Richard Rohr Jeśli miłość jest istotą chrześcijańskiego życia, to musi być w sercu każdej innej chrześcijańskiej cnoty. Tak więc, na przykład: sprawiedliwość bez miłości jest legalizmem, wiara bez miłości jest ideologią, nadzieja bez miłości jest egoizmem, przebaczenie bez miłości jest upokorzeniem samego siebie, męstwo bez miłości jest brawurą, hojność bez miłości jest ekstrawagancją, troska bez miłości to większe obciążenie, wierność bez miłości jest niewolnictwem,
Każda cnota jest wyrazem miłości. Tak naprawdę to żadna z cnót nie jest cnotą dopóki nie jest przeniknięta miłością, bądź oparta na niej.
Jeśli głoszone przesłanie sprawia, że czujesz się niegodny, samotny, to cokolwiek jest głoszone, ktokolwiek głosi przesłanie, nie jest to Dobra Nowina. (Trudno mi to przyznać, ponieważ przez lata była to jedyna ewangelia, jaką słyszałem, i jedyna ewangelia, jaką umiałem głosić, i doprowadziłem setki ludzi do wiary poprzez głoszenie osądu. 😪 ) Ani razu Jezus nie głosił: „Jesteś grzesznikiem i pójdziesz do piekła, jeśli się nie nawrócisz!”. Ani razu Paweł ani żaden inny apostoł nie użył potępienia („Jesteś grzesznikiem!”) lub groźby piekła („Pójdziesz do piekła, chyba że….”), aby przekonać ludzi o dobroci kochającego Boga, który pokonał śmierć, aby do nich dotrzeć. Jeśli skupiamy się na grzechu, to (z definicji) nie skupiamy się na Jezusie, a to stanowi problem:
Jest to problem, ponieważ jest to sprzeczne z Pismem Świętym (List do Hebrajczyków 12:2).
Jest to problem, ponieważ sprawia, że grzech staje się centrum naszej rozmowy.
Jest to problem, ponieważ to, na czym się skupiamy, staje się tym, jak żyjemy.
Przede wszystkim jest to problem, ponieważ odciąga uwagę od Jedynego, który naprawdę zasługuje na uwagę, Tego, który umarł (dosłownie), aby nas poznać, który cierpliwie czekał, aby zademonstrować nam swoją miłość.
Cokolwiek to jest, nie jest to ewangelia, którą głosił Jezus, którą głosił Paweł.
Rozważmy: „Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam Ewangelię inną niż ta, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty” ~Galacjan 1:8 (Um… yikes!).
Tłum.: Google. … Zespół nagłej śmierci dorosłych (SADS), który zaobserwowano na całym świecie po wprowadzeniu szczepionek przeciwko COVID-19, był tak niepodważalny, że uświadomił opinii publicznej, jak bardzo rządy ją okłamały. Mniej znany jest jednak związek między szczepionkami a nagłą śmiercią dzieci (eufemistycznie nazywany zespołem nagłej śmierci niemowląt lub SIDS).
Podobnie jak SADS, SIDS ma wyraźny związek ze szczepieniem, a w przypadku SIDS istnieją ponad stuletnie dowody na jego poparcie. Podobnie jak SADS, nasze władze służby zdrowia pracowały niestrudzenie, aby ukryć ten związek, nawet w obliczu znaczących protestów ze strony społeczeństwa, które wie, co się dzieje. W większości przypadków władze te odniosły sukces, a jako społeczeństwo zaczęliśmy postrzegać SIDS jako normalne zdarzenie, które nie wymaga dochodzenia za każdym razem, gdy kolejne dziecko umiera z powodu szczepienia.
Poczułem się zobowiązany do napisania o tym temacie z kilku ważnych powodów:
Ponieważ właśnie wśród chrześcijańskich znalazło się wielu wprost wyśmiewających „teorie spiskowe”, powołując się na historię, ale chyba nie obserwując tego, co się dzieje obecnie, postanowiłem wstawić poniższy tekst. MIędzy innymi dlatego, że potwierdza on liczne domniemania biblijne, twierdzące, że ma powstać światowy rząd. Jak więc widać, jesteśmy (my?) właśnie na tej „najlepszej” drodze ku temu.S
Cyt. (tłum. Google): „Unherd: autorytarny spisek Von der Leyen Demokracje narodowe będą podporządkowane jej Komisji Unia Europejska wkracza w fazę, która może okazać się najbardziej złowieszczą w jej burzliwej historii. Za kilka tygodni nowa Komisja Europejska Ursuli von der Leyen oficjalnie obejmie urząd, w którym to momencie będzie miała niemal nieograniczoną kontrolę nad polityką bloku.
Kiedy von der Leyen przedstawiła skład i strukturę organizacyjną nowej Komisji w zeszłym miesiącu, nawet zazwyczaj przyjazne Brukseli media głównego nurtu zostały zmuszone przyznać , że to, co zrobiła, było niczym innym, jak zamachem stanu. Umieszczając lojalistów w strategicznych rolach, marginalizując swoich krytyków i ustanawiając skomplikowaną sieć zależności i nakładających się obowiązków, które uniemożliwiają jakiejkolwiek osobie uzyskanie nadmiernego wpływu, przewodnicząca Komisji przygotowała grunt pod bezprecedensowy ponadnarodowy „przejęcie władzy” , które jeszcze bardziej scentralizuje władzę w Brukseli — w szczególności w rękach samej von der Leyen.
Jest zajęta przekształcaniem Komisji „z organu kolegialnego w urząd prezydencki”, zauważył Alberto Alemanno, profesor prawa UE w HEC Paris. Ale to jest kulminacja długotrwałego procesu. Komisja od dawna dyskretnie rozszerza swoje uprawnienia, ewoluując z organu technicznego w pełnokrwistego aktora politycznego, co skutkuje znaczącym przeniesieniem suwerenności ze szczebla krajowego na ponadnarodowy kosztem kontroli demokratycznej i możliwości rozliczania. Ale ta „komisjonizacja” jest teraz przenoszona na zupełnie nowy poziom”.
Po dłuższej przerwie ponownie 'donoszę’ , co się dzieje w Nepalu u pastora Prema Tamang – najpierw dobre wieści. Po upływie roku od głoszenia Ewangelii w kilku wioskach przeszedł czas na chrzest tych, którzy uwierzyli i wytrwali. Poniżej relacja fotograficzna.
Wrzesień 2024
Niestety, pora monsunowa w tamtym rejonie przynosi powodzie, w tym roku wyjątkowo tragiczne. Jest na ten temat sporo informacji w j.polskim. Do tej pory naliczono około 200 ofiar powodzi oraz osunięć ziemi, które w tych warunkach często tam występują. Zdjęcia i filmy poniżej zostały mi przekazane bezpośrednio z Nepalu przez pastora Prema. Ucierpiała nawet stolica Nepalu, Katmandu, w tym wielu wierzących ze zboru pastora. Wielka prośba o wsparcie dla tak boleśnie doświadczanych ludzi żyjących w najbiedniejszym kraju Azji Kościół pastora pomaga wielu ludziom, społecznościom, nie zważając na religijną przynależność.
John Fenn Tłum.: Tomasz S. Ostatnim razem podzieliłem się własnymi przemyśleniami na temat tego, jak struktura piramidy kościelnej zazwyczaj izoluje lidera na jej szczycie, a gdy w jego sercu pojawią się jakieś żądze, arogancja wynikająca z zajmowanej pozycji może pozwolić mu na ich realizację, co prowadzi do jego upadku i wyrządza krzywdę innym ludziom. Dzisiaj powiem o Bożych priorytetach, które oparte są na rodzinie, ponieważ to On ją stworzył, oraz jak współczesne kościoły zazwyczaj radzą sobie z problemami.
Boże zasady: Jerozolima, Judea, Samaria, krańce ziemi Sposób, w jaki Pan działa w naszych sercach, podobny jest do tego, jak mówił w Dz 1:8 o tym, jak będzie szerzyła się ewangelia: najpierw Jerozolima, potem Judea na zewnątrz (rolniczą kraina leżącą poza murami miasta), a potem dalej – do Samarii, a potem jeszcze dalej – „aż po krańce ziemi”. Jesteśmy Jerozolimą wliczając w to naszego małżonka i rodzinę. Jednak jesteśmy też „Jerozolimą” indywidualnie. Judea to krewni, którzy żyją poza naszymi murami, to rodzina kościelna, to ludzie wierzący czy też związani więzami krwi, ale nie mieszkający w naszej „Jerozolimie”, tylko poza naszymi „murami”. W I wieku Samarytanie byli dalekimi krewnymi Żydów, więc w tej ilustracji reprezentują chrześcijan, których poznaliśmy, lecz nie są nam tak bliscy, ludzi z kościoła, których bliżej nie znamy, naszych sąsiadów, kasjerkę w osiedlowym sklepie, współpracowników, itd. „Krańce ziemi” to ludzie nam obcy, niezależnie od tego, czy są chrześcijanami, czy też nie.
Jak często byliśmy kuszeni, by zrezygnować z Boga, z modlitwy, z cierpliwości i wytrwałości, ponieważ Bóg zwlekał z natychmiastową odpowiedzią na modlitwę? Ilu rodziców, modląc się przez dziesięciolecia, wciąż nie doczekało się zbawienia dziecka? Ilu wierzących wierzących modliło się dzień i noc o uzdrowienie, ale wciąż cierpi lub wciąż cierpi lub musi patrzeć na cierpienie ukochanej osoby? Jak wielu modliło się i pościło, aby ich potrzeby finansowe zostały zaspokojone, i cierpiało z powodu rosnącego zadłużenia? ALE BÓG miał pełną kontrolę i miał powód do opóźnienia, ponieważ opóźnienia nie są zaprzeczeniem. Musimy trzymać napiętą cięciwę łuku i nadal się modlić, bo tylko Bóg wie, jak blisko szczytu wzgórza jesteśmy. Nie możemy się poddawać pomimo rozczarowań, ponieważ Bóg usprawiedliwi się i przyniesie sobie chwałę. Ten wielki mąż wiary, Eliasz, nie tylko modlił się do Boga o deszcz. Wpatrywał się również w horyzont w poszukiwaniu charakterystycznych znaków zbliżania się deszczu, aż w końcu pojawiła się chmura wielkości pięści mężczyzny. Wytrwał, aż niebiosa uwolniły swoją chwałę, a słowo Boże się wypełniło.
George H. Morrison w Kazaniach nabożnych dał nadzieję zmęczonym. znużonym. Czytaj dalej, drogi święty i bądź pewny, że „jak tylko zacząłeś prosić, odpowiedź została wysłana. Przyszedłem, aby dać ci odpowiedź” (Dn 9:23).
Doktryna opóźnień ….Istnieją miriady stworzeń, które rodzą się, tańczą i umierają w krótkim okresie jasnego lipcowego dnia. Nikt, kto je obserwuje, nigdy nie pomyślałby nawet o oskarżeniu Stwórcy o opóźnienie, a przecież ludzie, którzy mają służyć wysokim celom nieba, nigdy nie są kształtowani w pośpiechu. Przez pielgrzymkę, wojnę, walkę, krew i łzy, przez heroizm, który często wydaje się bezowocny, i przez poświęcenie, które jest jak rozlana woda, staje się wypolerowanym narzędziem Boga. Tak więc, opóźnienie staje się tym bardziej wyraźne, im wyżej wznosisz się w celach Stwórcy. Wielkie opóźnienia w ujawnianiu tajemnicy opatrzności są autostradą dla rydwanu wielkiego błogosławieństwa. Radość, która przychodzi rano, mogłaby być o wiele mniej ekscytująca, gdyby płacz, z którego wypływa, nie trwał całą noc.