John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Wieczerza Pańska lub Komunia jest jednym z zaledwie dwóch rytuałów Nowego Testamentu – drugim jest chrzest wodny. Wszystkie inne rytuały Starego Testamentu zostały pochłonięte ofiarą Jezusa. Niektórzy mogą sugerować, że chrzest Duchem Świętym jest trzecim, ale jest to po prostu duchowe napełnienie, nie zaś zewnętrzny akt, taki jak zanurzenie w wodzie lub spożycie posiłku, więc zazwyczaj nie wymienia się go pośród rytuałów Nowego Testamentu.
Czy jest to fundamentem naszej wiary, jak to wielu dzisiaj uważa?
Kiedy autor Listu do Hebrajczyków wymienia „zasady (podstawy) nauki o Chrystusie”, w 6:1-2 wymienia: odwrócenie się od martwych uczynków, wiara w Boga, chrzty (wodą i Duchem Świętym), nakładanie rąk, zmartwychwstanie oraz sąd wieczny. (Czy kiedykolwiek słyszałeś o tym na zajęciach dla „nowych wierzących” lub w czasie kazania?)
Wieczerza Pańska nie jest częścią wymienionych tu podstaw, fundamentu. Nauczanie o nakładaniu rąk jest fundamentalne, ale Wieczerza Pańska taka nie jest. To powinno być dzisiaj wyraźnie powiedziane. Jeśli uważasz Wieczerzę Pańską za fundamentalną doktrynę, to może powinieneś przemyśleć to, co mówi o tym Pismo Święte. W ten sposób odnawiamy nasz umysł, aby myśleć teraz tak, jak myśli Bóg. Pokuta (odwrócenie się) JEST częścią fundamentu naszej wiary. Wieczerza Pańska nie jest.
Zrozum proszę, że popieram całkowicie Wieczerzę Pańską i celebruję ją kilka razy w roku. Ale jeśli chodzi o fundamentalne nauczania, Pismo Święte nie uznaje jej za taką. To prawdopodobnie jest szokiem dla niektórych, ale to dobry szok, abyś zaczął myśleć teraz tak, jak myśli w tej sprawie Bóg.
Zwróć uwagę…
W Dz. 2:38, gdy zgromadzony tłum usłyszał wyjaśnienia Piotra dotyczące Pięćdziesiątnicy i zapytał, co muszą zrobić, aby zostać zbawionymi, Piotr odpowiedział im : „Nawróćcie się (pokutujcie)…” W Dz. 3:19, kiedy chromy został uzdrowiony, a zgromadzeni ludzie byli świadkami tego cudu, Piotr wezwał ich, aby „pokutowali i nawrócili się”. W Dz. 8:22, kiedy czarnoksiężnik Szymon chce otrzymać moc, by nakładać ręce ku chrztowi Duchem Świętym, Piotr odpowiada mu, aby „pokutował i modlił się do Boga”. W Dz. 11:18, kiedy Piotr mówi liderom, jak domownicy Korneliusza tak samo, jak oni narodzili się na nowo i otrzymali Ducha Świętego, to jest tam napisane, że wszyscy „radowali się, że i poganom dał Bóg upamiętanie (pokutę) ku żywotowi”.
Paweł znajdując się na Wzgórzu Marsa w Atenach w Dz.17:30 mówi im: „Bóg… teraz jednak wzywa wszędzie wszystkich ludzi, aby się upamiętali.” W Dz. 20:21, w swoim ostatnim pożegnaniu z przywódcami Efezu Paweł mówi, że był wierny „ wzywając zarówno Żydów, jak i Greków do upamiętania się przed Bogiem i do wiary w Pana naszego, Jezusa.” W Dz. 26:20 w swojej obronie przed Agryppą mówi to samo i dodaje: „aby się upamiętali i nawrócili do Boga i spełniali uczynki godne upamiętania.”
Zastanawiam się więc, co by się stało, gdybyśmy bardziej byli zainteresowani pokutą i naszym prawym życiem niż tym, jak i kiedy powinniśmy spożyć Wieczerzę Pańską? Jak wyglądałoby ciało Chrystusa, gdybyśmy mieli takie same priorytety, jakie Bóg wymienia w swoim Słowie? Co by było, gdyby w czasie każdej porannej niedzielnej Eucharystii wzywano także do pokuty? A może czas poświęcony na celebrowanie Wieczerzy Pańskiej chociaż w połowie poświęcono wezwaniu do pokuty?
To ciekawa rzecz do przemyśleń, lecz teraz powróćmy do tematu…
Wiele napisano o pierwotnym kościele, który co tydzień obchodził Wieczerzę Pańską, ale wiele z tych tekstów opiera się na błędnych założeniach, patrząc na starożytne wyrażenia współczesnymi oczami.
Interpretują wyrażenie „łamanie chleba” jako oznaczające Wieczerzę Pańską, co jest czymś niepoprawnym. Wyrażenie to było powszechne w pierwszym wieku i oznacza posiłek zjedzony z innymi – wspólny posiłek. Nie mieli wtedy krojonego chleba, więc łamali chleb przy każdym posiłku – czasem obejmowało to Wieczerzę Pańską, ale czasem był to po prostu tylko posiłek. Jezus łamał chleby i dzielił ryby, ale nikt chyba nie twierdzi, że było to Wieczerzą Pańską? Nie, to był tylko posiłek. (Mt 14:19, 15:36, 26:26)
W Dz. 2:42 jest napisane, że uczniowie trwali w nauce apostolskiej, we wspólnocie, łamaniu chleba i modlitwie. Wyrażenie „łamanie chleba” w języku greckim oznacza wspólny posiłek – ludzie zbierali się, aby wspólnie zjeść. Wieczerza Pańska była częścią posiłku, ale nie każdego. Nacisk położono na gromadzeniu się celem wspólnych relacji, jedzenia, modlitwy i nauczania.
Widzimy to w Dz. 20:11, kiedy Paweł wskrzesza młodzieńca, który wcześniej zasnął, wypadł przez okno i zginął. Po wskrzeszeniu wszyscy łamali chleb, a Paweł rozmawiał aż do świtu, po czym wyszedł. Tekst nie mówi, że mieli Wieczerzę Pańską, lecz że zjedli razem późny posiłek.
W Dz. 27:35 opisana jest taka sama praktyka łamania chleba, gdy to Paweł w czasie sztormu zapewnia wszystkich 276 podróżujących statkiem, iż anioł powiedział mu, że nie zginą i udowadnia to biorąc chleb, dziękując Bogu, po czym łamie go i spożywa.
W kościele domowym
…kiedy obchodzona jest Wieczerza Pańska, jest ona często częścią posiłku. Jej częstotliwość zależy od grupy czy też gospodarza spotkania. Czasem zwykłe spotkanie wierzących może zawierać Wieczerzę Pańską, jeśli tylko mają taką wolę. Można to zrobić nawet samemu lub w dwie osoby – w Piśmie Świętym jest bardzo niewiele na ten temat wskazówek, no może poza tym, aby sprawdzić stan naszego serca, ale o tym powiemy kolejnym razem.
Jeśli zdejmiemy religijne okulary i cofniemy się w czasie do I wieku, zobaczymy Wieczerzę Pańską jako część większego posiłku, który miał miejsce w czasie zgromadzenia w domach wierzących. Nie zawsze było to częścią „robienia kościoła”. Najczęściej jest to po prostu sposób, aby upamiętnić Jego śmierć i poniesioną ofiarę i nie jest on ograniczony ani miejscem ani tym, jak często jest celebrowany.
Inną kwestią jest to, że w całym Nowym Testamencie,
… poczynając od 30 lat opisanych w Dziejach Apostolskich, aż do wszystkiego, co napisali w ciągu 70 lat Paweł, Jakub, Jan, Piotr i Juda, jedyne miejsce, gdzie jest mowa o Wieczerzy Pańskiej, znajduje się w 1 Kor. 11. Znalazło się ono tam jedynie z powodu kłótni, która miała miejsce między ludźmi ją obchodzącymi. Na szczęście możemy skorzystać z zamieszczonych tam instrukcji.
W przeciwieństwie do Wieczerzy Pańskiej, odniesienia do przebaczania, szanowania siebie nawzajem, modlitwy, pokuty, chrztów itp. są wielokrotnie wspominane lub nauczane w całym Nowym Testamencie. Czego dowodzi fakt, że Wieczerza Pańska jest wspomniana tylko raz, podczas gdy inne tematy w tych samych listach poruszane są wielokrotnie? Tylko tego, że Wieczerza była po prostu częścią tego, co między innymi robili, nie zaś celem samym w sobie, ani też celem ich zgromadzeń.
A jakie kwestie poruszył Paweł, gdy odniósł się sposobu w jaki Koryntianie spożywali Wieczerzę Pańską?
A to już na kolejny raz. Do tego czasu wiele błogosławieństw.
John Fenn