John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Wskrzesił zmarłych, rozmnożył jedzenie dla tysięcy ludzi, uzdrowił trędowatych, prorokował i wiele więcej – i nie mówię tu o Jezusie.
Więcej z tego, co powiedział
W ciągu ostatnich 3 tygodni dzieliłem się częścią z tego, co Pan powiedział o pracy, którą wykonuje w sercach ludzi – nazwijmy ich ‘cielesnymi wierzącymi’. Dzisiaj podzielę się rzeczami, które powiedział dla wierzących, którzy już z Nim chodzą.
Jedną z tych rzeczy, jest to, jak Ojciec będzie czynił cuda w kościołach domowych oraz poprzez relacje w tych kościołach. Powiedział , że kościoły domowe staną się znane jako miejsce, gdzie otrzymuje się odpowiedzi na modlitwę, gdzie mają miejsce uzdrowienia i cuda. Powiedział, że będzie to przypominało dni przebudzenia charyzmatycznego z lat siedemdziesiątych, jednak będzie odmienne on niego, ponieważ obecna kultura jest inna i miliony ludzi będą opuszczać charyzmatyczne kościoły, aby Go szukać.
„W przeszłości ludzie szukali cudów na nabożeństwach, w tradycyjnym kościele i wielu robi to nawet teraz, ale Ja nigdy naprawdę nie wyszedłem z domu. Tu właśnie w obfitości doświadczysz uzdrowienia i cudów. Nadchodzą dni, w których o spotkaniach domowych będzie się powszechnie mówiło jako o miejscu, gdzie można doświadczyć cudu, uzdrowienia, odpowiedzi na modlitwę, doświadczyć realności wiary. Powiedziałem wam: „jak było na początku, tak być musi być i teraz.”
Mówił dalej: „Wy już to wiecie, wysłuchane modlitwy i uzdrowienia są rzeczą naturalną w kościele domowym. Są one tak powszechne, że dla wielu ludzi w nich stały się one codziennym, zwykłym chrześcijaństwem. Jednak dla ludzi pozostających na zewnątrz są to rzeczy całkowicie nowe. Do tego właśnie zostaliście powołani. Pomóżcie ludziom w przejściowym okresie. Nadchodzi dzień, kiedy na małych domowych spotkaniach wielu będzie się gromadzić, aby szukać odpowiedzi, doświadczyć uzdrowienia i odpowiedzi na modlitwę, aby Mnie znaleźć. Znajdą Mnie w relacjach, w czasie spotkań Mojego prawdziwego ciała. Wszyscy oni znajdą swego Ojca.”
To prowadzi do
Przez około 2 miesiące przed tym, jak Jezus mnie odwiedził, studiowałem temat służby Elizeusza. Zauważyłem, że prawie wszystkie cuda Elizeusza były cudami „społecznymi”. Rozumiem przez to, że dotknęły one większe grupy ludzi, a nie tylko jedną osobę.
Eliasz służył przed Elizeuszem. W swej służbie Eliasz dokonał bardzo dramatycznych cudów, które doprowadziły do pokuty ludzi i naród. Skonfrontował proroków Baala i ściągnął ogień z nieba. Dwa razy ściągnął z nieba ogień, aby zabić 2 oddziały po 51 żołnierzy, którzy przyszli, aby go aresztować. Miał też wiele konfrontacji z królami i władcami.
Jednak cuda Elizeusza miały w dużej mierze charakter społeczny. Były bardzo podobne do cudów Jezusa. Jeśli osoba Jana Chrzciciela utożsamiana jest z Eliaszem, co też Jezus bardzo wyraźnie powiedział, to Elizeusz utożsamiany jest z Jezusem. Historia to potwierdza, jednak nie studiowałem tego tematu wcześniej.
Uświadomiłem sobie, że znaczna część współczesnej kultury kościelnej nie poszukuje cudów „społecznych” (aby pomóc ludziom), ale raczej szuka się osobistych uzdrowień i cudów, z których korzysta tylko dana osoba.
Pan odniósł się do tej właśnie części Jego ciała, która skupiona jest na sobie. Powiedział, że znaczna część ciała poszukuje cudów i uzdrowień dla samego siebie, wliczając w to chęć przeżycia czegoś wyjątkowego, aby wzmocnić swoją wiarę, aby utwierdzić, że wszystko to jest prawdziwe lub też aby zaspokoić życiową potrzebę. Nie powiedział, że jest to złe – stwierdził tylko, że w tym miejscu wiary i życia znajduje się wielu wierzących, bo tak zostali nauczeni – aby szukać cudu dla samych siebie.
Cuda „społeczne”: Cuda Elizeusza – o czym mówiłem powyżej:
Uzdrowił wodę dostarczaną do Jerycha, czym ubłogosławił całe miasto – II Król. 2: 18-22
Rozmnożył oliwę dla wdowy, którą mogła sprzedać, by spłacić wszystkie swoje długi – II Król. 4: 1-7
W czasie głodu oczyścił dla dużej grupy ludzi zatrutą zupę – II Król. 4: 38-41
Jedzenie dla całego miasta zostało rozmnożone w czasie głodu – II Król. 4: 42-44
Uzdrowił Naamana z trądu, czym przyczynił się do pokoju w Izraelu – II Król. 5: 1-14
Sprawił, że pożyczona i droga siekiera, która wpadła do wody, wypłynęła – II Król. 6: 1-7
Sprawił, że wroga armia oślepła, po czym potraktował ich jak honorowych gości, co przyniosło pokój w kraju – II Król. 6: 15-23
Przepowiedział, że następnego dnia miasto, które znajdowało się w oblężeniu, będzie miało co jeść – II Król. 6: 25-33, 7: 1-20
Spójrz jak wiele z nich miał aspekt społeczny. Cuda Eliasza pomogły całym grupom i społecznościom.
Pomyśl o niektórych z cudów Jezusa:
Woda zmieniła się w wino, co zapobiegło zawstydzeniu gospodarza wesela.
Dwukrotnie zapewnił duży połów ryb, co dało rybakom duży przychód finansowy.
Pomnożył jedzenie, którym nakarmiono 5000 mężczyzn oraz kobiety i dzieci.
Pomnożył jedzenie, którym nakarmiono 4000 mężczyzn oraz kobiety i dzieci.
Uzdrowił teściową Piotra, aby mogła ugościć ich wszystkich, gdy sam siedział u jej drzwi, by leczyć tłumy.
Uciszył 2 burze, ratując za każdym razem życie co najmniej 12 ludziom.
Cudownie dostarczył pieniądze na podatki.
To są cuda „społeczne”. W czasie swej wizytacji Pan powiedział, że Ojciec będzie poruszał się w ten sam sposób w kościołach domowych, na spotkaniach, spotkaniach modlitewnych – we wspólnocie i rodzinie, które są wiarą opartą na relacjach.
Będę kontynuował następnym razem. Do tego czasu błogosławię Was i modlę się, aby to rozbrzmiewało w waszym duchu i przyniosło wam radość, która jest świadectwem Ducha Świętego, że to co powiedział, jest prawdą. Ledwo mogę się opanować – moja perspektywa w kwestii tego, czego oczekuję, aby Ojciec czynił pośród nas, zmieniła się diametralnie.
Gdzie będzie można oglądać cuda – 2
John Fenn
+++