Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_18.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Rzm 2:7 i 10.
7. TYM, KTÓRY PRZEZ TRWANIE W DOBRYM UCZYNKU DĄŻĄ DO CHWAŁY I CZCI, I NIEŚMIERTELNOŚCI, DA ŻYWOT WIECZNY;…
10. A CHWAŁA I CZEŚĆ, I POKÓJ KAŻDEMU, KTÓRY CZYNI DOBRZE, NAJPRZÓD ŻYDA POTEM I GREKA.

Człowiek jest pełen pragnienia nieba przez co czyni dobrze i nie ustaje w czynieniu dobra. Pragnie zostać uznany przez Boga i uznaje, że tylko Jego aprobata się liczy. Wszystkie ludzkie starania kierują się ku nieśmiertelności. Zostanie on nagrodzony zgodnie ze swymi uczynkami. Nagrodą jego będzie życie wieczne, chwała, cześć, pokój i nieśmiertelność, których poszukuje. Jednak jest jeden problem, nikt nie jest takim człowiekiem. Ja takim człowiekiem nie jestem, ani żaden człowiek na świecie z wyjątkiem Chrystusa. Tym niemniej zasada ta pozostaje w mocy.

List ten pokazuje w jaki sposób grzesznicy mogą zostać zaakceptowani przez Boga. Są też ludzie, którzy całą swoją uwagę skupiają na sobie samym i nie chcą uznać zwierzchności Boga. Nie chce podporządkować się boskiemu słowu prawdy, ale ponieważ nie ma niczego takiego jak próżnia duchowa, człowiek ten podporządkowuje się nieprawości i poddaje się temu, co jest niezgodne z Bożym Prawem. Wszyscy ludzie tego pokroju zostaną osądzeni zgodnie ze swoimi uczynkami. Przeciwko takim ludziom obraca się niezadowolenie i gniew Boga. Człowiek taki dozna wiecznego cierpienia, bólu. Sąd odbędzie się i zostanie wydany wyrok zgodnie z naszymi uczynkami.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_17.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

List do Rzymian 2:1.
NIE MA PRZETO USPRAWIEDLIWIENIA DLA CIEBIE, KIMKOLWIEK JESTEŚ, CZŁOWIECZE, KTÓRY SĄDZISZ; ALBOWIEM, SĄDZĄC DRUGIEGO, SIEBIE SAMEGO POTĘPIASZ, PONIEWAŻ TY, SĘDZIA, CZYNISZ TO SAMO.

Paweł pisze, że to, iż Bóg osądzi całe zło, jest zapisane w naszych sumieniach. Podłość człowieka widzimy w fakcie, że wie o tym, a mimo to nadal czyni zło i w dodatku znajduje w tym przyjemność, nawet zachęca innych do tego samego. Wszyscy którzy zasługują na sąd będą osądzeni. Sąd nie będzie dotyczył upodobań, będzie dotyczył prawdy. Dokona się ściśle w zgodzie z faktami w danej sprawie, dokona się zgodnie z prawdą. Sąd będzie zgodny z uczynkami jakie ktoś pełnił, ponieważ co człowiek czyni, świadczy o tym, czym ów człowiek jest. Określają one wyrok skazujący lub nagrodę. Tej prawdy nauczają wszystkie kartki Biblii. Wyobraźmy sobie człowieka, który nie widząc żadnych oznak sądu dochodzi do wniosku, że Bóg zapewne jest „miękki”, toteż ten człowiek trwa w swoich grzechach i nie pokutuje. Bóg nie jest „miękki”, jest dla każdego dobry i pragnie każdego doprowadzić do pokuty. Lecz ludzkość gardzi Jego dobrocią i cierpliwością. Człowiek udowodnił, że ma podłe serce, zatwardziałe i nie skore do pokuty. Człowiekowi udaje się jedynie nagromadzić dla siebie ciągle rosnący zapas boskiego gniewu, który wybuchnie i unicestwi grzesznika na całą wieczność, kiedy ujawni się sprawiedliwy sąd Boży. Jego sąd będzie odpowiedni do uczynków każdego z nas.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_16.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Rzm 1:25.
PONIEWAŻ ZAMIENILI BOGA PRAWDZIWEGO NA FAŁSZYWEGO I ODDAWALI CZEŚĆ I SŁUŻYLI STWORZENIU ZAMIAST STWÓRCY, KTÓRY JEST BŁOGOSŁAWIONY NA WIEKI. AMEN.

Werset ten wskazuje, że człowiek polubił to, co Bóg zakazał. Własne pożądliwości znaczą dla ludzi więcej niż prawda. Ludzie miłują to, co stworzyli, bardziej niż swego Stwórcę. Z tego powodu Bóg wydaje ich na niepohamowane upodobanie do grzechu. Rezultatem tego są perwersje seksualne i wynikające z nich konsekwencje. Ludzie przepojeni perwersjami seksualnymi już są narodem podlegającym sądowi. Zbierze on najgorsze owoce, o czym świadczy starotestamentowa historia Sodomy i Gomory. Ludzie nie chcą Boga w swoich myślach. Bóg wydaje ich na pastwę rozumowania jakiego pragną. Zepsuty rozum nie może uczynić nic innego jak tylko rzeczy niewłaściwe i nieprzydatne. Następuje chaos zła. Skoro ludzie wyparli Boga ze swego myślenia to następstwem tego jest niewłaściwe traktowanie ludzi stworzonych na obraz Boga. Grzechy przeciwko Bogu prowadzą do grzechów przeciwko drugiemu człowiekowi. Bóg wydaje ludzi na pastwę rzeczy, które oni wolą i pozwala im doświadczyć złych skutków tych rzeczy. Rozpadają się małżeństwa, wzrasta ilość przestępstw, coraz więcej jest przemocy, strachu i wszelkich innych obrzydliwości. Wszelki upadek moralny spowodowany jest buntem duchowym. Nie ma żadnego rozwiązania poza jedynie powrotem do Boga. Nie ma żadnej drogi powrotu poza drogą objawioną w ewangelii.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_15.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Rm 1:18.
ALBOWIEM GNIEW BOŻY Z NIEBA OBJAWIA SIĘ PRZECIWKO WSZELKIEJ BEZBOŻNOŚCI I NIEPRAWOŚCI LUDZI, KTÓRZY PRZEZ NIEPRAWOŚĆ TŁUMIĄ PRAWDĘ.

Nasza sytuacja jest poważna, a dowodzi tego gniew Boga, który nienawidzi grzechu. Gniew ten skierowany jest nie tylko na same grzechy ale na bezbożność i niesprawiedliwość człowieka, które są ich przyczyną. Bóg nie jest obojętny na grzech. Na grzesznika spada gniew sprawiedliwego Boga. Bóg reaguje na grzech osobiście i silnie, jednak bez tych wszystkich bezwartościowych ludzkich emocji jakich doświadczamy kiedy my wpadamy w gniew. Gniew ten to pożerający ogień i jest rzeczą straszną wpaść w ręce Boga. Werset ten nie mówi, że gniew ten ujawni się w przyszłości, ale Paweł pisze, że Bóg jest rozgniewany teraz. On nie jest obojętnym obserwatorem wydarzeń działających na świecie. Ludzie chętniej czczą rzeczy, które sami wykonali niż Boga dlatego Bóg wydaje ich na pastwę ich pożądania. Ludzie stają się niewolnikami własnych bezbożnych pożądań i zbierają tego konsekwencje. Rzeczy, które wybrali przynoszą złe skutki a przez to i oni sami stają się coraz gorsi i coraz głębiej pogrążają się w buncie.
Pozdrawiam w ten wspaniały deszczowy poranek i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_14.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jak 1:2-3.
POCZUJCIE TO SOBIE ZA NAJWYŻSZĄ RADOŚĆ, BRACIA MOI, GDY ROZMAITE PRÓBY PRZECHODZICIE, WIEDZĄC, ŻE DOŚWIADCZENIE WIARY WASZEJ SPRAWIA WYTRWAŁOŚĆ.

Pan Bóg dotyka nas różnymi doświadczeniami aby nas kształtować. Często nie rozumiemy Bożego celu i przewrotnie tłumaczymy sens Bożego działania. Tak było z Hiobem: Człowiekowi, który nie wie dokąd iść, którego Bóg zewsząd osaczył” (3:23). Szatan przeczuwał wartość tego doświadczenia. Zwróćmy uwagę na jego świadectwo: „Czy Ty nie otoczyłeś go zewsząd opieką wraz z jego domem i wszystkim co ma?” (Hiob 1:10). W każdym doświadczeniu znajdziemy szczelinę przez którą przenika promień światła. Ciernie nie zranią nas, jeśli nie przyczynimy się do tego swoim uporem. Słowo, które cię zraniło, smutna wiadomość, rana zadana przez bliską osobę, brak środków do życia, o tym wszystkim wie Ten, który współczuje ci tak jak nikt inny. On taż czuwa nad wszystkim, aby zobaczyć czy ufasz Jemu bezgranicznie.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_13.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Jd 12-13.
ONI TO (fałszywi nauczyciele) SĄ ZAKAŁĄ NA WASZYCH UCZTACH MIŁOŚCI, W KTÓRYCH BEZ OBAWY BIORĄ UDZIAŁ I TUCZĄ SIEBIE SAMYCH, CHMURAMI BEZ WODY UNOSZONYMI PRZEZ WIATRY, DRZEWAMI JESIENNYMI, KTÓRE NIE RODZĄ OWOCÓW, DWAKROĆ OBUMARŁYMI, WYKORZENIONYMI, WŚCIEKŁYMI BAŁWANAMI MORSKIMI, WYRZUCAJĄCYMI HAŃBĘ SWOJĄ, BŁĄKAJĄCYMI SIĘ GWIAZDAMI, DLA KTÓRYCH ZACHOWANE SĄ NA WIEKI NAJGĘSTSZE CIEMNOŚCI.

Człowiek bez Boga jest jak wyrwana z ziemi roślina, która po pewnym czasie obumiera. Został stworzony przez samego Boga na Jego obraz i w taki sposób, aby mógł pozostać w żywej relacji ze swym Stwórcą. Jeśli odwraca się od Boga, opuszcza naznaczone mu miejsce. Jest jak okręt, który ulega rozbiciu i staje się zabawką szatana. Sądzi, że znalazł drogę niezależności, a naprawdę stał się niewolnikiem wielkiego Bożego przeciwnika. Nie pozostaje już w kontakcie ze źródłem życia. Jest zgubiony, skazany, jest MARTWY. Lecz Bóg w swej łasce może obdarzyć go życiem, prawdziwym życiem wiecznym. On wyszedł naprzeciw zgubionego grzesznika. Posłał swego Syna na świat, aby pojednać ze sobą zgubionego człowieka. „I ŻEBY PRZEZ NIEGO WSZYSTKO, CO JEST NA ZIEMI I NA NIEBIE, POJEDNAŁO SIĘ Z NIM DZIĘKI PRZYWRÓCENIU POKOJU PRZEZ KREW KRZYŻA JEGO” (Kolosan 1:20). On wziął na siebie nasze grzechy, ponosząc ze strony świętego Boga karę, na jaką my zasłużyliśmy. Kim ty jesteś? Człowiekiem, który oddala się od Boga, czy kimś, kto Go poszukuje? Jeśli Go poszukujesz szczerze, da ci się znaleźć.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_12.01.2016

Hurynowicz_rozwazania

Iz 53:7
ZNĘCANO SIĘ NAD NIM, LECZ ON ZNOSIŁ TO W POKORZE I NIE OTWORZYŁ SWOICH UST, JAK JAGNIĘ NA RZEŹ PROWADZONE I JAK OWCA PRZED TYMI, KTÓRZY STRZYGĄ, ZAMILKŁ I NIE OTWORZYŁ SWOICH UST.

Po tym, jak żołnierze wraz z wysłannikami arcykapłana pojmali Pana Jezusa, zaprowadzili Go do Annasza, gdzie był bity przez sługę, ponieważ nie odpowiadał na zadawane Jemu pytania w sposób jaki oczekiwał pytający (Ew. Jana 18:12-14, 19-23). Stamtąd odesłano Go związanego do Kajfasza. Przychodziło tam wielu fałszywych świadków. Rozważano skazanie Jezusa na śmierć. Opluwano Go i bito pięściami (Ew. Jana 18:24). Nad ranem żydowski Sanhedryn postanowił wydać Go na śmierć odprowadzili Jezusa do Piłata. Namiestnik uważał Go za niewinnego i odesłał do Heroda gdzie został potraktowany lekceważąco i odesłał Jezusa ubranego we wspaniałą szatę do Piłata (Ew. Łuk. 23:1-12). Ten chciał Go uwolnić lecz lud zamiast Jezusa zażądał wypuszczenia mordercy – Barabasza. Piłat rozkazał wychłostać Jezusa. Został wyprowadzony przez żołnierzy na dziedziniec gdzie zakładają mu płaszcz z purpury i koronę cierniową (Ew. Marka 15:16-19). Pan Jezus zostaje postawiony przed ludem. Ten jednak nie okazuje żadnego współczucia względem Jego cierpień i bezlitośnie żąda Jego ukrzyżowania. Ostatecznie jest odprowadzony przez żołnierzy na miejsce ukrzyżowania. Pan Jezus pozwolił się tak traktować i cierpiał na krzyżu jako sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby nas przywieść do Boga. „Gdyż i Chrystus RAZ za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu” (1 Piotra 3:18).

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.