John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Dzisiaj przyjrzymy się olbrzymom i rozważymy kwestie DNA…
Księga Rodzaju 6:2 mówi, że synowie Boży brali sobie za żony córki ludzkie.
Natychmiast po tym, w wersecie 3, Bóg mówi: „…Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze, gdyż jest on tylko ciałem. Będzie więc życie jego trwać sto dwadzieścia lat”.
Aż do tego czasu, kwestiach przestępstw zagrożonych karą śmierci, Bóg postępował jak bezpośredni „arbiter”. Widzimy np. Jego zaangażowanie w sprawę Kaina oraz Lamecha, który również zabił człowieka (4:23-24). Po tym, jak Noe opuścił arkę, Pan oddelegował człowiekowi odpowiedzialność za trzy rzeczy: zbrodnię i karę za nią, odżywianie się (po raz pierwszy zezwolił na jedzenie mięsa*) oraz rozmnażanie.
*Rdz 9:1-7, Rdz. 1:29-30 mówi, że człowiek i zwierzęta miały na początku rośliny za pożywienie (wrócimy do tego) – wilk leżący z barankiem, lew jedzący słomę, jak wół itd. – Iz. 11:6-7; 65:25.
Niektórzy postrzegają 120 lat jako ograniczenie długości życia człowieka
Inni rozumieją to, jako odliczanie do powodzi, tzn. czas, który upłynął od chwili pojawienia się pobożnej linii Seta, którą określała się mianem synów Bożych, a momentem, jak zaczęli brać sobie za żony córki ludzkie, nie przekraczył 120 lat.
Sławni mocarze starożytności?
W Rdz. 6:4 czytamy: „A w owych czasach, również i potem, gdy synowie boży obcowali z córkami ludzkimi, byli na ziemi olbrzymi, których im one rodziły. To są mocarze, którzy z dawien dawna byli sławni”. Ten opis można znaleźć w Biblii tylko trzy razy: w tym fragmencie oraz dwukrotnie w Księdze Liczb 13:33. Za każdym razem odnosi się on do ludzi, olbrzymów, gwałtowników, tyranów, bezbożnych wojowników.
Określenie ich tu ‘sławnymi mocarzami’ wcale nie jest komplementem. To samo sformułowanie użyte jest w odniesieniu do Nimroda w 10:9, którego nazywa się „dzielnym myśliwym przed Panem”, co jest dość niefortunnym tłumaczeniem Wersji Króla Jakuba. Bardziej dokładnym tłumaczeniem byłoby „polujący na ludzi, co widział Pan” lub też „czyniący to na przekór Panu”.
W PwP. 3:11 czytamy, że król Og z Baszanu był „potomkiem gigantów”. Słowo użyte jako „olbrzym” w tym, jak i w innych miejscach, (poza Rdz. 6:4 i Lb. 13:22) to „refaim”, a nie „nefilim”.
Z tego powodu nie możemy wywodzić Goliata, ani Oga z olbrzymów z czasów Noego. 2 Sam. 21:20 mówi nam, że syn Goliata, który również był olbrzymem, miał 6 palców u rąk i nóg, co daje w sumie 24 – przykład błędu genetycznego.
Widzimy więc, że błędy w kodzie genetycznym człowieka, jak gigantyzm lub karłowatość, pojawiały się już w czasach Noego. Błędy te też spotykamy w naszych czasach. Tak, powódź przeżyło tylko osiem osób, lecz ich kod genetyczny miał w sobie tak wiele życia, że pomieścił całą różnorodność ludzkich ras, które żyły od tego momentu. Tak więc recesywny gen gigantyzmu, a także inne błędy genetyczne lub chromosomalne, które spotykamy również w naszych czasach, były już ukryte w genach rodziny Noego.