
John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Największy problem, o który jestem często pytany w korespondencji, dotyczy emocji i myśli. Żyjemy w kulturze krótkich wideo klipów, które mają pobudzać nasze emocje, żerować na lękach i podejrzeniach, które rzadko odwołują się do wyższych, szlachetnych ludzkich myśli i emocji.
Jesteśmy egocentryczni również z powodu naszej upadłej natury, żyjąc w zniszczonym i upadłym świecie. Doświadczenie życiowe sprawia, że niektórzy dorastają, nigdy nie nauczywszy się kontrolować swoich myśli i emocji – reagują na wszystko, co ich spotyka, w sposób emocjonalny (pisałem o tym w poprzedniej serii). Jednak wolna wola pozwala nam zachować w tym równowagę.
Wolna wola daje nam możliwość odczuwania emocji i nauczenia się, jak je kontrolować
Ponieważ nie jesteśmy robotami, ale suwerennymi istotami, oznacza to, że odpowiadamy za to, co myślimy, co czujemy i jak działamy. Emocje skłaniają nas do działania – wpływają na nasze decyzje. Emocje są czymś dobrym, jednak przypominają rzeki, z których każda płynie w określonym kierunku niosąc określoną ilość wody i mając różną zawartość. Emocje pozwalają nam odkrywać wyżyny i głębie ludzkiego doświadczenia, jednak mamy możliwość utrzymania w równowadze emocje z rozumem. Abyśmy byli w stanie podejmować mądre decyzje, potrzebujemy tej równowagi.