Tłum.: Google.
David Servant
Niemal każdy prawdziwy chrześcijanin rozumie, że chrześcijaństwo ma swoje korzenie w judaizmie. Jezus jest żydowskim Mesjaszem i przestrzegał Prawa Mojżeszowego przez całe swoje życie. Wszyscy jego apostołowie byli świadkami, jak doskonale przestrzegał Prawa Mojżeszowego. Oczywiście, na przykład przestrzegał dorocznego Święta Paschy (które, nawiasem mówiąc, zapowiadało Jego zbawcze dzieło na wiele sposobów).
Wczesny kościół był w 100% żydowski. Wszyscy ci wczesni żydowscy chrześcijanie, którzy żyli wśród niewierzących Żydów, przestrzegali Prawa Mojżeszowego, którego przestrzegali przez całe swoje życie. Jest jasne, że Piotr, na przykład, przestrzegał Mojżeszowych praw dietetycznych co najmniej do Dziejów Apostolskich 10, co miałoby miejsce siedem do dziesięciu lat po Dniu Pięćdziesiątnicy.
Z pewnością miało sens, aby pierwsi wierzący Żydzi przestrzegali Prawa Mojżeszowego, gdy próbowali pozyskać niewierzących Żydów dla Jezusa. Gdyby całkowicie lub częściowo porzucili Prawo Mojżeszowe, wzniosłoby to bariery dla ewangelii dla Żydów. Dlatego też apostoł Paweł (którego służba była skupiona głównie na poganach) przestrzegał Prawa Mojżeszowego, gdy przebywał wśród Żydów (zob. 1 Kor. 9:19-22).
Podczas swojej ziemskiej posługi Jezus kilkakrotnie posługiwał poganom (zob. Mt 8:5-13; Mk 7:24-30). Powiedział swoim apostołom, że poganie będą włączeni do Jego przyszłego królestwa (zob. Mt 8:10-12; J 10:16). Po swoim zmartwychwstaniu powiedział im, aby „iść na cały świat i głosić ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16:15) i „czynić uczniów ze wszystkich narodów” (Mt 28:19). Powiedział im również, że będą Jego świadkami „aż do najodleglejszych miejsc na ziemi” (Dzieje Apostolskie 1:8). Kiedy Duch Święty, który miał ich uzdolnić do niesienia ewangelii do najodleglejszych miejsc na ziemi, zstąpił na nich w dniu Pięćdziesiątnicy, wszyscy mówili językami pogańskimi . Jednak te powtarzane przesłania nie zapadły im zbytnio w pamięć, co prawdopodobnie wyjaśnia, dlaczego żaden z nich nie podjął wysiłku, aby głosić ewangelię jakimkolwiek poganom przez co najmniej 7–10 lat po Pięćdziesiątnicy.
Dzięki pewnym nadzwyczajnym wysiłkom Pana Piotr w końcu zrozumiał, co tak długo mu umykało. Został skierowany przez Boga do domu poganina o imieniu Korneliusz i zjadł tam posiłek, czego nigdy wcześniej nie robił. Przed jedzeniem głosił ewangelię wszystkim poganom, którzy chętnie się zgromadzili, oferując odpuszczenie grzechów, jeśli uwierzą w Jezusa. Wkrótce był świadkiem zstąpienia Ducha Świętego na pogan, którzy mówili innymi językami (patrz Dzieje Apostolskie 10). Było to pierwsze wszczepienie pogańskich „gałęzi” w żydowski „pień i korzenie” (patrz Rzym. 11:11-24), a wkrótce wiele innych pogańskich gałęzi było stale wszczepianych, nawet do dnia dzisiejszego.
Napływ wierzących pogan do kościoła zrozumiałe podniósł kwestię ich relacji z Prawem Mojżeszowym. Czy powinni oni, podobnie jak wszyscy żydowscy chrześcijanie, przestrzegać wszystkich jego nie-moralnych wymagań? Wcześni chrześcijanie byli podzieleni w tej kwestii, dlatego zwołano specjalną radę przywódców kościoła w Jerozolimie, w której uczestniczyli zarówno Piotr, jak i Paweł, na której odbyła się dyskusja i pewna debata. Niektórzy wierzący faryzeusze, którzy byli obecni, byli przekonani, że mężczyźni poganie nie mogą zostać zbawieni, jeśli nie zostaną obrzezani i nie będą przestrzegać całego Prawa Mojżeszowego (zob. Dzieje Apostolskie 15:1-5).
Continue reading