John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Najpopularniejsza obecnie teologia czasów ostatecznych nazywana jest „preteryzmem”. Preterysta wierzy (z łaciny praeter oznacza „przeszłość”), że wszystkie proroctwa Nowego Testamentu już się wypełniły. Opiera się to na przekonaniu, że wszystko wypełniło się w roku 70, kiedy to Jerozolima została zniszczona.
Preteryzm postrzega księgę Objawienia jako dokument historyczny, który jest pełen symboliki rzeczy, które już się wydarzyły. Podstawowym wersetem dla preterystów jest Mat. 24:34: „Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie.”
Błąd polega na tym, że czytają ten werset jako ktoś, który czyta go prawie 2000 lat później, a nie słuchają, jak Jezus mówił o tym na żywo. Jeśli włączyłbyś się w tę rozmowę, zobaczyłbyś kontekst, o którym mówił Jezus. Właśnie mówił o antychryście zasiadającym w świątyni w połowie (3,5 roku) traktatu prorokowanego przez Daniela, a potem powiedział, że TO pokolenie, które to widzi, nie przeminie, dopóki wszystko się nie wypełni.
Jeśli ktoś całkowicie wierzy w preteryzm
Wierzy, że powrót Jezusa w Objawieniu jest jedynie powrotem duchowym – ściśle związanym z „teologią dominionizmu”. Teologia ta wierzy, że proroctwa na temat czasów ostatecznych są raczej duchowe niż rzeczywiste. Wierzy, że chrześcijanie zdominują świat w „7 górach” – 7 obszarach światowego wpływu, sprowadzając królestwo niebieskie na ziemię.
Siedem gór to:
Religia, edukacja, rodzina, media, biznes, rząd, sztuka i rozrywka. Teologia ta została zapoczątkowana w 1975 roku przez założyciela Campus Crusade for Christ – Billa Brighta i założyciela YWAM (Młodzież z Misją)- Lorena Cunninghama. Została później spopularyzowana przez Petera Wagnera w jego „Nowej Reformacji Apostolskiej (NAR), która nauczała, że w każdym z tych siedmiu obszarów działania będą funkcjonowali „apostołowie i prorocy” oraz pozostałe dary duchowe, przez co obszary przejdą pod kontrolę chrześcijan.
Ponieważ preteryzm (i dominionizm) wierzy, że wszystko opisane w Objawieniu symbolizuje wydarzenia, które już się wydarzyły – wierzy, że rzeczy, które omówiliśmy w poprzedniej serii, takie jak dwukrotne uderzenie asteroidy, już się wydarzyły i twierdzi, że nie chodzi tu o dosłowne uderzenie asteroidy, która przysłania światło słoneczne, lecz jakieś takie duchowe….. – wiem, wiem, krucho tu z logiką.
Istnieją także inne wierzenia odnośnie czasów ostatecznych, które mówią że nie będzie Porwania albo też twierdzą że to będzie takie „zawrócenie” – gdzie święci wznoszą się do nieba, spotykają Jezusa, a następnie zawracają z Nim na ziemię. Ci, którzy wierzą w preteryzm lub dominionizm muszą wierzyć w niektóre aspekty podczas gdy inne im nie pasują – tak zawsze dzieje się, gdy ktoś błędnie wierzy – nie wszystko do siebie pasuje, więc wierzy w to, co pasuje, a w inne rzeczy nie. To powinno być wskazówką, że błądzą, jednakże większość z nich tego nie dostrzega.
Żadna z tych teorii nie opiera się na żydowskiej nauce o pochwyceniu świętych.
Na tym polega błąd wszystkich pozostałych wierzeń dotyczących czasach ostatecznych – żadne z nich nie bierze pod uwagę żydowskiej nauki o Święcie Trąb, którą Bóg dał Mojżeszowi. Tacy ludzie nie badali judaizmu, który daje przecież cały kontekst, na podstawie którego nauczali Jezus i Paweł – tak więc fundament, który wznoszą, jest błędny. W tej części krótko podsumuję to, co Bóg dał Mojżeszowi, a potem wejdziemy w szczegóły.
W tej serii przedstawię wiele źródeł żydowskich – w tym Targum (tłumaczenie i komentarz), Torę (prawo pisane), Misznę (prawo ustne), Gemarę (komentarze) i Midrasz (studium rabiniczne). Robię to tylko dlatego, że żydowska wiara w Porwanie mające miejsce przed Wielkim Uciskiem jest tak silna, tak dobrze udokumentowana, że nie chcę, aby ktoś pomyślał sobie, że coś tutaj wymyślam.
Siedem świąt ustanowionych przez Boga – Księga Kapłańska 23
Święta te są znane w judaizmie jako „próby” i postrzegane jako zaplanowane przez Boga wydarzenia, które będą się miały wypełnić. Z tego powodu widzimy, że 4 wiosenne święta wypełniły się dokładnie w ich dniu. Święto Przaśników oraz Pascha wypełniły się dokładnie w dzień tego święta poprzez bezgrzeszną ofiarę Jezusa na krzyżu. Jezus zmartwychwstał w niedzielę, która była jednocześnie Świętem Pierwocin (żniwa jęczmienia). Jezus jest pierworodnym z martwych a my wierzący, jesteśmy pierwocinami ziemi ofiarowanymi Bogu, czego obrazem byli Żydzi machającymi Mu z wdzięcznością snopami zboża.
Pięćdziesiąt dni później ma miejsce Pięćdziesiątnica (Pente lub 50), która celebruje pięćdziesiąty dzień po przejściu przez Morze, kiedy to Bóg dał Mojżeszowi swoje prawo (Wj 19). Judaizm naucza, że w tym dniu Duch Boży wszedł do 70 języków używanych ówcześnie na ziemi i dał 10 przykazań całej ludzkości, w ich własnym języku (dlatego człowiek rodzi się z poznaniem, że złą rzeczą jest kraść, kłamać, mordować, cudzołożyć i że istnieje też Bóg, który go stworzył i dał mu cel w życiu).
Z tego powodu dar języków jest nieustannym wypełnieniem Boga dającego Swoje Słowo ludzkości, ponieważ używając daru języków wypowiadamy Boże Słowo w językach ziemskich jak i anielskich. Z tego powodu też dar języków funkcjonuje po dziś dzień – tak długo, jak Słowo Boże wypowiadane jest między narodami, tak długo trwa Pięćdziesiątnica. Tak samo jak rezultat ofiary Jezusa na krzyżu trwa nieprzerwanie, tak samo jest z Jego zmartwychwstaniem w Święto Pierwocin.
Cztery wiosenne święta wypełniły się dokładnie w ich dniu. Trzy jesienne święta jeszcze się nie spełniły. Są to Rosz Haszana/Święto Trąb (które obejmuje też Porwanie), Jom Kippur – dzień pojednania (powrotu Jezusa) oraz Święto Namiotów (Bóg mieszkający z człowiekiem), które ma być obchodzone corocznie w czasie trwania Millenium wg. Zach. 14:9-16.
Oznacza to, że cztery z siedmiu świąt już miały miejsce a piąte – Święto Namiotów, będzie miało miejsce na końcu. Pozostają więc nam do wypełnienia Jom Teruah (Święto Trąb) / Rosz Haszana (Porwanie) oraz Jom Kippur (powrót Jezusa). Wydaje się więc rozsądne zakładać, że pewnego dnia września, w czasie świąt Porwanie będzie miało miejsce…
Podsumowanie żydowskiej nauki o „Porwaniu”; zostanie szczegółowo omówiony kolejnym razem
Święto Trąb to jedyne święto, które rozpoczyna się w fazie nowiu, czyli kiedy księżyc pozostaje niewidoczny (jest ukryty). Księżyc symbolizuje wierzących, którzy czerpią światło ze słońca. Zostaną oni ukryci tuż przed sygnałem Trąby Ostatecznej. Paweł nauczał, że nów księżyca jest cieniem czegoś, co ma nadejść.
Ostatnia Trąba to bardzo specyficzny instrument – jej dźwięk ma w czasie Święta Trąb ożywić sprawiedliwych zmarłych i zgromadzić ich na spotkanie z Mesjaszem. Ostatnia Trąba to prawy róg barana zaplątanego w krzakach, którego potem Abraham używał jako symbolu wskrzeszonego Izaaka (bez potrzeby składania go w ofierze). Judaizm naucza, że gdy zabrzmi Trąba Ostateczna, sprawiedliwi zostaną osądzeni, po czym zasiądą w niebie do uroczystej uczty z Mesjaszem.
Judaizm naucza, że dźwięk Trąby ostatecznej ożywia sprawiedliwych umarłych, aby udali się do Mesjasza, podczas gdy ziemia wkracza wtedy w siedmioletni okres 70-tego tygodnia Daniela, znanego jako Czas Utrapienia dla Jakuba lub też jako Dzień Gniewu. Paweł napisał w 1 Tes. 1:10 i 5:9, że zostaliśmy ocaleni przed nadchodzącym gniewem Bożym, więc jeśli nie znasz żydowskiej nauki, nie zdajesz sobie sprawy z jej znaczenia w judaizmie i nie wiążesz tego ze Świętem Trąb.
Wszystkie te rzeczy, które Bóg dał Mojżeszowi, są szeroko opisywane w licznych pracach rabinicznych. Jest tego o wiele więcej i będziemy to przedstawiać szczegółowo w najbliższych tygodniach – więc czekajcie!
Wiele błogosławieństw
John Fenn
< | Część 2 >