Tłum.: BM
Zrodzenie z dziewicy przeczy prawom nauki. Lecz nasza wiara opiera się na cudzie Wcielenia.
Moja żona i ja mamy cztery córki. Osobiście byłem w szpitalu przy narodzinach każdej z nich. Normalna ilość krwi, bez poważnych komplikacji. Nasza najstarsza rodziła się całe wieki. Drugiej córce tak się spieszyło, że omal nie wylądowała na podłodze szpitalnego korytarza. Trzeciej pępowina zawiązała się na supeł w łonie matki. A nasza najmłodsza córka po prostu cichutko się wysmyknęła, jakby chciała powiedzieć: „OK, już jestem. Co dalej?”.
Nie miałem wiele do roboty na sali porodowej. To moja żona była bohaterem. To ona się pociła, napinała, pchała, nabierała powietrza i wydychała. Pogładziłem ją po ramieniu kilka razy i pochłonąłem kilka pączków.
„Koncepcja zrodzenia dziecka przez kobietę bez udziału mężczyzny jest śmieszna dla niewierzących. To przeczy wszelkim prawom biologii”.
Normalne narodziny są zdumiewające, bez względu na to czy mają miejsce w szpitalu, w domu, czy na tylnym siedzeniu taksówki. Jednak, gdy myślę o narodzinach Jezusa, jestem pełen podziwu i to nie tylko ze względu na wyboistą drogę do Nazaretu, jaką Maria i Józef musieli pokonać, braku znieczulenia podczas porodu czy surowości żłobka, ale również z powodu sposobu w jaki Jezus został poczęty. Maria była dziewicą. Józef, „ojciec”, poza tym, że miał stać z boku to nic więcej wspólnego z tym nie miał.
Sekularyści i liberalni teologowie od wieków wyśmiewają narodziny z dziewicy. Thomas Jefferson nazwał je nawet bajką, podczas gdy episkopalny heretyk Jon Shelby Spong dał temu nazwę „mityczne wejście”. Koncepcja zrodzenia dziecka przez kobietę bez udziału mężczyzny jest śmieszna dla niewierzących. To przeczy wszelkim prawom biologii.
Ale Maria nie była prześmiewcą. Zapytała anioła jak się urodzi to dziecko, a on jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na ciebie i moc najwyższego zacieni cię” (Łuk. 1:35).
Ja bym zapytał o więcej szczegółów. (Hmm, dzięki Gabriel, ale tak naprawdę, to jak ten proces zapłodnienia ma wyglądać?’). Ale Maria nie wdawała się w szczegóły. Uwierzyła temu, co powiedział Gabriel i poddała się Bogu z dziecięcą wiarą.
Greckie słowo „zacienić”, episkiazo, odnosi się do obłoku Bożej obecności, która materializowała się w tabernakulum Mojżesza. Amplified Bible tłumaczy Łuk. 1:35 w ten sposób: „zacieni cię, jak świecący obłok”. Ten sam obłok unosił się nad arką przymierza, niesioną przez lud Boży przez pustynię i ten sam, co wypełniał świątynię Salomona jako widzialna chwała Boga.
Pomyśl o tym. Ten sam obłok chwały, który spowodował, że twarz Mojżesza jaśniała, gdy schodził z góry ze spotkania z Bogiem, zacienił dziewicę i umieścił boskie nasienie w jej łonie. Bóg, który ukrył się za zasłoną w Starym Testamencie, przyoblekł Samego Siebie w ciało ludzkie w Nowym Testamencie.
Wcielenia nie można wyjaśnić w kategoriach czysto biologicznych. Nie było w tym nic seksualnego, a mimo to jajeczka Marii i tak zostały zapłodnione bez udziału spermy Józefa. Boskie połączyło się z ludzkim. Jezus, w pełni Bóg i w pełni człowiek, rozpoczął dziewięciomiesięczny okres ciąży.
Gdy Jezus się rodził była krew, pot i łzy, bo Maria była człowiekiem. Jednakże te narodziny były fenomenem, gdyż Józef nie był ojcem. Pochodził z rodu królewskiego, ale jego rodowód nie wystarczał, by zbawić rasę ludzką. Nie mógł się przyczynić do tego cudu.
Wątpiący sądzą, że Józef zapłodnił Marię zanim stali się małżeństwem. Gdyby tak było, Chrześcijaństwo samo w sobie byłoby oszustwem z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze: gdyby Jezus nie został zrodzony z kobiety, nie mógłby się identyfikować z naszym grzechem w pełni. Po drugie: gdyby Bóg nie był Jego biologicznym ojcem, nie mógłby nas odkupić.
Jest to najbardziej chwalebne objawienie Narodzenia. Biblijny nauczyciel R. T. Kendall ujął to w ten sposób: „Dziewicze narodziny Chrystusa pokazują, że zbawienie nie przychodzi nigdy poprzez ludzki wysiłek”. Bóg dokonał tego cudu bez naszej pomocy. Wszystko, co możemy zrobić, to przyjąć Jego cudowną miłość i przebaczenie.
Możemy stać nad tym w zachwycie. W trakcie przygotowywań do tych Świąt Bożego Narodzenia, modlę się, abyście Ty i Twoja rodzina zostali w nowy świeży sposób zacienieni przez obecność Zbawiciela.
— – – –
J. Lee Grady jest byłym redaktorem naczelnym magazynu Charisma
You can follow him on Twitter at leegrady. His most recent book is: 10 Lies Men Believe (Charisma House).