Łaska w Ewangeliach
Budowanie kościoła i zachęcanie do głębszego szukania Boga
Każdy prawdziwy chrześcijanin jest narodzony z Ducha i jako taki doświadczył dzieła Ducha Świętego na kilka ważnych sposobów. Mogą to być następujące działania, choć nie jest On ograniczony tylko do nich:
przekonanie (o grzechu), odnowienie i świadectwo Ducha w naszym życiu, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Niemniej pełny zasięg Bożej mocy, której Bóg udziela Swoim dzieciom może być osiągnięty wyłącznie przez chrzest w Duchu Świętym. Jest Bożą wolą, aby każdy chrześcijanin został ochrzczony w Duchu Świętym (Dz 2:28,39).
Pomimo tego, że niektórzy chrześcijanie osiągają pewne wyniki bez chrztu w Duchu, osiągnęliby znacznie więcej, gdyby poddali się Bogu, tak aby otrzymać chrzest w Duchu. Chrześcijanin może rozpoznawać pewne aspekty działania Ducha Świętego i w pewnej mierze uczestniczyć w Jego błogosławieństwach w życiu i służbie, bez przeżycia chrztu w Duchu w biblijny sposób. Niektórzy twierdzą, że chrzest w Duchu Świętym już współcześnie nie istnieje. Inni podchodzą w ten sposób, że KAŻDY narodzony na nowo chrześcijan jest chrzczony w Duchu Świętym w chwili narodzenia na nowo. Oba nauczania okradają wierzących z czegoś ważnego, czego Chrystus udzieli jako niezbędną część dziedzictwa.
Na podstawie Biblii zobaczymy, że chrzest w Duchu Świętym nie jest tym samym, co odnowienie. To ważne, aby budując nasza doktrynę i życie, nie pozwolić tradycji – nawet tej „ewangelicznej” – zająć wyższego miejsca niż ma Słowo Boże.
O ile chrześcijanie są uwolnienie od zachowywania Prawa Mojżeszowego, to nigdy nie można powiedzieć, że nie mają prawa, bądź, że są samowolni. Tak naprawdę Nowy Testament określa Nowe Przymierze używając do tego wyrazu „prawo”.
Apostoł Paweł porównując ze sobą te Przymierza, oba nazywa „prawem”. Odnosi się do Nowego Przymierza jako do „prawa Ducha Życia w Chrystusie Jezusie”, a do Prawa Mojżeszowego, jako do „prawa grzechu i śmierci”.
„Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci” (BG).
„Albowiem zakon Ducha żywota, który jest w Chrystusie Jezusie, uwolnił mię od zakonu grzechu śmierci” (Rz 8:2).
Wierzący znajdują się pod Prawem Życia w Chrystusie Jezusie. Jakub nazywa Nowe Przymierze jakiegoś rodzaju „prawem”.
„ale kto wejrzał w doskonały zakon wolności i trwa w nim, nie jest słuchaczem, który zapomina, lecz wykonawcą; ten będzie błogosławiony w swoim działaniu” (Jk 1:25 oraz Jk 2:12).
Jakub nazywa Nowe Przymierze również „królewskim prawem”, mając na myśli to, że zostało ono dane przez Króla, Pana Jezusa Chrystusa. Pisze:
„Jeśli jednak wypełniacie zgodnie z Pismem królewskie przykazanie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego, dobrze czynicie„.
Jest to spójne z tym, co Chrystus, Paweł i inni nauczali na temat miłości wypełniającej Prawo Mojżeszowe. Miłość jest centralnym tematem Ewangelii i Listów. Ostatecznie, to miłość jest centralną motywacją działania we wszystkim czego Chrystus uczy swoich uczniów.
Uczniowie Chrystusa nigdy nie są pozbawieni prawa, samowolni. Miłość Boża, miłość do innych, do siebie powinna decydować o ich zachowaniu. Nie tylko zostali uwolnienie przez to, czego Chrystus naucza, lecz są uczeni specyficznego stylu życia .. ?pro-grace?, co powstrzyma ich przed popełnianiem bezprawia, równocześnie pobudzając do sprawiedliwego postępowania
Autor Listu do Hebrajczyków mówi tak o tym, co Chrystus czuje do bezprawia:
“Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość” (Heb1:9a).
Chrystus kocha sprawiedliwość i nienawidzi bezprawia. Wystarczająco jasno i wielokrotnie Chrystus ostrzega Swoich uczniów przed popełnianiem bezprawia. Na przykład, Chrystus naucza o „tym dniu” sądu, gdy ogłosi odrzucenie tych, którzy wypędzali demony i czynili cuda w Jego imieniu, lecz odrzucili Jego słowa dotyczące prowadzenie pobożnego stylu życia. Chrystus mówi, że Sam powie im: „
“I wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie” (Mt 7:23).
Nauczanie, jakoby przebaczenie grzechów usuwało odpowiedzialność za wykonywanie tego, czego Chrystus naucza jest popularną, lecz fałszywą doktryną. Prawdziwa łaska będzie powstrzymywać wierzących przed grzesznym życie i uzdolni ich do życia w taki sposób, który przynosi cześć Chrystusowi. Paweł mi, że ta łaska poucza wierzących:
„Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi, nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli” (Tyt 2:11-12).
Paweł pisze, że łaska poucza wierzących, aby odrzucili grzeszne życie i przyjęli wrażliwe, sprawiedliwe pobożne postępowanie. Chrystus nie tylko usprawiedliwia wierzących przez łaskę, lecz również uzdalnia tych samych wierzących do życia w pobożny sposób. Niedostosowanie się do tego ma zgubne konsekwencje.
a. Chrzest (zanurzenie) w Duchu Świętym ( J 7:37-39; Dz. 1:5, 8:14-17). Zazwyczaj taki jest wstęp wierzącego do rzeczywistości działania mocy Bożej
b. Totalne poświęcenie Bogu. Oddanie w modlitwie, oddanie w miłości; oddanie zdobywaniu dusz dla Chrystusa; oddanie Słowu i głosowi Ducha Świętego. Wzrastanie w nieustannym oddaniu uniżaniu siebie, zrozumieniu autorytetu jaki mamy jako wierzący, uczeniu się słuchania głosu Ducha, w wierze i odwadze. Czasami w postach, jeśli Bóg pobudzi do tego.
c. Złamanie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza samowola, głupota i pycha są głównymi przyczynami naszych upadków w Bogu. Mamy świadomość tego, że my sami (nie w Chrystusie, lecz sami) jesteśmy zepsuci, zdemoralizowani i nie jesteśmy w stanie uczynić niczego dobrego (J 15:5, Rzm 7:18,19). Uczymy się więc szybko poddawać głosowi Ducha, nie ufając własnemu umysłowi, nie troszcząc się o naszą własną reputację. Kiedy popełnimy błąd, otrzymujemy łagodne napomnienie. Gdy odnosimy powodzenie, wszelką chwałę oddajemy Bogu. Prawdziwa pokora jest główną częścią chrześcijańskiego charakteru.
9. On napełnia nas (Ef 5:18). Poleca się nam, abyśmy byli stale napełniani Duchem. To stałe napełnianie wpływa na całą osobowość, naszą służbę dla Chrystusa oraz skupienie umysłu; wpływa również na całe nasze ciała (Rz 8:11, Łu 11:36).
10. Uczy nas jak się modlić (Rz 8:26,27; 1Kro 14:15). Duch Boży wie, o co powinniśmy się modlić – my nie wiemy. Dlatego też musimy pozwalać mu na to, aby nas prowadził Jednym ze sposobów jest specjalny język, który otrzymujemy, gdy zostajemy ochrzczeni w Duchu. Innym to inspirowanie naszych umysłów do modlitw, na które przychodzą odpowiedzi. Jeszcze innym jest głębokie wstawiennicze zawodzenie, które w nas wywołuje.
11. Mówi nam o tym, że jesteśmy dziećmi Bożymi (Rz 8:16). Duch Święty chce wprowadzić nas do miejsca, to wszystko jest częścią naszego życia. On wydaje w nas owoce Duch (Ga 5:22,23).
12. Wydaje w nas owoce Ducha Świętego. Duch Święty daje miłość, radość, pokój, cierpliwość, dobroć, wierność, łagodność i samokontrolę, co należy do części naszego uświęcenia. Te cechy są kształtowane w nas dzięki stałemu poddawaniu się Duchowi Bożemu.
13. Daje nadnaturalne dary (1Kor 12:8-10). Dary dawane są przez Ducha Świętego tak, jak On chce. Niemniej, my nie jesteśmy bierną stroną jeśli chodzi o przyjmowanie i działanie w darach. Wykorzystanie tych darów wymaga wiary, odwagi i pewnego stopnia wrażliwości na Ducha. Te dary są dawane po to, aby pomóc ludziom nadnaturalną mądrością i mocą Bożą. Nie jest to produkt racjonalnego umysłu. Nadnaturalne działania Ducha Świętego mają miejsce w życiu tych wierzących, którzy są na nie otwarci. Są bardzo przydatne w ewangelizacji i w każdej dziedzinie chrześcijańskiej służby. Lekceważąc je, kościół lekceważy wagę nadanych przez Boga sposobów do osiągnięcia Bożego dzieła na ziemi.
Temat „Ducha Świętego” jest częścią fundamentalnych doktryn o chrztach (Heb 6:1-2). Dla chrześcijan to bardzo ważne, aby rozumieli co znaczy termin „chrzest w Duchu Świętym”! Powinni oni nie tylko powinni Go zrozumieć, lecz również umieć go wyjaśnić i dzielić się innym, aby przeżywali prawdziwy chrzest w Duchu Świętym, a zatem wejść w ten wymiar życia, pełni mocy Bożej! Chrześcijanie potrzebują mocy, która pochodzi z chrztu w Duchu po to, aby mogli wykonywać swoją część pracy, którą ma być kontynuowanie nadnaturalnej służby Jezusa Chrystusa. Jezus obiecał wierzącym, że będą wykonywać większe uczynki niż On sam (J 14:12). Jak to możliwe dopóki Duch Święty nie będzie z nami tak, jak był z Jezusem? Duch Święty nie jest „czymś”, lecz osobą – częścią trój jedynego Boga. Zaprawdę, kościół dziś potrzebuje mocy, która przychodzi przez Ducha Świętego i musi trwać w społeczności z Duchem Świętym tak, aby utrzymywać tą moc i zdolność do usługiwania temu światu w tej rzeczywistości, w której usługiwał mu Jezus.
Biblia uczy o tym, że Duch Święty jest Bogiem (Dz 5:3,4). Duch Święty nie jest jakąś dziwną mocą, siłą czy energią – On jest osobą. Jako osoba ma uczucia (Ef 4:30), umysł o nieskończonej wiedzy (Rzm 8:26, 27) oraz wolę, Mówi (Dz1 3:2, J16:13). Siła i moc nie posiadają takich cech i zdolności, Duch Święty jest nazwany „Duchem Prawdy” (J 16:3), On zawsze mówi prawdę, nigdy nie kłamie. On kocha błogosławić ludzi prawdą i szczerością.
Duch Święty nazwany jest również pocieszycielem (J 14:26). Przekazuje do naszych serc pociechę oraz uzdrowienie przez miłość Ojca, dając nam zachętę, radość i duchową przyjemność szczególnie w czasach prób i trudności. Znany jest również jako „Duch Boży” (Rodz 1:2; Mt 12:28; 1Kor 2:14) oraz „Duch Pański” (Iz11:2; Lu 4:18; Dz 5:9). Duch Święte daje i inspiruje mądrość, zrozumienie, radę, poznanie, siłę oraz bojaźń Pańską (Iz 11:2, J 14:17; Ga 5:22-23).
Nie zamierzam bronić w tym rozdziale żadnego szczególnego doktrynalnego punktu widzenia na Ojca, Syna i Ducha Świętego. Podobnie jak w innych rozdziała książki skupiam się tutaj na tym, aby pokazać, że nauczanie Chrystusa na temat Boga jest Nowym Przymierzem, a nie jest przejawem Prawa Mojżeszowego.
Istnieje dużo nowotestamentowych objawień, doktryn i prawd, która są objawione przede wszystkim w Ewangeliach. Gdyby Chrystus uczył Prawa, nie należałoby się tego spodziewać. Najbardziej oczywistą doktryną Nowego Przymierza jaką znajdujemy w Ewangeliach jest doktryna wiary. Została ona omówiona tutaj w kilku rozdziałach wcześniej. Innym oczywistym nauczaniem Nowego Przymierza jest nauczanie Chrystusa o tym, że Bóg jest Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Jest całkiem oczywiste, że Chrystus naucza w Ewangeliach szczegółów Nowego Przymierza o trójjedynej naturze Boga. W Prawie Mojżeszowym tych szczegółów brakuje całkowicie. Jest to zdecydowanym dowodem na to, że Ewangelie nie są rozwinięciem Starego Przymierza Prawa Mojżeszowego,lecz wyrazem Nowego Przymierza.
Bardzo mało znajdujemy na ten temat w Starym Przymierzu, a w rzeczywistości znajduje się tam tylko kilka odniesień do Boga jako Ojca; jedno w Psalmach i trzy u Proroków. Nigdzie tam nie znajdujemy większej ilość szczegółów na temat Ojca (Powt 32:3-6, Ps 89:26-29, Iz 63:16, Iz 64:8, Jer 3:19). Zdecydowanym przeciwieństwem tego są Ewangelie, gdzie znajdujemy ponad 150 przypadków odniesień do Boga jako Ojca. Nauczanie Nowego Przymierza o Bogu jako Ojcu nie znajduje się w Prawie, lecz jest bardzo obficie reprezentowane w Ewangeliach.
Apostoł Paweł szczegółowo rozwija temat Boga jako Ojca. Mimo wszystko jest tylko 44 odniesienia do Boga jako Ojca w listach Pawła. Innymi słowy: W Ewangeliach jest ponad trzykrotnie więcej wzmianek o tej prawdzie Nowego Przymierza niż w listach Pawła. Inne pisma Nowego Testamentu zawierają 34 takie odniesienia. Można, bez żadnej dwuznaczności, powiedzieć, że Ewangelie zawierają największą część objawienia Nowego Przymierza Boga jako Ojca.
Jeszcze mniej wyraźna jest sprawa Syna jako Boga w Prawie Mojżeszowym. Nie ma żadnych odniesień do Boga jako Syna w Prawie Mojżeszowym ani u Proroków. W całym Starym Testamencie jest tylko jedno do Boga będącego Synem i znajduje się ono w psalmach (Ps 2:7-12). Niemniej, gdy rozważamy doktrynę Syna Bożego na gruncie Nowego Przymierza, mamy możliwość cytowania różnych miejsce. Zastanówmy się na przykład nad zwrotem „Syn Boży”, który pojawia się 25 razy w Ewangeliach i 18 razy w pozostałej części Nowego Testamentu. Wyraźnie widać, że Ewangelie nauczają doktryny Nowego Przymierza Syna Bożego, podobnie jak i reszta Nowego Testamentu naucza o Chrystusie.
Wstęp Przedsłowie Rozdział_1 Jezus Chrystus inicjuje Nowe Przymierze Rozdział_2 Królestwo Boże zaczyna się od Jana Chrzciciela Rozdział_3 Jan Chrzciciel i Jezus Chrystus głoszą królestwo Rozdział_4 Uczniowie Chrystusa głoszą Królestwo Rozdział_5 Paweł głosi Królestwo Rozdział_6 Występowanie wyrazu „łaska” w Ewangeliach Rozdział_7 Prawo nie jest z wiary Rozdział_8 Chrystus naucza w Ewangeliach o wierze Rozdział_9 Zbawieni przez łaskę w Ewangeliach Rozdział_10 Chrystus wypełnił Prawo Rozdział_11_Chrystus ogłasza, że sam nie jest pod prawem Rozdział_12 Chrystus jest Panem sabatu Rozdział_13 Trwałe na wieki słowa Chrystusa Rozdział_14 Chrystus uczy nowotestamentowego objawienia Boga Rozdział_15 |
Interesujące jest porównanie tego, co Chrystus mówi o trwałej naturze Prawa i tego, co mówi o trwałej naturze Jego słowa. Chrystus mówi, że Jego słowa nie przeminą, nawet wtedy, gdy przeminie niebo i ziemia. Jest to zapisane trzykrotnie w Ewangeliach:
“Niebo i ziemia przeminą, lecz słowa Moje nie przeminą” (Mt 24:35, Mk 13:31, Łu 21:33).
Niemniej, Prawo przeminie, gdy przeminą Niebiosa i ziemia – gdy wszystko zostanie zakończone.
„Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie” (Mt 5:18).
Ponownie widzimy, że są przekonujące dowody na to, że to, czego Chrystus nie głosi ani Prawa ani pod Prawem. To, co Chrystus mówi, będzie wiecznie trwało, Z drugiej strony, Prawo przeminie w przyszłości, choć obecnie nadal funkcjonuje.
Niektórzy chcieliby rozszerzyć znaczenie zwrotu “Moje słowa” I mówią, że skoro Chrystus jest Bogiem to całe prawo i prorocy są słowami Chrystusa.
Choć logicznie rzecz biorąc jest to prawdą, to nie o tym mówi Jezus w tym fragmencie. Gdy w Ewangeliach mówi „Moje Słowa”, nie mówi o Prawie czy czymkolwiek innym ze Starego Przymierza, lecz mówi wyłącznie o tym, czego nauczał i co głosił, gdy był obecny wśród uczniów. Jest to zapisane w Ewangeliach. Chrystus używa zwrotu „Moje słowa” w taki sposób, gdy mówi do uczniów po Swoim zmartwychwstaniu. Mówi:
„To są Moje słowa, które do was mówiłem, będąc z wami” (Łu 24:44a).
Kiedy Chrystus mówi: „Moje słowa”, „Moje słowo”, „Moje przykazania”, bądź „Moje przykazanie” ma na myśli te rzeczy, które mówił sam będąc ze Swoimi uczniami. Te stwierdzenia są zapisane w Ewangeliach. Zamiarem Chrystusa wobec wszystkich wierzących było to, aby wszyscy czynili to, co On głosił i czego nauczał w Ewangeliach.