1. Zwrot “zaproś Jezusa do swojego serca” – nie występuje w Biblii. Nie występuje też „oddaj swoje serce Panu” i powtarzanie „modlitwy grzesznika”.Te praktyki nie istnieją w Piśmie wcale. Zbawienie jest najważniejszym tematem Biblii i jesteśmy w tej sprawie okłamywani. Te doktryny są całkowicie sfabrykowane. Zostały wymyślono po to, aby uczynić zbawienie „szybkimi i wygodnym”. Dziś, wielu członków kościołów, którzy na tym polegają wyraźnie nie jest zbawionych.
2. Budynki kościelne nie występują w Biblii. Zostały wymyślone około 200-300 roku, gdy kościół był w poważnym upadku. Tylko odstępczy kościół mógł odpaść tak daleko od prostoty pierwszego kościoła. Budynki kościelne, kaplice, są anty – nowotestamentowe i przynoszą mnóstwo problemów i tradycji. To w czasach, gdy kościół wpadł w rzymskie ręce ta koncepcja „katedralna” zwyciężyła i dziś nadal wydajemy miliony na te monumenty.
3. Model „jeden pastor zajmuje się wszystkim” jest całkowicie nie biblijny. Całkowicie poza możliwością zajmowania się wszystkim w całej księdze Dziejów Apostolskich słowo „pastor” nie występuje ani razu. (Pierwszy kościół miał silnych przywódców i starszych, lecz nigdy nie była to „grupa jednego” jak to widzimy współcześnie i nigdy nie było to aż tak „kontrolujące” również)
4. „Dziesięcina” nie jest nowotestamentową praktyką wcale i jest straszliwie nadużywana przez współczesnych kaznodziejów. W Nowym Testamencie polec się nam, abyśmy dawali z naszych ser. Mówienie ludziom, że MUSZĄ dawać 10% na kościół bo inaczej „okradają Boga” jest totalnie chore i jest wykrzywieniem Pisma. Nie ma żadnego dowodu na to, żeby apostołowie KIEDYKOLWIEK głosili „dziesięcinę’ nowotestamentowym wierzącym. Była to wyraźnie starotestamentowa praktyka.
5. Słowa „powodzenie” czy „prosperity” NIGDY nie były używane przez Jezusa, a w całym Nowym Testamencie występują zaledwie kilka razy. A jednak chciwi kaznodzieje zbudowali na nim całe królestwa. Słowa: „sprzedaj wszystko, co masz i daj biednym” i „zwodnicze bogactwa” czy „nie możecie służyć Bogu i mamonie” oraz „biada wam bogacze” ZDECYDOWANIE były używane przez Jezusa i apostołów, lecz dziś nie słyszymy tego zbyt często w zwiastowaniu, nieprawda?
6. Nie było w szkół biblijnych, seminariów w Nowym Testamencie. Jedynymi ludźmi, którzy wydawali się być wykształceni w „Szkołach Biblijnych” byli faryzeusz i uczeni w Piśmie! Apostołowie byli prostymi rybakami i celnikami. Jest prawdopodobne, że niektórzy z nich nie umieli czytać ani pisać. Jakie były ich „kwalifikacje” do służby? Po prostu SPĘDZILI MNÓSTWO CZASU Z JEZUSEM. Fakt, że ludzie oczekują „profesjonalnych kapłanów” mających wykształcenie biblijne w szkołach spowodował, że kościół jest bardziej chory i nie biblijny niż kiedykolwiek wcześniej. Prości, pokorni ludzie z powołaniem Bożym często nie mogą wejść do służby, ponieważ nie mają „papieru”, który by ich „kwalifikował” – następne nieszczęście dla kościoła.
7. Nie ma niemal żadnego dowodu na to, że pierwszy kościół miał swoje główne zgromadzenia w niedzielę. Zbierali się razem „po domach” codziennie! Nie było budynków kościelnych. Nie ubierali się specjalnie, aby „wyjść do kościoła”. Nie było denominacji. Nie było oddzielnych grup ze swymi odrębnymi nalepkami. Spędzali swoje życie razem – wszyscy chrześcijanie na danym obszarze. Miłość i społeczność I “koinonia”były tak naturalne dla nich jak oddychanie, apostołowie zaś każdego dnia zwiastowali na otwartych, ogromnych zebraniach, a nie „kryli się” wewnątrz czterech ścian. To był prawdziwy „uliczny kościół” w każdym wymiarze.
8. Myśl o tym, że można zastąpić poruszenie Ducha Świętego przy pomocy programów, programów i jeszcze większej ilości programów, pokazuje na tylko jak nisko upadliśmy. Stworzone przez ludzi programy są dziś obecne wszędzie. Pierwszy kościół miał więcej Boga, a znacznie mniej „człowieka’.
9. Głosimy dziś ‘humanistycznego’ Jezusa. Jezusa, który istnieje głownie na potrzeby naszej „szczęśliwości”. Taki Święty Mikołaj, który chce nieustannych opadów błogosławieństwa na nasze życie. Bóg łaski i miłosierdzia bez osądu, sprawiedliwości i prawdy. Gro naszych błędnych interpretacji tego kim jest Jezus rzeczywiście, jest jednym z najpoważniejszy zgorszeń nowoczesnego kościoła, który zdaje się czcić „plastykowego” Jezusa – takiego, który sobie sam stworzył we własnej wyobraźni. Cóż za obraza dla naszego Boga.
Mnóstwo kaznodziei jest świadomych tego, że coś jest nie tak z dzisiejszym kościołem. Wiedzą, że jest mało „bojaźni Pańskiej”. Wiedzą, że nie ma głębokiej pokuty i głębokiego poruszenia Ducha Świętego. Wiedzą, że jest ta sama stara „gra”, odgrywana co tydzień. Wielu z nich ma bardzo silną świadomość tego, a jednak nic z tym nie zrobią. Nie potrząsną łodzią i zduszą każdego, kto by przyszedł usiłując coś zrobić. Nie chcą prawdziwego „wstrząsania”, zbyt wiele jest do stracenia. Mają swoje kariery i swoje małe „królestwa” na stanie. To jest prawdziwy stan rzeczy. To właśnie w tym miejscu zaczaił się złodziej
Właśnie dlatego Bóg wkrótce dokona “Wielkiej Reformacji”. Pan już nie zniesie dłużej tego „najemnictwa”. On nie dopuści ich do przywództwa wśród Jego ludzi, większość z nich jest bliska „utraty głów”. Nigdy ponownie nie będę prowadzić Bożych ludzi.
Na tym właśnie polega prawdziwa „Reformacja”. Jest to proces zastępowania starego przywództwa i starych kłamstw – to Dawid przejmujący miejsce Saula.
Nadchodzi czas „nowych bukłaków”, faktycznie już teraz są. Powstaje nowe przywództwo. Wielu z nich było ćwiczonych na „pustyniach” specjalnie na te czasy. Godzina już się przybliżyła. NIE POWSTANĄ NOWI PRZYWÓDCY! Przykre jest to,że współczesny kościół zanurzył się tak bardzo, że teraz trzeba ludzi RATOWAĆ Z KOŚCIOŁA. Nigdy nie przypuszczałem, że powiem coś tak radykalnego, lecz to jest prawda. Cały kościół żyje w kłamstwie. Wielu w kościele nieustannie słyszy, że wszystko jest w porządku – jest „OK.” – że są zbawieni i idą do nieba. Nic bardziej fałszywego. Tłumy są zwrócone bezpośrednio do piekła. Usystematyzowane KŁAMANIE, które ma miejsce zwiodło zarówno przywódców jak i ludzi, jednakowo. Jest tak jak wtedy, gdy „ślepy prowadzi ślepego”. Musimy walczyć o tych ludzi – z desperacją. Ogromna część kościoła jest „zgubiona”. Są zanurzeni w zwiedzeniu – w całym systemie zwiedzenia.
PROSZĘ o przesłanie mi waszych myśli i komentarzy na ten artykuł. Jeśli jacyś inni ludzie zareagują, przyślijcie mi również. Chcemy, aby te sprawy były bardzo poważnie potraktowane w naszej dyskusji i na naszej liście mailowej.
Niech was Bóg błogosławi.
Wszelkiego dobra w Chrystusie,
Andrew Strom.
Aż dziw bierze ,gdy czyta się” chrześcijańskie komentarze” zajmujące się „problemem” dziesięciny, nakrywania głów przez kobiety na nabożeństwach itp. itd.
Lud Boży nie zwrócił uwagi na to ,że całe to „chrześcijaństwo „dalekie jest od Prawdy Słowa Bożego ?
Począwszy od nawrócenia, poprzez „nowe narodzenie”, świadectwo jakie mamy składać o Jezusie Chrystusie(Ewangelia), znaki, cuda, poparte nie słowem ale mocą wynikającą ze świętego życia.
Porządek na zgromadzeniach, ludzie z martwych wzbudzeni, uzdrowieni, uwolnieni od demonów.
Czy o tym mówi Boże Słowo?
Czy tylko o „dziesięcinie?
Czy ktoś z zacnych chrześcijan zapytany o to w jaki sposób rozpoznajesz fakt, iż Jezus Chrystus jest obecny w Twoim kościele w czasie zgromadzenia, jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie?
A tu ktoś dostrzega 9Kłamstw współczesnego Kościoła?
Wszak jest jedno kłamstwo, które można określić „ZAKŁAMANY KOŚCIÓŁ”
Jak pisał (na wskroś pogański polski wieszcz)
„Bez serc i bez ducha, to szkieletów ludy……..
Czy zatem nie ma ludzi w Kościele ,którzy dostrzegają brak namaszczenia?
Czy nie widzą ludzie faktu, iż ten „zacny” kościół nie wiele ma wspólnego z tym biblijnym?
Czy warto zatem roztrząsać pojedyncze problemy ,gdy tak naprawdę problem jest jeden WIELKI-Brak obecności Ducha Świętego.
Samowystarczalność i niezależność od Słowa i Prawdy, a więc od Boga?
Zastanówmy się czy tak nie jest?
Popieram niepublikowanie komentarzy straszących i zawierających niewybredne słownictwo .
Bardzo mi się podoba wpis z 28 grudnia ,ten z początkiem : SZABBAT SZALOM 🙂
Rzadko tu bywam,ALE WARTO ,BŁOGOSŁAWIĘ 🙂
Najpier poznaj jego Slowo; (Biblie) im bardzie sie w nim zanurzysz : Wtedy wiecej poznasz jego Autora , Jego Woli Jego nadziei, jak röwniez Jego konsekwencji.
szABBAt szalom. Autor słusznie krytykuje cały ten „chrześcijański” cyrk. Nie ma DUCHA ŚWIĘTEGO w rozłamie doktryn i tzw. Prowadzenia kościoła. To nie logiczne, DUCH PRAWDY NIE KŁAMIE I NIE ZWODZI, lecz przekazuje PRAWDĘ SŁOWA BOŻEGO Z ODWIECZNEJ EWANGELII PRZYMIERZY JAHWEH z JEGO WYBRANYM LUDEM, do którego my poganie zostaliśmy wszczepieni (Rz.11) i jesteśmy wszyscy KRÓLEWSKIM KAPŁAŃSTWEM. Zatem problem 10ciny jest dobrowolny, i możesz ja dać komuś kto jest w potrzebie, możesz dać i więcej. Tylko są warunki bycia LUDEM BOGA:) I tu wszystkie „kościoły” odpadły z tego przywileju. Szatan je stworzył tylko po to by kontrolować ich zwiedzenie. To zjawisko jest łatwe do wykrycia. ODSTĘPSTWO I ODSZCZEPIENIE OD WIARY APOSTOŁÓW I MESJASZA, którzy nie czynili pogańskich praktyk i nie usunęli ważności żadnego przykazania ze skalnego fundamentu MIŁOŚCI czyli DEKALOGU z którym tak szatan walczy od założenia świata. On nienawidzi Bożego PRAWA które jest słuszne i sprawiedliwe, i potwierdza WIARĘ nie tylko we słowie ale i czynie. Liczne świadectwa BIBLII mówią że JEZUS zaniósł ludziom z pogan PRAWO(Iz-42,55,56) a świat „chrześcijański” źle osadził SŁOWA MESJASZA z ew. Mat. 5, 17-19. Czego SAM ZBAWCA zabronił. CHRZEŚCIJAŃSKIE TALMUDY wykorzeniły zdrową naukę i siebie z korzenia Drzewa Oliwnego.
Jezus powiedział; Mat.15; 7-9 „Obłudnicy! Dobrze prorokował o was Izajasz w słowach: Lud ten czci mnie wargami,ale serce ich daleko jest ode mnie. Daremnie mi jednak cześć oddają głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi.” Oraz w.3..”dlaczego to wy przestępujecie przykazanie Boże dla nauki waszej?” Jezus powiedział też, że Mat.5;20 ..”Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. Boży prorok napisał, Amos. 5;7 „Biada tym, którzy przemieniają prawo w piołun,a sprawiedliwość rzucają na ziemię” Inny Boży mąż opisał trafnie nasze czasy tak; Hab.1;4,5 „Dlatego zamiera prawo, a sprawiedliwość nie wychodzi na jaw, gdyż bezbożny osacza sprawiedliwego i tak prawo bywa łamane. Spójrzcie na narody i zobaczcie, patrzcie ze zdumieniem i trwogą! Bo za waszych dni dokonuję dzieła,w które nie uwierzycie, gdy wam ktoś o nim będzie opowiadał.” Apostoł Jan w proroctwie, o czasach przed powrotem naszego Zbawiciela pisał; Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają PRZYKAZAŃ BOŻYCH i wiary JEZUSA!!!” Obj,14;12
1) No, to przepraszam Roberta.
2) Pisałem Ci na email, że nie jest to forum, a jednak dziwisz się, że nie puszczam wszystkich postów na to forum. Z pierwszego Twojego postu było widać, że będziesz tutaj atakował wszystko, cokolwiek się napisze. powtórzę: TO NIE JEST FORUM. GDybym chciał forum to bym je dawno założył, nie jest to trudne, ani nic nie kosztuje (poza czasem na porządkowanie postów).
3) Nie kasuję Twoich postów, dlatego że piszesz prawdę, która jest niewygodna dla mnie, bądź dlatego, że puszczam wyłącznie te, które pobudzają moje EGO, ale ze względu na komentarze, które do tej prawdy dodajesz. Prawdy nie trzeba popierać strasząc wszystkich inaczej myślących Bogiem, piekłem i wysyłając ich do diabła. Teksty w stylu:
„Walczycie z Bogiem chociaż uważacie się za chrześcijan”.
„Oj. Plemię żmijowe Prawda słowa Bożego pali was jak ogień tak,że nie możecie tego ścierpieć. Jeżeli się nie opamiętacie ogień Bożego sądu stokroć bardziej czuć będziecie… ”
zatrzymaj dla swoich znajomych.
4) Albo zmienisz sposób pisania, prezentowania TWOJEJ prawdy – czyli przestaniesz z wściekłością atakować (i wyrażać pogardę dla) innych wierzących – albo kasuję wszystko, cokolwiek tu jeszcze mi wstawisz, więc, proszę, oszczędź mi tej straty czasu.
Piotrze, zwodzi cię twój duch w ocenach, że ja i Robert jesteśmy tą samą osobą. Usuwasz słowa prawdy z tego forum ponieważ nie masz żadnych Biblijnych argumentów by dowieść, że jesteś po stronie Prawdy. [ciach].
Wygląda na to że Darek i Robert to ta sama osoba, w obu przypadkach duch, nie Boży, ten sam. Zostawiam ten żałosny komentarz, może ktoś inny to jeszcze skomentuje.
„Jest to odrywanie słów Biblii od obiektywnego sensu jak również usprawiedliwianie duchowego i umysłowego lenistwa jakie stworzyło problemy w Kościele” i właśnie tego „obiektywnego sensu słów biblii” uczą w swoich szkołach katolicy, mormoni, świadkowie J., zieloni, baptyści,….i 20000 denominacji. Końcówka tego komentarza zupełnie nie z Ducha Bożego, do rozpoznania czego szkoła biblijna nie jest potrzebna.
Jezus powiedział, że dla Jego imienia dla Prawdy będą wyrzucać was z synagog. Nazbierają sobie nauczycieli, którzy będą mówić kłamstwa miłe dla ucha i odwrocą się od PRAWDY, ktora mogła ich zbawić. Dlatego zaślepił was (nauczyciele kłamstw) Bóg abyście poszli tam gdzie wasz ojciec. On też brzydził się prawdy i wniej nie wytrwał. ale koniec jego jest już bliski. PRAWDA Jezusa. jego słowo zwyciężyło świat.
Dość interesujące, ale jakoś mi się wydaje obliczone na efekt – zmiany warty u sterów. Uczepię się tylko jednego, ale najważniejszego błędu jaki Autor poczynił. Mówi, że nie było szkół. To jest wyraz ignorancji zwyczajów żydowskich i pojęcia uczniostwa a także sensu urzędu nauczyciela/li. Autor próbuje zastąpić dobre nauczanie bliżej nieokreślonym poruszeniem Ducha Świętego. Jest to odrywanie słów Biblii od obiektywnego sensu jak również usprawiedliwianie duchowego i umysłowego lenistwa jakie stworzyło problemy w Kościele. W miejsce tego Autor zdaje się proponować charyzmatyzm nieocenialny racjonalnie – niech każdy myśli co chce, bo Bóg posługuje się szaleńcami. Każdy staje się nauczycielem dla samego siebie i dla swoich uczniów (bardzo swoich). Przeczy to temu, co robił apostoł Paweł, który „(8) Następnie wszedł do synagogi i odważnie przemawiał przez trzy miesiące, rozprawiając i przekonując o królestwie Bożym. (9) Gdy jednak niektórzy opierali się i nie chcieli uwierzyć, bluźniąc wobec ludu przeciw drodze, odłączył się od nich i oddzielił uczniów, a rozprawiał codziennie w szkole niejakiego Tyrannosa. (10) Trwało to dwa lata, tak że wszyscy mieszkańcy Azji, Żydzi i Grecy, usłyszeli słowo Pańskie.” ZANIM słodkie baranki ktoś kolejny w imię wykrzesania porucszenia Ducha wydyma was i ostrzyże, zanim kolejny raz zbudzicie się z ręką w nocniku zadbajcie o swoje nastawienie aby stąło się szlachetne w oczach Boga: Dz 17:11 bt „Ci byli szlachetniejsi od Tesaloniczan, przyjęli naukę z całą gorliwością i codziennie badali Pisma, czy istotnie tak jest.”
Nie wiem, o jakim Kościele autor mówi, ale odniosę się do tego z mojej perspektywy. Rozumiem, co było intencją autora, że Kościół zmierza w złym kierunku, ale skrajny radykalizm w sprawach drugorzędnych nie jest wskazany. Ad. pkt 1. – obraz zapraszania Jezusa do serca może (wg mnie) wynikać z Obj. 3.20 – gdzie Jezus stoi u drzwi i kołacze i jeśli ktoś go wpuści [przypuszczalnie do serca], będzie miał z nim społeczność. Poza tym w przypadku np. dzieci dużo łatwiej i plastyczniej można im wytłumaczyć drogę zbawienia. Jeśli powiem dziecku pięcioletniemu – uwierz w Jezusa, zachodzi ryzyko, że może nie wiedzieć, co znaczy „uwierzyć”, natomiast „zaprosić do serduszka” jest dla niego bardziej zrozumiałe.
Ad. 2 – budynki owszem, nie występują w Biblii, samochody również. Dobrze jest mieć miejsce, gdzie bez problemu się pomieścimy spotykając się w większej grupie. Ja z mężem bardzo chętnie udostępniamy nasz dom dla różnych spotkań, ale technicznie więcej niż ok. 30 osób nie jest w stanie się pomieścić. Ale owszem – należy wychodzić do ludzi, a nie zamykać się w nich, czy też tworzyć tzw. „świątyń”.
pkt. 6. szkoły biblijne są z założenia miejscem, gdzie wierzący, odrodzeni do Królestwa Światłości ludzie chcą mieć ze sobą społeczność i poznawać głębiej Boże Słowo. Jest wiele błędów czy też sprzeczności w nieoryginalnych przekładach, dlatego też jest dobrze starać się szukać prawdy u źródeł. Przynajmniej w takim celu moi znajomi uczęszczają do owych szkół biblijnych.
ad. 7 Spory dotyczące tego, jaki dzień należy święcić uważam za z gruntu bezzasadne. Pan Bóg już na początku jako nasz Stwórca nakazał nam mieć 1 dzień odpoczynku na siedem, nie określił który, więc nie jest to aż tak istotne. My dzisiaj wybraliśmy niedzielę, jako szczególny dzień przypominający pamiątkę zmartwychwstania. Ale przecież de facto (przynajmniej z tego co mi wiadomo) spotkania odbywają się praktycznie cały tydzień i każdy kto chce może mieć społeczność z innymi wierzącymi codziennie!
ad. 8 i 9 – Amen, Amen!
Pozdrawiam.
Faktycznie jest opór w stosunku do prawdy. Często potrzeba dużo czasu na przemianę wewnętrznej postawy (umysłu, sposobu myślenia). Wchodźmy w miejsce naszego przeznaczenia wojownicy.
Ludzie obudźcie się każdy kto czyta Biblię oby poznać prawdę wie w jakich czasach żyjemy Chrystus nie reformował żydowskich tradycji tylko przez swoją krew zawarł z tymi ,którzy w niego uwierzą NOWE PRZYMIERZE Hebr.8.9-10. Założył jeden Kościół,którego sam jest głową. Ten Kościół Jego ciało wciąż żyje bo On jest jego Pasterzem. Wszystkie inne założone przez ludzi pseudo-biblijne twory nie mają nic wspólnego z Jezusem. Zwodzą ludzi sprzedając im tanie zbawienie,które nie istnieje. Bawią się w tzw. chrześcijaństwo,ale wszyscy się rozczarują. Prawda jest jedna-jest nią Jezus Chrystus objawione Słowo Boże. Fałszywe kościoły głoszą Jezusa ale odrzucają Prawdę przez nieuznawanie Jego Słowa. Ich przywódcy sprzedali się za ciepłe posadki,pensje i wygodne życie. Stali się głowami ,rządzą ludźmi ucząc ich kłamstw i okradają Boga z należnej Mu Chwały. Zamiast być sługami-panują,zamiast rozdawać-kradną,zamiast mieć wsparcie tylko u Boga pozawierali układy z władzą tego świata. Sługami są tych kto im płaci. Mają zwolnienia z podatków i inne łaski świata,które przyjęli sprzedając łaskę Boga. Wszystkie legalne kościoły są BABILONEM. Jan pisze wyjdźcie z niego ludu mój Obj.18.3-4 Czas łaski się kończy a świata ani jego kościołów nikt nie uratuje. Tak jak Sodoma zginą tak powiedział Bóg. Jednak owce,które należą do Jezusa znają JEGO głos i go słuchają,sa mu posłuszni Nie pójdą za obcymi. Czas sądu jest już blisko wtedy zostaną oddzielone owce od kozłów,plewy od ziarna. Jedni otrzymają życie a inni śmierć. Czy wiesz po której stronie będziesz. Komu dzisiaj ufasz Bogu czy pastorowi lub innemu guru. Nikt z ludzi cię nie uratuje,nie ufajcie człowiekowi lecz tylko Bogu, słuchajcie jego Słowa a żyć będziecie.
Te artykuły burzą spokój dzisiejszych nikolaitów, Cały system kościelny zbudowany jest na tych kłamstwach. Jednak same artykuły to nie dowód. Jednak kiedy zaczynam czytać biblię pod kątem tych 9 -ciu tematów to okazuje się że te kłamstwa faktycznie są kłamstwami i potwierdza to Słowo Boże. Jednak sprzeciw ludzi jest duży . Prawda nie jest popularna.
Czy to krytyka dla samej krytyki? Jak się wyrwie pół zdania z kontekstu to można zrobić z tym wszystko…. Twoja odpowiedź jest zupełnie NIE NA TEMAT – tu nie o modlitwie mowa. Zamiast reszty komentarza wstawiam cały tekst z artykułu:
„Nie ma niemal żadnego dowodu na to, że pierwszy kościół miał swoje główne zgromadzenia w niedzielę. Zbierali się razem „po domach” codziennie! Nie było budynków kościelnych. Nie ubierali się specjalnie, aby „wyjść do kościoła”. Nie było denominacji. Nie było oddzielnych grup ze swymi odrębnymi nalepkami. Spędzali swoje życie razem – wszyscy chrześcijanie na danym obszarze. Miłość i społeczność I “koinonia”były tak naturalne dla nich jak oddychanie, apostołowie zaś każdego dnia zwiastowali na otwartych, ogromnych zebraniach, a nie „kryli się” wewnątrz czterech ścian. To był prawdziwy „uliczny kościół” w każdym wymiarze”.
„nie „kryli się” wewnątrz czterech ścian.” Mt 6 tak mówi „kiedy się modlisz ukryj się w swym domu i niech nikt nie wie że się modlisz”
Hmmm… jak żyję pół wieku, nie spotkałam jeszcze żadnego Eskimosa, ale nie jest to chyba najlepszy dowód na ich nieistnienie…? 😉 😀
Za to lewitów kilku znam. I żyją w niedostatku, służąc Bogu i kościołowi. Ale to pewnie też nie jest najlepszy dowód na ich istnienie 😀
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Nie spotkałem jeszcze za życia w XX i XXI wieku żadnego Lewity, no może jakiś potomek trafił się na wycieczce do Izraela ale się tym nie chwalił 😉
Natomiast usługujących swoim życiem dla Ciała Chrystusa znam wielu, niektórzy niestety działają z siebie a nie z Ducha i potem naganiają do kapelusza.
Pytajmy Pana kto jest w potrzebie, wspierajmy dzieła Pańskie.
Nie spotkałem jeszcze za życia w XX i XXI wieku żadnego Lewity, no może jakiś potomek trafił się na wycieczce do Izraela ale się tym nie chwalił 😉
Natomiast usługujących swoim życiem dla Ciała Chrystusa znam wielu, niektórzy niestety działają z siebie a nie z Ducha i potem naganiają do kapelusza.
Pytajmy Pana kto jest w potrzebie, wspierajmy dzieła Pańskie.
Artykuł sprzed 7 lat, a tak wciąż rozpaczliwie aktualny…
A tak na marginesie: intryguje mnie, kto wymyślił, że dziesięcina należy do kościoła… w S.T. należała do lewitów – zamiast ziemi, aby nie odeszli od służby dla Pana szukając chleba – a nie do świątyni.
W dzisiejszych czasach również mamy lewitów – ludzi powołanych do służenia Ciału Chrystusa (np. apostołowie, prorocy, czy tłumacze dobrych nauczań z angielskiego na polski 😉 ) lub samemu Bogu w postach i modlitwach (wstawiennicy). Wielu z nich zamiast trwać w powołaniu musi szukać pracy aby utrzymać siebie i swoją rodzinę…