TGIF_12.07.07 Bezowocne pola

Today God Is First 

Logo_TGIF2

Siejecie wiele, lecz mało zbieracie….
Ag. 1:6

Czy pracowałeś kiedyś bardzo ciężko tylko po to, aby okazało się, że niewiele z tych wysiłków osiągasz? Tak było w przypadku pracujących wierzących w czasach Aggeusza. Ostatecznie, Bóg przemówił przez proroka, aby poinformować ludzi, dlaczego ich wysiłki nie przynoszą spodziewanych owoców. A było to bardzo szczególna przyczyna:

Liczyliście na wiele, lecz oto jest mało, a gdy to przynieśliście do domu, zdmuchnąłem to. Dlaczego? – mówi Pan Zastępów. Z powodu mojego domu, który leży w gruzach, podczas gdy każdy z was gorliwie krząta się koło własnego domu. Dlatego niebo zatrzymało swoją rosę nad wami, a ziemia zatrzymała swoje plony. Sprowadziłem też posuchę na kraj i na góry, na zboże, na moszcz i oliwę, na wszystko, co ziemia wydaje, na ludzi i bydło, i na wszelką pracę rąk. (Ag. 1:9-11).

W końcu Bóg miał dość. Jego priorytety to nie ludzkie priorytety, przytrzymał ich więc trochę, aby zwrócić ich uwagę. Zerubabel był zarządcą Judy w tym czasie. Był to pobożny mąż, który szukał Bożej woli i słuchał uważnie, gdy prorok przekazywał te słowa i zareagował na nie.

Wtedy Zorobabel, syn Szealtiela, i arcykapłan Jozue, syn Jehosadaka, oraz cała reszta ludu wysłuchali głosu Pana, swojego Boga, i słów proroka Aggeusza, gdyż to Pan, ich Bóg, go posłał i lud przejął się lękiem przed Panem. (Ag. 1:12).

Czasami Bóg musi pobudzić ducha jednego mężczyzny, aby zainicjować konieczne zmiany. Zerubabel był takim mężem. Pismo mówi, że: Pan poruszył ducha Zorobabela (1:14).

Bóg pobudza dziś ducha resztki pracujących zawodowo wierzących na całym świecie. Widzą to, co łamie serce Boże i reagują na to. Czy Bóg umieścił ducha Zerubabela w tobie? Czy jesteś tym jednym, który będzie miał wpływ na Królestwo, czy też jesteś zainteresowany  budowaniem większych i lepszych stodół? Pan powołuje swoich ludzi w tych dniach ostatnich, aby dokonywali zmian. Pytaj Pana, co On chce zrobić przez ciebie.

aracer.mobi

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *