Prorocze słowo na ciemny czas: Bóg oferuje nadzieję

J. Lee Grady
2.10.2022

Znam tak wielu ludzi, którzy ostastnio kogoś stracili. Jedna kobieta z Alabamy, Sharlene, straciła męża pod koniec 2021 roku. W tym samym roku mój przyjaciel, Abdiel, stracił przez covid matkę. Córka innego przyjaciela odeszła od Boga. Młode małżeństwo właśnie straciło dziecko z powodu poronienia. Inni cierpią z powodu finansowych problemów, powracających problemów zdrowotnych i rodzinnego dramatu.

Pandemia skończyła się, lecz czarne chmury, które przyszły razem z wirusem, utrzymują się dłużej niż trzeba. Zastanawiam się, czy niektórzy ludzie nadal noszą maski dlatego, że chcą ukryć smutny wyraz twarzy. Życie zdaje się trudniejsze z powodu kosztów żywności, paliwa, wzrostu przestępczości w naszych miastach, zagrożenia wojną i tak ogromnej retoryki nienawiści wywołanej przez polityczne podziały.
Moja matka zmarła w czasie pandemii, podobnie jak jeden z moich najbliższych przyjaciół, James. Jednak smutek spowodowany tymi stratami nie jest tak ciężki jak to, co czuję za każdym razem, gdy sprawdzam nagłówki informacji. Nie poznaję już mojego kraju. Moralny i duchowy grunt pod naszymi nogami usunął się. Chrześcijańskie wartości, które kiedyś uważaliśmy za mainstreamowe teraz są atakowane.

W czasie, gdy przerabiałem swoje emocje i modliłem się o odpowiedzi, Pan zabrał mnie do Księgi Rut, w której w historii Noemi znajduję tak wiele nadziei. Wraz z Jobem, ta pobożna święta zasługuje na nagrodę za wytrwałość wobec przeciwności. Zachęcam do ponownego przeczytania tej opowieści.

Kiedy pierwszy raz spotykamy się z Noemi, jest kobietą, która straciła wszystko: męża, dwóch synów, poczucie bezpieczeństwa. Nie ma żadnego ubezpieczenia, jest zatopiona w rozpaczy. W Moabie wszystko przypomina jej o tym bólu. Jednak w 6 wersie pierwszego rozdziału Noemi słyszy dobrą nowinę ze swego rodzinnego Betlejem: „… że Pan ujął się za swoim ludem i dał im chleb”.
Skończyła się susza i zaczęły się zbiory jak w jej dawnym Izraelu. Niektórzy ludzie mogli w to wątpić i zlekceważyć, lecz u Noemi, mimo że była emocjonalnym wrakiem, pozostała jeszcze odrobina wiary. Pomimo depresji spakowała swoje rzeczy i wyruszyła w drogę powrotną do ziemi ojczystej. Podróż tych dwóch kobiet, mogła zając około 10 dni; do przejścia było 74km.

Noemi nie miała najlepszego nastawienia. Gdy dotarły do Betlejem, powiedziała ludziom: „Bogata wyszłam, a Pan zgotował mi powrót w niedostatku” (1:21). Niemniej, gdy już osiadła w nowym domu, zobaczyła pola żniwne, powąchała świeżego chleba, zdała sobie sprawę z tego, że Bóg, o którym myślała, że ją karze, w rzeczywistości przygotowywał szokujące błogosławieństwo.
Zachęciła Rut do tego, aby poszła na żniwa na pola Boaza. Noemi szybko zdała sobie sprawę z tego, że Boaz jest jej krewnym i że był on prawnym kawalerem na wydaniu, który mógł chcieć ożenić się z Ruth. Wraz z odnowioną nadzieją i wzrastającą wiarą, Noemi nakłoniła Rut, aby trzymała się blisko Boaza i ewentualnie pojawiła się w jego stodole i zaoferowała najbardziej niezwykłą w Biblii formę oświadczyn.

Zazwyczaj czytając tą historię skupiamy się na Rut, lecz ta księga, której tytuł nosi imię Rut, jest napisana z perspektywy Noemi. Jest to historia odnowienia zarówno Noemi jak i Rut, a na zakończenie widzimy dumną Rut trzymającą w rękach swego wnuka.

Ta smutna niewiasta, którą „w niedostatku” spotykamy w 1 rozdziale, uśmiecha się przez cały 4 rozdział. Bóg używa tej potężnej kobiety, aby osiągnąć Swój cel – pomimo jej ułomności i słabości. Wnuk Noemi, Obed, staje się dziadkiem Króla Dawida. Dzięki wierze Noemi, Rut zostaje umieszczona w królewskim rodowodzie Mesjasza.

Jeśli przeżywasz okres straty, nabierz otuchy z życia Noemi. Bez względu na to, jak złe wieści dotarły do ciebie, spójrz w górę i dostrzeż nadzieję w Chrystusie. Bez względu na to, jak ciemno jest w twoim Moabie, coś nowego dzieje się w Betlejem. Być, aby zdystansować się do tego bólu, może musisz wykonać jakiś ruch, czy zmianę miejsca czy po prostu emocjonalnie. Bóg cię poprowadzi.

Tak wielu chrześcijan dziś, w tym niespokojnym okresie, czuje pustkę, jest przytłoczonych stratą lub zmaganiem, aby odzyskać swoje położenie. Podnieście swoje głowy i ufajcie Bogu. On jest z wami, nie przeciwko wam. On ponownie nawiedzi swój lud. Czas żniw jest tutaj i wraz z nim przyjdzie świeży chleb i odnowiona nadzieja. Zobaczycie ponownie dobroć pana w krainie żyjących.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

2 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *