział innym ptakom: „Nie lecę z wami na południe na zimę. Zostaję tutaj!” Inne ptaki stwierdziły, że oszalał, lecz on odpowiedział: „Wy jesteście szaleni. Lecicie na południe, potem wracacie i przylatujecie tutaj znowu na następny rok. Po co?!” Inne ptaki potrząsnęły głowami, wzruszyły ramionami i poleciały, zostawiając go za sobą.

Zastanawiając się jak może wyglądać ta zima w Kanadzie, samotny ptaszek cieszyły się zaskoczeniem, jakie mu sprawiło przeciągające się Indiańskie Lato, które trwało jeszcze długo, niemal do końca roku. „Aha! – powiedział sobie. – Dobrze, że zostałem. To jest wspaniałe!” Lecz wtedy zima uderzyła z pełną siłą w samym środku grudnia. Trzęsąc się z zimna głupi ptaszek w końcu zrozumiał: „muszę się spieszyć i wylecieć zanim zamarznę na śmierć”. Wyleciał i dotarł do Montany. Tutaj, w powietrzu, zamarzł i spadł na ziemię; lądując na jakimś farmerskim gnojowisku obok obory. „Oj, ale głupi ptak ze mnie. – narzeka na siebie. – Trzeba było lecieć na południe razem z innymi ptakami, a teraz to już mi przyjdzie tylko zginąć”.

Właśnie wtedy jakaś krowa przechadzająca się nad upadłym ptakiem, nie zdając sobie z tego sprawy, spuściła krowi placek wprost na niego! „No, to jest po prostu wspaniałe. – mamrotał pogrzebany ptak. – Nie dość, że jestem bliski śmierci to jeszcze cały pokryty krowim łajnem!”. Lecz wtedy zauważył coś, czego się nie spodziewał. Ciepło tego chlupnięcia zaczęło go odmrażać, ożywiając go ponownie. „Cóż, co ty wiesz na ten temat. – powiedział ptak. – W końcu nie jest tak tragicznie źle!” i zaczął tam ćwierkać i śpiewać.  W międzyczasie przechadzał się tamtędy kot i usłyszał dźwięku ptasiego śpiewu dochodzące z gnojowiska. Zdumiony zagrzebał łapą i odkrył topniejącego ptaka. Ich oczy spotkały się, nastała chwila ciszy, po czym kot zjadł ptaka.

Morał z tej historyjki jest taki:

  • Po pierwsze: nie każdy kto narobi na ciebie, jest twoim wrogiem.
  • Po drugie: nie każdy, kto cię oczyści jest twoim przyjacielem.
  • Po trzecie: jak już ktoś zrobi na ciebie, to najlepiej siedzieć cicho.

Istota tego jest tak: Gdy już przyjdzie co do czego, to Pan ma coś dobrego. Nabierz otuchy, zaufaj Jemu. Mimo wszystko będziesz błogosławiony.что такое seo оптимизатор

Codzienne rozważania_09.05.10 Rozświetlaj swój świat

James Ryle

I niech życie wasze przelewa się dziękczynieniem” (Kol. 2:6-7, The Message).

Końcowym wynikiem dobrze prowadzonego życia jest dziękczynienie, nie tylko tego, który żyje nim, lecz i tych, którzy są wokół, i którzy skorzystali z życia tego jednego. Różnic między osobą wdzięczną, a niewdzięczną jest dużo. Jedną z nich jest to, że jest błogosławieństwem być w pobliżu tej pierwszej, a ciężarem – tej drugiej. Jedna przynosi nadzieję i radość wszędzie, gdziekolwiek pójdzie, w przypadku drugiej osoby, jaśniej się robi, gdy wychodzi!  Jeśli żyjesz krzepiącym i wdzięcznym życiem inni kończą dziękując Bogu za skrzyżowanie ich drogi z twoją. Jak dobre to jest? Jest to życie, które ma wpływ, wywołuje zmiany. Tak to jest życie, które świeci nawet w najciemniejszym zakątku.

Dlatego właśnie Paweł mówi nam, „abyśmy wszystko czynili bez narzekania i powątpiewania,abyście byli nienagannymi i czystymi jako doskonałe Boże dzieci, które żyją w tym zepsutym świecie wśród grzesznych ludzi. Musicie świecić pośród nich jak gwiazdy na niebie, gdy przekazujecie im przesłanie życia” (Flp. 2:14-16, Good News Bible).

Parafraza Biblii „The Message” ujmuje to w taki sposób:

„Czyńcie wszystko ochotnie i radośnie, żadne kłótnie i domysły nie są dopuszczalne! Idźcie na ten świat nie zepsuci, tchnijcie świeże powietrze w to nikczemne i skażone społeczeństwo. Dawajcie ludziom wgląd w dobre życie i życie Boże. Nieście dające życie Przesłanie w tą noc”.

Możesz być światłem w czyichś ciemnościach. Możesz pomalować komuś na kolorowo jego szaro bury świat. Możesz dać otuchę zasmuconej duszy, radość złamanemu sercu, nadzieję tym, którzy zgubili drogę we mgle. Masz to, czego potrzeba, aby żyć życiem, które podoba się Bogu i błogosławi innych.

Po prostu rób to  – i doznaj uderzenia!

раскрутка сайта

Hormonalne tabletki antykoncepcyjne ograniczają seksualne życie kobiet

Hilary White

7 maja 2010 (LifeSiteNews.com) – nowe badania: równocześnie z osiągnięciem przez hormonalną tabletkę antykoncepcyjną pięćdziesiątki, naukowcy odkryli związek między nią a seksualnymi zaburzeniami u kobiet, które je biorą. Badanie przeprowadzone w Niemczech wykazały, że 32% z próby ponad 1000 kobiet, które brały te tabletki, wykazywały pewne formy seksualnych zaburzeń.

„Nasze dane wskazują na to, że hormonalnej antykoncepcji w szczególności towarzyszy niższe poziom pragnienia i pobudzenie seksualnego w porównaniu z innymi środkami” – napisali naukowcy zebrani w grupie prowadzonej przez Lisa-Maria Wallwiener, MD, z Uniwersytetu z Heidelberg. Grupa kobiet, która oznaczała się najniższym poziomem seksualnych zaburzeń korzystała z niehormonalnych środków kontroli narodzin.

„Mamy tutaj do czynienia ze skutkami działania hormonów, jest związek, lecz tym razem nie możemy powiedzieć, czy jest to przyczyna.” – powiedział współautor dr Alfred Mueck, profesor z Centrum Zdrowie Kobiet z Uniwersytetu w Tubingen. – „Możemy tylko powiedzieć, że może być to skutek hormonalnych środków antykoncepcyjnych (na seksualne funkcjonowanie). Niemniej jest to tylko jeden czynnik, oprócz innych, które mogą na seksualne funkcjonowanie wpływać”.

Badania opublikowane w Journal of Sexual Medicine, są raportem z wywiadów prowadzonych z grupą 1086 kobiet z niemieckich uczelni medycznych. Okazało się, że kobiety biorące te tabletki lub stosujące inne formy hormonalnej antykoncepcji ryzykowały obniżenie libido i problemy z pobudzeniem seksualnym. Brak seksualnego pragnienia jest głównym problemem, o którym te kobiety informują, wraz z brakiem orgazmu, niemożnością seksualnego rozbudzenia i bolesnymi stosunkami.

Badacze wierzą, że te tabletki mogą obniżyć poziom krążenia testosterony, hormonu potrzebnego do stymulowania seksualnego pragnienia i regulowania przepływ krwi w genitaliach obu płci.  Redaktor naczelny magazynu, dr Irwin Godstein napisał: „Kiedy zabawiasz się ze swymi hormonami, igrasz ze swoim życiem erotycznym”.

„Ten dokument jest ważny, ponieważ przypomina nam, że 300 milionów użytkowniczek tych tabletek (na świecie) podejmuje ryzyko seksualnych zmiany w organizmie, mają skrajnie ograniczony dostęp do informacji, co się rzeczywiście dzieje” – powiedział Goldstein.

Kobiety poddane badaniu z sześciu różnych szkół medycznych wypełniały w ciągu czterech tygodni w internecie kwestionariusz, którego celem było zidentyfikowanie problemów w seksualnym funkcjonowaniu, który był oparty na „Female Sexual Function Index”, uznanej skali zawierającej 19 pytań na temat fizycznych szczegółów dotyczących seksu. Z tej grupy około 90% używało środków antykoncepcyjnych i niemal wszystkie były seksualnie aktywne w czasie tych 4 tygodni. 8% miał 'stałe związki”, co było zdefiniowane jako posiadanie stałego partnera przez co najmniej ostatnie pół roku. 70% badanych stosowało hormonalne środki.

Od wprowadzenia tych środków na początku lat 90-tych, stały się jednym z dwóch najbardziej powszechnych metod obok sztucznego zapłodnienia i kolejno sterylizacji. Szacuje się, że około 300.000 kobiet na świecie używa ich.Amerykańska Administracja ds żywności i leków zaaprobowała tą tabletkę 9 maja 1960 roku.

Elaine Tyler May, 62, profesor historii z Uniwersytetu w Minnesota, autor książki „Ameryka i tabletka („America and the Pill”) powiedział w tym tygodniu Associated Press, że oczekiwania jakie były wobec tej tabletki w latach sześćdziesiątych nie sprawdziły się.

„Małżeństwa miały uprawiać szczęśliwy seks przy większej swobodzie i mniejszym strachu, ilość rozwodów mogła spaść i miało nie być więcej niechcianych ciąż. – powiedział. -Żadna z tych rzeczy nie wydarzyła się, ani te optymistyczne nadzieje, ani ten pesymistyczny strach o seksualną anarchię”.

Wbrew zapewnieniom May’a co do „seksualne anarchii”, statystyki pokazują, że o ile ilość ludzi zawierających małżeństwa spada w większość zachodnich krajów, gdzie stosowanie tej tabletki jest powszechne, to właśnie w tych krajach widoczny jest wybuch epidemii chorób przenoszonych drogą płciową oraz wzrost ilości pozamałżeńskich ciąż. Niemal połowa wszystkich ciąż w USA to ciąże niezamierzone i niemal połowa z nich kończy się aborcją.

Anglia okazała się szczególnie podatna na tą seksualna anarchię, o której May mówi, że się nie wydarzyła, mając jeden z największych współczynników ciąż wśród nastolatek wśród rozwiniętych krajów świata.  O ile szkoły stały się popularnym źródłem bezpłatnych środków antykoncepcyjnych dla dziewcząt, bez wiedzy rodziców czy zgody, o tyle statystyki przekazane w tym tygodniu przez Office of National Statistics (angielski GUS – przyp.tłum.) pokazują, że 40.000 Brytyjek poniżej 18 roku życia zaszło w ciążę w 2009 roku, czyli 40 na każdy 1000. Brytyjski think tank, Relationships Foundation, stwierdził, że rozpad rodziny kosztuję brytyjskich podatników około 41.7 miliarda funtów. Szacunkowo obejmuje to 12.38 miliarda funtów ulg podatkowych i zasiłków, 4.27 miliarda na wpieranie domów oraz 13.68 miliarda funtów na ochronę zdrowia i opiekę społeczną.

продвижение

Obcy ogień – mistycy w Kościele

Jonas Clark

Coś jest źle, bardzo źle. Czy w Kościele Bożym są mistycy, wróżbici i spirytyści?

Dużo ludzi goni z proroczą służbą i wygląda na to, że mamy spore zamieszanie wokół tego, jak proroctwo funkcjonuje prawidłowo. Czy jesteś powołany do proroczej służby, czy tylko służysz Chrystusowi z całego serca, spotkasz się na swej drodze z Bogiem z wielu osobliwymi a nawet dziwnymi rzeczami, które wymagają sporo duchowego rozeznania. Duchowe rozeznanie przyjdzie od Ducha Świętego i będzie potwierdzone przez wiele wersów spisanych w Słowie Bożym.

Pozwólcie, że tak to ujmę: Duch Święty nie jest dziwny, niesamowity czy mistyczny. Jest trzecią osobą Trójcy, jest dżentelmenem, mężem stanu i miłującym Duchem, który wywyższa Chrystusa, jednorodzonego Syna Bożego. Nie jest jakąś kobiecą obecnością, nie jest „rzeczą”, „mgłą”, „uczuciem”, „mocą”, ani jakąś niezrozumiałą siłą.

W historii pojawiało się wielu błąkających się przywódców, którzy pokazywali dziwne manifestacje. Masz taką przewagę, że dysponujesz spisaną biblijną historią 4000 lat, od Adama do Chrystusa, która ma służyć ci jako przewodnik do ścisłości. Jednym z fundamentów bycia biblijnym jest korzystanie z tej spisanej historii jako podstawowej miary prawdy. Gdy dzieją się dziwne rzeczy, patrz w Słowo na biblijne przykłady. Jeśli nie możesz takich znaleźć, to coś jest bardzo źle.

Eksperymenty, nawet te żywe, wielkie i nadnaturalne, nie są miarą prawdy. W moim pokoleniu widziałem spotkania, gdzie w ofercie były: sypiące się złoty pył, pióra, szlachetne kamienie, ludzie szczekający i ryczący jak lwy. Żadne poszukiwania w Piśmie nie przekonują, że Duch Święty używał jakichkolwiek z tych manifestacji, aby potwierdzić zmartwychwstanie Chrystusa. Jest tylko kilka przykładów dziwnego (obcego) ognia.

Niektórzy mogą mówić, że te rzeczy z Ducha nie dają się zrozumieć przez naturalnego człowieka. Nie jest to prawda, ponieważ Ducha Świętego można zrozumieć, On sam nigdy nie narusza spisanego Słowa. Te rzeczy, które są z Ducha, są zrozumiałe przez logos, Biblię (Hbr. 4:12). Powtórzmy; Duch Święty nie jest dziwny, niesamowity czy mistyczny.

Prorocy zwiedzenia

Wśród mojego pokolenia prorocy Jezebel i Baala są dominującymi wrogami prawdziwej proroczej służby. W ciągu ostatnich 20 lat te duchy stają się coraz bardziej wyrafinowane. Budują swoje własne sieci kościołów, uczniów i szkół. Piszą książki i wydają mnóstwo filmów. Te duchy zamierzają uprowadzić proroczą służbę i utrzymywać, że są 'ekspertami’ w tej dziedzinie. Potępiają krytyków jako ludzi niestosownych, pozbawionych miłości, aroganckich i osądzających. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego materiału, zobaczysz ich głupotę i unikniesz zwiedzenia. Jest prawdopodobne, że sprawy jeszcze bardziej się pogorszą, a jeśli tak to szybko okaże się, że będą oni twoimi najbardziej zaciekłymi oponentami.

Te prorocze grupy Jezebel i Baala – jak i inne, z którymi się spotkasz – przejawiają na spotkaniach wszelkiego rodzaju dziwaczne znaki i cuda. Po prostu pamiętaj o tym, że nie wszystkie cuda, bez względu na to jak mistyczne i ekscytujące, pochodzą od Ducha Świętego (Jn. 4:1).

Nawet prawowite cuda na spotkaniach nie potwierdzają tego, że te służby są w porządku. Pismo mówi, że: „W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie” (Mat, 7:22-23).

Szczególną rysą wśród pewnych służb jest miłość do pieniędzy, dzięki którym mogą prowadzić ekstrawaganckie życie. Ci, którzy przyjęli te duchy, są handlarzami. Handlarze sprzedaje proroctwa, uzdrowienia, religijne olejki, napoje, różnorodne produkty, które mają wzmocnić ich przesłanie. Typowe jest to, że działają wewnątrz swoich własnych sieci, skupiając się na wyciąganiu od ludzi jak największej ilości pieniędzy. Do manipulowania ludźmi mają wyćwiczone wszelkiego rodzaju sztuczki, zawsze rekrutują uczniów, aby przyłączali się do ich grup. Byłem świadkiem działania wszelkiego zła, jeśli chodzi o okradanie Bożych ludzi.

Pewien młody mężczyzna, nazwijmy go Scott, trzymał się jednej z takich marketingowych sieci. Przyszedł ostatnio do mnie w poszukiwaniu pokuty. Scott przyniósł ze sobą dyplomy ordynacji różnych służb z tej sieci i wyrzekł się swego zaangażowania. Ujawnił cele licznych konferencji, które prowadzili: było to zbieranie pieniędzy, a nie rozwój służby Chrystusa. Po spotkaniach organizatorzy dzielili między siebie zebrane ofiary. Scott zaskoczył mnie nastawieniem tych handlarzy: wierzą, że ilość pieniędzy jaką ktoś zbiera potwierdza poziom jego proroczego namaszczenia.

Przez kilka godzin Scott opowiadał mi o wielu osobach, niektórzy z nich dobrze znani, inni nie, ujawnił kilka złych strategii używanych na spotkaniach w całym naszym kraju. Dowiedziałem się wtedy, że handlują nawet jedni drugimi! Szukają młodych naiwnych, którzy zaczynają, aby ich zamienić w takie diabły, jakimi sami są. Za sceną działalności tych ludzi funkcjonuje wszelkiego rodzaju zło, są to „profesjonalni prorocy”. Oglądają filmy i słuchają nagrań, aby nauczyć się powiedzeń i manier prawdziwych sług Ewangelii, aby ich naśladować (Jr. 23:30). Unikajcie ich i nie organizujcie z nimi żadnych spotkań ani do nich nie przystępujcie. Strzeżcie się wszelkich ich pochwał, pochlebstw i uśmiechów skierowanych w waszą stronę, bo jeśli one podziałają to ci ludzie was przehandlują, a jeśli nie zadziała, odrzucą. Po prostu pamiętajcie: jeśli można ci pochlebić to można cię kupić. Słudzy Chrystusa nie są prostytutkami.

Parapsychologia, mistycyzm i spirytyzm

Jeśli ci przywódcy będą cie unikać, może zaatakować cię duch odrzucenia,. Jeśli tak się czujesz, pomyśl o tym w taki sposób: odrzucenie jest ochroną. Nie potrzebujesz niczyjej aprobaty, aby zyskać aprobatę Chrystusa. Sług Bożych nie można kupić za żadną cenę! Nie ucz się od nich niczego. Nie jesteś parapsychologiem, mistykiem, spirytystą czy wieszczem, jesteś sługą Chrystusa. Celem namaszczenia jest ustanawianie i rozwijanie Królestwa Bożego, składanie świadectwa o miłości Bożej i potwierdzanie światu, że Chrystus nasz Zbawiciel zmartwychwstał. Prawdziwi prorocy powołani są również do tego, aby zwracać serca ludzi ku Bogu, chodzić w świętości, konfrontować grzech i budować Kościół Chrystusa. Unikaj sławy i pochwał ludzi, próżnej chwały i pilnuj swych motywacji we wszystkim (Przyp. 4:23).

Nowotestamentowi prorocy są przede wszystkim używani do tego, aby budować, zachęcać i pocieszać (1Kor. 14:3). Ten dar pomaga również zmieniać logos, spisane Słowo, w rhema, Słowo dające życie, jeśli Duch Święty tego chce. Powtórzmy: nowotestamentowi prorocy nie są parapsychologami. Parapsycholog wykorzystuje do prorokowania moce demoniczne. Jak już powiedziano prorocy nie są mistykami. Mistyk to ktoś, kto wykorzystuje duchową mistyfikację, aby wyglądało na to, że ma jakiś szczególny dostęp do Boga.

Fałszywi prorocy mogą wyzwalać strach i przekleństwo. Słyszałem, jak niektórzy mówili ludziom, że narażają się na niebezpieczeństwo, jeśli nie będą posłuszni ich proroczemu słowu. Tego rodzaju rzeczy to czyste czary. Zwiąż to i podążaj dalej za Jezusem. Nigdy prorok namaszczony przez Ducha Świętego nie przeklina ludzi. Paweł powiedział: „błogosławcie, a nie przeklinajcie” (Rzm. 12:14). Przeklinanie ludzi jest pewnym znakiem fałszywego proroka. Baalam, prawdziwy prorok, który poszedł w złym kierunku, zrobił to samo i stracił za to życie. Bóg nie posyła burz i trzęsień ziemi, żeby osądzić ludzi, miasta czy narody za ich grzechy. Jezus powiedział, że te rzeczy będą się nasilać przed Jego powrotem. Tak, pewnego dnia nadejdzie sąd żywych i umarłych, lecz strach nie prowadzi ludzi do Chrystusa. Pełna miłości Boża dobroć, dobra nowina, tak, oraz oferta przebaczenia grzechu pokutującym (Jn. 3:16).

Poszukiwanie tajemnic

Prorocy Chrystusa są zależni wyłącznie od Ducha Świętego i spisanego Słowa Bożego. Nie potrzebują żadnych przedmiotów z ubrań, loków włosów czy fotografii, które by miały pomagać w prorokowaniu. Nie potrzebują też astralnych przewidywań w duchowym świecie. Prawdziwi prorocy nie będą łączyć nauczania New Age o własnej boskości ze swym nauczaniem ani nie będą odkrywać ukrytych znaczeń i tajemnic w Piśmie. Nie będą sprzedawać proroctw, napojów czy eliksirów. Oni nie są okultystami, wieszczami, szamanami czy jakimś medium. Okultyści szukają ukrytych tajemnic i „ukrytego poznania”. Używają różnorodnych metod, aby te ukryte 'rzeczy’ znaleźć, takich jak: numerologia, czytanie hebrajskich symboli i liter. Numerologia to badanie relacji między liczbami i przedmiotami, co jest potrzebne spirytystom do przepowiadania. Na przykład praktykujący kabałę szukają wiedzy ukrytej w liczbach i symbolach. To nie jest biblijne!

Poznałem ludzi, którzy używali do prorokowania wydarzeń nadchodzącego roku hebrajskiego kalendarza i jego symboli. Nie jest to działanie Ducha Świętego, lecz znak starożytnych babilońskich wieszczków. Jannes i Jambers są biblijnym tego przykładem. Pismo mówi, że tajemnice należą do naszego Pana i to, co On zechce ujawnić znajduje się w Jego Słowie, tylko okultyści szukają tego, co zakazane. „To, co jest zakryte, należy do Pana, Boga naszego, a co jest jawne, do nas i do naszych synów po wieczne czasy, abyśmy wypełniali wszystkie słowa tego zakonu” (Pwt. 29:29).

Niektóre rzeczy łatwo jest rozeznać, w pewnych przypadkach należy poczekać na pojawienie się owocu (Mat. 7:17). Kiedy czekasz na pojawienie się owocu, pamiętaj o tym, że Duch Święty nie wydaje ludzi chwiejnych, dziwacznych czy niesolidnych. Zawsze będą to ludzie silni w Panu i potężnej mocy Jego. Będą pełni miłości, mocy i stałego umysłu (2Tym. 1:7).

Strzeż się nieświętych mikstur. Nigdy świadomie nie głoś razem z niemoralnymi nauczycielami, kaznodziejami, muzykami czy wokalistami; nie przebywaj na ich spotkaniach również. Przekonasz się, że wielu z tych, którzy błądzą jest bardzo utalentowanych, lecz talent nie wprowadza obecności Ducha Świętego. Talent widać w zręcznym odgrywaniu i jest przydatny do zabawiania. Niemniej jednak, zabawianie nie zmienia serc. Nowotestamentowi prorocy są powołani do zwracania serc ku Chrystusowi, a nie do robienia ludziom przedstawień.

Unikaj złota, chwały i dziewczyn – to stare powiedzenie, które pomoże ci przetrwać. Tak, Bóg będzie ci udzielał powodzenia, ponieważ posłuszeństwo Jego Słowu zawsze przynosi pewną miarę powodzenia. Pismo jednak mówi, że „Miłość do pieniądza jest korzeniem wszelkiego zła„. Gdy usługujesz, nie zapominaj o tym, że wszelka chwała należy do Boga. Pismo przypomina nam, że „On nie odda Swojej chwały nikomu” (Iz. 42:8). W końcu, unikaj grzechu związanego z seksem. Jeśli jesteś w związku małżeńskim, trwaj wiernie przy współmałżonku twojej młodości. Grzech seksualny niszczył służby tysięcy ludzi, zanim się pojawiłeś na tej ziemi, może pochłonąć i ciebie.

Wytworne aktorstwo

Jako już powiedziano, unikaj dziwnego (obcego) ognia. Dziwny ogień jest wstępem do czegoś obcego w służbie, przesłaniu, kościoła, proroctwa, modlitwy, ofiary czy „namaszczenia”. Synowie Aaraona, Nadab i Abichu, złożyli w ofierze nieznany ogień (’ogień, którego Pan nie nakazał’ – przyp.tłum.) i stracili życie (Kpł. 10:1-10). Służba jest świętą służbą, wykonywaną przez święte sługi, służące świętemu Bogu.

Dar proroczy nie jest po to, aby z niego robić show. Prorocy nie są estradowymi artystami. Zwiedzeni prorocy są showmanami i wiedzą jak pracować z tłumem. Wytworne aktorstwo, bez względu na to jak mistyczne, pozornie duchowe i zabawne nie jest tym samym co namaszczenie. Żyjesz w czasach, gdy różnice nie są tak wyraźne i Bóg może użyć ciebie, aby tą jasność wprowadzić. Niektóre przebudzenia przyciągają obcy ogień. W historii przebudzenia w Walii i na Azusa Street można przeczytać liczne tego przykłady, jak obcy ogień wkradał się na spotkania.

Jeśli nie jesteś pewien czegoś, strzeż się nowinek i szukaj porady zaufanych i wypróbowanych ludzi, tych posiwiałych świętych, którzy chodzą z Chrystusem już długo. Największe bezpieczeństwo dają ci, którzy są co najmniej od 25 lat w służbie i mają trwałe owoce. Nie rozglądaj się za początkującymi, nawet jeśli wyglądają na bardzo namaszczonych (1Tym. 3:6). Widziałem, jak takie młode „supergwiazdy” przychodzą i odchodzą. Bieg do Bożej służby należy do tych długodystansowych, jest to maraton, którego linia mety jest w niebie.

Właśnie to, co najdziwniejsze, jak prorocy Jezebel i Baala, będą się prezentować jako eksperci.

Powinieneś też wiedzieć o tym, że liczba uczestników spotkań czy poparcie dla znakomitości chrześcijańskich osobowości nie potwierdzają tego, że jest to działanie Ducha Świętego. Wyłącznie dzięki Słowu, świadectwu i owocowi można być tego pewnym. Zdarza się, że nawet niektóre owoce są zwodnicze. Jak już powiedziano, szukaj owocu trwałego, przemienionych serc, zbawienia i chwały wyłącznie dla Chrystusa.

Być może coś z tego, co napisałem zasmuci cię. To dobrze, bo jeśli nie to coś może być nie w porządku. Jeśli chodzisz z Bogiem blisko to będzie się od ciebie wymagać, abyś w czasie tej drogi obumarł głęboko wewnątrz. Wiele z tych rzeczy, które zobaczysz, zasmuci cię. Lamentacje, narzekanie i nieszczęścia będą twoimi towarzyszami podróży. To będzie pobudzać cię do wołania, aby wola Chrystusa wykonała się w życiu twoich braci i sióstr w Panu. Dobrą nowiną jest to, że możesz dać radę i przynieść chwałę Chrystusowi. Apostoł Paweł powiedział to najlepiej: „Napominam was tedy ja, więzień w Panu, abyście postępowali, jak przystoi na powołanie wasze, z wszelką pokorą i łagodnością, z cierpliwością, znosząc jedni drugich w miłości, starając się zachować jedność Ducha w spójni pokoju” (Ef.4:1-3).

Unikaj obcego ognia i wyczekuj powrotu Króla Chwały, Autora i Dokończyciela naszej wiary, Jezusa Chrystusa naszego Pana.

продвижение сайта