Kriston Couchey
PRZEJDŹ NA INNY POZIOM
Dwa tygodnie temu Ojciec przemówił do mnie i rzekł:”Przejdź na inny poziom!” W czasie bardzo intensywnego czasu wspólnego uwielbienia, coś zmieniło się jeśli chodzi o koncentrację i żarliwość w moim duchu. Opisując to w ludzkimi zwrotami: nastąpiła zmiana rzeczywistości ducha, można by to nazwać wielkim „przebudzeniem” do duchowej rzeczywistości. Było to coś takiego, jakby zostały otwarte drzwi, które pozwalają przejść na inny poziom. Zmiana, która nastąpiła, doprowadziła do dalszego usunięcia zasłony między tym co naturalne, a tym co duchowe. Jesteśmy na skraju największego przebudzenia, jakie śpiący kościół kiedykolwiek widział. Ojciec budzi Swój kościół, aby wykonał swoje zadania i przeznaczenie. Drzwi zostały otwarte, aby można było przejść do następnego poziomu duchowej świadomości dla wszystkich, którzy są pełni Ducha Świętego i stoją na swoich właściwych duchowych pozycjach w posłuszeństwie, na tyle dojrzali, aby słyszeć Jego głos.
„My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem” ~Paweł. Jęk stworzenia tęskniącego za przebudzeniem budzi Jego lud ku większemu wymiarowi Jego Ducha. To przebudzenie nie jest jakimś zwykłym duchowym ćwiczeniem, które Ojciec daje ciału, lecz jest częścią przemiany tego, kim jesteśmy. Jesteśmy przemieniani na JEGO OBRAZ, ponieważ mamy Go, czy to w uwielbieniu czy w Samym Słowie dającym objawienie osoby Jezusa Chrystusa. Jest to przebudzenie Bożych synów.
DOKĄD ZMIERZAMY
Ostatniej nocy miałem ważny sen, który dał mi Pański punkt widzenia na to, co się dzieje od pewnego czasu. Borykałem się ze znalezieniem właściwego terminu na opisanie tego, co Ojciec wprowadza do kościoła, aż do tego snu. W tym śnie byłem leczony na jakąś chorobę i miałem zostać poddany operacji. Wstałem 20 lat później, po okresie śpiączki i nie wiedziałem co się działo. Gdy się budziłem, pierwsza rzecz jaka wydarzyła się to było otwarcie oczu, abym mógł widzieć i rozumieć co wychodziło na jaw wokół mnie. Postępowało to, aż do chwili, gdy byłem w stanie poruszać ciałem i chodzić. Wtedy zostałem nauczony tego, co rzeczywiście działo się wokół mnie, gdy byłem w śpiączce: odbywał się proces przebudzenia. Jesteśmy budzeni do duchowych rzeczywistości, których istnienia nie byliśmy świadomi z powodu choroby grzechu, który wywołała duchową śpiączkę. Duchowe przebudzenie wniesie świadomość istnienia Ojca, niebiańskiej rzeczywistości i zdolności do bardziej precyzyjnego poruszania się po duchowej rzeczywistości. Teraz Ojciec budzi kościół z drzemki.
Miałem bardzo podobny i wspaniały sen, w którym w jakiś sposób zostałem ranny w głowę, co uniemożliwiło mi normalne umysłowe funkcjonowanie, przez co wymagałem opieki innych. Po kilku latach coś w tym zniszczonym mózgu zostało uzdrowione i wróciły mi wszystkie zmysły na środku ulicy i zacząłem „przypominać sobie kim jestem”. Po tym przebudzeniu miałem się coraz lepiej, aż w końcu wyzdrowiałem do tego stanu, w którym byłem wcześniej. Gdy zastanawiałem się nad tym snem, Ojciec powiedział mi, że ten sen reprezentuje „ten kościół”.
„Droga sprawiedliwego jest jak zorza poranna, świeci coraz silniej, aż do pełnego dnia” ~ Salomon. Brzask już zaczął się, obserwujemy postępujące działanie Ducha Bożego, który odnawia w kościele to, co zostało stracone w ogrodzie Eden. Pełna świadomość i działanie są w tych dniach odnawiane w ciele a kościół będzie chodził w pełnym dniu, świadomości i zwyciężał wszystko, co wystąpi przeciw niemu.
PRZYGOTOWANI DO AKCJI
Celem jaki ma Ojciec pobudzając do tego przebudzenia do duchowych rzeczywistości jest wzbudzenie synów na Swój obraz, aby rządzili i panowali wraz z Chrystusem na tej ziemi. W duchowej rzeczywistości odbywa się bitwa, a drzwi zostały otwarte dla Jego synów, aby weszli na nowy poziom, płynęli w boskim objawieniu i duchowej świadomości Ducha Świętego, który jest nad nami. Przygotowana jest dla nas wyraźna droga do większych i bardziej intymnych manifestacji dobroci i miłosierdzia Ojca i będzie ona wskazywana przez nas. Głębokie ciemności okrywają ziemię, lecz Ojciec przygotował środek na te ciemności. My jesteśmy tym środkiem, Jego synowi, którzy zbudzili się do swego zadania i przeznaczenia. Tym przeznaczeniem jest zamanifestowanie królestwa Bożego na ziemi, jak jest w niebie.
W Jego miłości
Kriston Couchey
http://my.opera.com/Boanerges/blog/