Category Archives: Tyra Stan

Stan 24/27.02.2020

24 lutego
Mówimy ludziom, że aby doświadczyć Boga, muszą „uwierzyć” w Boga. Fundamentalizm twierdzi, że nie możesz być „zbawiony”, bez wiary. To, co rzeczywiście mamy na myśli to, że musisz uwierzyć w specyficzną wersję Boga, a jeszcze konkretniej, że musisz uwierzyć w „moją” wersję Boga, bo inaczej to nie jest prawdziwy Bóg. Jeśli powiesz tylko, że wierzysz w Boga to nigdy nie przejdziesz sprawdzianu autentyczności (dosł.: smell test) większości zachodnich religii i zostaniesz określony jako New Age i heretyk. Jednak Pismo wyrażnie mówi, że Bóg jest obecny i pracuje na wiele sposobów, których nie rozpoznajemy.
Oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani nie przeszło to przez ludzki rozum” (1Kor 2:9).

Continue reading

Stan 22/23.02.2020

Stan Tyra

22 lutego
Bóg nigdy nie był związany śmieszną ewangelią obrażonej sprawiedliwości, zatem wcielenie Boga i odkupienie tego świata nie mogły być zwykłą reakcją na ludzką grzeszność.W rzeczywistości było dokładnie odwrotnie – od samego początku było to aktywne dzieło Boże. Zostaliśmy „wybrani w Chrystusie przed założeniem świata” jak pisze Paweł w Liście do Efezjan 1:4. Grzech nie mógł być motywacją boskiego wcielenia, lecz była nią doskonała miłość! Tajemnica Chrystusa jest szczegółowym projektem rzeczywistości od samego początku (J 1:1).

Pierwszą „ideą” Boga było wlanie boskiej, nieskończonej miłości do ograniczonych widzialnych form. Wielki Wybuch jest w rzeczywistością naukową nazwą miłości detonującej samą siebie we wszystkich kierunkach. Powtórzmy: Bóg nigdy nie reaguje, lecz zawsze i niezwykle działa na podstawie totalnej miłości.

Paweł pisze nam, że „miłość nie liczy doznanych krzywd” (1Kor 13:5 Edycja Św. Pawła). Jeśli fundamentalistyczna wizja Boga jest poprawna to najwyraźniej Bóg nie zachowuje swoich własnych zasad. Jezus mówi nam, abyśmy kochali bezwarunkowo, lecz widocznie Bóg również o tej zasadzie nie wie! Jezus mówi nam, aby kochać przebaczać i błogosławić naszych wrogów.. ups!!! Wygląda na to, że Bóg minął się z tym  również! Czy widzisz absurdalność tak zwanego systemu „przekonań/wierzeń”?

Continue reading

Stan 19/22.02.2020

Stan Tyra
19 lutego
Jezus nie mógłby obiecywać nam zmartwychwstania (J 11:25-26), nie pokazując nam w jaki sposób się tam dostać. Zwróć uwagę na to, że „modlitwa grzesznika” nie należy do tego procesu a On jest drogą, prawdą i zmartwychwstałym życiem.

Wierzę, że są trzy istotne przesłania, które Jezus mówi z krzyża bezpośrednio, a które muszą poprzedzać zmartwychwstałe życie:

Musisz spotkać się z poczuciem odrzucenia.

Musisz przebaczyć ludzkości za to, że umieściła cię w tym miejscu.

Musisz dojść do miejsca zaufania Ojcu całym swoim jestestwem. Większość doświadcza tego w ostatnich chwilach.

Nie doświadczasz zmartwychwstałego życia wybierając właściwą stronę. Dochodzisz do tego miejsca trzymając i rozumiejąc wszystkie strony, przemieniając ból zamiast go projektować. Ta mądrość jest głupotą dla większości, w tym „kościoła”.

Continue reading

Stan 15-18.02.2020

Stan Tyra
Facebook

15 lutego
W chrześcijańskich kręgach władza jest zapewniana przez tytuł i pozycję, jak ma to miejsce w każdej korporacyjnej piramidzie. Jest to zewnętrzny i przypisany autorytet, którego celem jest kontrola, a nie przemiana. W ramach Królestwa władza zawsze jest ku przemianie, a jej praktyczna strona nigdy nie potrzebuje tytuły czy pozycji.

 O takim wzorze autorytetu nauczał Jezus, gdy powiedział: „Szymonie, musisz zostać przesiany jak pszenica… a gdy już dojdziesz do siebie, umacniaj braci” (Łu 22:31 – 32). Właśnie to przesiewanie i podniesienie się jest źródłem autorytetu Piotra, jest nim również dla każdego. Dopóki ktoś nie przejdzie ORAZ nie podniesie się z cierpienia, upadku, odrzucenia czy upokorzenia, jego/jej słowa będą powierzchowne i osądzające, będą słuchane uszami, lecz nigdy wewnątrz duszy.

Ordynacja nie jest jakąś kościelną ceremonią, lecz jest podróżą przez piekło i z powrotem. Prawdziwy wewnętrzny autorytet nie potrzebuje wcale formalnego upoważnienia, lecz niesie ze sobą autorytet, aby kochać, uzdrawiać, przebaczać i zmieniać sytuacje oraz ludzi. W większości kościołów z łatwością zostaniesz ordynowany po przejściu jakiegoś testu czy po akceptacji komitetu. Jest to próba poruszania się w górę, podczas gdy ewangelia może być prezentowana wyłącznie z pozycji skierowanej ku dołowi

Krzyż zaprasza nas do autentycznego autorytetu, który wydaje się być, i wyglądać na słabość, nie moc, podobnie jak to ma miejsce w przypadku każdego cierpienia i upokorzenia. Tylko ci, którzy przyłączą się tam do Niego i przebaczą tym, którzy ich tam umieścili, zostają wzbudzeni z martwych. Zostają tak przemienieni, aby teraz być uzdrowicielami, którzy „rządzą” ze skraju i z dna.

Continue reading

Stan 10/14.02.2020

Stan Tyra

10 lutego
Dziś, jeśli chcesz zrobić miejsce na coś nowego, może musisz pozwolić odejść starym rzeczom. Jest to rzadkość wśród formalnej religii, która często jest zakochana w tym co małe i wygodne.

Wielka mądrość wyraża się w tym, że jesteśmy: „gospodarzami, którzy wydobywają ze swego domostwa stare i nowe rzeczy” (Mt 13:52). Kiedy nie trzymamy się niczego, jako „naszego” to można nam powierzyć wszystko.

11 lutego
Zostaliśmy nauczeni tego, aby nie ufać własnej duszy, a w konsekwencji Duchowi Świętemu. W jakiś sposób mamy więcej wiary w jakiegoś „złego”, który może nas zwieść, niż w Ducha Świętego, że może nas prowadzić.

Często ci, którzy spotkali się z Jezusem i przeżyli uzdrowienie, słyszeli proste słowa Jezusa: „Idź w pokoju, twoja wiara uzdrowiła cię”. Mówił to do ludzi, którzy nie zostali przepuszczeni przez jakikolwiek filtr moralności i nie należeli do „właściwej” grupy. Oni po prostu zaufali temu, że ich doświadczenie w danej chwili, było Bożą chwilą.

Tak naprawdę to nasze doświadczenia jest bardzo łatwo źle zinterpretować, ponieważ wydaje się, że myślimy nasza „chwila” powinna być przeżywana przez wszystkich, a ci, którzy ignorują bądź minimalizują „moje” przeżycie są jakoś „mniej-niż…” Na podstawie ustanowionych przez nas samych cech charakterystycznych, wydaje nam się również, że pewne przeżycia są bardziej boskie niż inne. Będziesz wiedział o tym, że prawdziwa przemiana została „dokonana na tobie” wtedy, gdy będziesz w stanie zaakceptować to, że te złe czy „nieświęte” sytuacje są zazwyczaj najlepszą Boża kanwą, ponieważ Bóg celowo korzysta z tego problemu jako części rozwiązania.

Continue reading

Stan 7/9.02.2020


Stan Tyra

7 lutego
Jezus nie był zainteresowany tworzeniem kolejnego „systemu przynależności”, lecz był za procesem, który prowadzi do zróżnicowanej jedności, a nie klonowanego uniformizmu. Z pasją rozglądał się za poszukiwaczami, a nie osadnikami. Szukał słabych, a nie mocnych, chorych, a nie zdrowych i bardziej prostytutek niż kapłanów. Zbyt długo zła religia nazywa oportunizm służenia sobie samemu miłością.
Plemienne myślenie pozwala na to, że egoizm a nawet gwałt wobec innych nazywa tą wadę cnotą. W miarę jak stajemy się egoistyczni, nazywając to kochaniem, nasze ego jest jeszcze bardziej pewne siebie. Ludziom ukrywającym się w ramach systemu przynależności bardzo grożą ci, którzy nie należą do ich grupy; zagrożeniem jest każdy, kto znalazł swoją tożsamość w miejscu, którego nie mogą kontrolować.
Jezus nazywa to: „tym Królestwem”. Królestwo jest wszędzie tam, i w każdym, gdzie czcimy Boga, a nie tylko w mojej grupie czy u siebie.

Continue reading

Stan 4/6.02.2020

Stan Tyra
4 lutego
Wszyscy próbujemy wypędzić diabła przy pomocy naszego własnego diabła (Mk 3:22), pomimo tego, że możemy to określać jako „prowadzenie przez ducha”. Niestety, napędza nas nienawiść do nieprzyjaciela, ponieważ dzięki temu usuwa się wewnętrzne poczucie wstydu i rozwiązuje niepokój. Dzieje się to w ten sposób, że otrzymujemy fałszywe poczucie kontroli i wyższości, ponieważ wykryliśmy zło i ono, jak oczekiwaliśmy, jest gdzieś tam, w nich..
Dopóki „oni” są tymi niedobrymi, zwiedzionymi czy złymi, mogę poświęcać energię na to, aby ich zmieniać, oskarżać, poprawiać i usuwać. Dzięki temu mogę być całkiem zadowolony z siebie i w komfortowej pozycji.
Wygląda to na pokój, lecz nie jest pokojem, jest to fałszywy pokój unikania, wyparcia i projekcji. Pokój, który daje duch bierze się stąd, że napięcie jest powstrzymywane bez konieczności oskarżania, potępiania, unikania czy projektowania go.
Z chwilą, gdy ci „inni” decydują o moich planach, mogę tylko reagować na to i wkrótce odzwierciedlać tą samą energię i agendę, której nienawidzę. Jest to bardzo niebezpieczne.

Continue reading