Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_16.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

Gal 1:6-7
DZIWIĘ SIĘ, ŻE TAK PRĘDKO DAJECIE SIĘ ODWIEŚĆ OD TEGO, KTÓRY WAS POWOŁAŁ W ŁASCE CHRYSTUSOWEJ DO INNEJ EWANGELII, CHOCIAŻ INNEJ NIE MA; SĄ TYLKO PEWNI LUDZIE, KTÓRZY WAS NIEPOKOJĄ I CHCĄ PRZEKRĘCIĆ EWANGELIĘ CHRYSTUSOWĄ.

Paweł oskarża Galacjan o duchową dezercję. Galacjanie okazali się ludźmi zmiennymi, porzucając swoje duchowe zasady i duchowego Wodza. Odwracają się od Tego, który powołał ich w łasce Chrystusowej i zaczynają wyznawać jakąś inną ewangelię. Prawdziwa Ewangelia jest Ewangelią Bożej łaski, tak nazywa ją apostoł Paweł. Jest dobrą nowiną o Bogu, który jest łaskawy wobec nie zasługujących na łaskę grzeszników. W tej łaskawości dał swojego Syna, aby za nas poniósł śmierć. W łasce powołał nas do siebie, w łasce usprawiedliwia nas, gdy wierzymy. Paweł pisał: „wszystko to jest z Boga”, mając na myśli, że „wszystko to pochodzi z łaski”. Nie zasłużyliśmy na nic swoimi własnymi wysiłkami ani własnymi uczynkami. Wszystko, co łączy się ze zbawieniem, zawdzięczamy wyłącznie Bożej łasce. Galacjanie, którzy nawrócili się dzięki przyjęciu Ewangelii łaski, skierowali swe serce ku ewangelii uczynków. Odwrócenie się od ewangelii łaski oznacza odwrócenie się od Boga łaski. Jest to przestroga dla tych, którzy bez zastanowienia odwracają się od Ewangelii. Jest rzeczą niemożliwą porzucić Ewangelię, nie opuszczając jednocześnie Boga. Paweł pisze w rozdziale 5:4: „odłączyliście się od Chrystusa… wypadliście z łaski.”
Pozdrawiam w ten wspaniały poranek i życzę obfitości łaski Boże

Codzienne rozważania_15.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

2 Tes 2:9-12
A ÓW NIEGODZIWIEC PRZYJDZIE ZA SPRAWĄ SZATANA Z WSZELKĄ MOCĄ, WŚRÓD ZNAKÓW I RZEKOMYCH CUDÓW, I WŚRÓD WSZELKICH PODSTĘPNYCH OSZUSTW WOBEC TYCH, KTÓRZY MAJĄ ZGINĄĆ, PONIEWAŻ NIE PRZYJĘLI MIŁOŚCI PRAWDY, KTÓRA MOGŁA ICH ZBAWIĆ. I DLATEGO ZSYŁA BÓG NA NICH OSTRY OBŁĘD, TAK IŻ WIERZĄ KŁAMSTWU, ABY ZOSTALI OSĄDZENI WSZYSCY, KTÓRZY NIE UWIERZYLI PRAWDZIE, LECZ ZNALEŹLI UPODOBANIE W NIEPRAWOŚCI.

Jego cuda są „rzekome” nie tylko dlatego, że są fałszywe, ale dlatego, że ich intencją jest oszustwo. Wśród wszystkich upozorowanych uzdrowień zdarzają się też prawdziwe. Kiedy ludziom przedstawia się prawdę, nie przyjmują jej do swych serc i pogardzają nią. Jednak z entuzjazmem akceptują kłamstwo. Odrzucają cudownego Chrystusa i są gotowi zostać stronnikami oszusta. Odmowa przyjęcia prawdy nie jest wyłącznie porażką na poziomie intelektualnym, jak gdyby ci ludzie popełnili zwykły błąd. Wiąże się to nierozerwalnie z upodobaniem nieprawości. Ci ludzie nie miłują prawdy, ponieważ umiłowali fałsz i niegodziwość. Mając wybór między Bożą prawdą a szatańska parodią stanęli po stronie fałszu i grzechu a nie za prawdą i dobrem. Bóg utwierdza ich w obranej drodze postępowania zsyłając na nich „ostry obłęd”. Proces degradacji osiągnie swój kres, kiedy ci, którzy zaakceptowali fałsz i zło moralne, zostaną ostatecznie osadzeni i zginą. Ofiary oszustwa antychrysta podzielą los swojego przywódcy. Tak jak on zostaną zniszczeni. Niech nikt nie zatwardza swojego serca na Bożą prawdę i nie przyjmowanie Jezusa Chrystusa, który sam jest prawdą. Mądrym wyborem jest miłować prawdę i znajdować upodobanie w sprawiedliwości.
Pozdrawiam i życzę deszczu błogosławieństw.

Codzienne rozważania_12.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

2Tes 2:3-4
NIECHAJ WAS NIKT W ŻADEN SPOSÓB NIE ZWODZI; BO NIE NASTANIE PIERWEJ, ZANIM NIE PRZYJDZIE ODSTĘPSTWO I NIE OBJAWI SIĘ CZŁOWIEK NIEGODZIWOŚCI, SYN ZATRACENIA, PRZECIWNIK, CO SIĘ ZWIE BOGIEM LUB JEST PRZEDMIOTEM BOSKIEJ CZCI, A NAWET ZASIĄDZIE W ŚWIĄTYNI BOŻEJ, PODAJĄC SIĘ ZA BOGA.

Słowo „antychryst” wystarczy do tego, aby przeszły nam ciarki po plecach. Paweł nie pozostawia nam żadnej wątpliwości, że ostatnie dni naszej planety będą zdominowane przez uosobienie ogromnego zła. Niektóre tłumaczenia Biblii przedstawiają go jako „człowieka bezprawia”. Jego opozycja do Boga przejawia się w pogardzie dla wszystkiego co święte. Odrzuca on moralność i zaprzecza potrzebie istnienia jakichkolwiek ograniczeń etycznych. Jest nazwany „synem zatracenia”. Zatracenie wydaje się obecnie słowem archaicznym. Oznacza ono niechybną zgubę. Antychryst jest potępiony. Pomimo tego, że będzie cieszył się ze spektakularnego dojścia do władzy i krótkiego okresu świetności, czeka go wieczna zagłada. Bezprawie jest jego naturą a zniszczenie jego przeznaczeniem. Wszystko co pochodzi od Boga, jest dla antychrysta złe. Bóg, ewangelia i kościół są obiektami jego pełnych nienawiści działań. Antychryst wynosi się ponad wszystko, jest wielkim egoistą. Pragnie osiągnąć najwyższą pozycję, a jego ambicją jest zajęcie miejsca Boga w umysłach i sercach ludzi. Domaga się boskiej czci i prawa do zajmowania tronu Bożego w świątyni.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_09.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

2Tes 1:6-7
GDYŻ SPRAWIEDLIWA TO RZECZ U BOGA ODPŁACIĆ UCISKIEM TYM, KTÓRZY WAS UCISKAJĄ, A WAM UCISKANYM, DAĆ ODPOCZNIENIE WESPÓŁ Z NAMI, GDY SIĘ OBJAWI PAN JEZUS Z NIEBA ZE ZWIASTUNAMI MOCY SWOJEJ.

Do dnia dzisiejszego chrześcijanie muszą znosić prześladowanie. Od wieków ludzie zastanawiają się nad tym, czy Bóg pozwoli bezbożnym na uniknięcie kary. Lecz nadchodzi czas wyrównania rachunków. Ci, co uciskali i uciskają chrześcijan, odbiorą pełną zapłatę. Może się wydawać, że życie chrześcijanina jest nierówną walką z przeciwnościami – Pan przybywa z pomocą. Dla każdego wierzącego dzień powrotu Jezusa będzie dniem najlepszym. Koniec będzie oznaczał nowy początek. Niebo i ziemia, które teraz istnieją, zostaną zastąpione czymś lepszym. „Oto wszystko nowym czynię„. W nowej ziemi i w nowym niebie zamieszka sprawiedliwość. Dzień pański przyspieszy bicie serca każdego wierzącego. Oczekuje nas miejsce, w którym nie będzie bólu. Tam gdzie płynęły łzy smutku, będą będą łzy radości i uśmiech. Radość jaka będzie panowała, trudna jest do opisania ludzkimi słowami. Wyobraźmy sobie przyszłość tak wspaniałą jak sam Chrystus i zadajmy sobie pytanie , czy będzie ona naszym udziałem.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w oczekiwaniu.

Codzienne rozważania_08.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

1 Tes 5:16-19
ZAWSZE SIĘ RADUJCIE. BEZ PRZESTANKU SIĘ MÓDLCIE. ZA WSZYSTKO DZIĘKUJCIE; TAKA JEST BOWIEM WOLA BOŻA W CHRYSTUSIE JEZUSIE WZGLĘDEM WAS. DUCHA NIE GAŚCIE.

Zawsze się radujcie. Powód jest prosty. Jako lud Boży mamy prawdziwe powody do radości i ten nastrój powinien charakteryzować nasze nabożeństwa. Bóg okazał nam łaskę w Chrystusie. Oddawanie Jemu czci jest czymś właściwym, ponieważ Bóg jest znacznie większy od nas. Nie ma tu miejsca na nonszalancję, ale oddawanie czci nie musi być czymś ponurym i posępnym. Pan Jezus nakazał swoim naśladowcom modlić się i nie ustawać. Jest to ważne życiu zboru jak i w indywidualnym postępowaniu wierzących. Wierzący powinni przywiązywać duże znaczenie do wspólnej modlitwy. Niestety doświadczenie wielu zborów pokazuje, że poza nielicznymi wyjątkami, tak się nie dzieje. Za wszystko dziękujcie. Chrześcijanin ma zawsze powody do wdzięczności, nawet wtedy gdy okoliczności zewnętrzne jej nie sprzyjają. Wszystkie rzeczy, włącznie z tymi, które powodują zmartwienia, w ostateczności przynoszą korzyść wierzącemu. Jak za czasów Pawła tak i dzisiaj jesteśmy ostrzegani przed gaszeniem Ducha Świętego. Ducha Bożego często porównuje się do światła i ognia, dlatego chrześcijanie nie powinni Go gasić. Przyglądając się niesfornym wierzącym, którym brakuje pewności, którzy ulegają różnym pokusom, zobaczymy, że wszyscy oni przypominają mokry koc zarzucony na płomienie boskiego życia. Ludzie należący do Pana są bliscy gaszeniu Ducha Bożego przede wszystkim wtedy, gdy odmawiają słuchania go.

Pozdrawiam i życzę Bożego pokoju.

Codzienne rozważania_05.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Tes 5:1-2
A O CZASACH I PORACH, BRACIA, NIE MA POTRZEBY DA WAS PISAĆ. SAMI BOWIEM DOKŁADNIE WIECIE, IŻ DZIEŃ PAŃSKI PRZYJDZIE JAK ZŁODZIEJ W NOCY.

Wśród wierzących w Tesalonice istniał niepokój o los tych,, którzy już umarli. Czy będą oni w gorszej pozycji, kiedy powróci Chrystus? W podobny sposób niektórzy wierzący mogli martwić się o siebie. Gdyby umarli przed przyjściem Chrystusa to czy podobnie jak ci, którzy odeszli wcześniej utraciliby błogosławieństwa przyszłego życia? Dla ludzi żyjących w takim strachu bardzo ważne było poznanie chociażby przybliżonej daty końca świata. Paweł nauczał, ze ci, którzy pozostaną przy życiu, nie będą cieszyć się specjalnymi względami w dniu przyjścia Pana. Jest mało prawdopodobne, aby ktoś potrafił dokładnie podać przewidywany termin nadejścia końca czasów w swoim osobistym kalendarzu. Możemy jedynie powiedzieć, że jest on znacznie bliższy teraz niż wtedy, gdy Paweł pisał te słowa. Próby ustalenia daty są bezcelowe, ponieważ dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Obraz powracającego Zbawiciela, który przyjdzie bez ostrzeżenia jak włamywacz, pochodzi z ust samego Jezusa (Ew. Mat. 24:43). Ma to nas nauczyć, że to wydarzenie zastanie wielu ludzi nieprzygotowanymi.

Pozdrawiam w ten piękny poranek, który dał nam Pan.

Codzienne rozważania_04.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Tes 4:1-2
A POZA TYM, BRACIA, PROSIMY WAS I NAPOMINAMY W PANU JEZUSIE, ABYŚCIE STOSOWNIE DO OTRZYMANEGO OD NAS POUCZENIA, JAK MACIE POSTĘPOWAĆ I PODOBAĆ SIĘ BOGU, JAK ZRESZTĄ POSTĘPUJECIE,ABYŚCIE TYM BARDZIEJ OBFITOWALI. WSZAK WIECIE JAKIE PRZYKAZANIA DALIŚMY WAM W IMIENIU PANA JEZUSA.

Paweł otwarcie mówi o tym, że jego przyjaciele w Macedonii powinni dążyć do doskonałości w ich chrześcijańskim życiu. Słowa „prosimy i napominamy” pokazują, że jest to sprawą najwyższej wagi. Użycie słowa „przykazania”, które rzadko pojawia się w Nowym Testamencie opisuje rozkazy wydane przez zwierzchników, w tym przypadku przez władzę najwyższą – Boga. Paweł pragnął wzmocnić „otrzymane” wcześniej przez nich pouczenia. Sednem tego wszystkiego była zasada, że Tesaloniczanie powinni żyć tak, aby „podobać się Bogu”. Zadajmy pytanie o to, jak powinien żyć chrześcijanin a otrzymamy bardzo szczegółowe rady obejmujące wszystkie sfery życia z całą ich złożonością. Jednak ogólna zasada jest niezwykle prosta: bez względu na sytuację i okoliczności dziecko Boże ma podobać się Ojcu. Samo to już stanowi ogromne wyzwanie. Ze względu na cechy ludzkiej natury, pokusa może uczynić nasze zadowolenie celem nadrzędnym. Paweł zachęca wierzących, aby spojrzeli ponad własne potrzeby i przyjemności, zadając sobie pytanie: „Czy Panu, Bogu spodoba się to, co zamierzam zrobić?”
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.