Category Archives: The School of Christ

BC_03.03.08 Służba Jedni Drugim

logo

3 marca 2007

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
Usługiwanie Jedni – Drugim
Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/need.html

Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie (Ef. 4:32)

Każdy chrześcijanin jest powołany do usługiwania innym. Mamy kochać
siebie nawzajem, służyć jedni drugim, poddawać się sobie nawzajem, pouczać się wzajemnie, zachęcać i pomagać, przebaczać, i tak dalej. To jest nasza duchowa służba. Jest to twoja służba dla Ciała Chrystusa i podstawa działania każdego duchowego daru, który działa. Ludzie pytają mnie stale: „Skąd mam wiedzieć, że zostałem powołany do służby?” Odpowiadam, mówiąc, że zdecydowanie zostałeś powołany do tej służby.
Oni myślą, że jestem może prorokiem czy też widzę coś, czego oni nie mogą zobaczyć. Wtedy muszę im wyjaśnić,że wszyscy zostaliśmy powołani do służby Jedni Drugim. Nie ma wyjątków. Jak to będzie funkcjonowało w życiu poszczególnej jednostki, jest cudowną tajemnicą, którą musi ona sama odkryć dla siebie. Tylko nie szukaj jakichś wielkich rzeczy, od których chciałbyś zacząć, po prostu znajdź jakiegoś brata lub siostrę i zacznij praktykować służbę jedni-drugim.

Inni będą pytać: „Lecz skąd mam wiedzieć, czy Bóg nie powołuje mnie do pełnoetatowej służby?” Odpowiadam im, że On powołuje nas wszystkich do pełnoetatowej służby Jedni Drugim. Brakuje mi takiej strony w Biblii, która mówi o częściowym oddaniu. Nie ma czegoś takiego jak częściowa służba, częściowy sługa/duchowny, czy częściowy chrześcijanin. Albo pochłania to cały czas, albo wcale.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

раскрутка

BC_02.03.08 Potrzeba złamania

logo

2 marca 2007

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
Potrzeba złamania
Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/need.html

Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, alby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa (II Kor. 12:9).

Zwróć uwagę na to, jak niewiele uwagi zwraca się na konieczności złamania wśród tych, którzy żarliwie mówią o mocy Bożej. Powinniśmy obawiać się słuchania każdego, kto naucza nas o mocy Bożej, lecz nie naucza nas o konieczności złamania. Niezmiennie jest tak, że raz otrzymana moc zatruje ducha i usadawia się pycha. Słabość, pokora, złamanie, cierpienie wlane w nasze życie, podnoszenie krzyża – ten język wydaje się być zupełnie zagubiony wśród szukających mocy. Jakże jest to tragiczne!


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

продвижеие сайта

BC_01.03.08 Potrzeba złamania

logo


1 marca 2007


Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
Potrzeba złamania
Chip Brogden


http://www.theschoolofchrist.org/articles/need.html


Ofiarą miłą Bogu jest duch skruszony, sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże
(Ps. 51:17).


Nigdy nie wolno nam szukać mocy Zielonych Świąt, nie spróbowawszy najpierw cierpienia Krzyża. Krzyż jest Mocą w przebraniu Słabości. Jest takie powiedzenie: „Absolutna moc/władza, psuje absolutnie „. Równie dobrze możemy powiedzieć, że moc otrzymana poza słabością Krzyża, również zepsuje. TO dlatego Pan prowadzi nas najpierw na Kalwarię, a później do Zielonych Świąt. Nie miejmy odwagi pomijać Kalwarii w naszym pośpiechu do przeżywania Pięćdziesiątnicy.


Subscribe to these daily messages:

http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

aracer.mobi

BC_29.02.08 Dotykanie żywego Chrystusa

logo

29 lutego 2007

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
Dotykając żywego CHRYSTUSA
Chip Brogden

http://www.theschoolofchrist.org/articles/touching.html

A jak przyjęliście Jezusa Chrystusa, tak w Nim chodźcie. (Kol.
2:6).

Przyjęcie Chrystusa Pana jest Bramą, podczas gdy chodzenie w Nim jest
Drogą. Pierwsze wydarza się w jednej chwili, drugie jest codziennym procesem. Jak przyjęliśmy Jezusa Chrystusa jako Pana? Przyszliśmy do Niego ze wszystkimi naszymi grzechami, słabościami, potrzebami i zrzuciliśmy siebie na Niego. Zaufaliśmy w Jego Życie i Jego Miłość, Jego Łaskę i Jego Miłosierdzie, że nas zbawi. I tak się stało.

Jaki jest następny krok? Oto taki: chodzić w Nim, jak Go przyjęliśmy. Jak przyjęliście,…tak chodźcie. Nie jesteśmy zbawieni z Łaski i pozostawieni, aby żyć chrześcijańskim życiem o własnych siłach. Zamiast tego, chodzimy w Nim w taki sam sposób, jak Go przyjęliśmy – z Łaski, przez Wiarę, a nie z siebie samych. Od początku do końca
jest do Dar Boży.

Potrzebuję Go tak samo dziś, jak potrzebowałem zawsze. A co z tobą? Bez Niego, nie mogę nic. Czy takie jest również twoje doświadczenie, czy też ciągle wydaje ci się, że jest wiele rzeczy, które możesz robić bez niego? Ciągle potrzebuję Jego Życia, Łaski i Miłosierdzia po to, aby żyć. Czy aż tak bardzo różnisz się ode mnie? Myślę, że nie. Wszyscy przychodzimy do Niego w taki sam sposób.

Takie zrozumienie w naturalny sposób spowoduje, że będziemy pokorni jak małe dzieci. Ja nie wiem, ja nie mogę powiedzieć. Wiem tylko to, co Tatuś mówi i widzę tylko to, co Tatuś robi i tylko stąd wiem. Skąd ja to wszystko wiem? Kiedy modlę się, gdy czytam Pismo, gdy spędzam czas z moimi braćmi i siostrami, gdy po prostu żyję i mam otwarte oczy, a usta zamknięte, zaczynam przeżywać intymność z Bogiem, i wtedy właśnie zaczynam dotykać żywego Chrystusa – nawet pomimo tego, że
wiem, że te działania nie są same z siebie Chrystusem. One mogą mnie poprowadzić do Niego i mogą pomóc mi trwać w Nim. Jednak celem jest nie aktywność, lecz intymność.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

aracer

BC_28.02.08 Dar Chrystusa

logo

28 lutego 2007

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
DAR CHRYSTUSA
Chip Brogden
http://www.theschoolofchrist.org/articles/gift.html

Błogosławiony niech będzie Bóg Ojciec pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił w Chrystusie wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios (Ef. 1:3).

Przez większość mojego chrześcijańskiego życia szukałem Boga w sprawie pewnych 'RZECZY’. Gdy byłem w depresji, szukałem radości; gdy się martwiłem, szukałem pokoju; gdy byłem słaby, szukałem siły; gdy byłem zły, szukałem samokontroli; gdy pokonany, szukałem zwycięstwa. Większość chrześcijan jest uczonych podchodzenia do Boga i szukania jakichś rzeczy, gdy mają świadomość ich braku. Przez pewien czas wydaje się, że dostają to, o co proszą, lecz wkrótce znów proszą o więcej tego samego. Dziś prosimy o cierpliwość, a jutro ponownie i na następny dzień, tak samo. Tak samo jest z pokojem, radością zwycięstwem i wszystkim innym.

W końcu musimy nauczyć się tego, że już wszystko mamy w Chrystusie. Tak zwana „cierpliwość” której tak gorliwie szukamy, zupełnie nie jest 'rzeczą’, jest Chrystusem. „Zwycięstwo” nie jest już dłużej „rzeczą”, jest Człowiekiem i podobnie jest ze wszystkim innym, czego potrzebujemy. Jest, oczywiście, możliwe szukanie błogosławieństwa od Boga z dala od Chrystusa, lub w dodatku do Chrystusa. Jaką jednak czyni różnice świadomość, że ON JUŻ nas ubłogosławił (czas przeszły) – nie trzema czy czterema błogosławieństwami – lecz KAŻDYM duchowym błogosławieństwem. Jakkolwiek wiele by ich było, mamy je wszystkie. Gdzie i jak to się stało? Dzięki Bogu, stało się to w chwili, gdy przyjęliśmy Chrystusa i weszliśmy w Niego, jako nasze WSZYSTKO we WSZYSTKIM. Bóg chce, abyśmy Jego szukali najpierw, a nie Jego rzeczy. Dla Niego nie ma żadnej „rzeczy”, ponieważ wszystko skupia się w Chrystusie.


Subscribe to these daily messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

сайта

BC_27.02.08 Więzień Pański

logo

27 lutego 2007

Dzisiejsze rozważania zaczerpnięto z:
WIĘZIEŃ PAŃSKI
Chip Brogden


  1. http://www.theschoolofchrist.org/articles/prisoner.html
    Paweł, wiezień Chrystusa Jezusa (Flm. 1a).

To chwalebna rzecz być więźniem Pana, ponieważ w naszych więzach znajdujemy wolność; w naszych słabościach znajdujemy moc; w naszej głupocie – mądrość; w naszym ubóstwie – bogactwo; tracąc wszystko, wszystko zyskujemy. Przez przyjęcie wyroku śmierci, znajdujemy Życie naszego Pana. Wyciągnijmy przed siebie nasze ręce i pozwólmy Mu ubierać nas i prowadzić dokądkolwiek On chce. Abyśmy szli, taką drogą, której dla siebie nigdy byśmy nie wybrali, ponieważ jest to Wąska Droga i jest to droga błogosławieństwa, choć może ono być ukryte.


Subscribe to these daily
messages:
http://www.TheSchoolOfChrist.Org/join.html

раскрутка сайта