Today God Is First
O, Panie, wyratuj mnie od ludzi tego świata, których udziałem jest tylko to życie …
Psalm 17:14
Zawsze, gdy przelatuję nad oceanem przypomina mi się ten pozornie nieznaczący czas, w którym żyjemy obecnie na ziemi. Często wyobrażam sobie jak wylewa się kubek wody przez okno odrzutowca do potężnych wód oceanu poniżej. Pan przypomina mi, że tak może być moje życie porównane do wieczności – zwykła kropla w oceanie.
A jednak każdego dnia miliony ludzi idą do pracy starając się zdobyć tą ekskluzywną rzecz zwaną sukcesem. Odpłata tego życia ciągnie się dalej zaspokajając podniety 60 godzin tygodniowo plus weekend dla rodziny. Czasami zakopujemy się w przesłaniu tego świata. To przesłanie jest urokliwym, zwodniczym wezwaniem, aby sprzedać swoją wieczność za to, co tymczasowe.
Jako chrześcijański biznesmen, trwałem w tym przez wiele lat dopóki Pan zbudził mnie z tego. Potrzeba było kilku pobudek, lecz zrobiły one swoją robotę. Jestem tak wdzięczny, że Pan zatroszczył się o mnie na tyle, aby dać mi te wezwania na pobudkę. On wie, o co chodzi w prawdziwym życiu. Nam się wydaje, że wiemy, o co chodzi, tylko po to, aby się któregoś dnia po raz kolejny okazało, że prawdziwym życiem jest tylko to, co jest budowane na wieczności. Jak ten wers ma się do tego, gdzie jesteś dziś? Czy budujesz świat, który wynagradza w tym życiu, czy też w wiecznym? Czy ci, z którymi teraz jest blisko, żyją w taki sposób, żeby demonstrować, że ich oczekiwanie na odpłatę nie skupia się na tym życiu? Jezus mówi, żebyśmy szukali najpierw Jego królestwo, a tamte rzeczy będą dodane. Amen