AKTUALNOŚCI Z JERUZALEMU
Informacje i intencje do modlitwy za służbę Składu Józefa i za Izrael
źRóDŁO: Vision für Israel e.V. ·Tel. 0049-89-566 595·Fax 0049-089-5464 5964
e-mail: info@wizjadlaizraela.org · w sieci: visionfuerisrael.org
Piątek, 21 marca 2014
„Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi!“ – 1. Tes. 5,6
ŁADUNKI ZDETONOWANE W POBLIŻU SYRYJSKIEJ GRANICY – Czterech żołnierzy Izraelskich Sił Obrony (IDF) na Wzgórzach Golan zostało we wtorek rannych. Patrolowali okolice granicy, kiedy w pobliżu ich samochodu nastąpił wybuch. Żołnierze zatrzymali się i wysiedli z auta po eksplozji. Należeli oni do spadochroniarzy; jeden z tych trzech, który jest zastępcą dowódcy batalionu, odniósł średnie obrażenia. Inny z żołnierzy został ciężko ranny. Artyleria IDF zareagowała ogniem na cele w Syrii, które związane były z podłożonymi i zdetonowanymi ładunkami. Izrael poinformował Syrię przez żołnierzy ONZ, że w Jerozolimie incydent został oceniony jako poważny. Wydarzył się on kiedy w piątkowy wieczór konwój przemierzał teren Izraela wzdłuż granicy z Libanem i kiedy stał się celem terrorystów z Hisb-Allah (Jerusalem Post). Proszę módlcie się, żeby ranni żołnierze całkowicie wyzdrowieli. Módlcie się nadal o bezpieczeństwo na izraelskich granicach na północy i na południu.
UWOLNIENIE SKAZANYCH ARABÓW – Izrael poinformował we wtorek przewodniczącego Autonomii „palestyńskiej” Mahmuda Abbasa, że ostatniej grupy więźniów arabskich prawdopodobnie nie uwolni, chyba że Abbas zobowiąże się przedłużyć ustalony przez USA termin zakończenia rozmów poza kwiecień. Przewodnicząca delegacji izraelskiej na rokowania Tzipi Livni wypowiedziała takie ostrzeżenie, kiedy Abbas dzień przed swoim spotkaniu z Obamą powiedział, że ma nadzieję na wypuszczenie skazanych Arabów do 29 marca, „Nigdy nie zobowiązaliśmy się na jakikolwiek termin, jeśli nie nastąpią postępy w rokowaniach”, stwierdziła Lipni. Przedstawiciele USA obawiają się, że rokowania mogłyby się załamać, jeśli Izrael nie wypuści ostatniej grupy więzionych terrorystów. Arabowie uważają swoich ludzi, którzy odsiadują wyroki w izraelskich więzieniach za bohaterów, co jest ważne w obliczu zamiaru ustanowienia niepodległego państwa Arabów tzw. Palestyńskich. Izrael uważa ich za terrorystów. Jeden z przedstawicieli Izraela, który nie chce mówić pod nazwiskiem, powiedział, że Izrael chce uzyskać od Abbasa zapewnienie, że nie będzie torpedować rokowań, jak tylko zostaną wypuszczeni więźniowie. Netanjahu, który przed dwoma tygodniami spotkał się z Obamą w Waszyngtonie, powiedział, że wypertraktowanie traktatu pokojowego z Arabami może potrwać co najmniej rok, kiedy obie strony zaakceptują zasady zaproponowane przez USA, a rozmowy ruszą „z kopyta”. „Musimy być pewni, że rozmowy po wypuszczeniu więźniów będą kontynuowane, będą merytoryczne i solidne” – powiedział przedstawiciel Izraela (Ynet-Israel). Proszę módlcie się, by w Izraelu zwyciężyła mądrość i sprawiedliwość.
OBAMA DO ABBASA: „RYZYKA SĄ KONIECZNE DLA POKOJU“ – Amerykański prezydent Barack Obama powiedział przewodniczącemu tzw. autonomii palestyńskiej w poniedziałek, że zarówno on (Mahmud Abbas) jak i politycy izraelscy muszą podejmować trudne politycznie decyzje i „ryzykować” dla pokoju. „Jak powiedziałem już premierowi Netanjahu przed kilkoma tygodniami, że wierzę w to, iż nadszedł już czas, by wykorzystać istniejące możliwości” – stwierdził Obama podczas spotkania z Abbasem w Białym domu. „Jest to bardzo trudne i bardzo wymagające. Będziemy musieli podejmować bolesne decyzje polityczne i będziemy musieli ryzykować, jeżeli chcemy osiągnąć postęp” – stwierdził Obama. Abbas odpowiedział, że widzi całość jako historyczną szansę i podziękował Obamie za pomoc gospodarczą i polityczną. Abbas nie odniósł się wprost do żądania rządu izraelskiego by Arabowie uznali Izrael jako państwo Żydów. W poprzednim tygodniu Abbas obstawał przy tym, że nie spełni tego warunku. „Mam 79 lat i nie jestem gotów by zakończyć moje życie zdradą państwową” – stwierdził Abbas. Zwracając się do Obamy szef PA podkreślił, że PA ma umowę z Izraelem, według której ostatnia grupa więźniów ma być zwolniona do 29 marca. „Da to panu solidny dowód, jak poważnie Izraelczycy traktują proces pokojowy” – zauważył. Abbas cały czas podkreśla, że nie będzie pokoju z Izraelem, jeśli nie spełni on wszystkich warunków wstępnych (Israel National News),
PRZEDSTAWICIEL IZRAELA: USTĘPSTWA SĄ NIE TYLKO W JEDNĄ STRONĘ- „Obecna runda pertraktacji dyplomatycznych nie da wyników, jeśli Arabowie nie będą współdziałać” – powiedział przedstawiciel izraelskiego rządu w ostatnią niedzielę. Nie może być tak, że Arabowie czekają tylko na ustępstwa Izraela, a proces ten traktują jak drogę jednokierunkową. „To wszystko będzie działać tylko wtedy, jeśli obie strony coś do tego wniosą” – mówią politycy. Takie wypowiedzi pochodzą np. od ministra obrony Moshe Jaalona, który dzień wcześniej powiedział w wywiadzie, że wątpi by doszło do porozumienia za jego życia. Abbas jest partnerem, który zawsze bierze, ale nigdy nie daje“ – stwierdził polityk. Obama spotkał się z Abbasem w Waszyngtonie dokładnie dwa tygodnie po spotkaniu z premierem Netanjahu – jedenaście dni zanim Izrael miałby wypuścić ostatnią grupę terrorystów arabskich. Wywiad Obamy opublikowano na dzień przed przyjazdem Netanjahu. W ten sposób dodano presji na izraelskiego premiera by jak najszybciej dłśył do umowy. Ńie opublikowano jeszcze tak znaczącego wywiadu z ostrymi wypowiedziami ze strony Abbasa podczas jego spotkania z Obamą w poniedziałek (Jerusalem Post).
PA ŻĄDA CORAZ WIĘCEJ WARUNKÓW DO KONTYNUOWANIA PERTRAKTACJI – Przedstawiciele Izraela koncentrują się obecnie całkowicie na omawianej propozycji msz USA Johna Kerry’ego. Zawiera ona zasady i kroki, po których USA wierzą, że są konieczne dla rozwiązania „dwa kraje dla dwóch narodów”. Coraz bardziej jednak spekuluje się czy Kerry pokaże ów dokument, bo i tak z góry wiadomo, że większa ich część nie zostanie zaakceptowana przez obie strony. Gdyby jednak papier ten miałby być zaprezentowany musiałoby sią to stać, sądzą dyplomaci, jeszcze przed marcowym terminem wypuszczenia więźniów arabskich. Izrael będzie się ociągał jeśli nie zostanie zapewniona kontynuacja rokowań po ich zwolnieniu. Innym scenariuszem byłoby dalsze rokowania po 29 kwietnia bez pisemnych ram takiego kroku. W ostatnią niedzielę dało sią słyszeć z kręgów PA, że zgodzą się na rozmowy po 19 kwietnia, ale tylko wtedy, gdy Izrael zgodzi się na zatrzymanie aktywności budowlanej i zwolni dodatkową grupę więźniów. Żądają wypuszczenia na wolność Arabów skazanych prawomocnym wyrokiem za działalność terrorystyczną. W tej sytuacji Netanjahu będzie miał ciężko przekonać swój gabinet rządowy do zgody na uwolnienie takich więźniów. Minister budownictwa Uri Ariel powiedział, że jego partia (Żydowski Dom) nie będzie chciała być w rządzie, który wypuszcza arabsko-palestyńskich terrorystów. W odniesieniu do zastopowania budownictwa, stwierdził, że przerwa 2009 do 2010 roku nic nie dała, więc nie ma powodu rozmawiać o nowej (Jerusalem Post).
TEHERAN ZAJMUJE SIĘ ZABRONIONYM MATERIAŁEM DO BUDOWY BRONI ATOMOWEJ – Iran otwiera kolejne firmy i prowadzi taką aktywność, by zakryć fakt posiadania przez niego zakazanych w umowach materiałów potrzebnych do budowy jego programu atomowego. Stwierdził tak Vann Van Diepen w niedzielę zastępca sekretarza stanu w organizacji nadzorującej rozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Taki handel narusza embargo ONZ nałożone w 2006 roku, które zabrania innym krajom dostarczania Iranowi materiału mogącego być użytym w programie atomowym. „Iran ciągle się stara usilnie zdobyć materiał do rozwoju swojego programu atomowego” – powiedział Diepen agencji Reutera w wywiadzie. „Obserwujemy ciągle na nowo jak aktywnie pewne firmy otwierają się i zamykają, fałszuje się dokumentację. Materiały wielokrotnie się przesyła i przeładowuje, by zerwać więź z poprzednim i pierwotnym dostawcą i by ukryć gdzie on na końcu się znajdzie.” Na pytanie co on na to skierowane do wysokiego przedstawiciela Iranu, ten odpowiedział: „Żadnego komentarza” (Reuters).
PROSZĘ POMÓŻCIE NAM – Według najnowszych statystyk izraelskiego rządu w kraju żyje 21% biednych ludzi a Izrael jest najbiedniejszym krajem spośród 35 krajów OECD. Tam średnia stanowi 11%. Narodowa Rada Izraela dla dzieci potwierdziła, że 35,6% wszystkich dzieci żyje w Izraelu poniżej granicy ubóstwa. Także 185.000 seniorów żyje tylko dzięki pomocy innych. Oszczędności rządu jeszcze zaostrzyły sytuację. Pomyślcie o tym, że ci którzy gdzie indziej określani są jako „biedni” przez biednych w Izraelu znani by byli za żyjących w luksusie. Dlatego zwracamy się do naszych wiernych przyjaciół i darczyńców o pomoc w tej służbie miłosierdzia.
Dalsze informacje o składkach: http://www.visionfuerisrael.de/spenden wielkie dzięki.
Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy
Barry, Batya i zespół VfI
tłum z niem. MWN