Radujcie się z cierpienia

logo


Marc White, Walk Worthy, Central Florida, USA

(Bóg) spuścił im, jak deszcz, mannę na pokarm I dał im zboże z niebios (Psalm 78:24).

/Monday Manna, Copyright, a Walk Worthy ministry; zgoda na przekazywanie tego bez zmian./

Wizją służby Walk Worthy jest głoszenie i pełnej Ewangelii i Bożego celu na całym świecie, aby Jego ciało chodziło w czystości i świętości.

===================================================

Bracia, Pomimo tego, co tak zwana chrześcijańska telewizja na całym świecie chce pokazać jako prawdę, Ewangelia naszego Ojca NIE jest w pierwszej kolejności „daj, aby otrzymać”, w szczególności, gdy chodzi o pieniądze. Duch mamony tak wybujał wszędzie, gdzie się tylko nie spojrzy, że ta demoniczna warownia stała się dla większości niewidoczna. Teraz należy już do nurtu głównego.

Wiemy o pewnej niezbyt dobrze znanej służbie medialnej, której główny lider nie wyciąga mniej niż 200-300.000$ rocznie. Cóż za parodia, skoro nawet pobieżne rozejrzenie się wokół nas dowodzi, że w każdej społeczności są ludzie rozpaczliwie potrzebujący. Nie musimy spoglądać dalej niż ku samotnym matkom i tym, którzy kończą kuracje odwykowe czy wychodzą z więzień.

Cierpienie za wiarę jest tak stare jak sam czas. Ci, którzy pragną żyć pobożnie i święcie w Chrystusie będą cierpieć prześladowania (2 Tm. 3:12) za prawdę, która stoi w sprzeczności z kulturowym komfortem i wygodnictwem.

Nie przekonany?
To po prostu zacznij głosić jakiemukolwiek niezależnemu, bogatemu, patriotycznemu chrześcijaninowi to, co poniżej i obserwuj, co będzie się dziać z tobą osobiście: bądźcie jednej myśli (1 Kor. 1:10), naprzeciw: ja mam rację – ty jesteś w błędzie, czy też zgódźmy się na niezgodę; kochaj twoich wrogów i nie opieraj się im (Mat. 5:44, 39), naprzeciw: zabij go, aby dostać to, czego chcesz; nie gromadź sobie na przyszłe wygody nic ponad bardzo, bardzo podstawowe potrzeby (Mat. 6:19-20), a więc sprzedawajcie swoje majętności i dawajcie pieniądze ubogim (Mat. 19:21; Łuk. 12:33), abyśmy mogli uczestniczyć w ekonomicznej równości (2 Kor. 8:13-14).Słowo naszego Zbawiciela mówi wyraźnie, że POWINNIŚMY iść w Jego ślady cierpienia, będąc świętymi tak jak On:

1 Ptr. 2:21

Na to bowiem powołani jesteście, gdyż i Chrystus CIERPIAŁ za was, zostawiając wam przykład, abyście wstępowali w jego ślady;

Chwała oczekiwała naszego Przyjaciela PO cierpieniu, jak też i będzie z nami:

Łk. 24:26
Czyż Chrystus nie musiał tego WYCIERPIEĆ, by wejść do swojej chwały?

My, prawdziwi wierzący cierpimy i znosimy JEGO hańbę wraz z Nim poza bramą, gdy jesteśmy odrzucani przez tych, którzy są przekonani bolesną prawdą:

Hebr. 13:12-13
Dlatego i Jezus, aby uświęcić lud własną krwią, CIERPIAŁ poza bramą. Wyjdźmy
więc do niego poza obóz, znosząc POHAŃBIENIE jego.


Jezus czuje (tak, czuje…) nasz ból odrzucenia:


Dz. 9:4-5

A gdy padł na ziemię, usłyszał głos mówiący do niego: Saulu, Saulu, czemu mnie PRZEŚLADUJESZ? I rzekł: Kto jesteś, Panie? A On: JA JESTEM JEZUS, KTÓREGO TY PRZEŚLADUJESZ;

Tak, wiemy to wszystko, On planuje to życie dla Swoich własnych cierpiących
sług dla Jego wielkiego Imienia, aby było dalej wywyższane w niebiosach:


Acts 9:15-16

Lecz Pan rzekł do niego: Idź, albowiem mąż ten jest moim narzędziem wybranym, aby zaniósł imię moje przed pogan i królów, i synów Izraela; JA SAM BOWIEM POKAZĘ MU, ILE MUSI WYCIERPIEĆ DLA IMIENIA MEGO.


Przyjaciel Jezusa, wielki prorok i współuczestnik cierpienia, Izajasz, prorokował odrzucenie przez ludzi Jezusa, które miało wywoływać olbrzymi smutek, cierpienie i odrzucenie, palący ból. Czy możemy spodziewać
się czegoś innego, szczególnie od religijnych ludzi ukrytych jak wyka w ciele Bożym?

Iz. 53:3
WZGARDZONY BYŁ I OPUSZCZONY PRZEZ LUDZI, mąż BOLEŚCI DOŚWIADCZONY W CIERPIENIU jak ten, przed którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego.

Podobanie się Bogu we wszystkim jest naszym celem (Kol. 1:10), a cierpliwe znoszenie cierpienia po prostu czyni to:

1 Ptr. 2:19-20
Albowiem to jest łaska, jeśli ktoś związany w sumieniu przed Bogiem znosi utrapienie i CIERPI niewinnie. Bo jakaż to chluba, jeżeli okazujecie cierpliwość, policzkowani za grzechy? Ale, jeżeli okazujecie cierpliwość,
gdy za dobre uczynki CIERPICIE, TO JEST ŁASKA U BOGA.

Ostatecznie, nasi pierwsi bracia RADOWALI SIĘ z cierpienia dla Jezusa, ich Boga, ponieważ uważali to za dowód, iż zostali uznani za GODNYCH, to jest za CHODZĄCYCH GODNIE w Panu. I wrócili na ulice ewangelizując i czyniąc uczniami. Czy robisz to samo?

Dz. 5:40-42
I usłuchali go, i przywoławszy apostołów, kazali ich wychłostać, zabronili im mówić w imieniu Jezusa i zwolnili ich. oni odchodzili sprzed oblicza Rady Najwyższej, RADUJĄC SIĘ, ŻE ZOSTALI UZNANI ZA GODNYCH ZNOŚCIĆ ZNIEWAGĘ DLA JEGO IMIENIA Nie przestawali też codziennie w świątyni i po domach nauczać i zwiastować dobrą nowinę o Chrystusie Jezusie.

Na końcu tego zbiorowego cyklu cierpienia wspólnie z braćmi i siostrami, łaska Boża, która nas przeprowadzi, będzie również pomocna Mu w wydoskonaleniu, posileniu, umocnieniu i ustabilizowaniu nas.

1 Ptr. 5:9-10
Przeciwstawcie mu się (diabłu), mocni w wierze, wiedząc, że te same CIERPIENIA są udziałem braci waszych w świecie. A Bóg wszelkiej łaski, który was powołał do wiecznej swej chwały w Chrystusie, po krótkotrwałych CIERPIENIACH waszych, sam was do niej przysposobi, utwierdzi, umocni, na trwałym postawi gruncie.

Co robimy, gdy sami znajdziemy się na drodze cierpienia, coraz silniejszego i silniejszego każdego dnia, z każdym rokiem? Jak wchodzimy do radości, której Zbawiciel pragnie dla nas w tych trudnych czasach? Dobrze jest ponownie przypomnieć: Pismo mówi nam o antydotum na nasze cierpienie:

Hebr. 12:2 (wg. wersji ang.)
Patrząc (nie patrząc na NIC innego) na Jezusa (a nie na trudne okoliczności), sprawcę i dokończyciela wiary, który dla radości postawionej przed Nim, wycierpiał krzyż, nie bacząc na jego (niewiele myśląc) hańbę, i usiadł na prawicy tronu Bożego.

Również przed nami może zostać postawiona, jak przed Jezusem, radość. Lecz jest pewien koszt do przeliczenia. Nie ma krzyża, nie ma korony. A krzyż ma być brany codziennie jeśli i kiedy tylko Zbawiciel każe.

Nikt nie zna dobrze cierpienia, przez które przechodzisz. Możemy mieć jakieś mgliste pojęcie o tym, lecz jest ono przeważnie wyraźnie twoje i wyłącznie twoje. Zbiorowe Ciało naszego Pana może sprawić, że będzie to próba miłosiernie piękna, jeśli wytrwamy razem. My, tutaj w Walk Worthy, naprawdę mamy nadzieję, że to cierpienie jest ku sprawiedliwości, a nie ku grzechowi!

Radujcie się z tego, gdy jesteście uznani za godnych hańby, drodzy!

Zwróćcie się do Niego po wszelką pociechę (2 Kor. 1).

Wasz przyjaciel w walce dobrym bojem,

Marc

Święcie, jesteśmy o jeden dzień bliżej domu i Jego! Kochajcie Go z całego serca.

аудит сайта

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.