Todd Bentley
Jak wielu uzdrowi Bóg?
Chcę dziś położyć fundament pod cuda. Chcę dać ci coś, co pomoże uwolnić cię do służy w cudownej mocy Bożej.
Jedną z przyczyn, przez które nie widzimy dziś uzdrowień chorych, jest to, że za każdym razem, gdy modlimy się o chorego, jest tam ciągle taka część, która mówi: „Panie, jeśli taka jest twoja wola…”, „Panie, jeśli to jest twój czas…” Zawsze, gdy modlimy się o chorego, czy też ktoś prosi nas o modlitwę, to mówimy: „W porządku, pomodlę się.” Wkładamy ręce i modlimy się. Brzmi to jak najpotężniejsza modlitwa, lecz w rzeczywistości, w naszym sercu jest ciągle pytanie: „Panie, czy to jest twoja wola? Panie, czy to jest twój czas?”, drobny cień wątpliwości.
Jeśli mamy zostać uwolnieni do służby w modlitwie o chorych, musimy otrzymać objawienie z serca Bożego.
Jeśli nie możemy zobaczyć woli Bożej do uzdrawiania, że Bóg uzdrowi wszystkich chorych, to musimy zadać sobie samym pytanie: „Dlaczego Bóg nie uzdrowi wszystkich chorych?”. Jezus był poruszony współczuciem, On uzdrawiał wszystkich chorych; każdą chorobę, każdą niemoc wśród ludu.
Co by było, gdyby Chrystus ujrzawszy tłumy powiedział do nich:
- Jest wśród was tylko kilku tutaj, których chcę uzdrowić dziś. Ta grupa, o tam, wy macie cierń w ciele. Ta grupa, o tutaj, to nie jest Mój czas. Ta grupa, tam dalej, to nie jest moją wolą, tamta znów, nie wykonaliście wszystkiego, co powinniście byli zrobić, aby otrzymać uzdrowienie. Wy nie jesteście gotowi na swój cud. Zamierzam dzisiaj uzdrowić tylko tych.
Jezus nigdy nie zawrócił nikogo.
Tam były tłumy, co oznacza nieprzeliczalne ilości ludzi. Nie byłbyś w stanie zliczyć, jak wielu ich tam było, że zostali nazwani tłumem. A On widział tłumy i serce Boga; zostały pobudzone dobroć Boga, miłość Boga; miłosierdzie Boga. On widział potrzeby ludzkie i był poruszony współczuciem, i uzdrowił wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludzi. On uzdrowił ich wszystkich.
Jezus wezwał uczniów do Siebie i dał im moc do uzdrawiania wszelkiej choroby, niemocy, wypędzania nieczystych duchów, oczyszczania trędowatych i wskrzeszania martwych (Mat 10,1-8). Było dwunastu, potem siedemdziesięciu, później stu dwudziestu, następnie trzy tysiące, a teraz…. może ze dwa miliardy. I Pan ciągle mówi:
- Chcę wezwać Swych uczniów do Siebie.
Czy zauważyliście, że nie powiedział „ewangelistów, pastorów, proroków?” Lecz powiedział: „Uczniów.”
Jan 14:12 Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto wierzy we Mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które ja czynię, i większe nad te czynić będzie, bo Ja idę do Ojca.
Są dary w postaci ewangelistów, proroków, nauczycieli itd. Pięcioraka służba ma za zadanie wyposażanie ciebie, abyś był ambasadorem, abyś miał objawienie tego, że jesteś reprezentantem Jezusa na ziemi, i że nie możesz tego robić wyłącznie słowami. Musisz to robić z mocą. Chorzy powinni być uzdrawiani. Potrzebujemy objawienia, że jest Bożą wolą, aby uzdrawiać wszystkich.Potrzebujemy objawienia tego, że możemy oddzielić uzdrowienia od przymierza Jezusa.
Niektórzy ludzie mówią:
- Gdyby Bóg chciał mnie uzdrowić, powinienem dotąd zostać uzdrowiony.
Jezus podszedł do mężczyzny przy sadzawce Betezda (Jan 5). Trzydzieści osiem lat cierpiał, lecz Jezus już wcześniej wiedział, że był w takim stanie długo. Jezus spojrzał na niego, jak gdyby ten zachorował wczoraj i powiedział:
- Ej! Chcesz być zdrowym?
To dopiero będzie dzień, gdy Pan przyjdzie i powie:
- Czy chcesz być zdrowym?
Dopóki ten dzień nie przyjdzie, musisz walczyć i zmagać się i wierzyć Bogu, i nie stawiać na nic mniejszego niż Jego uzdrowienie twego ciała.
Nie chodzę jeszcze w boskim zdrowiu. Boskie zdrowie to jest pewien proces, lecz zamierzam walczyć z chorobą i niemocą. Nie będę ich przyjmował; nie chcę alergii, nie chcę grypy, nie chcę wirusów, nie chcę bólów głowy, ślepoty, głuchoty, raka, cukrzycy. Nie zamierzam nic z tego mieć. Czasami, gdy myślimy o uzdrowieniu, myślimy o nim tylko w wielkim wymiarze. Musimy wierzyć w uzdrowienie każdej choroby i każdej niemocy.
Joel 2:32 Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pańskiego wybawiony będzie; gdyż na górze Syjon i w Jeruzalemie będzie wybawienie.
Słowo tłumaczone tutaj jako zbawienie jest dokładnie tym samym, które używane jest do określenia fizycznego uzdrowienia i uwolnienia.
Każdy, kto będzie wzywał Imienia Pańskiego będzie wybawiony. Czy możesz komuś powiedzieć, że Bóg nie chce go zbawić? Czy wierzysz w to, że jest ktokolwiek, kto szczerze wezwie Imienia Pańskiego prosząc o łaskę i miłosierdzie , i powie „Boże, chcę być zbawiony,” a Bóg go nie zbawi? To dlaczego tak ciężko nam przyjąć, że każdy kto wezwie Imienia Pańskiego będzie uzdrowiony? To dlaczego tak ciężko nam przyjąć, że każdy kto wezwie Imienia Pańskiego będzie uwolniony? Dlaczego łatwo przyjmujemy zbawienie, lecz trwamy w chorobach i niemocach naszych ciał, a nawet wierzymy, że uzdrowienia i cuda nie są na dziś? Jak możemy trwać w związaniu i opresji diabelskiej ze zbawieniem w duchu? Jest tak dlatego, że większość ludzi nie naucza na temat zbawienia w Jezusie. Przygotuj się na uwolnienie.
SOZO = zbawienie ciała, duszy i ducha w chwili zbawienia.
Związek między chorobą, a grzechem.
Exodus 15:22-25
Potem powiódł Mojżesz Izraelaod Morza Czerwonego i wyszli na pustynię Szur. Wędrowali trzy dni po pustyni,a nie znaleźli wody. I przybyli do miejscowo?ci Mara, i nie mogli tam pićwody, bo była gorzka; dlatego nazwano tę miejscowość Mara. Wtedy lud szemrał przeciwko Mojżeszowi, mówiąc: Co będziemy pić? Mojżesz wołał do Pana, a Pan wskazał mu drzewo; i wrzucił je do wody, a woda stała się słodka. Tam ustanowił dlań przepisy i prawo i tam go doświadczył,
Gorzkie, chore wody stały się słodkie. Gdy Pan pokazał Mojżeszowi typ Kalwarii i drzewo zostało wrzucone do wody, wody zostały uzdrowione. Po tym, gdy zobaczyli uzdrowienie Kalwarii, gdy zobaczyli uzdrowienie Krzyża, gdy zobaczyli cud drzewa, cud Jezusa zmieniającego to, co gorzkie i chore w zdrowe i słodkie, powiedział do nich:
- Chcę, abyście strzegli waszego cudu, chcę abyście strzegli swego uzdrowienia. Widzieliście uzdrowienie, widzieliście krzyż. Pokazałem wam wasze uzdrowienie, które jest w odkupieniu.
Exodus 15:26
…. i rzekł: Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego, i czynić będziesz to, co prawew oczach jego, i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego, i strzec będziesz wszystkich przepisów jego, to żadną chorobą, którą dotknąłem Egipt, nie dotknę ciebie, bom Ja, Pan, twój lekarz.
Bóg mówi:
Chcę, abyś miał objawienie tego, że Ja jestem Pan, który cię uzdrawia (lekarz).
Nigdzie w Biblii nie zobaczysz Imienia Boga, który cię przeklina, zsyła choroby, obdarza niemocą, daje raka, czy uczy cię łamiąc ci nogi i wyłupując ci oczy. Jestem tu skrajny, lecz to są rzeczy, w które wierzy ciało Chrystusa. „Pan mi to dał, On chce mnie czegoś nauczyć.”Jeśli wy będąc złymi, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz Niebieski?
Nigdy nie dyscyplinowałbym swych dzieci chorobami. Nigdy nie dyscyplinowałbym mych dzieci niemocami. Nigdy nie uczyłbym ich przez ból i celowe nieszczęście. Nigdy nie chciałbym im czegoś takiego dać jako lekcji do nauki. Pan nie zrobi tego również tobie. Ja jestem Pan, twój Lekarz. To żadną chorobą, którą dotknąłem Egipt, nie dotknę ciebie. W języku hebrajskim ostatnia część tego wersu mówi „nie dopuszczę do ciebie żadnej z tych chorób, które dopuściłem na Egiptu„. To oznacza: „Nie pozwolę, nie dopuszczę,aby przyszło to na ciebie, z powodu przymierza Mojej ochrony. Ponieważ masz ze Mną przymierze, to Ja nie dopuszczę tego do ciebie.” Kluczem do obietnicy uzdrowienia z Ex 15,26 jest trwanie pod Bożym parasolem ochrony.
Na Egipt zostało to dopuszczone, ponieważ Egipt to grzech, związanie i opresja (ucisk). Czy wiesz, gdzie są choroby i niemoce? Są tam, gdzie widzisz Egipt. To jest wszędzie tam, gdzie widzisz grzech, związanie i opresję. Są związane z grzechem. Nigdy nie znajdziesz w Biblii choroby i niemocy, dopóki nie widać tam grzechu. To po pierwszym grzechu przyszły przekleństwo, choroby, niemoce i wszelkie zło jakie znajdziesz pod przekleństwem zakonu. Przed grzechem byli doskonale zdrowi, nie było choroby, ta przyszła po grzechu z Gen 3.
Co Jezus uczynił na krzyżu pierwszego? Rozlał swoją krew na odpuszczenie grzechu. Musiał usunąć najpierw grzech. Ponieważ był zwycięzcą nad grzechem, stał się zwycięzcą nad chorobą, niemocą i wszystkim innym. To wszystko dlatego, że pokonał najpierw grzech.
Rzymian 8:1-2
Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie.
Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci.
Bóg uczynił przymierze uzdrowienia z człowiekiem. Powiedział:
- Wyprowadziłem cię z Egiptu.
a teraz:
- Ja jestem Pan, twój Lekarz (który cię uzdrawia).
Psalm 105:37
Wyprowadził ich ze srebrem i złotem, A nie było ułomnych wśród ich plemion.
Biblia mówi, że gdy wychodzili z Egiptu, wychodzili ze srebrem i złotem i nie było ułomnych wśród ich plemion. Mieli tak wielkie błogosławieństwo, gdy wychodzili z Egiptu, że przez czterdzieści lat nosili te same szaty i buty. Czy możesz to sobie wyobrazić: przez czterdzieści lat te same szaty? Rośniesz, a buty nie zużywają się i w ubraniach nie robią się dziury. Bóg błogosławił to, co posiadali. Wiecie dlaczego byli zdrowi? Ponieważ wyszli z Egiptu. Wyszli z grzechu, ucisku, choroby, niemocy i śmierci.
W noc przed wyprowadzeniem ich z Egiptu Bóg powiedział:
- Chcę, aby w każdym domu mieli baranka. Zabijecie go, pokropicie krwią odrzwia waszych domów. Będzie to nazywało się Świętem Paschy. Gdy już pokropicie Krwią Baranka wasze domy, chcę abyście zjedli ciało baranka. Chcę, abyście zjedli Baranka Bożego. Chcę abyście wchłonęli Baranka Bożego do swego życia, a następnego dnia wyszli z Egiptu.
Tak więc, przyjęli Jezusa do ich życia i jedli ciało baranka, którego krwią skropili domy, następnego dnia wyszli z Egiptu, a każdy z nich był uzdrowiony (proroczy obraz odkupienia). Czy wiesz o tym, że zanim wyszli z Egiptu, niektórzy z nich byli chorzy? Nie mówi mi, że trzy miliony niewolników, przez 400 lat w Egipcie nie miało jakichś chorób. Nie wszyscy byli zdrowi, dopóki nie opuścili Egiptu, lecz też nie otrzymali uzdrowienia, zanim nie rozlali krwi baranka, nie przyjęli krwi do swego ciała i nie zjedli ciała baranka. Wtedy zostali wszyscy uzdrowieni w chwili swego zbawienia.
Biblia mówi, że Lud ginie, bo brak mu poznania. Diabeł trzyma nas z dala od pełni, którą Jezus ma dla nas, przez brak poznania. Nie znamy pełni zbawienia, uzdrowienia i uwolnienia. Znamy tylko przebaczenie z grzechów. Nie znamy uzdrowienia i uwolnienia w chwili zbawienia. Ponad trzy miliony wyszło z Egiptu i Bóg uzdrowił ich wszystkich. Dlaczego Bóg uzdrowił ich wszystkich wtedy, jako Ojciec Starego Testamentu, lecz dziś, jak nowotestamentowy Ojciec, pod lepszym przymierzem i obietnicami, chce uzdrawiać tylko niektórych.
Uzdrowienie i Zbawienie są tym samym.
Liczb 21:4-5
Od góry Hor wyruszyli potem ku Morzu Czerwonemu, aby obejść ziemię Edom. Lecz lud zniecierpliwił się w drodze. I zaczął lud mówić przeciw Bogu i przeciw Mojżeszowi: Po co wyprowadziliście nas z Egiptu, czy po to, abyśmy pomarli na pustyni?
Łatwo jest zatęsknić do związania i przyjemności świata. Pytamy Boga:
- Po co wziąłeś nas z Egiptu? Zbyt ciężko jest być chrześcijaninem. Zbyt wiele pracy, zbyt wiele prób, za wiele walki dla dzieci Izraela. Nie wiedziałem wcześniej o tym, jak to jest być chrześcijaninem.
Mówili:
Tęsknimy do Egiptu, dlaczego nas wyprowadziłeś? Giniemy na tej pustyni
Więcej błogosławieństwa miałem w świecie. Teraz, gdy jestem w kościele, nie mogę się wzbogacić ani trochę więcej. Nie mogę dostać błogosławieństwa, nic nie idzie w moim życiu poprawnie.
Liczb 21:5-6
…Gdyż nie mamy chleba ani wody i zbrzydł nam ten nędzny pokarm.
Wtedy zesłał Pan na lud jadowite węże, które kąsały lud, i wielu z Izraela pomarło.
Zapomnieli o chorobach, które ich zabijały. Co spowodowało chorobę? Węże. Pan dopuścił węże, autorów chorób i niemocy, ponieważ ludzie wyszli spod przymierza, które uczynili w Wyj. 15. Wyszli spod namaszczenia chwały, chodzenia z Bogiem, czytania Słowa Bożego, relacji z Jezusem. A gdy postąpili w grzech, przyszły węże.
Bóg dał nam moc deptania po wężach i skorpionach. Demoniczne moce choroby, niemocy przyszły, przyszedł duch śmierci i dotknął ich chorobami. Dlaczego tak się stało?
Liczb 21:7-8
Przyszedł więc lud do Mojżesza i rzekli: Zgrzeszyliśmy, bo mówili?my przeciwko Panu i przeciwko tobie; módl się do Pana, żeby oddalił od nas te węże. I modlił się Mojżesz za lud. I rzekł Pan do Mojżesza: Zrób sobie węża i osadź go na drzewcu. I stanie się, że każdy ukąszony, który spojrzy na niego, będzie żył.
Kluczem do uwolnienia i uzdrowienia było spojrzenie na drzewce. Ja nie mogę patrzeć na drzewce za ciebie, nie mogę po prostu wziąć namaszczenia ku uzdrawianiu i sprawić, aby twoja choroba i niemoc minęły, a ty pójdziesz i przez całą resztę życia, będziesz robił, co tylko zechcesz. Uzdrowienie wymaga więcej zobowiązania. Musisz pragnąć od Boga więcej, niż to, co Bóg robi. Musisz pragnąć od Niego więcej niż tylko chleb. Lecz nawet jeśli pragniesz tylko Jego chleba, ON da ci to, ponieważ On jest pełen miłości, miłosierdzia i łaski. Każdemu kto patrzy! Musisz spojrzeć. Jeśli nigdy nie spojrzałeś na Kalwarię, na Jezusa, jeśli nigdy nie poddałeś się jemu, aby był twoim Panem i Zbawicielem, musisz spojrzeć teraz, a będziesz żył. Ktokolwiek spojrzał na inny typ Kalwarii był nie tylko zbawiony lecz również uzdrowiony.
W miejscach, w których usługiwałem byli niezbawieni i jeśli słuchali tego posłania zatytułowanego „Sozo”, uwierzyli w nie, przychodzili do przodu, byli zbawiani i byli uzdrawiani. Całkowicie głusi, niewidomi, wszelkiego rodzaju choroby, niemoce niewierzących były uzdrawiane w momencie zbawienia.
Dzielimy się tym rodzajem ewangelii, oni mówią:
- Czy tym właśnie jest zbawienie? Bóg troszczy się o moje ciało i duszę? On nie tylko chce, abym był zbawiony i chodził do kościoła? On rzeczywiście chce mi błogosławić? On rzeczywiście troszczy się o moje uwolnienie od opresji diabelskiej, od dręczenia i ucisku życia? Taaak! Tego chcę. Daj mi Jezusa.
Izajasz 53:1,3-5:
Lecz kto uwierzył wieści naszej, a ramię Pana komu się objawiło?
Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego. Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony. Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uzdrowieni.
Pewnie! Jeśli kiedykolwiek pragnąłeś wiedzieć cokolwiek na temat uzdrowienia, to pewne jest, że On poniósł nasze choroby. Pewne jest, że cierpiał i umarł, rozlał Swą krew, zarówno za nasze choroby i niemoce, jak i za grzech. Z pewnością On poniósł nasz ból. Ten fragment Słowa mówi o uzdrowieniu więcej, niż o przebaczeniu grzechów.
On cierpiał dla naszego pokoju, naszego powodzenia w zdrowym ciele, duszy i duchu. Trzy razy wspomniane jest w Iz 53,3-5 o boskim uzdrowieniu, a tylko jeden raz jest tutaj mowa o tym, że został posiniaczony za nasze niegodziwości. Z pewnością, ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jeste?my uzdrowieni.
Czy wiesz, co mówi Izajasz? Mówi tak: ” Był bity, raniony, cierpiał, rozlał Swoją krew, był odrzucony, w bólu i męczarni. Poniósł nasze choroby, zaniósł daleko nasze choroby, lecz my widzieliśmy Go jako dotkniętego. Widzieliśmy cierpiącego i zranionego Mesjasza. Tak, był bity i biczowany. Tak, widzimy rzeczywistość cierpienia Krzyża Jezusa w Iz 53. Poniósł nasze choroby i niemoce. Został zraniony za nasze przestępstwa i grzech. Był odrzucony. Był wyszydzony. Pluto na Niego. Był dręczony. Jednak nie możemy darzyć Go szacunkiem jako uderzonego. Musimy widzieć go, jako Tego, który zwyciężył grzech, chorobę, niemoc, śmierć i grób. Musimy widzieć Go, jako zwycięskiego Chrystusa, który powstał z martwych trzeciego dnia w mocy zmartwychwstania, nad grzechem, chorobą, niemocą i śmiercią. On wziął na siebie przekleństwo zakonu i odkupił nas tak, abyśmy mogli ponownie wejść pod błogosławieństwo Abrahamowe i być zdrowi na ciele, duchu i duszy.
Nie rozumiem wszystkich tajemnic uzdrawiania, lecz wiem jedno: Bóg chce cię uzdrowić. A jeśli nie zostaniesz uzdrowiony i umrzesz ze swoją chorobą, to ja nie rozumiem tego ani trochę więcej niż to, że ludzie umierają w grzechach i nie są zbawiani. Lecz On jest wszechmogącym Bogiem, a moją robotą jest głosić ewangelię, zdobywać dusze, wkładać ręce na chore ciała i pozwalać Bogu czynić resztę; niech Bóg będzie Bogiem. Bez względu na to, co czuję, muszę głosić ewangelię. Muszę wierzyć ewangelii Pana Jezusa Chrystusa.
Wierzę w lekarzy. Wierzę, ze Bóg chce uzdrowić wszystkich i jeśli Bóg chce używać lekarzy, może tak robić. On dał im dar, dał im medycynę i naukę. Część z tego pochodzi z samego dna piekła, lecz Bóg pobłogosławił to. Nie staję przeciwko lekarzom i pielęgniarkom. Jestem wolny, mogę iść do lekarza. Uzdrowienie i wolność od chorób i niemocy jest tym samym, co przebaczenie grzechów. Doszedłem do takiego miejsca w moim życiu i więzi z Jezusem, że już więcej nie wątpię w to, że Bóg chce uzdrawiać. Nawet nie myślę o tym więcej. Mogę wkładać ręce na chorych ludzi na wózkach inwalidzkich z takim samym przekonaniem, jak to robię w przypadku problemów z plecami. Ponieważ ja wiem, że On jest Lekarzem, a wszystko, co ja mam zrobić, to włożyć ręce na chorego, a Bóg czyni resztę.
Mk 2:1-2
I znowu, po kilku dniach, przyszedł do Kafarnaum i usłyszano, że jest w domu.
I zeszło się wielu, tak iż się i przed drzwiami już pomieścić nie mogli, a On głosił im słowo.
Jaka jest pierwsza rzecz, którą Jezus uczynił dla tłumów głodnych, zgubionych i ginących ludzi, którzy potrzebowali cudu? Przyszedł i głosił im. Niektórzy nienawidzą tego, gdy przychodzą na zgromadzenia. Myślą: „Muszę wracać do domu, do łóżka, nie możecie skończyć tego kazania i przejść do cudów?” Lecz pierwszą rzeczą, jaką robił Jezus, to było głoszenie im Słowa. A przyczyną głoszenia Słowa było to, że On szukał czegoś, czego w tej chwili nie mieli, a potrzebowali wiary, aby uwolnić uzdrowienie, inaczej już by uzdrawiał. Gdy to, czego szukał nadeszło, przestawał głosić i przechodził do cudów. To, czego szukał, to była wiara i dopóki nie widział ducha wiary, głosił Słowo o uzdrowieniu. „Wiara przychodzi przez słuchanie, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe.”
Mk 2:3-5
I przyszli do niego, niosąc paralityka, a dźwigało go czterech.
A gdy z powodu tłumu nie mogli do niego się zbliżyć, zdjęli dach nad miejscem, gdzie był, i przez otwór
spuścili łoże, na którym leżał paralityk. A Jezus, ujrzawszy wiarę ich, rzekł paralitykowi: Synu,
odpuszczone są grzechy twoje.
Gdybym to ja był takim paralitykiem na zgromadzeniu, byłbym pewnie taki:
Przepraszam, Jezu, jestem paralitykiem, jestem sparaliżowany, nie mogę chodzić. Co ma przebaczenie grzechów do mojego cudu? Nie potrzebuję przebaczenia grzechów, potrzebuję uzdrowienia. Potrzebuję uwolnienia.
Wtedy powstał religijny duch i mówi:
Co ty wyprawiasz, mówiąc takie bluźnierstwa? Nie możesz
- przebaczać grzechów. Tylko Bóg może to robić.
- Pokażę wam – odpowiedział im
Jezus – że Ja Jestem Bogiem. Następnie zrobię to, co czyni Boga, Bogiem.
Faryzeusze wierzyli w dwie rzeczy, jeśli chodzi o Boga.
Psalm 103:1-3
Błogosław, duszo moja, Panu I nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw jego!
On odpuszcza wszystkie winy twoje, Leczy wszystkie choroby twoje.
On ratuje od zguby życie twoje; On wieńczy cię łaską i litością.
Bóg, który przebacza grzechy jest tym samym Bogiem, który uzdrawia. Bóg w przebaczeniu jest tym samym Bogiem w uzdrowieniu, więc Jezus powiedział do kaleki:
- Wstań, weź łoże swoje i idź do domu swego.
Chcę wam pokazać, że Syn Człowieczy ma moc nad grzechem.
Bóg widzi choroby i niemoce w taki sam sposób, jak widzi grzech. Twoje uzdrowienie ma związek z przebaczeniem grzechu. Jeśli przebaczył ci grzech, uzdrawia również chorobę. Musisz uwierzyć w to, że otrzymałeś to w chwili zbawienia. Musisz wierzyć codziennie, że Bóg odświeża i oczyszcza cię we Krwi Jezusa i że nie potępia cię i nie zachowuje wczorajszych grzechów przeciwko tobie. Musisz wierzyć i przyjąć przez wiarę, że grzechy zostały ci przebaczone, nawet jeśli tego nie czujesz i czasami musisz przyjąć uzdrowienie. Musisz powiedzieć:
- Synu, twoje grzechy są przebaczone, więc czas, abyś wstał, wziął łoże i chodził.