Pastor Cecil A. Thompson
(Znalazłem starsze nie przetłumaczone do tej pory rozważania z września)
„Powiadam bowiem każdemu spośród was, mocą danej mi łaski, by nie rozumiał o sobie więcej, niż należy rozumieć, lecz by rozumiał z umiarem stosownie do wiary, jakiej Bóg każdemu udzielił” (Rzm 12:3).
Mark Twain napisał opowiadanie pt.: „Milionfuntowy banknot”. Historia opowiada to biednym Amerykaninie, który ugrzązł w Londynie. Dwaj bracia założyli się o to, czy gdyby dać mu milion funtowy banknot, były w stanie przeżyć 30 dni nie wydając z tego nic.
Jak tylko stał się właścicielem tak wielkiej kwoty pieniędzy, był postrzegany przez ludzi jako ktoś, kogo należało uwielbiać. Niczym sobie nie zasłużył na taką ogromną ilość pieniędzy, a jednak proponowano mu kredyty, dawano prezenty i okazywano szacunek. Widok tego, jak ludzka natura paraduje w tak płytkim myśleniu, był bolesny.
Wystarczy rozejrzeć się wokół nas, aby zobaczyć dużo podobnych przypadków. Zdarza się, że ktoś osiąga swoją pozycję przypadkiem, niczego od siebie nie wkładając w to i nagle jest szanowany i wywyższany. Prowadzi to do pysznego myślenia, że on sam faktycznie jest czymś szczególnym.
Czy znajdujesz może siebie samego w tym obrazie? Jednym z największych zagrożeń dla prawdziwego uczniostwa jest grzech pychy. Jedynie Pan ma zajmować tron twojego życia. Dokładnie w tej samej chwili, w której umieścisz na tym tronie siebie, usuwasz Pana, a grzech wygrywa. Musimy opróżniać swoje życie z SIEBIE, a napełniać je CHRYSTUSEM!
Wiele błogosławieństw, Drogie Serca. Zbliżcie się dziś do Boga, zaufajcie Mu całkowicie i bądźcie błogosławieństwem!
– – – Pastor Cecil