Czy chrześcijanin moze pić alkohol i ciągle działać w mocy Ducha Świętego?

Pytanie:

Czy są jakieś wskazania, że Jezus pił alkohol? Czy chrześcijanin może pić alkohol i ciągle działać w mocy Ducha Świętego?

Odpowiedź:

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że wydaje się iż chrześcijanie, którzy zdecydowali się nie pić alkoholu, są zazwyczaj mocnymi i oddanymi chrześcijanami. Gdy spotykam takich, którzy piją alkohol (nawet w graniczonych ilościach), nie wydają się być takimi mocnymi i oddanymi chrześcijanami. Zatem, zazwyczaj zastanawiałem się na tym, że może picie alkoholu jest grzechem i dlatego mocni, oddani chrześcijanie nie piją.

Lecz, gdy przebadałem kilka lat temu, co Nowy Testament mówi na ten temat, byłem zaskoczony tym, że Jezus i apostołowie pili wino!

Zwróć uwagę na interesujące stwierdzenie Jezusa:

Łuk. 7:33-34
Przyszedł bowiem Jan Chrzciciel, który nie jada chleba i nie pija wina, a mówicie: Ma demona.
Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a mówicie: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników,

Jezus zestawił Siebie z Janem Chrzcicielem mówiąc, że Jan nie jadł chleba i nie pił wina, lecz on je i pije. To robi takie wrażenie, że Jezus jadł chleb i pił wino. Co więcej, ponieważ Jezus jadł i pił, został nazwany „żarłokiem i pijakiem.” Sugeruje to, że prawdopodobnie Jezus pił wino (choć jestem pewny, że nigdy nie by ł pijany!).

J. 19:29-30 mówi, że Jezus napił się „octu” na krzyżu:

Jan. 19:29-30
A stało tam naczynie pełne octu; włożywszy więc na pręt hizopu gąbkę nasiąkniętą octem, podali mu do ust.
A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha.

Zgodnie z Biblijnym Słownikiem Eastona (Easton’s Bible Dictionary,) ” Było to powszechne kwaśne wino używane codziennie przez żołnierzy rzymskich (podkreślenie dodane). Zarówno Nave’s jak i Strong’s Greek Dictionary zgadzająsię z tym, że było to kwaśne wino. Oto kilka innych referencji dotyczących octu:

4 Moj. 6:2-3
Przemów do synów izraelskich i powiedz im: Jeżeli mężczyzna lub kobieta złoży szczególny ślub, ślub nazyreatu, aby się poświęcić Panu, To niech powstrzyma się od wina i napoju odurzającego. Nie będzie pił octu winnego i octu z napoju odurzającego, nie będzie pił żadnego soku z winogron i nie będzie jadł winogron ani świeżych, ani suszonych.

Rut 2:14 (BG)
I rzekł jej Booz: Gdy będzie czas jedzenia, przychodź tu, a jedz chleb, omoczywszy sztuczkę twoję w occie. I usiadła przy żeńcach, i podał jej prażma, które jadła aż do sytości, i jeszcze jej zbyło.

Jezus wypił jakieś „powszechne kwaśne wino” na krzyżu.

Ap. Paweł powiedział, że lepiej jest nie pić wina, jeśli ma to być przyczyną potknięcia się lub upadku:

Rzym. 14:21
Dobrze jest nie jeść mięsa i nie pić wina ani nic takiego, co by twego brata przyprawiło o upadek.

Paweł mówi, że jeśli picie wina gorszy braci i siostry w Chrystusie, to lepiej jest nie pić wina. To sugeruje, że picie wina (w ograniczonej ilości, oczywiście ) będzie dopuszczalne jeśli nie gorszy to naszych braci i siostry w Chrystusie.

Paweł mówi również, że diakoni maje nie nadużywać wina, co sugeruje, że mogą pić je w niewielkich ilościach:

1 Tym. 3:8
Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku,

Faktem jest, że Paweł mówi w szczególności o piciu wina do Tymoteusza:

1 Tym. 5:23
Samej wody już nie pij, ale używaj po trosze wina ze względu na twój żołądek i częste twoje niedomagania.

Tymoteusz podróżował wiele z Pawłem, lecz po tym, gdy Paweł zostawił go w Efezie w celu załatwienia spraw liderów kościoła, Tymoteusz „często niedomagał” na żołądek z powodu picia lokalnej wody (p. The Bible Knowledge Commentary, Walvoord and Zuck, Dallas Theological Seminary, p.730, 745). Niektórzy wierzą, że Paweł miał na myśli, że „lecznicze” użycie wina jest w porządku. Lecz czy wino rzeczywiście ma lecznicze skutki jeśli masz wrzody żołądka czy chory żołądek? Czy Paweł rzeczywiście o tym mówi? Pewien lekarz zwrócił mi uwagę, że u niektórych ludzi właśnie picie wina powoduje powstanie pewnych problemów żołądkowych podobnie jak picie złej wody i rzeczywiście to zdarza się u członków naszej rodziny. Bardziej prawdopodobne jest, że Pawłowi chodziło o to, żeby Tymoteusz pił wino zamiast lokalnej, złej wody, po to, aby uchronić przed częstymi problemami żołądkowym wywoływanymi przez wodę.

Gdy Paweł napominał kościół w Koryncie, za sposób w jaki obchodzą Wieczerzę Pańską, to powiedział, że jedna osoba pozostaje głodna podczas, gdy druga pijana. Po czy pisze: „Czyż nie macie domów, aby jeść i pić?” Zatem nie wygląda na to, że gromi ich za korzystanie z wina w czasie Wieczerzy, lecz raczej za nadużywanie wina i niewłaściwe obchodzenie Wieczerzy:

1 Kor. 11:20-22
Wy tedy, gdy się schodzicie w zborze, nie spożywacie w sposób należyty Wieczerzy Pańskiej; Każdy bowiem zabiera się niezwłocznie do spożycia własnej wieczerzy i skutek jest taki, że jeden jest głodny, a drugi pijany.
Czy nie macie domów, aby jeść i pić? Albo czy zborem Bożym gardzicie i poniewieracie tymi, którzy nic nie mają? Co mam wam powiedzieć? Czy mam was pochwalić? Nie, za to was nie pochwalam.

Widzimy zatem, że jest wiele wersów w Piśmie w Nowym Testamencie, które wydają się sugerować, że picie wina nie jest samo w sobie grzeszne. Wygląda z powyższego studium na to, że Jezus i pierwsi chrześcijanie prawdopodobnie pili wino, jakkolwiek czytałem, że wino, które wówczas pili nie było tak mocne jak nasze współczesne wina (nie miały tak wysokiej zawartości alkoholu).
Czytałem również o tym, że sok z winogron bardzo szybko psuje się w klimacie, w którym żył Jezus, zatem „owoc wionorośli” musiał również być sfermentowany, aby można go było dłużej przechowywać. To może sugerować, że Jezus i apostołowie pili w czasie Ostatniej Wieczerzy raczej wino, niż sok winogronowy .

Mat. 26:29
Ale powiadam wam: Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy go będę pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego.

Niemniej jednak, jeśli okazuje się, że picie wina nie jest samo w sobie grzeszne, to Biblia jest bardzo jasno wyraża się, że upijanie się jest grzechem:

Rzym. 13:13
Postępujmy przystojnie jak za dnia, nie w biesiadach i pijaństwach, nie w rozpustach i rozwiązłości, nie w swarach i zazdrości;

1 Kor. 5:11
Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali.

1 Kor. 6:9-10
Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą?
Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, Ani złodzieje, zaś chciwcy, ani pijacy, zaś oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą.

Gal. 5:19-21
Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą,

Efez. 5:18
I nie upijajcie się winem, które powoduje rozwiązłość, ale bądźcie pełni Ducha,

1 Piotr. 4:3-5
Dość bowiem, że w czasie minionym spełnialiście zachcianki pogańskie oddając się rozpuście, pożądliwości, pijaństwu, biesiadom, pijatykom i bezecnemu bałwochwalstwu.
Przy tym dziwią się temu, że wy nie schodzicie się razem z nimi na takie lekkomyślne rozpusty, i oczerniają was.
Zdadzą oni sprawę temu, który gotów jest sądzić żywych i umarłych.

Zobaczyliśmy teraz kilka pozytywnych i negatywnych wersów na temat picia alkoholu. Zatem problemem czy może chrześcijanin pić alkohol czy nie pozostaje pytaniem, dopóki nie upijamy się.

Zanim zostałem chrześcijaninem, upiłem się kilka razy w koledżu. Niemniej jednak, po skończeniu koledżu zostałem zbawiony i zdecydowałem, że mogę pić alkohol tylko z umiarem. Korzystałem z okazjonalnego piwa czy okazjonalnej lampki wina w czasie obiadu. Lecz gdy dojrzewałem duchowo i nauczyłem się słuchać Bożego głosu wyraźniej, zdawało się, że Bóg prowadzi mnie do zadania sobie pytania dlaczego piję piwo i wino w ogóle. Jaki były moje motywacje? Widzisz, bez względu na to czy picie alkoholu jest grzechem czy nie, Bóg patrzy na motywacje naszych serc (p. np.: 1 Krn. 28:9, Przyp. 16;2, 1 Kor 4:5). Zacząłem dostrzegać, że jedyną motywacją do picia wina czy piwa było ten mały „szmer,” ponieważ było to „relaksujące.”
Nigdy nie doprowadzałem się do stanu oszołomienia, lecz zdawałem sobie sprawę z tego, że gdy zaczynałem czuć ten alkoholowy „szmer” znaczyło to, że alkohol zaczął wpływać na mnie i znajdowałem się w początkowym upiciu. Zatem jedynym powodem mojego picia wina czy piwa było osiągnięcie tego umiarkowanie „wyższego” lub umiarkowanego stanu upicia. Gdy zdałem sobie sprawę z tych motywacji, że nie były one przed Panem czyste, zdecydowałem nie pić alkoholu więcej i już od wiele lat nie tknąłem ani odrobiny wina czy alkoholu. Lecz nie zrozumcie mnie źle. Nie mam nic przeciwko zjedzeniu w restauracji czegoś, co ma sos z winem, czy używaniu czegoś zawierającego alkohol do płukania ust, wypiję również wino w czasie komunii jeśli jest taka praktyka w kościele. To moje motywacje są przedmiotem Bożego zainteresowania, a zatem nie będę więcej pił alkoholu z powodu jakiegokolwiek „filingu” (czy jakiejś innej przyczyny).

Pomimo, że jest kilka fragmentów, które mogą wskazywać, że Jezus i apostołowie prawdopodobnie pili wino, ich motywacje były inne niż nasze.
Przede wszystkim, nie mieli tak wielkiego wyboru drinków jak to jest dziś, a klimat w którym żyli wymagał tego, aby „owoc winorośli” był sfermentowany w celu zabezpieczenia go przed zepsuciem. Jeśli Jezus i apostołowie pili wino, z pewnością mieli znacznie bardziej czyste motywacje niż my mamy i z pewnością nie pili tego po to, aby uzyskać „szmer,” zrelaksować się i poczuć szczęśliwym jak to my robimy! Oni mieli prawdziwą radość Ducha Świętego i nie była im potrzebna fałszywa radość ze sfermentowanych duchów.

Cóż jednak z pierwszym cudem jaki uczynił Jezus, gdy w czasie wesela zamienił wodę w  wino? (p. J2:1-11). Ponownie musimy wziąć pod uwagę motywacje tego cudu. Czy Jezus powiedział:

– Zostańcie moimi uczniami i będziemy popijać to codziennie i imprezować każdego wieczora?

Czy to były motywacje jego działania? Osobiście wątpię! Bardziej prawdopodobne jest to, że był znacznie głębszy duchowy i teologiczny znak w tym cudzie.
Na przykład biblijni nauczyciele czasami zwracają uwagę na to, że Mojżesz wykonał cud z zamienieniem wody w krew (Ex. 7:20). Zwracają wagę na to, że Jezus uczynił cud zamiany wody w wino, a wino jest symbolem Jego krwi (Mat. 26:27-29). To jest jedno z mozliwych znaczeń tego cudu. Przypomnij sobie również, że Jezus opowiadał przypowieść o „nowym winie,” które miało być trzymane w nowych a nie w starych bukłakach (Łuk. 5:36-39) oraz to, że my staliśmy się nowymi stworzeniami (podobne do „nowych bukłaków” z przypowieści), gdy otrzymaliśmy Ducha Świętego przez wiarę w Jezus („nowe wino”). Jest to następna koncepcja wyjaśniająca znaczenie tego cudu. A oto jeszcze jedna: zgodnie z The Bible Knowledge Commentary (Walvoord and Zuck, Dallas Theological Seminary, p.278), woda znajdujaca się z sześciu stongwiach, była przygotowana zgodnie z żydowskim zwyczajem do oczyszczenia i cud Jezusa demonstruje kontrast pomiędzy starym porządkiem faryzeuszy oraz nowym Chrystusa. Gospodarz wesela był zdziwiony, że najlepsze wino zostało zachowane na sam koniec, co było niezwykłe na weselu. Jak powiada ten komentarz: „Znaczenie tego cudu jest takie, że chrześcijaństwo jest postępem wobec Judaizmu. Bóg zachował swój najlepszy dar – Swojego Syna – aż do teraz. Cowięcej, Studium Biblijn e NIV wskazuje na to, że Jan zawsze odnosi się do cudów Jezusa jako „znaków,” słowo podkreślające bardziej znaczenie działania niż wywołanie zdumienia [samo w sobie] (str. 2028, podkreślenie dodano).
Zatem gdy ap. Jan opisuje cud zamiany wody w wino (J. 2:1-11), podkreślał tym samym, że ten cud miał duchowe znaczenie. Jak pisze w wersie 11, Jezus uczynił ten cudowny znak po to, aby objwić Swoją chwałę. Jeśli zatem chcemy używać cudu zamiany wody w wino jako usprawiedliwienie dla picia alkoholu, musimy pamiętać, że był głębsze duchowe i teologiczne zasady, którymi byłymotywacje tego c udu. Nie było żadnych chrześcijan na tym weselu poniważ kościół jeszcze się wówczas na narodził i powinniśmy być bardzo ostrożni w usprawiedliwianiu naszych chrześcijańskich zachowań (takich jak picie alkoholu) w oparciu ozdarzenia,  które dotyczą wyłącznie Żydów, którzy żyli ciągle pod Zakonem Mojżeszowym.

Oto zasady z Pisma, mówiące, że jako chrześcijanie mamy wolność w Chrystusie, lecz to nie znaczy, że wszystko jest korzystne dla naszego duchowego wzrostu i dojrzałości:

Kor. 6:12
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne.
Wszystko mi wolno, lecz ja nie dam się niczym zniewolić.

1 Kor. 10:23
Wszystko wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne; wszystko wolno, ale nie wszystko buduje.

Gal. 5:13
Bo wy do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości.

Zastanów się więc teraz nad tym, że jest wiele obszarów działań w naszym życiu, nad którymi Bóg pracuje. Nie bylibyśmy w stanie unieść tego, gdyby nam pokazał wszystkie nasze słabości za jednym razem, zatem Pan pracuje tylko nad jedną lub dwoma sprawami z naszego życia w jednym czasie. Znaczy to, że chrześcijanin prawdopodobnie może pić wino i ciągle funkcjonować wmocy Ducha Święte go, podczas gdy Bóg pracuje w innych dziedzinach jego chrześcijańskiego życia. Oczywiście, nie sugeruję tutaj, żeby to robić, lecz mówię, że Bóg może zająć sprawą twojego alkoholu później, gdy zmieni już inne dziedziny.
Niemniej jednak, gdy zaczniesz interesować się tą sprawą to być może Pan zaczął już pracować w tej dziedzinie. Jeśli jesteś chrześcijaninem, który pije alkohol, to, czy „wierciłeś się,” czytając to? Jeśli jesteś pijącym alkohol chrześcijaninem, czy ten artykuł zgorszył lub zasmucił cię? Jeślitak, to prawdopodob nie twoje sumienie stara ci coś powiedzieć. Usprawiedliwienie takie jak: „Piję tylko po to, aby spróbować smaku” nie nabierze Boga, gdy zacznie niepokoić twoje sumienie tematem picia (nawet umiarkowanego).

Wniosek

Osobiście sugerowałbym, abyś, jeśli jesteś chrześcijaninem, który pije alkohol, przebadał swoje motywacje uważnie. Dlaczego pijesz?
Czy nie jest tak, że chcesz „dopasować się” do światowych ludzi wokół ciebie? Jeśli tak, to posłuchaj Bożego punktu widzenia na to:

Jak. 4:4
Wiarołomni, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem, to wrogość wobec Boga? Jeśli więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.

Powinniśmy być bardzo uważni w „dopasowywaniu się ” do światowych ludzi wokół nas, ponieważ powyższy fragment mówi, że jeśli chcemy być przyjacielscy wobec światowych dróg to stawiamy się w pozycji przeciwników Boga!

Czy pijesz alkohol z powodu wrażeń jaki ci daje? Jeśli tak to, to „uczucie” znaczy, że alkohol wpływa na ciebie i twoje ciało osiągnęło już stan początkowy upicia. Już widzieliśmy Boży punkt widzenia an upicie (wersety powyższej), po co zatem miałby mocny, oddany chrześcijanin flirtować z czymś, co Bóg zdecydowanie potępia?

Jeśli pijesz alkohol, to mam nadzieję, że nie myślisz, że cię potępiał, ponieważ tak nie jest (nie powinniśmy potępiać naszych braci i sióstr w Chrystusie w takich sprawach – p. Rzym 14.) Nie zamierzam nikogo osądzać ze względu na to, co robisz, ponieważ Pan osądzi mnie za to, co ja robię. Zatem czy ty decydujesz się pić czy nie, zupełnie mnie nie interesuje. Niemniej troszczę się o to, co się dzieje z moimi braćmi i siostrami w Chrystusie, chcę pomóc każdemu, aby wzrastał coraz bardziej i bardziej do duchowej dojrzałości. To dlatego chcę pomóc ci dostrzec to, że to Pan może zaczął niepokoić twoje sumienie w tej sprawie i jedynym sposobem na wzrost Panu jest posłuszeństwo dla Niego. Zauważ jak ważne jest dla nas mieć czyste sumienie przed Bogiem:

Dz.Ap. 24:16
Przy tym sam usilnie staram się o to, abym wobec Boga i ludzi miał zawsze czyste sumienie.

Rzym. 13:5
Przeto trzeba jej się poddawać, nie tylko z obawy przed gniewem, lecz także ze względu na sumienie.

1 Kor 4:4
Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią.

2 Kor 1:12
Chlubą bowiem jest dla nas świadectwo naszego sumienia, bo w prostocie serca i szczerości wobec Boga, a nie według mądrości doczesnej, lecz według łaski Bożej postępowaliśmy na świecie, szczególnie względem was..

1 Tm 1:5
Celem zaś nakazu jest miłość, płynąca z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej.

1 Tym. 1:18-19
Ten nakaz daję ci, synu Tymoteuszu, abyś według dawnych głoszonych o tobie przepowiedni staczał zgodnie z nimi dobry bój, zachowując wiarę i dobre sumienie, które pewni ludzie odrzucili i stali się rozbitkami w wierze.

1 Tym. 3:9
Zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem.

2 Tym. 1:3
Dziękuję Bogu, któremu z czystym sumieniem służę, tak jak przodkowie moi, gdy nieustannie ciebie wspominam w modlitwach moich, we dnie i w nocy;

Hebr. 9:14
O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.

Hebr. 10:22
Wejdźmy na nią ze szczerym sercem, w pełni wiary, oczyszczeni w sercach od złego sumienia i obmyci na ciele wodą czystą;

Hebr. 13:18
Módlcie się za nas; jesteśmy bowiem przekonani, że mamy czyste sumienie, gdyż chcemy we wszystkim dobrze postępować.

1 Piotr. 3:15-16
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej. Lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali.

Bardzo ważne jest, abyśmy zachowali czyste sumienie przed Panem, ponieważ jest to jeden ze Jego sposobów prowadzenia. Zatem jeśli jesteś chrześcijaninem, który pije alkohol i jeśli okazało się, że zaczynasz się zastanawiać czy to jest w porządku, aby chrześcijanin pił (jeśli zacząłeś się „wiercić” lub smucić czytając to), to Bóg prawdopodobnie zaczyna pracować w twoim sumieniu na temat picia. Po prostu bądź Mu posłuszny. Będziesz zadowolony z tego, że byłeś posłuszny! Zwróć uwagę na to, że nie mówię, że alkohol jest zły, lub też że nie powinniśmy pić. Mówię po prostu, że powinniśmy starać się czcić Boga będąc posłusznymi swojemu sumieniu. W moim przypadku, Bóg zaczął pracować w moim sumieniu w dziedzinie umiarkowanego picia, a jest wielu znanych chrześcijan, którzy również mówią, że Bóg poprowadził ich do tego, aby nie pili wcale alkoholu. Zatem , jeśli jesteś chrześcijaninem, który pije (nawet umiarkowanie) być może Bóg zaczął w tobie pracę w twoim sumieniu w tej dziedzinie.
Zatem jeśli trzeba będzie Mu być posłusznym, zostaw to.

Mam nadzieję, że to ci pomoże i niech Pan obficie błogosławi cię, gdy będziesz badał Jego Słowo!


Miejsce oryginału:

„Can Christians Drink Alcohol?”
URL: http://www.layhands.com/CanChristiansDrinkAlcohol.htm

In His Love,
Dave Root
Houston, TX, USA

Send e-mail to: dave@layhands.com
Wszelkie cytaty biblijne, o ile nie zaznaczono inaczej, pochodzą z Biblii Warszawskiej Brytyjskiego Towarzystwa Biblijnego

Ten materiał nie podlega prawom autorskim. Możesz go swobodnie kopiować i rozpowszechniać na chwałe Pana, o ile tylko nie będzie on modyfikowany lub przeznaczony do celów zarobkowych.

aracer

Click to rate this post!
[Total: 7 Average: 4.6]

3 comments

  1. Z autorem tego artykułu niestety nie mam już dawno kontaktu. Strona zniknęła, a może została przeniesiona pod inny adres.
    Więcej na ten temat znajdziesz w artykule:

    https://poznajpana.pl/alkohol/

    John Fenn jest dostępny pod adresem mailowym, który znajduje się na końcu artykułu (bez spacji!!), bądź na Facebook ma swój profil, gdzie regularnie umieszcza nauczania na różne tematy.

  2. Witam. Czy jest możliwość skontaktowania się w jakiś sposób z tą osobą, która rozwinęła ten temat? A jeśli nie to może tutaj ktoś mi odpowie. Mam ostatnio przemyślenia na temat octu w produktach, posiłkach. Np. ogórki w occie itd. Albo zawartość spirytusu w słodyczach, w jednych mniej w innych więcej. A czy ktoś odpowie, nie wiem. Pozdrawiam!

  3. https://youtu.be/mWq_HwdbObg
    Dokumentalny chrześcijański film „Stracona cnota” przedstawia pogląd kościoła Prawosławnego na ostry socjalny problem alkoholizmu w naszym społeczeństwie. Ile sprzeczności spotykamy w kwestii spożycia alkoholu w chrześcijańskim środowisku? Ile różnych myśli znajdujemy? W tym filmie jest przeprowadzona naukowa analiza tego pytania, są przedstawione historyczne świadczenia, pouczenia chrześcijańskich świętych, a także jest dotknięty socjalny aspekt alkoholowego problemu we współczesnym społeczeństwie.
    Prawosławny film „Stracona cnota” będzie ciekawy jak dla wyznawców prawosławnej tradycji, tak i bardziej szerokiemu kołu widzów, ponieważ ujawnia wiele aktualnych dla wszystkich ludzi problemów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.