Today God Is First
A gdy usłyszał, że choruje, został jeszcze dwa dni na miejscu, gdzie przebywał John 11:6
Opóźnienia nie zawsze są łatwe do zniesienia czy pogodzenia z naszym umysłem. Często, gdy Bóg nie odpowiada na nasze modlitwy w czasie, gdy nam się wydaje, że powinien, dopasowujemy sobie do Bożej natury wszelkiego rodzaju cechy, które sugerują, że Bóg nie troszczy się o nas. Tak było w przypadku sióstr Łazarza, gdy ten zachorował i umarł. Jezus był bliskim przyjacielem Łazarza i jego sióstr, Marii i Marty. (Maria była tą kobietą, która przyszła i namaściła stopy Jezusa drogim olejem.) Gdy Jezus przybył w dwa dni później Marta zawstydziła Go mówiąc: Gdybyś tu był, nie byłby umarł brat mój
Sugerowała, że Pan nie troszczył się na tyle, aby przyjść, gdy po Niego posłano. Stało się tak z powodu priorytetów jakie miał Jezus, a nie braku miłości.
Bóg często opóźnia swoje dzieło w nas, po to, aby osiągnąć coś innego, co ma na celu, a czego nie da się zrobić inaczej, jak tylko przez opóźnienie. Jezus musiał pozwolić na śmierc Łazarza, po to, aby cud, który właśnie miał być dokonany, mógł odnieść pełny skutek. Gdyby po prostu uzdrowił chorego mężczyznę to wpływ tego cudu nie byłyby tak godny odnotowania, jak wskrzeszenie człowieka martwego przez cztery dni. Jest to największe dzieło „publicznych relacji” całej jego służby. To, z czego wielu nie zdaje sobie sprawy to fakt, że klucz do całej tej historii znajduje się w następnym rozdziale.
Dlatego lud wyszedł na jego spotkanie, ponieważ usłyszeli, ze On dokonał tego cudu. Tedy mówili faryzeusze miedzy sobą: Widzicie, że nic nie wskóracie, oto cały świt poszedł za nim. (Jan 12:18-19)
Gdyby Jezus nie wzbudził Łazarza z martwych, nie byłoby tłumów wielbiących Pana, gdy wjeżdżał do Jerozolimy na osiołku.
Bóg często ustawia scenę w taki sposób, aby jego chwała mogła objawić się przez wydarzenia, którymi On sam zarządza. Tak było w przypadku Mojżesza i faraona, gdy opóźnienie za opóźnieniem prowadziło do ostatecznego uwolnienia izraelitów z Egiptu. Bóg dał Sarze dziecko w bardzo podeszłym wieku, aby zademonstrować Swoją moc.
Bóg czynił podobnie w moim życiu. Opóźniał spełnienie tego, do czego, jak wierzyłem, powołał mnie przez kilka lat, lecz te opóźnienia dostarczyły mi czasu potrzebnego do niezbędnego przygotowania i późniejszego objawienia się większej chwały, którą Bóg miał odebrać. Przyjacielu, nie traktuj opóźnień lekko. Nie rezygnuj, gdy Bóg przytrzymuje cie w jednym miejscu. Bóg działa, On wie, jaki jest cel tych opóźnień. Nie poddawaj się, ponieważ to wszystko jest po to, objawiła się większa chwała Jego; my zaś musimy więc trwać wiernie.