TGIF_14.02.07 Skup się na jednym

Today God Is First

Logo_TGIF2

Chętnie więc zabrali go do łodzi, a łódź od razu przybiła do brzegu, do którego płynęli. Jn 6:21

Uczniowie podróżowali przez Jezioro do Kafarnaum, gdy powstał silny wiatr i woda oszalała. Nagle zobaczyli postać idącą po wodzie i przerazili się tym widokiem, aż Jezus zawołał do nich przedstawiając Siebie.

Czy nie jest to pierwsza rzecz jaką robimy, gdy nieoczekiwane kataklizmy czy choćby tylko coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy, uderzy w nasze życie? Wpadamy w panikę, dopóki nie zobaczymy, że Bóg stoi za tymi wydarzeniami. W Liście do Rzymian Paweł mówi nam, że Albowiem z niego i przez niego i ku niemu jest wszystko; jemu niech będzie chwała na wieki. Amen. Bóg posiada wieczny filtr, poza którym nie może nas dotknąć nic, na co On by nie pozwolił. Nawet Szatan musi uzyskać zgodę na to, aby nas dotknąć. A Bóg może nawet Szatana użyć do osiągnięcia Swojego celu, jak to widać w przypadku Joba. Pan zaś pokazuje nam w tej historii drugą zasadę. Pismo mówi, że gdy uczniowie zechcieli wziąć Jezusa do łodzi, natychmiast dobili do brzegu, do którego płynęli.
 
Natrafiałem na bardzo trudną sytuacją związaną z moją działalnością gospodarczą. Nie miałem żadnych dochodów przez pewien czas i nie widziałem żadnego rozwiązania tej sytuacji. Te okoliczności wywołały strach w sercu. Gniew zaczął wzrastać, aż do momentu, gdy któregoś wieczoru w
modlitwie Pan powiedział do mnie: „Jak długo będziesz skupiał się na okolicznościach, zamiast patrzeć na Mnie? Czy myślisz, że zaprowadziłem cię aż do tego miejsca po to, aby cię wrzucić do wody?” Prawda była taka, że znajdowałem się w połowie drogi, ponieważ skupiony byłem na spoglądaniu na „wielkie fale” wokół mojej łodzi. Kiedyś, na spotkaniu dla rozwiedzionym mężczyzn, lider poprosił każdego z nas, abyśmy przyjrzeli się dwóm mężczyznom chodzącym po sali. Jeden z nich reprezentował Jezusa, drugi – nasze okoliczności. „A teraz chcę, abyście patrzyli na nich obu naraz” – powiedział. Wtedy oni wstali i zaczęli iść w przeciwnym kierunku. Zupełnie niemożliwe było utrzymanie wzroku na nich obu w tym samym czasie, musieliśmy więc wybierać, na którym nich się skupimy.

Lekcja była wyraźna: nie jesteśmy w stanie patrzeć na Jezusa i nasze okoliczności równocześnie.

оптимизация интернет магазинов

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *