2 Sam 22:30.
GDYŻ DZIĘKI TOBIE PRZEBIJĘ SIĘ PRZEZ ZGRAJĘ, DZIĘKI BOGU MOJEMU PRZESKOCZĘ MUR.
Pewne gatunki ryb każdego roku płyną pod prąd, w górę rzeki aby złożyć ikrę. Muszą w tym czasie pokonać wiele przeszkód i niebezpieczeństw. potrzebują do tego ogromnego wysiłku. Wiele z nich podczas tej podróży ginie. Czego możemy nauczyć się od tych ryb? Łatwo jest robić to co inni, dać porwać się prądowi tego świata. Wtedy oddalamy się od Boga, który powinien być celem każdego człowieka. W życiu każdego występują problemy, które doprowadzają do zniechęcenia a pojawiają się w każdej dziedzinie życia. Żeby nie dać się porwać przez błędne zapatrywania lub ludzi niewierzących szukamy potrzebnej do tego energii. Tylko Pan Jezus jest w stanie dać nam taką siłę, abyśmy mogli iść pod prąd i pokonać wszelkie przeszkody. Sami tych przeszkód nie pokonamy. On przez swoje Słowo doda nam otuchy i wskaże drogę, jeżeli przeszkody nie zostaną usunięte od razu. Dlatego jako wzór możemy przyjąć ryby, które wytrwale dążą do swego celu nie patrząc na niebezpieczeństwa.
Życzę błogosławionego dnia i wytrwałości w dążeniu do celu.