Category Archives: Grady J. Lee

Dlaczego nie kształcimy uczniów

Logo_Grady

Lee Grady

Fire in My BonesPięć lat temu obchodziłem bardzo straszne urodziny, które rozpoczęły nowy etap mojego życia. Byłem przerażony przekroczeniem 50tki, ponieważ ta liczba brzmiała taką starością! Wtedy też zdecydowałem, że spędzę resztę mojego życia, inwestując w następne pokolenie, ponieważ wierzę, że uczniostwo jest w samym sercu ewangelii.

Bóg zaczął przyprowadzać do mnie młodzież i wielu z nich pytało czy chciałbym ich mentorować. Zacząłem zabierać niektórych w podróże misyjne, inni zaczęli dzwonić do mnie po poradę czy coaching. Inni potrzebowali modlitwy, aby pokonać jakieś nawyki czy uzależnienia. Im więcej inwestowałem w nich, tym bardziej cieszyło mnie pomaganiem innym chrześcijanom wzrastać w ich wierze.

Dziś, mentorowanie młodych ludzi jest najbardziej satysfakcjonującą rzeczą, jaką robię. Cieszy mnie głoszenie do tłumów, lecz gdybym miał wybierać między przemawianiem do licznej publiczności, a zabraniem małej grupy duchowo głodnych młodych przywódców, wybrałbym to drugie za każdym razem. Jest tak dlatego, że uczniostwo, które związane jest relacjami jest sztuką, którą Jezusa uprawiał, a my utraciliśmy i tajemnicą nowotestamentowej służby.

Dziś wierzę, że Duch Święty pociąga kościół z powrotem ku nowotestamentowemu wzorowi. Przywódcy jak i zwykli członkowie są zmęczeni podejściem do kościoła, które jest bezosobowe, zbudowane na przedstawieniach i sadza ludzi w ławkach. Mamy już dość showu. Nie zostaliśmy wezwani do zabawiania publiczności – zostało nam powierzone szkolenie armii.

Wszyscy wiemy, że Jezus większość Swej służby spędził inwestując Swój czas w małą grupę uczniów, którzy następnie inwestowali w następnych. Dlaczego więc nie korzystamy z takiego podejścia? Oto kilka oczywistych powodów:

Continue reading

Mentorzy, którzy mogą pomóc ci w duchowym wzroście

Grady

J. Lee Grady

Bóg nie chce, abyśmy żyli w izolacji. Zdałem sobie sprawę wiele lat temu z tego, że aby wypełnić mój cel, rozpaczliwie potrzebuję innych ludzi. Inwestowali w moje życie rodzice, nauczyciele, trenerzy, pracodawcy, pastorzy, dobrzy przyjaciele i ci, którzy byli wzorem dla mnie. Nie tworzę sam siebie i ty również nie. Każdy osiągnięty sukces jest wynikiem czyjegoś poświęconego nam czasu, aby pouczać, zachęcać czy upominać. To prowadzi do pokory!

Mentorstwo jest podstawową biblijną zasadą. Księga Przysłów otwiera się namową do słuchania nie tylko rodziców, lecz również „słów mędrców” (Przyp 1:6). Mojżesz mentorował Jozuego, Noemi mentorowała Ruth, Eliasz – Elizeusza. Jezus spędził większość Swego czasu z małą grupą uczniów a jeden z nich, Piotr, uczył swego duchowego syna, Marka (1Ptr 5:13), który napisał Ewangelię Marka na podstawie świadectwa Piotra.

Najlepszy sposobem na przekazanie przesłania Chrystusa jest proces mentorstwa. Niestety jest to sztuka, która zaginęła we współczesnym kościele. Jest tak częściowo z powodu rozpadu rodziny, a częściowo z powodu kultury obsesyjnie wynoszącej celebryckie wartości własnych starań i sięgania po wyniki natychmiast. Mentoring jest dla większości z nas procesem zbyt powolnym, ponieważ wolimy nagłe sensacje. Boże Królestwo budowane jest na żmudnym procesie, do którego nie starcza nam cierpliwości.

Niemniej jednak wierzę w to, ze możemy przywołać ponownie biblijne uczniostwo. Tak naprawdę to jestem przekonany o tym, że kościół, odrzucając oparte na programach, bezosobowe, budowane w telewizyjnym stylu pokazy z minionego okresu, radykalnie zawraca do pierwotnego Bożego planu. Gdziekolwiek się udaję, widzę ludzi spragnionych prawdziwych relacji, które uczą ich, jak być graczem w zespole i dojrzałym mentorem.

Continue reading

Jak uniknąć skandali w służbie

Grady

J. Lee Grady

Ostatnio wydany w Korei Południowej wyrok skazujący na dr Younggi Cho przypomina nam o tym, że musimy ponownie poświęcić się prawości.

Informacja o tym, że pastor mega kościoła, David Yonggi Cho jest winny defraudacji 12 milionów dolarów z kościelnych pieniędzy, zdruzgotała mnie. Wiedziałem, że ten sławny bohater wiary zmaga się z problemami swojego ogromnego zgromadzenia, Joido Full Gospel Church, który znajduje się w Seulu. Cho przez 56 lata walczył o to, aby zbudować największy na świecie kościół, co sprawiło, że stał się najbardziej szanowanym duchowym ojcem ruchu zielonoświątkowego.

Niektórzy amerykańscy przywódcy wiedzieli, że problemy jakie miał Cho były związane z jego synem, Cho, Hee-jun, który również został skazany na 3 lata więzienie za swoją rolę w milionowych obrotach kościelnymi pieniędzmi. Hee-jun został natychmiast zatrzymany. Na szczęście, starszy Cho nie będzie odbywał kary więzienia (otrzymał ją w zawieszeniu), lecz musi zapłacić 4.7 miliona dolarów grzywny.

Nadal szanuję dr Cho. Jako buddysta przeżył dramatyczne nawrócenie do Jezusa i był używany przez Ducha Świętego do przedstawienia ewangelii narodowi, który był przez stulecia zamknięty na chrześcijaństwo. Cho jest legendą. Niemniej, wydarzenia ostatniego tygodnia przypominają nam o tym, że nawet najwięksi duchowi giganci mają nogi z gliny, a największe nawet służby mogą wywołać skandal, jeśli nie są utrzymywane zasady prawości (dosł.: integrity).

Continue reading

Jakich kobiet nigdy nie powinni poślubiać wierzący mężczyźni

Grady

J. Lee Grady

Man and woman marriageArtykuł z zeszłego tygodnia pt.: “10 Men Christian Women Should Never Marry” (Jakich mężczyzn nigdy nie powinny poślubiać chrześcijanki) rozprzestrzenił się jak wirus. Jak dotąd ponad 1.2 miliona ludzi podzieliło się tym przesłaniem (w j. angielskim), głównie dlatego, że jest tak wielu samotnych mężczyzn i samotnych kobiet, którzy poważnie szukają wskazówek, jak znaleźć kogoś pasującego do pary.

Otrzymałem też mnóstwo pytań o podobne zalecenia dla mężczyzna, szukających żon. Ponieważ właśnie jestem mentorem kilku młodych mężczyzn i widziałem w ostatnich latach jak zawierane są szczęśliwe małżeństwa, nie jest mi trudno zrobić taką listę.

Oto kobiety, które polecam moim duchowym synom unikać:

Continue reading

Jakich mężczyzn nigdy nie powinny poślubiać chrześcijanki

Grady

J. Lee Grady

Men and women

Mężczyźni i kobiety, nie bądźcie niecierpliwi przy wybieraniu towarzysza życia. (iStock)
Bóg ma dla was tego właściwego.

Mężczyźni i kobiety, nie bądźcie niecierpliwi przy wybieraniu towarzysza życia. Bóg ma dla was tego właściwego.

Wychowaliśmy z żoną cztery córki – i to bez dubeltówki w domu! – a trzy z nich już wyszły za mąż. Kochamy naszych zięciów i jest oczywiste, że to Bóg wybrał ich, aby pasowali do temperamentów i osobowości naszych córek.

Zawsze wierzyłem w to, że Bóg ciągle swata pary. Jeśli może to zrobić dla naszych córek, może to zrobić dla ciebie.

Mam dziś kilka przyjaciółek, które chciałby bardzo znaleźć tego właściwego faceta. Niektóre mówią mi, że kiepsko z wybieraniem w ich kościele, więc ruszyły w świat randek on-line. Inne wyrzucają w niebo ręce w rozpaczy, zastanawiając się czy są jeszcze gdziekolwiek jacyś skromni chrześcijańscy chłopcy. Zaczynają myśleć o tym czy nie powinny obniżyć swoich standardów wyboru, aby znaleźć kogoś do pary.

Osobiście radzę: nie przyjmujcie niczego poniżej tego, co najlepszego ma dla was Bóg. Zbyt wiele chrześcijanek skończyło dziś z Ismaelem, ponieważ zniecierpliwienie wepchnęło je w nieszczęśliwe małżeństwo. Proszę potraktujcie poważnie moją, ojcowską radę: O wiele lepiej będzie, jeśli zostaniecie same, niż gdybyście miały być z niewłaściwym facetem!

Continue reading

Niech studiowanie Biblii będzie twoim priorytetem w 2014 roku

Logo_Grady

J. Lee Grady

Na pierwszym roku studiów pewna kobieta z mojego kościoła z przedmieścia Atlanty umożliwiła mi przeżycie chrztu w Duchu Świętym; nazywała się June Leverette.

Siadłem z June w jej gościnnym pokoju a ona podzieliła się ze mną wersami z Ewangelii Łukasza, Dziejów Apostolskich i 1 Listu do Koryntian. Jej wgląd w Słowo Boże doprowadził mnie to wspaniałego spotkania z Bogiem, które radykalnie zmieniło moje życie.

Nigdy nie zapomnę tego, gdy June swoją otworzyła Biblię w sierpniowe popołudnie. Kartki były zużyte a kolorowe zakładki wystawały na zewnątrz. Wiele wersów było podkreślonych na niebiesko, żółto i różowo, a June pisała swoje uwagi na górze, na prawym i lewym marginesie na wielu stronach. Nigdy wcześniej nie widziałem tak bardzo zużytej czytaniem Biblii!

Jej przykład ukształtował kręgosłup moich duchowych wartości. Chciałem, mocy Ducha Świętego a ona pokazała mi w jaki sposób znaleźć namaszczenie. Pokazała mi jednak również, że napełnieni Duchem chrześcijanie powinni poważnie traktować studiowanie Biblii oraz to, że nasze charyzmatyczne doświadczenia zawsze muszą być ugruntowane na solidnym fundamencie Pisma.

Dziś, zbyt wielu chrześcijan traktuje Biblię dorywczo. Głównie czytają ją wtedy, gdy pastor miga im przed oczami wersami na ekranie. Osobiste studium Słowa staje się zagubioną sztuką. Już nie kopiemy w nim, aby wydobyć głębsze prawdy. Wynikiem jest żałośnie płytkie chrześcijaństwo, a w wielu przypadkach biblijny analfabetyzm prowadzi do zwiedzenia.

Continue reading

Jak podnieść swoją duchową temperaturę

Grady

J. Lee Grady

Nie jestem zimnolubnym facetem. Mieszkam na terenie centralnej Florydy, ziemi klapków, krótkich spodenek i parków wodnych, które są otwarte 365 dni w roku. Średnia temperatura wynosi 21C, a jeśli chodzi o wilgotność powietrza to całkowicie mnie zadowala 95%.

Niemniej, mam przyjaciół w Minneapolis, Rochester, Filadelfii i Baltimore, którzy znoszą „polarny wir” 2014 roku. Takich temperatur nie było od dziesięcioleci; na początku stycznie -40C stopni w Minnesocie. W Milwaukee słupek rtęci spadł do -13. W Chicago było tak zimn (-16), że polarne niedźwiedzie z Zoo w Parku Lincolna zostały wprowadzone do wewnątrz budynku!

Kiedy te rekordowe temperatury były notowane, czytałem Listo do Rzymian i wyskoczył na mnie ze strony wers 12:11. Apostoł Paweł pisze swoim uczniom o tym, że, aby podobać się Bogu muszą być „gorącego ducha” (NASB). Użyty tutaj w oryginale grecki wyraz przetłumaczony jako „płomienny”, zoe, oznacza „zagotować gorącem”. Do nas należy to, aby utrzymywać stan gorącego ducha dla Boga, bez względu na to, jak zimne jest nasze duchowe otoczenie.

Continue reading