By Ron McGatlin
Czy byłeś się kiedyś w wygodnym hotelowym pokoju, gdy nagle w środku nocy odezwał się bardzo głośny sygnał alarmu pożarowego? Równocześnie, wraz z przenikającym głośnym dźwiękiem, zaczęły migać czerwone światła.
Bez względu na to jak głęboki był sen, budzisz się całkowicie świadomy, w panice, serce i umysł szaleją, starając się zorientować, co się rzeczywiście dzieje, podjąć szybko jakieś decyzje, co dalej robić.
Z pewnością nie jest to ulubiona przez nas forma pobudki. O wiele bardziej wolimy łagodne przebudzenie wraz z pierwszymi promieniami dnia stopniowo wnikającymi do wygodnej sypialni. Może jeszcze kilka minut przewracania się z boku na bok w pół śnie, pół modlitwie, po czym powolne siadanie z długim ziewnięciem i przeciąganiem.
Od jakiegoś czas Bóg wzywa swoich ludzi do obudzenia się.
Światło Boże wzrastało jak brzask dnia przez długi czas. Jak cudowne jest to, że wielu z Jego wybranych ludzi obudziło się wraz z pierwszymi promieniami, że tak powiem. Wstali do pełnego światła przebudzeń i odnowień królestwa, wypływających z obecności Boga wśród Jego przebudzonych ludzi. Światłość wylań Ducha w różnych miejscach i obszarach świata przyniosła radosne, silne i świeże życie dla tych, którzy już całkowicie obudzili się w duchu do życia w Chrystusie i do życia Chrystusa w nich przez Ducha Świętego.
Niemniej, wielu, o ile nie większość, wierzących nada trwa w głębokim duchowym śnie, choć natężenie światła wzrasta. Nie dotarło do nich o wiele jaśniejsze światło, ponieważ przykryli głowy swoim religijnym kocem tak, że nie przebije się nawet w południe nowe światło Boże.
Osobiście jestem pewny tego, że jest to san większości wierzących religijnie usystematyzowanego kościoła na świecie, a w szczególności w Ameryce i zachodnim świecie. Dosłownie mnóstwo ludzi żyje w duchowym ubóstwie pod przykryciem narzuty z pachtworka poszywanego z kawałków biblijnych prawd i z doktrynalnymi ciemnościami, co powoduje, że nie są w stanie obudzić się i zobaczyć chwałę Bożą świecącą tego dnia.
Znają stare biblijne historie o cudownym działaniu Boga przez proroków i patriarchów. Znają wspaniałe dzieła Jezusa i Jego uczniów w pierwszym wieku. Mocno wierzą, że kiedyś w przyszłości znowu będzie to możliwe. Śnią w głębokiej drzemce o tym, jak cudownie musiało być w przeszłości i jak cudownie będzie w kiedyś w przyszłości. Niemniej, całkowicie przespali dzisiejszy dzień i cudowne dzieła Boga poruszającego się w Jego ludzie na ziemi DZIŚ. Diabeł ma zgodę dalej psuć nasze miasta, niszczyć nasze rodziny i trzymać w więzach ludzi na całym świecie.
Śpiący lud kościoła nie wie o tym, że sporo dnia już upłynęło, że jest południe, a ciemność nie jest daleko przed nami. Tylko Boży przebudzeni ludzie mają lampy napełnione olejem Ducha, aby prowadził ich przez noc.
Bóg regularnie potrząsa lekko śpiącymi ludźmi i wzywa ich do pobudki, do powstania i ruszenia na spotkanie ubywającego dnia. Stale też zwiększa potrząsanie i wzmacnia wzywanie swoich ludzi do pobudki.
Teraz, kiedy już sporo dania ubyło, jego delikatnie potrząsanie i wołanie zmieni się wkrótce w pełny alarm pożarowy, którego sygnał zakończy przytulne życie, na które wielu naciągnęło religijne przykrycia aż po głowy i śpi w ciągu dnia.
Alarm pożarowy jest ostatecznym ostrzeżeniem przed zniszczeniem wszystkiego, co wynosi się ponad światło chwały Bożej na ziemi. Wszystko, cokolwiek wynosi się ponad Boga, zostanie rozproszone.
Trąby już się odzywają, zaczyna brzmieć alarm pożarowy. Babilon zostaje podpalony a hordy piekieł szaleją między narodami łupiąc i paląc wszystko, cokolwiek mogą. Lasy płoną, a dymy pokrywają kraje. Niemniej, jest to tylko wzmocnione potrząsanie, które jest ostrzeżeniem przed nadejściem oczyszczającego wszystko ognia. Szybko zbliża się na tej ziemi koniec takiego życia jakie znamy. Swąd dymu dociera na ulice i do sypialni śpiących.
Uciekanie w góry, gdzie okaże się, że one już płoną, wpełzanie czy chowanie się zapadliny ziemi bądź pod skałami nie ratuje od ognia sądu, który jest uwalniany na wszystko, co nie pochodzi z Boga. Wielu drogich drzemiących ludzi znajduje się w niebezpieczeństwie, ponieważ dym dostaje się do ich sypialni i mogą, zaczadzeni, umrzeć podczas snu, a to wszystko o co walczyli, a co nie jest z Boga, zostanie pochłonięte przez ogień.
PRZEBUDŹCIE SIĘ! PRZEBUDŹCIE SIĘ! PRZEBUDŹCIE SIĘ!
Trudno znaleźć odpowiednio mocne słowa, aby przekazać konieczność i nagłą potrzebę przebudzenia się, oczyszczenia z głupoty fałszywego religijnego i światowego życia, ze egoistycznych, cudzołożnych dróg. Zrzućcie swoje okrycie z patchworkowej mieszaniny. Ściągnijcie miękkie nocne koszule, weźcie prysznic Ducha, korzystając z mydła pokuty, aby oczyścić wasze życie. Zwróćcie się do Boga całym sercem i SZUKAJCIE KRÓLESTWA ORAZ SPRAWIEDLIWYCH DRÓG ŻYCIA I DZIAŁANIA. Padnijcie przed Nim i poddajcie całkowicie Temu, który w miłosierdziu może uratować was od waszych minionych religijnych, świeckich, niezależnych, egoistycznych dróg.
Nie ma innej drogi, nie ma czasu do stracenia.
Niech kapłan i pastor zawodzą, niech krzyczą z parkingu w stronę kaplicy, ponieważ czas obfitości skończył się, a okres obłudnych uprawnień jest zamknięty. Spiżarnia jest pusta, ofiary zanikły. Niech zgromadzenia płaczą o miłosierdzie, odrzucą swoją pychę, padną na twarze i wołają w udręce, ponieważ czas bogactwa zakończył się. Zostaliśmy zważeni na wadze sprawiedliwości. Waga opadła po stronie swawoli, prowadząc do rozpaczliwego niedostatku.
Zew miłości już się odzywa
Powstań moja śpiąca Oblubienica, zbudzona jasnością Mojej chwały. Zostaw za sobą życie w duchowej drzemce i pod przykryciem religijnej mieszaniny. Wzywaj Mnie, a Ja usłyszę. Zwróć się do Mnie, a Ja usunę klapki z twoich oczu i wyciągnę zatyczki z twoich uszu. Odwróć się od swoich głupich pomysłów i myśli samoubóstwienia. Zwróć się i słuchaj Mojego głosu i patrz na Moją twarz, poczuj jak moja miłość przepływa do ciebie i w tobie z takim ciepłem i intensywnością, że już nigdy nie będziesz szukała tego, co nie satysfakcjonuje. Nigdy więcej nie będziesz sprzedawać samej siebie, swojego życia marszandom tego świata. Moc i siły czekają na ciebie. Czystość i świętość czekają na ciebie. Mądrość i zrozumienie będą z tobą. Tylko ty musisz wstać i zwrócić się do Mnie z całego serca, wtedy niebiosa są twoje, a piekło jest daleko od ciebie.
Obudź się i zdecyduj dziś, komu będziesz służyć. Komu oddasz swoją miłość i swoje życie? Czy dasz je komuś innemu, którego umieściłem w twoim wnętrzu, aby doskonalić naszą wzajemną miłość?
Czy zostawisz wszystkich innych kochanków i oddasz swego ducha, duszę i ciało wyłącznie Mnie? Nikt inny nie może ani napełnić, ani strzec, anie prowadzić ciebie do pełni naszej wspólnej miłości.
Obudź się i przyjdź do Moje, Moja umiłowana, Moja Oblubienico
Żyj w Duchu i chodź w duchu
Ron McGatlin
basileia @ earthlink.net