Category Archives: Pozostałe

Codzienne rozważania_26.03.2012

Ja jestem prawdziwym krzewem winnym” (Jn. 15:1)

Prawdziwy krzew winny to taki, który wypełnia jeden jedyny cel swojej egzystencji. Tak więc, Jezus ilustruje w taki właśnie sposób Siebie i Jego Kościół, i jest to doskonale jasne, jaka jest natura Pana Jezusa. On wychodzi do wszystkich ludzi, obejmując cały świat. On zaprasza WSZYSTKIE narody do Swego serca. WSZYSCY ludzie znajdują się w kręgu Jego troski, a nie jakiś pojedynczy naród. Powiedział do swoich uczniów: „Idźcie więc i czyńcie uczniami WSZYSTKIE NARODY” (Mt. 28:19). W samej naturze Jezus leży, aby tak robić. Obca jest dla Niego postawa wyłączności, mała i ciasna zajęta sobą… Bardzo łatwo jest myśleć o tym przedmiotowo, a musi to dotrzeć do każdego z nas. Co jest dowodem na to, że Chrystus jest w tobie i we mnie? Jak można poznać, że Chrystus jest w nas? Tylko w jeden sposób – inni otrzymują Życie przez nas; po tym, że usługujemy Życiem Chrystusa innym, a gdy ludzie głodni i w potrzebie spotykają się z nami, odczuwają dotknięcie Życia. Mogą to wyrażać w różny sposób, lecz sprowadza się to do tego: „Ten mężczyzna, ta kobieta ma coś, czego ja nie mam a to jest to, czego potrzebuję. Jest w nich coś, co czuję i tego naprawdę potrzebuję”. Tak to powinno wyglądać w przypadku każdego chrześcijanina, ponieważ Chrystus jest w nas, rozciągając Siebie przez nas i przez usługiwanie Swoim Życiem przez nas.

Och, każdego dnia gdy wstajemy, módlmy się, drodzy przyjaciele,: „Panie, uczyń mnie dziś dla kogoś kanałem Życia. Panie, usłuż dziś Twoim własnym Życiem przez mnie. Obym niósł Życie wszędzie, gdzie jestem”. Pan nie ma innego celu ani dla mnie, ani dla ciebie. Możemy próbować robić mnóstwo rzeczy, lecz jeśli należymy do Krzewu, jesteśmy dobrzy włącznie w przynoszeniu owocu, a to znaczy w przynoszeniu Życia innym.

T. Austin-Sparks from: The On-High Calling – Chapter 6

 _____________________________________________________________________________________

25 marca | 27 marca

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

 

 раскрутка сайта

Codzienne rozważania_24.03.2012

 „Chodźcie, wkorzenieni weń i zbudowani na Nim, i utwierdzeni w wierze” (Kol. 2:7)

Abraham w tej ziemi… jednak sama obietnica dana przez Boga wydaje się odrzucona. Czy Abraham był w błędzie? Czy my czasami nie jesteśmy zdezorientowani Panem, czy nie przekraczają zrozumienia?  Wszystko wygląda mętnie, lecz trzyma nas wiara i któregoś dnia będziemy wielbić Go, gdy po tym wszystkim zobaczymy, po co to było: „droga sprawiedliwych… coraz jaśniej świeci aż do białego dnia” (Przyp. 4:18). Zwróć uwagę: „DROGA” nie rzeczy! Continue reading

Codzienne rozważania_25.03.2012

Beze Mnie nic uczynić nie możecie” (Jn. 15:5)

Krzyż mówi po prostu, że jakiś porządek (władza), niech by był religijny, dobrze umotywowany czy z dobrymi intencjami, lecz mimo wszystko pochodzący od człowieka w jego naturalnym stanie (niekoniecznie buntowniczy wobec Boga czy świadomie sprzeciwiający się Jemu, lecz będący wyrazem naturalnego stanu człowieka), Krzyż mówi, że taki porządek w całości jest odstawiony na bok. Bóg go osądził i nałożył na niego zakaz. W Krzyżu Pańskim Bóg Jezus powiedział ostatecznie: „Ty, w swym naturalnym stanie, nie możesz Mi służyć i nie możesz przynosić dla Mojej chwały żadnych owoców! Można pójść i pracować, działać i umrzeć z wysiłku służenia Mi, lecz dalej prawdą będzie to, że z siebie samego, jakimikolwiek naturalnymi środkami nie możesz wydawać owoców dla Mnie. Jedyna rzeczy, która jest w stanie dotrzeć do Bożego celu i która może być Życiem -wiecznym, Boskim, niebiańskim Życiem – jest to, co pochodzi od Ducha Świętego”.

Continue reading

Codzienne rozważania_23.03.2012

Chrystus jest wszystkim we wszystkim” (Kol. 3:11).

Umiłowani, celem Krzyża jest sprawić, aby Pan Jezus był wszystkim we wszystkim; i czyż nie jest to prawdą, że ze względu na sposób w jaki Pan zajmuje się nami, w jaki stosuje Krzyż, jak wszczepia nas w śmierć i pogrzeb, znamy Go w taki sposób, w jaki nigdy wcześniej nie znaliśmy? Czy to nie właśnie dzięki, Pan stał się dla nas tym, czym jest, w jeszcze bardziej drogi w naszych sercach? Sposobem na wzrost Pana Jezusa w nas i dla nas jest Krzyż. Wiemy całkiem dobrze o tym, że naszym głównym przeciwnikiem jesteśmy my sami, nasze ciało. To ciało nie daje nam odpocznienia, pokoju, zadowolenia; nie cieszymy się nim. Ono prześladuje, absorbuje i nieustannie kroczy dumnie po naszej ścieżce, aby nas okradać z wszelkiej radości życia. Co można z nim zrobić? Tak, w Krzyżu i przez Krzyż zostajemy uwolnieni od siebie; nie tylko od naszych grzechów, lecz od siebie samych; a będąc uwolnionym od siebie samego jesteśmy uwolnieni ku Chrystusowi i Chrystus staje się kimś znacznie większym niż my.

Jest to bolesny proces, lecz jest to błogosławiona sprawa; a ci z nas, którzy przeżyli największą agonię zgodnie z tą drogą, wierzę, sprawdzili, że to, co z poznania i bogactwa Pana Jezusa otrzymaliśmy tą drogą wynagrodziło wszelkie cierpienia. Tak więc, dzieło Pana w nas i praca Pańska w nas, przez Krzyż, w zamyśle Bożym ma na celu uczynienie miejsca dla Pana Jezusa.

T. Austin-Sparks from: Christ – All, and In All

_____________________________________________________________________________________

22 marca | 24 marca

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

раскрутка сайта

Codzienne rozważania_22.03.2012

Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście zmęczeni i niesiecie wielkie ciężary, a Ja wam dam odpocznienie” (Mt. 11:28 NLT).

Co miał na myśli? Ciężar prawa spoczywał na ludziach i rzeczywiście był wielkim ciężarem. Faryzeusza podali ponad 2000 interpretacji Prawa Mojżeszowego i mówili: „Prawo Mojżeszowe nie znaczy, że macie zachować tylko dziesięć przykazań, ono znaczy, że macie ich zachować dwa tysiące”.  W całym ich życiu nie było takiego miejsca, do którego to prawo nie miałoby zastosowania i nie utrudniało życia. Wszytko zaś było zebrane w sabacie! „Nie wolno wam ścielić łóżka w sabat! Nie wolno wam nosić noszy w sabat! Nie wolno wam rozpalać ogień w sabat! Nie wolno wam robić niczego w sabat – nawet chodzić wam nie wolno ponad 3 mile”. 2000 praw dotyczących ich życia! To, z czym spotykali się każdego dnia a w szczególności w sabat, to  było: „Nie będziesz”.

Continue reading

Codzienne rozważania_21.03.2012

Gdy tedy obietnica wejścia do odpocznienia jego jest jeszcze ważna, miejmy się na baczności, aby się nie okazało, że ktoś z was pozostał w tyle” (Hbr. 4:1).

Dla tych z pośród was, którzy, podobnie jak autorzy Nowego Testamentu, niosą prawdziwe brzemię i czują odpowiedzialność za duchowe życie Bożych ludzi, jedną z najbardziej łamiących serce rzeczy jest to, w jaki sposób tak wielu, którzy złożyli obietnicę pójścia prosto za Panem, daje się złapać w boczne ścieżki i zwraca się ku czemuś innemu czy pomniejszemu niż to, co Pan dla nich zamierzył. Niekoniecznie znaczy to, że zwrócili się ku grzechowi czy światu, lecz ku czemuś, co teraz choć przynosi chwilowe szadowolenie, ostatecznie okazuje się być odchyleniem, które zatrzymuje duchowy wzrost, powodując, że lądują w ślepym zaułku, pochłonięci alternatywą dla „całej rady Bożej”. Gdy już nowość i blask „nowego odkrycia” czy „światła”, czy „prowadzenia” – jak to nazywają ponieważ osłabia pewne napięcia, rozwiązuje kilku problemów, obiecuje uwolnienie do samorealizacji i ucieczkę od presji – zużyją się to okazuje się, że była to tylko „zwodnicza woda”, wydającą owoce Jerycha, które spadają zanim zostaną zebrane…

Continue reading

Codzienne rozważania_20.03.2012

Kto ma uszy do słuchania, niech słucha Ducha i rozumie co On mówi” (Obj. 3:22 NLT)

 Uderzającą cechą naszych czasów jest to, że tak niewiele głosów ma wyróżniające przesłanie. Istnieje bolesny bark wyraźnego słowa autorytetu dla naszych czasów… Dlaczego tak jest? Oby nie było tak dlatego, że tak wielu ludzi, którzy mogliby podjąć ta służbę, tak bardzo stało się częścią systemu. System, który stawia kaznodziei w tak znacznym stopniu na profesjonalizmie, sprawia, że kaznodziejstwo staje się sprawą popytu i podaży; czy chodzi o zaspokojenie potrzeb ustabilizowanego religijnego porządku i programu? Dotyczy to nie tylko sprawy usługiwania słowem, lecz całej tej organizacji i 'chrześcijańskiej’ działalności jak to dziś mamy usystematyzowane. Nie ma wolności i oddzielenia dla mówiącego TYLKO wtedy, gdy „brzemię słowa Pana” jest na proroku czy wtedy, gdy może on powiedzieć: „Ręka Pana spoczęła na mnie”. Obecny porządek wymaga, aby mężczyźni przemawiali stale i to często. Skoro wiec kaznodzieja musi coś dostać,  więc koniecznie oznacza to, że albo Bogu musi być oferowany nasz program, na który, jak się prosi, On się ma zgodzić (czego On nie zrobi), albo kaznodzieja stale musi coś robić na nieustannie pojawiające się okazje. Jest to zgubny system i otwiera on drzwi na dowolną ilość niebezpiecznych i zgubnych wtrąceń, które pochodzą od człowieka, a nie z Boga. Najpoważniejszym problemem takiego funkcjonowania jest to naraża on na głosy, głosy, głosy, zamieszanie głosów, lecz nie na ten szczególny głos z Bożą specyficzną wypowiedzią na dany czas…

Oto właśnie mamy konieczność zaistnienia przebudzenia na to, co Bóg ma do powiedzenia. W Księdze Objawienia czytamy: „Kto ma uszy do słuchania, niech słucha„, a w przypadku kościoła w Laodycei – który reprezentuje koniec – jest to: „Radzę ci, abyś nabył u Mnie maści, abyś przejrzał„. „Odwróciłem się, aby zobaczyć ten głos, który do mnie mówił. – pisze Jan. Bóg mówi, Bóg ma coś do powiedzenia, lecz musi to być „Duch mądrości i objawienia, ku poznaniu Go, oświecenie oczu naszego serca„.

T. Austin-Sparks from:  The Candlestick All of Gold

____________________________________________________________________________________________

19 marca | 21 marca

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

оптимизации сайта