Codzienne rozważania_17.10.2025 Twoje sumienie niech będzie twoim przewodnikiem

Harvest

Greg Laurie
17 października 2025 r.
Tłum.: Google.
Nawet poganie, którzy nie mają spisanego prawa Bożego, pokazują, że znają Jego prawo, gdy instynktownie je przestrzegają, nawet bez jego usłyszenia. Dowodzą, że prawo Boże jest wypisane w ich sercach, ponieważ ich własne sumienie i myśli albo ich oskarżają, albo podpowiadają im, że postępują słusznie.

Dobrze przeżyte życie to takie, którym kieruje sumienie kontrolowane przez Ducha. Ktoś kiedyś powiedział: „Sumienie to ten wewnętrzny głos, który ostrzega nas, że ktoś może nas obserwować”. Ktoś inny powiedział: „Sumienie to to, co boli, gdy wszystko inne wydaje się takie dobre”. A ktoś inny powiedział: „Sumienie nie zawsze powstrzymuje cię przed czynieniem zła, ale powstrzymuje cię przed czerpaniem z niego przyjemności”. Najwyraźniej myśl o sumieniu wyzwala u niektórych ludzi cyniczne instynkty.

Każdy ma sumienie. Apostoł Paweł napisał: „Nawet poganie, którzy nie mają spisanego Prawa Bożego, dowodzą, że znają Jego Prawo, gdy instynktownie je przestrzegają, nawet jeśli go nie słyszeli. Dowodzą oni, że Prawo Boże jest wypisane w ich sercach, gdyż ich sumienie i myśli albo ich oskarżają, albo twierdzą, że postępują słusznie” (Rz 2,14–15 NLT).

Sumienie działa jak alarm. I podobnie jak alarm samochodowy czy czujnik dymu, można je wyłączyć – albo przynajmniej wyciszyć. Jeśli będziesz ignorować sumienie wystarczająco długo, jego „ćwierkanie” stanie się dla ciebie coraz mniej słyszalne. Z czasem stanie się szumem tła, czymś, na co nie zwracasz uwagi.

Biblia ostrzega nas przed dopuszczaniem do takich czynów. Apostoł Paweł napisał: „Duch Święty wyraźnie mówi nam, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od prawdziwej wiary i pójdą za duchami zwodniczymi i naukami demonów. Tacy ludzie są obłudnikami i kłamcami, a ich sumienie jest martwe” (1 Tymoteusza 4:1–2 NLT). Zdezaktywowane lub martwe sumienie czyni nas podatnymi na wszelkie zło.

Aby żyć dobrze, duchowo rzecz biorąc, musisz dbać o to, by twoje sumienie funkcjonowało na wysokim poziomie. Pamiętaj, że twoje sumienie nie jest nieomylne. Czasami będzie próbowało cię potępić za coś, co tak naprawdę nie jest złe. Apostoł Jan napisał: „Nawet jeśli czujemy się winni, Bóg jest większy od naszych uczuć i wie wszystko” (1 J 3,20 NLT).

Podobnie, będą chwile, gdy twoje sumienie odmówi potępienia cię po zrobieniu czegoś złego. Będzie próbowało usprawiedliwić twoje czyny lub umniejszyć ich powagę.

Dlatego ważne jest, aby nauczyć swoje sumienie prawidłowego funkcjonowania. Można to zrobić, oddając je pod kontrolę Ducha Świętego. Spędzaj czas ze Słowem Bożym, ucząc się wszystkiego, co możliwe, o tym, jak Bóg chce, abyś żył. Następnie zwracaj uwagę na podpowiedzi Ducha Świętego, aby wiedzieć, kiedy wprowadzić zmiany w swoim życiu.

Marcin Luter powiedział: „Moje sumienie jest w niewoli Słowa Bożego”. Jeśli skutecznie wykształcisz swoje sumienie, aby robiło to, co do niego należy, zgodnie z zamysłem Pana, zbudujesz fundament pod dobrze przeżyte życie.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *