Bóg cię kocha 3

Jezus kochał nas, kiedy jeszcze byliśmy grzesznikami.

W Przyp. 7:3 czytamy: „wypisz je (Słowo Boże) na tablicy swojego
serca!” Istnieje różnica między słowem, które dostaje się do głowy, a
tym zapisanym w sercu. Dzięki „zapisaniu w sercu” będziesz mógł chodzić
w prawdzie, którą te wersety zawierają.

Rzym
5,8     Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.

Powyższy wers robi wyraźnie rozróżnienie między trzema rzeczami:
1) Bóg nas kocha.
2) Chrystus za nas umarł.
3) Naszym grzesznym stanem, gdy za nas umarł.

Zwrot „bezwarunkowa miłość” stał się tak powszechny, a szczególnie w
kręgach chrześcijańskich, że może trzeba wrócić i odnowić jego
znaczenie. Jeśli możemy to zrobić, dojść do tego, co rzeczywiście ono
znaczy, co to znaczy być bezwarunkowo kochanym przez Boga, odnajdziemy pokój, radość i wolność jakich nigdy wcześniej nie bylibyśmy wstanie sobie nawet wyobrazić. Jednym z najbardziej skutecznych planów
przeciwnika jest to, aby trzymać nas od tej prawdy z dala. Chce, abyśmy
byli zbyt zajęci oglądając się wstecz w oczekiwaniu na piorun, który
spadnie na nas jako kara za nasz ostatni upadek, żeby skupić nasz wzrok
na Tym, który nas kocha.

Trzeba się poprawić, aby otrzymać Jego miłość.
Wyobraź sobie ten werset: „Ponieważ Bóg tak umiłował świat, że gdy już
poprawili swoje postępowanie, On posła swego jednorodzonego syna…”  Nie tak jest napisane, prawda? Bóg posłał Swego Syna i Jego Syn umarł za nas, gdy jeszcze byliśmy grzesznikami!

Rzym 3:23 mówi nam o tym, że wszyscy zgrzeszyliśmy i odpadliśmy od
Chwały Bożej. My wszyscy. Oznacza to, że Boża miłość, wspomniana w Rzym
5:8, powyżej, jest dostępna dla nas wszystkich. Nie jest ona po prostu
dla „dobrych” ludzi.

Zarówno wtedy jak i teraz.
Ma to zastosowanie również dziś, dla nas. Choć możemy być
chrześcijanami zbawionym z łaski, ciągle upadamy. Niektórzy mogą się
sprzeczać, że nie jesteśmy już więcej nazywani grzesznikami, lecz taka
jest istota rzeczy. Dobrym wersem jest Rzym 3:3, który mówi, że ci którzy grzeszą (w tym przypadku grzechem jest nasza niewiara) nie niweczą wierności Bożej. Nie możesz spowodować, aby Bóg przestał cię kochać.

Bardzo ważne jest zwrócić tutaj uwagę na to, że chrześcijanie nie są moralnie wyżsi od nie-chrześcijan. Łatwo jest pomyśleć o sobie jako o
„dobrych” ludziach, lecz to nie tak. Faktycznie, jeśli jest tak to dlatego jestem chrześcijaninem, że jestem takim moralnym bankrutem. Moje upadki, grzechy i niepowodzenia pokazują, że potrzebuję Zbawiciela.

Bądź dobry ze względu na dobroć.
Większość amerykańskich dzieci zna taki stary refren: „On wie, czy byłeś dobry czy zły, więc bądź dobry ze względu na dobroć”. Wspominając
Świętego Mikołaja, przypominamy o tym, że prezenty są dawane zgodnie z
tym, jak się zachowywaliśmy.

Dobrą nowiną jest to, że Bóg nie może być mieszany ze Świętym Mikołajem. Boża miłość do nas nie jest uzależniona od naszego zachowania.  Jeśli kiedykolwiek zacząłeś wątpić w Bożą miłość do ciebie, wróć i czytaj Rzym 3, a szczególnie wersy cytowane powyżej. Czytaj przypowieść o Synu Marnotrawnym. Spójrz w lustro i powtarzaj sobie w kółko, że nie możesz spowodować, aby Bóg przestał cię kochać.
On kocha cię stale, choć ty grzeszysz.

продвижение сайта

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.