Wyjdź z zamknięcia

Margie Houmes

Kilka miesięcy temu dostałam od przyjaciółki sztuczne drzewko bonsai. Przyniosłam je do domu, umieściłam w biurze i w chwili, gdy usiadłam, odebrałam szept Ducha: „Dowiedz się czegoś o tym drzewku. Mam dla ciebie przesłanie”.

Bonsai to wywodząca się z Chin sztuka miniaturyzacji drzew, przez ograniczanie roślinie możliwość wzrostu. Sztuką jest tak ukształtować to drzewo, aby wyglądało produkt natury.

Najpierw, bardzo młodą roślinkę sadzi się w miniaturowym dzbanku, w którym spędzi ona resztę resztę swojego życia. Następnie, gdy zaczyna dorastać do swej pełnej postaci , gałązki przycina się i obwiązuje drzewko tak, aby nabrało kształtów, które chce im nadać ogrodnik. Całymi latami mogą żyć w takim ograniczonym obszarze. Chiny twierdzą, że maja w swym posiadaniu drzewo bonsai, które ma 500 lat i nadal jest tak małych rozmiarów!

Takie małe drzewko w dojrzałej formie przynosi chwałę swemu twórcy, lecz nigdy nie wyrasta i nie osiąga swego przeznaczenia, aby stać się drzewem, w którego gałęziach ptaki niebieskie mogą się gnieździć i ukrywać w jego koronie. Nigdy nie daje cienia rodzinie, aby mogła sobie urządzić piknik w jego zaciszu i oglądać błękitne niebo rozciągające się nad wznoszącymi się ku górze konarami.  Jego gałęzie nigdy nie zostaną obciążone huśtającym się dzieckiem, ani żaden młody wizjoner usiądzie na szczycie, puszczając wodze wzniosłej fantazji i rozmawiając z Bogiem.  Nigdy też żaden rodzimy ptak, nie zaspokoi głodu wspaniałym owocem. Przeznaczenie jakim był pierwotny jego cel, zostało przejęte przez wizję jakiegoś człowieka. Stwórca miał jakiś cel na myśli, lecz ktoś inny wymusił swój własny plan i wypaczył ten pierwotny zamiar tak, że choć piękne jest ograniczone w swej funkcji.

Przeciwnik naszej duszy jest w jakimś sensie podobny do tego. Wypowiada religijne słowa poczucia winy, wstydu i potępienia, które mogą zdusić pierwotny Boży zamiar wobec ciebie, kształtując w ten sposób twoje życie tak, jak on chce, a nie według zamiaru Bożego.

„A co ci się wydaje, kim ty jesteś?  Znam cię. Musisz się zmieniać i być szczęśliwy w obszarze twojego małego, ograniczającego cię dzbanuszka i pozostać małym (pokornym). Pamiętaj o swoich niepowodzeniach! One określają, kim jesteś. Jaką pychą jest myśleć, że skoro ci zostało przebaczone to możesz przestać się tego trzymać! O nie, jeśli jesteś prawdziwym chrześcijaninem to nigdy,.. nigdy,.. nigdy nie wolno ci zapominać o twoich grzechach i upadkach!”

Słowa, słowa, słowa! Kłamstwa, kłamstwa i jeszcze więcej kłamstw! Diabelskie zwodnicze ukąszenia, które dają nam pozory słodkiej pokory! Nie jest jednak pokorą wpakować skromność do ciasnego umysłu, lecz jest to raczej bojaźliwość i niewiara. Te rzeczy nie podobają się Bogu. Prawdziwa pokora trzyma się jak małe dziecko Bożego Słowa i po prostu wierzy. Spójrzmy na to, co Bóg mówi o tobie w Swoim Słowie.

Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją” (Jer. 29:11).

Wołaj do mnie, a odpowiem ci i oznajmię ci rzeczy wielkie i niedostępne, o których nie wiesz!„(Jer. 33:3).

Jak daleko jest wschód od zachodu, Tak oddalił od nas występki nasze” (Ps. 103:12).

Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam?„(Rzm. 8:31).

Moje siostry, oto tutaj jest prawda! Jesteśmy całkowicie odkupionymi córkami Boga Najwyższego. Zostałyśmy wykupione drogocenną krwią Jezusa Chrystusa, Baranka Bożego! Został nam dany dostęp do Jego prywatnych pomieszczeń. Możemy udawać się do Niego w czasie pokusy i próby i w każdym innym przypadku jaki może się wydarzyć pod słońcem, a  Jego ramiona są zawsze wyciągnięte ku nam! Uwierzcie w to.

Lista Szatana jest wyczerpująca i zawsze będzie jakiś “dobry” powód – choć nigdy Boży – aby pozostać jak bonsai w ograniczeniu, w twoim miejscu, w „dzbanuszku”, dobry powód aby trzymać się swojej przeszłości i swoich upadków. Myśli, które pochodzą od Szatana zawsze będą oczerniać Słowo Boże, lecz Boża prawda rozcina to wszystko.

A prawdą jest to, że nie jesteśmy zwykłymi żebrakami, pokazującymi innym żebrakom, gdzie jest chleb! Jesteśmy raczej źrenicą Jego oka i obiektem Jego uczuć. Wyjdźmy z własnych ograniczeń i z zamknięcia, aby być takie, jak On mówi, że jesteśmy.

Zacznij tutaj! Uwierz! Wykonaj!

 

продвижение сайта

Click to rate this post!
[Total: 5 Average: 4.8]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.