List do Kolosan 3
David Servant
Idąc za tym przykładem Listu do Efezjan, Paweł również napisał o wszystkim, co Bóg zrobił dla nas przez Chrystusa w pierwszej części tego listu. W drugiej części, pisze o naszej właściwej reakcji na to, co Bóg zrobił. Zwróć uwagę na słowo „a tak” (zatem) w 3:1 i 4. Bóg oczekuje czegoś od nas, ponieważ On zrobił coś dla nas.
To dlatego, że zostaliśmy wzbudzeni wraz z Chrystusem, powinniśmy „szukać tego co w górze” a „nie
tego, co na ziemi” (3:2). Ci, którzy krytykują innych, za to, że są „tak nastawieni na niebo, że nadają się do niczego na ziemi” to zazwyczaj ci, którzy są tak nastawienie na ziemię, że nie nadają się do niczego w niebie. Jaką część twoich myśli jest z nieba?
Ponieważ umarliśmy z Chrystusem, powinniśmy zabiegać „więc o to, by obumarło w was to wszystko, co was pociąga ku ziemi, jak:
rozpusta, lubieżność, złe żądze i chciwość – ta ostatnia jest zresztą pewną formą bałwochwalstwa” (B.W-P).
Na pewno zauważyłeś to, że Paweł w swych listach stale identyfikuje grzechy niemoralności, nieczystości i chciwości, jako szczególnie ciężkie dla Boga (1Kor. 6:9-10; Gal.5:19-21; Ef. 5:3-5). Paweł często wskazuje na to, że życie w tych grzechach wyłącza z królestwa Bożego, a dziś ostrzega przed tym ponownie, pisząc, że z powodu tych grzechów „przychodzi gniew Boży na nieposłusznych synów” (3:6), co jest kolejnym ostrzeżeniem, że te grzechy oddzielają od królestwa. Pomimo że w chrześcijańskich kręgach powszechnie mówi się, że „wszystkie grzechy są jednakowe w oczach Boga” ponieważ „grzech jest grzechem”, nie jest to prawda. Wszelkie przestępstwa, które można popełnić są dla ludzkości ogólnie rzecz biorąc ciężkie, lecz nie wszystkie jednakowo, czego dowodzi fakt, że są różne kary wyznaczane za różne przestępstwa.
Podobnie jest z Bogiem. (Na szczęście, spanie w czasie kazań nie jest nigdzie wymienione w Nowym Testamencie jak grzech, który oddziela od niebios!)
To wszystko zostało napisane, abyśmy wiedzieli, że powinniśmy unikać jak plagi wszelkich form seksualnej niemoralności oraz chciwości. Pomimo że seksualna
niemoralność generalnie wywołuje wśród chrześcijańskich kręgów marszczenie brwi (jako że zawsze płynie stały strumień pastorów, którzy zostają przyłapani na romansach i jest się nad czym marszczyć), z kazalnic rzadko kiedy wspomina się chciwość, a jeszcze rzadziej definiuje to, czym jest chciwość w oczach Bożych. Bardziej tragicznym faktem jest to, że większość bogatych chrześcijan, którzy żyją wśród najbogatszych krajów świata myśli, że chciwość nie ma nic do rzeczy z tym, co oni posiadają, lecz jest jakąś postawą serca. Dopóki nie mają „chciwości w swych sercach” mogą zachowywać się tak chciwie, jak tylko
chcą, ignorując biednych, sami dogadzając sobie w życiu do woli.
Pomóż nam, Panie!
Dzisiaj Paweł zwraca swoją uwagę w kierunki innych grzechów, które dla Boga są bardzo ciężkie i ostrzega, jak i inni autorzy NT w innych miejscach, że one oddzielają od królestwa Bożego, jeśli się je popełnia. Paweł wylicza w szczególności: gniew (wraz z podobnymi grzechami złość, złośliwość, oszczerstwo i
obelżywe słowa), kłamstwo i nieprzebaczenie (3:8, 9, 13; p. Gal.5:19-21; Obj. 21:8; Mk 16:15). Obawiam się, że tłumy przyznających się do chrześcijaństwa nie są świadome tego, jak ważne jest święte życie.
Na szczęście, ty nie należysz do nich! Jak wielu chrześcijan, których Biblia nieustannie ostrzega przed „grzechami odłączającymi”, jest przekonanych, że są 'bezpiecznie pod łaską” do tego stopnia, że odrzucą każdego nauczyciela, który oznajmia im, że obecnie zbawieni ludzie nie mają zagwarantowanego ostatecznego zbawienie bez świętości życia?
Pozwolę sobie również dodać jeszcze to, że jest oczywiste, że Chrystus, który w nas mieszka nie żyje przez nas, bez naszej współpracy; w przeciwnym razie nie byłoby potrzeby, aby Paweł nalegał na czytelników, aby żyli w posłuszeństwie.
Ponownie Paweł przypomina nam, że jesteśmy „wybranymi Boga” (3:12), jak i wszyscy, którzy uwierzyli w Pana Jezusa Chrystusa. Nie jesteśmy „bezwarunkowo wybrani”, jako że ten zwrot jest oksymoronem (wszystkie wybory są warunkowe), a myśl, którą wyraża w rzeczywistości opisuje wybór przypadkowy czy przez traf. Bóg nie wybrał ciebie mówiąc: ” Entliczek, pentliczek wygrywasz ty!”.
Książkę D. Servanta „Pozyskujący uczniów sługa Boży” można nabyć TUTAJ