Category Archives: Pozostałe

JOM_16.10.07 Wiara w działaniu#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


16.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Wiara w działaniu


Wobec obietnicy Bożej nie okazał żadnej chwiejności niedowierzania, lecz
przeciwnie, jeszcze mocniej trwał w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu

(Rzm. 4:20 BW-P).

I nie zwątpił z niedowiarstwa w obietnicę Bożą, lecz wzmocniony wiarą
dał chwałę Bogu (BW)

  
Chwała jest potężna! Chwała uruchamia do działania  twoją wiarę. Po prostu
uruchamia twoje biologiczne ciało do działania, aby stawało się mocniejsze,
przez modlitwę i dziękczynienie wprawia w ruch twoją wiarę, i powoduje silny
wzrost. Bardzo podoba mi się to, co ten wers mówi o Abrahamie:
Wobec obietnicy Bożej nie okazał żadnej chwiejności…
Co
to znaczy? Chwiać się oznacza iść do przodu i wstecz. Jest to bardzo niestała
postawa. Duchowa chwiejność objawia się wtedy, gdy idziemy wprzód i
wstecz w wierze w obietnice Boże. Chwiejność jest widoczna w naszych słowach
i czynach. Gdy mówisz coś przeciwnego do obietnic Bożych, chwiejesz
się i jesteś niestały. Zauważ, że ten wers nie mówi, że Abraham nigdy
nie wątpił czy nie miał wątpliwości. Zasadniczo mówi o tym, że nie
pozwolił kontrolować go i wywoływać chwiejność w słowach, działaniu i myśleniu.
On brał w niewole każdą myśl i stał twardo uwielbiając i czcząc Pana! Chwałą
powoduje, że jesteś stabilny, wzmacnia cię. Zdecyduj jeszcze dziś uruchomić
swoją wiarę przez dziękczynienie i oddawanie Mu chwały przez cały dzień! Gdy
tak będziesz robił, będziesz wzrastał w siłę i żył zwycięskim życiem, jaki
Pan ma dla ciebie przygotowane!

  
Modlitwa na dziś

   Niebieski Ojcze, dziś decyduję
się błogosławić Twoje imię! Dziękują Ci za życie, dziękuję Ci za oddech, dziękuję
ci za Twoje zaopatrzenie, uzdrowienie, siłę i radość. Uwielbiam Cię za obfite
zaopatrzenie wszystkich moich potrzeb tak, że mogę błogosławić innych. W
Imieniu Jezusa. Amen.

как быстро продвинуть сайт в топ

7 Koncepcji Bożego uzdrowienia_01

 
7 Koncepcji


Dotyczących Bożego Uzdrowienia

Część pierwsza


Biblijne zachęcenie
napisane przez
Craig DeMo  Dyrektora  Ambassador Ministries

   Większość z tych, którzy znają naszą służbę, wie o tym, że Bóg dał Ambassador Ministries zadanie nauczania, praktykowania i promowania boskiego uzdrowienia
– aby lud Boży wyzdrowiał, a Boży ludzie weszli w zakres mocy, do której zostali powołani. Ta zachęta sięga samej istoty sprawy, wstecz, do otrzymania i służby uzdrowieniem.

   Gdy prowadziłem chrześcijańską konferencję dla liderów w Faisalabad w Pakistanie, Pan dał mi to przesłanie, gdy działał w tym trzecim co do wielkości mieście, tej głośnej „Islamskiej Republice”, podczas dwóch tygodni we wrześniu 2007 roku.  To tam, w Faisalabad, jak i we wszystkich miastach, które odwiedzaliśmy w Pakistanie Bóg czynił cudowne dzieło budzenia i zachęcania Jego ludzi do pójścia z tym, co On ma dla nich. Nie jestem w stanie zacząć, nie mówiąc wam o tym, jak potężnie Słowo Boże zostało przyjęte przez tych liderów. Mam nadzieję, że TY również przyjmiesz te słowa w tym samym duchu. Niech Pan rozszerzy wasze serca, aby tak było!

   Gdy nauczam na różne tematy, nie jestem taki jak inni, którzy zostali powołani do jakiś określonych zadań, to znaczy czasami można usłyszeć, że mówię te same rzeczy stale i wciąż, tylko różnie. Może ktoś być kuszony do pytania: „W porządku, a kiedy przejdziesz poza uzdrowienie do czegoś innego?”
Odpowiadam prosto: Gdy je już będziemy mieli!
Lecz prawda jest taka, że ciągle tego nie mamy! Ciało Chrystusa ciągle przeżywa
uzdrowienia w nie do zaakceptowania przypadkowym stopniu – chrześcijanie ciągle padają ofiarami i umierają na choroby i słabości, za które Jezus już rozlał Swoją krew! Nie mogę znać prawdy i nie stać za nią! Lecz tak długo dopóki idziemy na kompromis z przeciwnikiem, będę na tyle szczery, aby ci to powiedzieć: będziemy nadal przeżywać jeszcze więcej tego samego.

„Siedem koncepcji dotyczących boskiego uzdrowienia” zostało mi dane, aby pomóc Bożemu ludowi „dostać to”.

Pierwsza koncepcja to:

 
Nie osądzasz tego czy ktoś został uzdrowiony na podstawie tego, co widzisz, czy na podstawie zewnętrznych dowodów
.

Gdy mówię „sądzisz” oczywiście nie mam na myśli potępienia. Mówią o tym, w jaki sposób oceniasz coś, jak patrzysz na coś – czy też co mówisz na jakiś temat. Powtórzmy, ta koncepcja mówi: Nie osądzasz tego czy ktoś został uzdrowiony na podstawie tego, co widzisz, czy na podstawie zewnętrznych dowodów.

Jak więc sądzisz? Musisz pamiętać o tym, kim jesteś. Teraz jesteś Wierzącym, jesteś chrześcijaninem, twoje życie nie należy teraz do ciebie. Nie możesz więc po prostu zrobić, powiedzieć czy pomyśleć czegoś, co przychodzi do twojego cielesnego, nie odnowionego umysłu.

2 Kor. 5:7 (mówiąc o TOBIE i o MNIE) mówi, ” wierze, a nie w patrzeniu pielgrzymuje MY

  W trzech różnych miejsca Nowy Testament mówi, że sprawiedliwy z wiary żyć będzie . Znajdujemy to w Rzm. 1:17; Gal. 3:11; oraz Hebr. 10:38.

Jeśli chodzi o przyprowadzenie kogoś do Chrystusa, rozumiemy, że nie sądzimy według tego, co widzimy, lecz w jakiś sposób zmieniamy zasady jeśli chodzi o boskie uzdrowienie.
A tak być nie powinno!

Pozwólcie, że wyjaśnię. Powiedzmy, że masz usługę w kościele lub ewangelizacyjne spotkanie. Ktoś podnosi rękę, aby przyznać, że nie zna Chrystusa, lecz chce uczynić Jezusa Panem swego życia. Zapraszasz go do wyjścia do przodu i wychodzi. Oferujesz mu modlitwę, prowadzisz go w modlitwie zbawienia czy też jak często mówimy „modlitwie grzesznika”. Człowiek przyjmuje Jezusa w oparciu o Rzym 10:9 i 10.

 Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu.

Mówisz więc tej osobie, którą właśnie przyprowadziłeś do Chrystusa: „jesteś zbawiony”; „jesteś dzieckiem Bożym” – opierając się wyłącznie na tym wersie (jednym lub więcej). Nie  opierasz się na ŻADNYCH zewnętrznych dowodach, lecz wyłącznie na wersie z Bożego Słowa. Dlaczego? Z dwóch powodów: 1) Bóg powiedział to, 2) człowiek spełnił te warunki, to jest, wyznał Jezusa jako Pana i uwierzył.
Teraz, powiedzmy w następnym tygodniu usłyszysz jak ta osoba kłamie czy, powiedzmy, widzisz jak pali papierosa. Co się dzieje? Słowo mówi, że jest zbawiony, lecz widocznie, łatwe do zweryfikowania symptomy grzechu zaprezentowały się; czy też, mówiąc inaczej, jest to zewnętrzny dowód, który mówi, że on nie jest zbawiony. Co robisz w tym momencie? Czy wierzysz w zewnętrzny dowód i zgadzasz się z tymi symptomami? Czy mówisz, że nie jest zbawiony? Czy też stoisz na Słowie Bożym i jesteś poruszany wyłącznie przez nie? Jeśli jesteś w jakimkolwiek stopniu wyszkolony w Słowie Bożym powiesz: „Tak, jest zbawiony, ale potrzebuje
dyscypliny, potrzebuje uświęcenia”. Podążasz za mną? Faktycznie, zatrzymujesz
się i pomagasz tej osobie, ponieważ znasz prawdę.

Zazwyczaj postępujemy właściwie, gdy chodzi o czyjeś nowe narodzenie – lecz jak już powiedziałem  zmieniamy zasady, gdy chodzi o uzdrowienie? Dlaczego? Myślę, że główną przyczyną jest to, że nie chcemy być zmuszeni do konfrontacji, że nasza wiara nie pomaga komuś w wyzdrowieniu. Jednak fakt jest taki, że twoja wiara i tak nikomu nie pomoże. Uzdrowienie jest już wykupiona i zapłacone! To jest uprawnienie Królestwa. Ono jest twoje; jest moje. Podobnie jak przebaczenie grzechów, uzdrowienie jest ustanowione.

Izajasz 53:4-5
Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. A my mniemaliśmy, że jest zraniony, przez Boga zbity i umęczony. Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni.

Jednak zamiast myśleć w taki sposób, zbyt często dzieje się coś takiego. Ktoś podchodzi i mówi: „Proszę pomódl się o mnie. Jestem chory”. Modlimy się więc za niego i jeśli nic WIDZIALNEGO nie dzieje się, mówią: „Wydaje się, że ta osoba nie została uzdrowiona” – a problem z tym jest taki, że osądzamy na podstawie zewnętrznych dowodów, zamiast  raczej na podstawie Bożego Słowa.

Boże Słowo mówi: On niemoce nasze wziął na siebie i choroby nasze poniósł. (Mat. 8:17).

Boże Słowo mówi:  On grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł na drzewo, abyśmy, obumarłszy
grzechom, dla sprawiedliwości żyli; jego sińce uleczyły was
(1 Ptr. 2:24).

Zgodnie z Bożym Słowem uzdrowienie już zostało ustanowione; już jest wykonane – jest, jak mówimy „ubitym interesem”.    Zatem, jeśli ktoś przekazuje, że nie ma się lepiej, czy nawet ma się gorzej! – czy być może rozpoznanie następnego lekarza nie jest dobre czy wierzymy w to, czy też Słowu?

Nauczyłem się czegoś, jeśli chodzi o uzdrowienie z chorób. Gdy konfrontuję chorobę, albo choroba się cofnie, albo ja. Jeśli ja się cofnę, choroba zwycięża. Jeśli nie cofnę się, choroba musi. Czy zaczynasz rozumieć?

   Nie jestem w stanie powiedzieć, jak często usługiwałem ludziom w ich uzdrowieniu i nie było natychmiastowego polepszenia, zaraz po modlitwie. Lecz nie mówiłem, że nie zostali uzdrowieni. Mówiłem, ZOSTAŁEŚ uzdrowiony. Wtedy manifestacja uzdrowienia następowała. Tak działo się ostatnio w Pakistanie – nie jeden raz. Trzymam w ręku list od mojego głównego tłumacza w tym kraju. Oto, co pisze:

„Chciałbym się podzielić z tobą świadectwem tego, że ostatniego dnia krucjaty w Karachi  była tam niewidoma muzułmańska dziewczyna. Modliliśmy się o nią, lecz nie było żadnej różnicy. Wczoraj zostałem zaproszony na społeczność do tego pastora, gdzie usłyszałem chrześcijanina, który jest członkiem Kościoła Baptystów. On przyprowadził tą rodzinę na krucjatę i powiedział, że dziewczyna jest w 100% zdrowa, jej wzrok został odnowiony a cała rodzina jest bardzo szczęśliwa.  Poszli do lekarzy a ci powiedzieli, że wszystko jest w całkowicie w porządku”.

Istota jest taka, że gdybym osądzał czy dziewczyna została uzdrowiona, czy nie, na podstawie tego, co widziałem, to po modlitwie, powiedziałbym, że nie została uzdrowiona. Lecz ja nie osądzam w ten sposób. Ja osądziłem na podstawie Słowa – i ona zastała uzdrowiona!

   Przypominam sobie pewnego młodzieńca, który był w szpitalu przez 5 dni w śpiączce! Nie spodziewano się, że przeżyje. Tak naprawdę, rodzina zebrała się z zamiarem
zrobienia pogrzebu, gdy już odejdzie. Usługiwałem mu Słowem Bożym przez około
godzinę – podczas, gdy cały czas był w śpiączce – a gdy opuściłem salę on tam nadal był i widać było, że nie nastąpiła żadna zmiana. Zostawiłem go w takim stanie, w jakim go zastałem.
Lecz 4 czy 6 dni później odebrałem telefon od matki tego mężczyzny. Mówiła, że około godziny później jego oczy zaczęły się otwierać i pomalutku zaczął reagować. W zasadzie dzwoniła do mnie, aby mi powiedzieć, że jeśli chcę go zobaczyć zanim opuści szpital to muszę się tam spieszyć, ponieważ zamiast wydać ciało, wypisali go ze szpitala do domu całkowicie zdrowego. Gdybym osądził sytuację według tego, co widziałem, musiałbym powiedzieć, że on umrze – lecz opierając się na Słowie Bożym on musiał żyć.

Istotą wszystkiego jest TO SŁOWO, a nie zewnętrzne dowody. W taki więc sposób mamy sądzić! I jako Wierzący w taki sposób mamy żyć!


(To jest koncepcja #1. Więcej następnym razem.)

7 Koncepcji Bożego uzdrowienia_02


Informacje na temat spotkań, wyjazdów, płyt CD z nauczaniem, szkolenia
w Bożym uzdrowieniu,
czy prośby o modlitwę Ambassador Ministries należy wykorzystać poniższe linki.

Ambassador�
Ministries
PO Box 19561

Portland, OR 97280
503.692.2900


info@ambassadorministries.net


www.AmbassadorMinistries.net

продвижение

JOM_15.10.07 Ubierz się#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


15.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Ubierz się


Ale obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie czyńcie starania o ciało,
by zaspokajać pożądliwości.

[Zaprzestańcie myśleć o tych złych pragnieniach waszej fizycznej natury]
(Rzm. 13:14 AMP ? rozszerzone tłum.Biblii).


Czy jest w twoim życiu coś, co chciałbyś powstrzymać dziś?
Może jest to jakieś szczególne zachowanie, uzależnienie czy zła postawa,
które nie podobają się Bogu? Podobnie jak Adam i Ewa zostali odsłonięci
przez swój grzech i musieli zostać ubrani w ogrodzie Eden, tak my
również musimy ubierać się, aby chronić sie przed grzechem. Gdy „ubierasz”
się w Pana Jezusa Chrystusa stajesz się mocny wobec pokuszeń.


Jak ubrać się Chrystusa? W taki sam sposób w jaki ubierasz
się w naturalne ubrania. Gdy przyjmujesz Jezusa jako twojego Pana i Zbawiciela,
zostajesz oczyszczony i odnowiona zostaje twoja społeczność z Bogiem. Wtedy
okryj swój umysł Słowem Bożym; okryj swoje uszy, słuchając Słowa;
okryj swoje oczy, patrząc tylko na to, co podoba się Bogu; okryj swoje usta
wypowiadając Słowo i zachęcając ludzi wokół ciebie. Gdy ubierzesz
się w Chrystusa, będziesz miał siłę przeciwko pokuszeniom i będziesz chodził
w zwycięstwie, które Pan dla ciebie zaplanował!


Modlitwa na dziś:
Ojcze Niebieski, dziękuje Ci za to, że posłałeś Swego
Syna, Jezusa, aby zapłacił karę za moje grzechy. Dziękuję Ci za to, że dajesz
drogę wyjścia z pokuszeń, abym mógł być czysty przed Tobą. Pomóż
mi mocno stać, gdy poddaję wszystkie dziedziny mojego życia Tobie. W Imieniu
Jezusa. Amen.

раскрутка

JOM_14.10.07 Bóg kocha twoją unikalność#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


13.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Bóg kocha twoją unikalność!


Lecz co się mnie tyczy, nie ma najmniejszego znaczenia, czy wy mnie sądzić
będziecie, czy jakiś inny sąd ludzki, bo nawet ja sam siebie nie sądzę.

(I Kor. 4:3)

Jesteś
namaszczony do tego, aby być tym do czego Bóg cię powołał! Przeciwnik
może szukać sposobów, aby zmusić cię do myślenia, że musisz się dostosować
do opinii innych. Jeśli jednak czujesz się bezpiecznie w tym, do czego Bóg
cię uczynił, możesz opierać się takiemu zewnętrznemu wymaganiu, które
usiłuje uformować cię na kształt czegoś, czym nie jesteś. Nie polegaj na
opiniach i aprobacie innych. Nie pozwól na to, aby okradziono cię
z twojej unikalnej kreatywności. Bóg stworzył każdego z nas z innym
celem na widoku. Gdy będziesz dalej wzrastał w relacji z Panem, przez modlitwę,
uwielbienie i społeczność nabędziesz pewności w Panu, która uwolni
cię od opinii ludzkich i pozwoli być tym, kim Bóg powołał cię, abyś
był!


Modlitwa na dziś

Boże, chcę żyć wyłącznie dla twojej aprobaty. Potrzebuję twojego wzmocnienia,
gdy czuję się kuszony do zmiany tego, kim jestem, aby poddać się kształtom
tego świata. Proszę, pomóż mi pamiętać o tym, że Ty kochasz mnie takiego,
jakim jestem! W Imieniu Jezusa. Amen.

продвижение сайта

JOM_13.10.07 Jesteś Bożym rękodziełem#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


13.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Jesteś Bożym rękodziełem!


Wybrałem cie sobie, zanim cię utworzyłem w łonie matki, zanim się urodziłeś,
na proroka narodów powołałem cię

(Jer. 1:5)

Zostałeś stworzony na Boże podobieństwo!
Wiedza o tym, jak bardzo jesteś wartościowy dla Boga zmieni to, w jaki sposób
postrzegasz siebie. Jeremiasz 1:5 mówi, że zanim zostałeś ukształtowany
w łonie matki, Bóg wiedział o tobie i wybrał ciebie. Jesteś Bożym
najbardziej spektakularnym rękodziełem! Twoja wartość w Jego oczach nigdy
się nie zmienia, bez względu na to, co zrobiłeś. On zapłacił wysoką cenę,
Jego własnego Syna, abyś mógł być Jego własnością (1 Kor. 6:20). Nie
zniechęcaj się, patrząc na to jak daleko musisz zajść. Spójrz na to,
jak daleko zaszedłeś i wiedz, że droga sprawiedliwego
jest jak blask zorzy porannej, która coraz jaśniej świeci
(Przyp.
4:18). Twoje najlepsze dni są jeszcze przed tobą!

Modlitwa na dziś: Boże, wiem, że
zostałem wybrany przez Ciebie osobiście, i że Ty zaplanowałeś moje życie,
zanim się jeszcze urodziłem. Pomóż mi pamiętać o tym, jak szczególny
jestem dla Ciebie i żyć zgodnie z Twoją wolą. W Imieniu Jezusa. Amen.

разработка сайта продвижение раскрутка

50 Cech faryzeusza


(Ekstrakt z 3-godzinnego kazania na ten temat. Spisała: Alima)


Oryginał w j.angielskim.:

Część 1:

http://www.sermonindex.net/modules/mydownloads/visit.php?lid=8151


Część 2:


http://www.sermonindex.net/modules/mydownloads/visit.php?lid=8316


Część 3:


http://www.sermonindex.net/modules/mydownloads/visit.php?lid=8318


Jezus był w konflikcie z trzema rodzajami ludzi: faryzeuszami, saduceuszami
i herodianami. Natomiast przestrzegał przed kwasem faryzeuszy i saduceuszy.


Istnieją 3 rodzaje chrześcijan.


Faryzeusze
? przestrzeganie doktryn i prawa. Zwracanie uwagi na
świętość.


Herodianie
? przeciwieństwo faryzeuszy, ludzie ze świata. W jednym
czasie potrafią cieszyć się dobrym kazaniem oraz świeckim życiem. Nie zwracają
uwagę na prawo.


Saduceusze
? nie wierzą w anioły, zmartwychwstanie, cuda.


Jezus nie spierał się z herodianami i saduceuszami, ale z faryzeuszami. To
oni ukrzyżowali Jezusa (razem z herodianami).


Do której grupy najbardziej pasujesz? Spróbuj określić w pokorze,
która z grup jest ci najbliższa.


Jeżeli herodianie ? najwyżej nie pójdziesz do nieba, ale nie
zwiedziesz innych ludzi.


Jeżeli faryzeusze ? jeżeli nie masz radości w sobie, nie masz pokoju,

to strzeż się. Jesteś najbardziej niebezpieczną grupą według Jezusa.


Osobiście szukam świętości, prawdziwych doktryn czyli najbliżsi mi są faryzeusze.
Natomiast tak dużo na ich temat jest w ewangeliach, że ta kwestia musi być
bardzo ważna i dlatego jest warta przestudiowania. Podejdźmy do tego z pokorą.


Podaję 50 cech faryzeuszy, które znalazłem w ewangeliach. Przejdziemy
przez nie bardzo szybko, ale proszę was, abyście przestudiowali je sami w
domu. Bóg może Wam objawić znacznie więcej.

1.
Mt 3,9 Niech wam się nie zdaje, że możecie wmawiać
w siebie: Ojca mamy Abrahama; powiadam wam bowiem, że Bóg może
z tych kamieni wzbudzić dzieci Abrahamowi.
Szczycenie się koneksjami, połączeniami
z Bożymi ludźmi/kościołami/ruchami/organizacjami głoszącymi pobożność,
lecz sami nie mają świętości i nie mają bliskiej relacji z Bogiem.
2.
Mt 5,20 Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość
wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów,
nie wejdziecie do Królestwa Niebios.
Szczycenie się zewnętrzną sprawiedliwością.
Ale my mamy przewyższać ich sprawiedliwość, ale nie liczbowo, ale jakością.


Mt 5,21-22 Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał,
a kto by zabił, pójdzie pod sąd. A Ja wam powiadam, że każdy, kto
się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu
swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie
w ogień piekielny.


Mt 5, 27-28 ?Słyszeliście, iż powiedziano: Nie będziesz cudzołożył.
A Ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już
popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim.


Masz być święty wewnątrz. Nie skupiaj się na swojej reputacji u ludzi.

3.
Mt 9,11 Co widząc faryzeusze, mówili do uczniów
jego: Dlaczego Nauczyciel wasz jada z celnikami i grzesznikami?
Faryzeusze nie zadawają się z grzesznikami.
Powinniśmy mieć przyjaciół wśród grzeszników. Jezus
spędzał dużo czasu ze swoimi uczniami, ale zadawał się z grzesznikami.
Ile osób przyprowadziłeś do kościoła osobiście w ostatnich latach?
Pewnie nikogo, gdyż jesteś tak święty, że nie spotykasz się ze zwykłymi
ludźmi.
4.
Mt 9,14 Wtedy przyszli do niego uczniowie Jana i
pytali: Dlaczego my i faryzeusze pościmy, a uczniowie twoi nie poszczą?
Faryzeusze są ascetami i chlubią się
tym. Należy pościć, ale nie chwal się tym.
5.
Mt 12,2 A gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli do niego:
Oto uczniowie twoi czynią, czego nie wolno czynić w sabat.


Mt 15,2 Dlaczego uczniowie twoi przestępują naukę
starszych? Nie myją bowiem rąk, gdy chleb jedzą.

Krytycyzm w stosunku do innych osób
w drobnych sprawach.
6.
Mt 12,13-14 Wtedy rzekł temu człowiekowi: Wyciągnij
swoją rękę, a on wyciągnął i stała się znów zdrowa jak druga. A
faryzeusze wyszedłszy, naradzali się co do niego, jakby go zgładzić.
Przestrzeganie zasad. Duch oskarżania.
Łatwość w złapaniu ludzi jeżeli żyjesz zasadami.

Faryzeusze często są krytyczni w stosunku
do innych ludzi, ale nie w stosunku do swojej rodziny.

7.
Mt 21,14 I przystąpili do niego ślepi i chromi w
świątyni, a On ich uzdrowił.

(15)

Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie, widząc cuda, które czynił, i
dzieci, które wołały w świątyni i mówiły: Hosanna Synowi
Dawidowemu, oburzyli się
Motywowanie zazdrością, nienawiścią,
zabijaniem. Jak Kain.
8.
Mt 12,24 A gdy to usłyszeli faryzeusze, rzekli: Ten
nie wygania demonów inaczej jak tylko przez Belzebuba, księcia
demonów.
Podejrzliwość, myślenie o najgorszych
rzeczach (nie o najlepszych), oskarżanie o najgorsze bez poznania motywów.
9.
Mt 12,24 A gdy to usłyszeli faryzeusze, rzekli: Ten
nie wygania demonów inaczej jak tylko przez Belzebuba, księcia
demonów.
Beztroscy w swojej mowie. Bezczelni,
osądzający. Osądzanie innych ludzi, którzy zrobili tysiące więcej
rzeczy dla Boga niż ty sam.

Jeżeli jest w twoim życiu choroba,
która nie zostaje uleczona ani w naturalny sposób, ani przez
lekarstwa, operacje, ani przez modlitwę, rozważ, czy nie przekroczyłeś
zalecenia z Psalmu 105,15:

Nie tykajcie pomazańców moich I nie czyńcie nic złego prorokom moim!

10.
Mt 15,1-9 Wtedy przystąpili do Jezusa faryzeusze
oraz uczeni w Piśmie z Jerozolimy, mówiąc: Dlaczego uczniowie twoi
przestępują naukę starszych? Nie myją bowiem rąk, gdy chleb jedzą. On
zaś, odpowiadając, rzekł im: A dlaczego to wy przestępujecie przykazanie
Boże dla nauki waszej? Wszak Bóg powiedział: Czcij ojca i matkę,
oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech poniesie śmierć. A wy powiadacie:
Ktokolwiek by rzekł ojcu lub matce: To, co się ode mnie jako pomoc należy,
jest darem na ofiarę, nie musi czcić ani ojca swego, ani matki swojej;
tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją. Obłudnicy! Dobrze
prorokował o was Izajasz w słowach: Lud ten czci mnie wargami, ale serce
ich daleko jest ode mnie. Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki,
które są nakazami ludzkimi.
Zaniedbywanie obowiązków rodzinnych
w imieniu Bożych spraw (pomaganie w domu, spędzanie czasu z rodziną, troszczenie
się o sprawy finansowe).
11.
Mt 15,12-14 Wtedy przystąpili uczniowie i rzekli
do niego: Wiesz, że faryzeusze, usłyszawszy to słowo, zgorszyli się? A
On odpowiadając rzekł: Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec
niebieski, wykorzeniona zostanie. Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami
ślepych, a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.
Łatwo się gorszą, obrażają. Czy gorszysz
się, gdy mówi do ciebie Bóg albo gdy napomina cię starszy?

Nie biegać za nimi, gdy się obrażą
i nie przepraszać ? Zostawcie ich! (Mt15,14)

12.
Mt 15,14 Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami ślepych,
a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.
Duchowo ślepi. Nie są w stanie widzieć
i dlatego nie wiedzą dokąd idą.

Idź za tymi, którzy mają jasną
wizję, kochają Jezusa, wiedzą jak kochać ludzi, nie potępiają ich, wywyższają
Jezusa.

13.
Mt 16,6-12 A Jezus rzekł im: Miejcie się na baczności
i strzeżcie się kwasu faryzeuszów i saduceuszów! Oni zaś
rozprawiali między sobą i mówili: Chleba nie wzięliśmy. A gdy Jezus
to zauważył, rzekł: Małowierni, czemuż rozprawiacie nad tym, że chleba
nie macie? Jeszcze nie rozumiecie ani nie pamiętacie tych pięciu chlebów
dla pięciu tysięcy i ile koszów zebraliście? Ani tych siedmiu chlebów
dla czterech tysięcy i ile koszów zebraliście? Jakżeż to jest, że
nie rozumiecie, iż wam nie o chlebie mówiłem? Strzeżcie się kwasu
faryzeuszów i saduceuszów. Wtedy zrozumieli, że nie mówił,
aby się wystrzegali kwasu chlebowego, lecz nauki faryzeuszów i
saduceuszów.
Faryzeusze są hipokrytami ?
aktorami, odgrywającymi swoje role parę godzin w kościele a resztę tygodnia
żyją inaczej.
14.
Mt 19,3 I przyszli do niego faryzeusze, kusząc go
i mówiąc: Czy wolno odprawić żonę swoją dla każdej przyczyny?


Mt 22,15 Wtedy faryzeusze, odszedłszy, naradzali
się, jakby go usidlić słowem.


Łk 11,53-54 A gdy stamtąd odchodził, zaczęli uczeni
w Piśmie i faryzeusze gwałtownie nań napierać i wypytywać go o wiele rzeczy,
czyhając nań, by go przychwycić na jakimś jego słowie.

Szukają jak złapać ludzi na ich słowach.
Powiedziałeś to i to. Wyrwane z kontekstu. Bez próby zrozumienia
całości i sytuacji.
15.
Mt 15,8 Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich
daleko jest ode mnie.
Mają twarde serce dla ludzi, które
nie moze się stopić.

Tak jak twoje serce jest daleko od
ludzi, tak samo jesteś daleko od Boga.

Miękkie serce słucha, nie osądza ludzi.

Symptom zmiany zdania po iluś latach
związania ludzi jakąś rzeczą.

16.
Mt 15,8 Arcykapłani zaś i uczeni w Piśmie, widząc
cuda, które czynił, i dzieci, które wołały w świątyni i
mówiły: Hosanna Synowi Dawidowemu, oburzyli się
Nie mogą znieść ani docenić prawdziwego
głośnego uwielbienia.

Jezusowi podobało się to głośne uwielbienie,
gdyż było bliskie temu co znał z Nieba.

17.
Mt 23,3 Wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli,
czyńcie i zachowujcie, ale według uczynków ich nie postępujcie;
mówią bowiem, ale nie czynią.
Możesz siedzieć na mównicy
Mojżeszowej, mieć wiedzę, ale nie mieć posłuszeństwa. Wiedza bez posłuszeństwa
daje śmierć. Lepiej mieć posłuszeństwo, a nie mieć wiedzy. Maksimu wiedzy
i minimum posłuszeństwa równa się faryzejstwu. Oni śmierdzą, bo
nie są posłuszni.
18
Mt 23,3-4

Wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli, czyńcie i zachowujcie, ale
według uczynków ich nie postępujcie; mówią bowiem, ale
nie czynią. Bo wiążą ciężkie brzemiona i kładą na barki ludzkie, ale sami
nawet palcem swoim nie chcą ich ruszyć.
Faryzeusze nie żyją według tego, co
głoszą. Nie praktykują. Głoszą coś, czego nie robią. Przeciwieństwem był
Jezus, który praktykował i nauczał (DzAp 1,1-2).

Brak autorytetu do głoszenia czegoś,
czego się nie doświadczyło. Nie mów, nie pouczaj o czymś, w czym
nie masz doświadczenia (np. nie masz dzieci i żadnego nie wychowałeś).

19
Mt 23,3-4

Bo wiążą ciężkie brzemiona i kładą na barki ludzkie, ale sami nawet palcem
swoim nie chcą ich ruszyć.
Faryzeusze kładą ciężkie brzemiona
na innych a sami tego nie robią. Jezus głosił na ten sam temat ze Starego
Testamentu, ale On ludzi uwalniał.
20
Mt 23,5 A wszystkie uczynki swoje pełnią, bo chcą,
aby ich ludzie widzieli. Poszerzają bowiem swoje rzemyki modlitewne i
wydłużają frędzle szat swoich.
Faryzeusze szukają zaszczytów
u ludzi. Modlą się, aby otrzymać zaszczyty.
21
Mt 23,5 A wszystkie uczynki swoje pełnią, bo chcą,
aby ich ludzie widzieli. Poszerzają bowiem swoje rzemyki modlitewne i
wydłużają frędzle szat swoich.
Myślą, że świętość jest w ubraniu
(wyższość garnituru, koszuli, sukni nad innymi ubraniami).
22.
Mt 23,6-7 Lubią też pierwsze miejsce na ucztach i
pierwsze krzesła w synagogach, i pozdrowienia na rynkach, i tytułowanie
ich przez ludzi: Rabbi.
Kochają miejsca zaszczytu, pozycje,
stanowiska, są dumni z tytułów (starszy pastor, miejsca na spotkaniach).
A jak mają pozycję, to kontrolują. Masz jednego nauczyciela ? Jezusa
Chrystusa. Nie pozwalaj, aby inni manewrowali tobą.
23
Mt 23,13-15 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że zamykacie Królestwo Niebios przed ludźmi, albowiem
sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy wchodzą.
(Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że pożeracie domy
wdów i to pod pokrywką długich modlitw; dlatego otrzymacie surowszy
wyrok.) Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że obchodzicie
morze i ląd, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy nim zostanie,
czynicie go synem piekła dwakroć gorszym niż wy sami.
Faryzeusze psują ludzi. Młodzi ludzie,
gdy się nawracają, to są gotowi służyć nie patrząc na pieniądze. Potem
przyglądają się innym bogatym pastorom i też chcą w ten sposób.
24
Mt 23,14 (Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że pożeracie domy wdów i to pod pokrywką długich modlitw;
dlatego otrzymacie surowszy wyrok.)
Faryzeusze wykorzystują biednych ludzi.
Przykładem są psychologiczne sztuczki ewangelistów telewizyjnych,
którzy namawiają, aby dali, a Bóg im pobłogosławi.
25
Mt 23,14 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że pożeracie domy wdów i to pod pokrywką długich modlitw;
dlatego otrzymacie surowszy wyrok)
Faryzeusze modlą się długimi modlitwami
na zgromadzeniach. A nie modlą się w domu.
26
Mt 23,15 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że obchodzicie morze i ląd, aby pozyskać jednego współwyznawcę,
a gdy nim zostanie, czynicie go synem piekła dwakroć gorszym niż wy sami.
Nie głoszą skruchy, żalu za grzechy.
Pomimo braku skruchy mówią komuś, że są narodzeni na nowo, że są
wypełnieni Duchem Świętym.
27
Mt 23, 16-22 Biada wam, ślepi przewodnicy, którzy
powiadacie: Kto by przysiągł na świątynię, to nic; ale kto by przysiągł
na złoto świątyni, ten jest związany przysięgą. Głupi i ślepi! Cóż
bowiem jest większe? Złoto czy świątynia, która uświęca złoto?
Oraz: Kto by przysiągł na ołtarz, to nic, ale kto by przysiągł na dar,
który jest na nim, ten jest związany przysięgą. Ślepi! Cóż
bowiem jest większe? Dar czy ołtarz, który uświęca dar? Kto więc
przysięga na ołtarz, przysięga nań i na wszystko, co jest na nim. I
kto przysięga na świątynię, przysięga na nią i na tego, który w
niej mieszka. I kto przysięga na niebo, przysięga na tron Boży i na tego,
który na nim zasiada.
Interpretują wersety bez objawienia.
28
Mt 23,23 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że dajecie dziesięcinę z mięty i z kopru, i z kminku, a zaniedbaliście
tego, co ważniejsze w zakonie: sprawiedliwości, miłosierdzia i wierności;
te rzeczy należało czynić, a tamtych nie zaniedbywać.
Przywiązani do litery Prawa. Zwracają
uwagę na szczegóły.
29
Mt 23,23 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że dajecie dziesięcinę z mięty i z kopru, i z kminku, a zaniedbaliście
tego, co ważniejsze w zakonie: sprawiedliwości, miłosierdzia i wierności;
te rzeczy należało czynić, a tamtych nie zaniedbywać.
Zaniedbują sprawiedliwość, miłosierdzie
i wierność. Powinniśmy koncentrować się właśnie na nich.
30
Mt 23,24 Ślepi przewodnicy! Przecedzacie komara,
a połykacie wielbłąda.
Zwracają uwagę na przecinki w historiach,
które nie są prawdziwe.

Osądzają ludzi np. za grzech cudzołóstwa
bez miłości. Cudzołóstwo jest czymś mniejszym w porównaniu
do osądzania ludzi (przykład Jezusa nie potępiającego cudzołożnej kobiety).
Miłość jest ewangelią i wypływa z ewangelii.

31
Mt 23,25-26 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że oczyszczacie z zewnątrz kielich i misę, wewnątrz zaś są
one pełne łupiestwa i pożądliwości. Ślepy faryzeuszu! Oczyść wpierw wnętrze
kielicha, aby i to, co jest zewnątrz niego, stało się czyste.
Koncentrują się na zewnętrznym oczyszczeniu,
nie wewnętrznym.

Czy jesteś egoistyczny i chciwy w
środku ale ubierasz się poprawnie?

32
Mt 23,30 I mówicie: Gdybyśmy żyli za dni ojców
naszych, nie bylibyśmy ich wspólnikami w przelaniu krwi proroków.
Wypowiadają się, że nigdy nie zrobiliby
czegoś takiego. Nie ubraliby się tak, nie powiedzieliby czegoś takiego.

Potrzebna świadomość, że gdyby nie
łaska, to też byśmy robili te rzeczy.

33
Mt 23,34 Oto dlatego Ja posyłam do was proroków
i mędrców, i uczonych w Piśmie, a z nich niektórych będziecie
zabijać i krzyżować, innych znowu będziecie biczować w waszych synagogach
i przepędzać z miasta do miasta.
Prześladuja proroków. Są zgorszeni,
gdy słyszą proroka. Nie lubią słuchać kogoś, kto gani ich.
34
Mt 21,26 Jeśli zaś powiemy: Z ludzi, boimy się ludu,
albowiem wszyscy mają Jana za proroka.
Obawiają się opinii innych ludzi,
szczególnie ze swojej grupy, kościoła. Nie są wolni od opinii innych
ludzi. Bój się co powie Bóg a nie ludzie. I bądź wolny.
35
Łk 16,14 A słyszeli to wszystko faryzeusze, którzy
byli chciwi i naśmiewali się z niego.
Kochają pieniądze. To jeden z najwyraźniejszych
znaków faryzejstwa.

Bóg daje nam rzeczy, abyśmy
ich używali i ludzi, abyśmy ich kochali. A świat robi odwrotnie. Jezus
przyszedł to odwrócić.

36
Łk 18,11 Faryzeusz stanął i tak się w duchu modlił:
Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie, rabusie, oszuści, cudzołożnicy
albo też jak ten oto celnik.
Faryzeusz dziękuje Bogu, że jest lepszy
od innych.

Pycha duchowa jest jak cebula. Zdejmujesz
jedną warstwę i jest następna, zdejmujesz tę warstwę i znów jest
następna.

37
Łk 18,9 I powiedział także do tych, którzy
pokładali ufność w sobie samych, że są usprawiedliwieni, a innych lekceważyli,
to podobieństwo.
Pokładają ufność w sobie. Ufają we
własną sprawiedliwość. Chlubią się nią. Ze sprawy danej od Boga ?
nie.
38
Łk 18,9 I powiedział także do tych, którzy
pokładali ufność w sobie samych, że są usprawiedliwieni, a innych lekceważyli,
to podobieństwo.
Lekceważą innych ludzi. Potępiają
ich.

Nie pogardzaj kimkolwiek z powodu
tego, co ty masz.

39
Łk 18,9 I powiedział także do tych, którzy
pokładali ufność w sobie samych, że są usprawiedliwieni, a innych lekceważyli,
to podobieństwo.
Duch samowychwalania. Nie myślą o
tym, co druga osoba czuje w tej chwili.
40
Łk 18,9 I powiedział także do tych, którzy
pokładali ufność w sobie samych, że są usprawiedliwieni, a innych lekceważyli,
to podobieństwo.
Wychwalanie z własnych osiągnięć.

Gdy dajesz świadectwo nie wychwalaj
się, nie mów w duchu wychwalania się.

41
J 8,1-11 A Jezus udał się na Górę Oliwną.
I znowu rano zjawił się w świątyni, a cały lud przyszedł do niego; i usiadłszy,
uczył ich. Potem uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili kobietę przyłapaną
na cudzołóstwie, postawili ją pośrodku i rzekli do niego: Nauczycielu,
tę oto kobietę przyłapano na jawnym cudzołóstwie. A Mojżesz w zakonie
kazał nam takie kamienować. Ty zaś co mówisz? A to mówili,
kusząc go, by mieć powód do oskarżenia go. A Jezus, schyliwszy
się, pisał palcem po ziemi. A gdy go nie przestawali pytać, podniósł
się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci
na nią kamieniem. I znowu schyliwszy się, pisał po ziemi. A gdy oni to
usłyszeli i sumienie ich ruszyło, wychodzili jeden za drugim, poczynając
od najstarszych, i pozostał Jezus sam i owa kobieta pośrodku. A Jezus podniósłszy
się i nie widząc nikogo, tylko kobietę, rzekł jej: Kobieto! Gdzież są
ci, co cię oskarżali? Nikt cię nie potępił? A ona odpowiedziała: Nikt,
Panie! Wtedy rzekł Jezus: I Ja cię nie potępiam: Idź i odtąd już nie grzesz.
Oskarża innych.

Legalizm jest gorszy od cudzołóstwa.

Jezus był tak bardzo przeciwko oskarżaniu,
gdyż przyszedł z Nieba i wiedział kto to robi.

Jeśli chcesz wzrastać duchowo przestań
osądzać innych. Zacznij osądzać siebie. I przestań dopiero wtedy, gdy
będziesz taki jak Jezus.

Jeśli starszy popełnia cudzołóstwo
to nikt go już nie będzie szanował i nikt nie będzie naśladował. Ale w
przypadku legalizmu już tak nie jest.

42
J 8,41 i 44 Wy spełniacie uczynki swojego ojca.
Na to mu rzekli: My nie jesteśmy zrodzeni z nierządu; mamy jednego Ojca,
Boga. Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości
ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał,
bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie,
bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.
Faryzeusz wyobraża sobie, że Bóg
Ojciec jest jego ojcem a tak naprawdę to diabeł jest jego ojcem.

Wielkość zaślepienia ? natura
diabła i nie widzenie tego.

43
J 8,41 i 44 Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować
według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku
i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo,
mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.
Faryzeusz ? kłamca i morderca.
Zabijasz językiem, nawet gdy mówisz prawdę. Szatan, gdy oskarża
mówi prawdę, aby cię zniszczyć.
44
J 9,34 Odpowiadając, rzekli do niego: Tyś się cały
w grzechach urodził i chcesz nas uczyć? I wyrzucili go.
Prześladjują tych, którzy ich
nie słuchają.
45
J 11,47 Tedy arcykapłani i faryzeusze zwołali Radę
Najwyższą i mówili: Cóż uczynimy? Człowiek ten dokonuje
wielu cudów.
Jest zazdrosny o cuda, których
nie może zrobić.

Nie cieszy się, gdy ktoś z innej denominacji
został uzdrowiony/wskrzeszony. (Faryzeusze nie cieszyli się ze wskrzeszenia
Łazarza).

46
J 9,16 Na to niektórzy faryzeusze rzekli:
Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie przestrzega sabatu; inni natomiast
mówili: Jakże może człowiek grzeszny dokonywać takich cudów?
I nastąpił rozłam wśród nich.
Osądza innych Bożych ludzi przez nie
wypełnianie jakichś rytuałów.
47
Mt 12,34-42 Plemiona żmijowe! Jakże możecie mówić
dobrze, będąc złymi? Albowiem z obfitości serca mówią usta. Dobry
człowiek wydobywa z dobrego skarbca dobre rzeczy, a zły człowiek wydobywa
ze złego skarbca złe rzeczy. A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego
słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu. Albowiem
na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie
słów twoich będziesz potępiony. Wtedy odpowiedzieli mu niektórzy
z uczonych w Piśmie faryzeuszów, mówiąc: Nauczycielu, chcemy
widzieć od ciebie znak. A On odpowiadając, rzekł im: Pokolenie złe i cudzołożne
znaku żąda, ale nie otrzyma innego znaku jak tylko znak Jonasza proroka.
Albowiem jak Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak
i Syn Człowieczy będzie w łonie ziemi trzy dni i trzy noce. Mężowie z
Niniwy staną na sądzie wraz z tym pokoleniem i spowodują jego potępienie,
gdyż na skutek zwiastowania Jonasza upamiętali się, a oto tutaj więcej
niż Jonasz. Królowa z Południa stanie na sądzie wraz z tym pokoleniem
i potępi je; bo przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona,
a oto tutaj więcej niż Salomon.


Mt 16,1 I przystąpili do niego faryzeusze i saduceusze,
i kusząc, prosili go, żeby im pokazał znak z nieba.

Sprawdza Boga prosząc Go o znaki.

Nie proś Boga o znaki. Wierz w prosty
sposób.

48


J 7,49 Tylko ten motłoch, który nie zna zakonu,
jest przeklęty.

Faryzeusze nie wykazują troski o zgubionych
grzeszników.

49


M 7,1-13 I zgromadzili się wokół niego faryzeusze
i niektórzy z uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy.
A gdy ujrzeli, że niektórzy z uczniów jego jedli chleb nieczystymi
rękami, to znaczy nie umytymi – albowiem faryzeusze i wszyscy Żydzi zachowują
naukę starszych i nie jedzą, jeśli przedtem nie umyją starannie rąk, i
po powrocie z rynku, jeśli się nie umyją, nie jedzą; ponadto wiele innych
zwyczajów przyjęli i zachowują je, jak to: obmywanie kielichów
i dzbanów, i miednic – zapytywali go tedy faryzeusze i uczeni w
Piśmie: Dlaczego twoi uczniowie nie postępują według nauki starszych,
ale jedzą chleb nie umytymi rękami? On zaś rzekł im: Dobrze Izajasz prorokował
o was, obłudnikach, jak napisano: Lud ten czci mnie wargami, ale serce
ich daleko jest ode mnie. Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki,
które są nakazami ludzkimi. Przykazania Boże zaniedbujecie, a ludzkiej
nauki się trzymacie. I mówił im: Chytrze uchylacie przykazanie
Boże, aby naukę swoją zachować. Albowiem Mojżesz rzekł: Czcij ojca swego
i matkę swoją; oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie.
Wy zaś mówicie: Jeśliby człowiek rzekł ojcu albo matce: Korban,
to znaczy: To, co się tobie ode mnie jako pomoc należy, jest darem na
ofiarę, już nie pozwalacie mu nic więcej uczynić dla ojca czy matki; tak
unieważniacie słowo Boże przez swoją naukę, którą przekazujecie
dalej; i wiele tym podobnych rzeczy czynicie..

Cenią bardziej tradycję niż Boże Słowo.

50


Łk 16,15 I powiedział im: Wy jesteście tymi, którzy
chcą uchodzić w oczach ludzi za sprawiedliwych, lecz Bóg zna serca
wasze. Gdyż to, co u ludzi jest wyniosłe, obrzydliwością jest przed Bogiem.

Usprawiedliwiają sami siebie. Tak
jak Adam usprawiedliwiał się przed Bogiem i wskazywał na Ewę.

 


Inne luźne uwagi:


Jeżeli chcesz być święty w domu, to kontroluj swój język, a nie seks.


Jeżeli starsi zboru są legalistyczni, to cały zbór jest legalistyczny.


Duch faryzeuszy jest przeciwko Jezusowi Chrystusowi, Duchowy Świętemu.

 


ZACZERPNIĘTE Z:

www.sermonindex.net

продвижение сайта

400 procentowy wpływ żon

 


Tłum. Adasko


Co w twojej opinii jest pojedynczą, najważniejszą bronią w Bożym arsenale do dokonywania radykalnej zmiany Bożego Królestwa w świecie.

– Nauczyciel przekazujący całą prawdę?

– Wychodzenie do niezbawionych dusz?

– Głośne, gorące uwielnienie w dużych grupach?

– Namaszczeni liderzy z Efezjan 4 (apostołowie, prorocy, ewangeliści, pastorzy, nauczyciele) skupienie na modlitwie i planowaniu strategii? – Twoje osobiste studium Biblii?

– Oglądanie TBN? (proszę…) (TBN-Trinity Broadcasting Network- amerykańska chrześcijańska stacja telewizyjna- przyp. tłum.)


Być może jest jeszcze inny rodzaj oręża, który można uznać za pociągający i owocny. Mamy taką nadzieję. Tak bardzo jak większość z nich może być pomocna, mój osobisty faworyt, kluczowy oręż to rodzina sama w sobie. Dokładniej święty związek małżeński, męża i żony praktykowany codziennie w sposób widoczny dla ich dzieci i całego zgubionego, zdeprawowanego świata. Jak wiemy, jest to podstawowa komórka całego ludzkiego stworzenia. Zarówno ku dobremu jak i złemu prezentuje ona otaczającemu światu obecną kondycję Bożej armii. Czy jest ona w większości mocna w Duchu, pokonująca otaczające słabości, czy raczej bez mocy, w ciele, usychająca w dumie religijnej siły i służby samej sobie.


Obawiam się, iż niewielu z nas doświadczyło ponad naturalnego, wypełnionego radością , pełnego poświęcenia słuchania, miłego, gdy jest urażone, nie oddającego złem za złe małżeństwa innych ludzi, które może pomóc w zmianie naszych własnych związków w to samo. Cóż za smutek dla Boga, że nie jest to NORMĄ lecz wyjątkiem. Lecz gdy spotykamy taką rodzinę, emanującą błogosławionymi owocami Ducha czyż nie wyróżnia się ona? Niech stanie się to poważną modlitwą wszystkich zamężnych świętych. I w takim uświęconym małżeństwie, naprawdę uświęconym, odbijającym świętość Boga z wielu stron, jak cudownie lśniący, doskonale wypolerowany diament celem nie jest samorealizacja ( niestety chrześcijańska mantra naszych dni), zabawa ani nawet sukcesm aby dobrze wyglądać dla świata. Ale znajdowanie upodobania w mocy Jego zmartwychwstania i udziału w Jego cierpieniach.


Dawno temu w Księdze Rodzaju, pozwolono nam ujrzeć początek w umyśle Bożym, kiedy opisuje on człowieka i jego obecną sytuację. Teraz, większość z nas ją zna. Jak sądzę warto ją powtórzyć. Nasz łaskawy, kochający Bóg deklaruje w rozdziale 2 i wierszu 18, że „nie dobrze” dla człowieka jest być samemu. Jak mógłby to polepszyć? Dalej, w tym samym wersie mówi, że sytuacja może być naprawiona poprzez stworzenie „pomocy odpowiedniej dla niego”.
Dlatego też główną rolą kobiety nie jest być matką, córką dla swoich rodziców, ani sługą kościoła, itd., jakkolwiek ważne mogą być te rzeczy w Bożym Królestwie. Główną rolą kobiety jest być pomocą dla swego męża. I jeszcze raz dlaczego? Bóg mówi ( posłuchajcie tego bracia, BÓG mówi), iż mężczyzna nie jest w dobrym miejscu jeśli jest tam tylko sam. Oczywiście są wyjątki jak sam Jezus, ale są one rzadkie.
Jedno ciało. Nie dwa. Jedno ciało. Jak wypełniamy tą najświętszą rolę, która przynosi chwalebną przyjemność Wszechmocnemu? Czy nie jesteśmy rozproszeni służąc Bogu sposobami, które nam wydają sie bardziej ważne? „Wiesz, to Jezus poprowadził mnie do służby w ten sposób!” Naprawdę? W dokładnej sprzeczności do Swego Świętego Słowa, kiedy porzucasz swoja odpowiedzialność w stosunku do swego współmałżonka, aby czynić coś bardziej przyjemnego swemu ciału? Co za szatańska intryga.


Czy Duch jest zasmucony? Czy jest zgaszony, jak mały ogień przez wielkie wiadro zimnej wody? Czy może On ciebie jeszcze kiedykolwiek przekonać? Czy uważamy korzyść innych za równie lub więcej wartą niż nasza własna?


Mężczyźni mogą być prawdziwym przypadkiem samolubstwa i chciwości dla swoich potrzeb i cielesnych pragnień. Często ich swawole są tak oczywiste, iż wywołują podobne zachowania u ich małżonek. Poprzez porównanie, mężczyzna może być bardziej widocznym winowajcą.
Wiem jak w moim małżeństwie z Sandy, moją drogą żoną, jestem czasami osłupiony swoim niedojrzałym postępowaniem w momencie, gdy myślę, że zostałem przez nią urażony. Po 20 latach chodzenia z Panem wciąż żebrzę i błagam Pana, aby pozwolił mi oprzeć się pokusie narzucania jej i innym swojej woli. Odnoszę więcej zwycięstw kiedy drodzy święci modlą się o nas a ja staram się brać każdą myśl w niewolę. Od kiedy pracujemy razem prawdziwym wyzwaniem stało się pozostawać czystym, nie nadąsanym lub, co gorsze, nie brać na sobie odwetu.


Pozwólcie podzielić się bardzo delikatnym problemem jaki mieliśmy przed kilkoma miesiącami i który nieomal nie zrujnował naszego małżeństwa. Potrafię być bardzo trudnym do zniesienia człowiekiem. Oczekuję od chrześcijan aby chodzili godnie i w świętości jak wymaga tego Pismo. Możemy i powinniśmy rosnąć w łasce, lecz większość chrześcijan myśli, że te małe kroczki przez 30 lat wystarczą a ich teologia odzwierciedla ich błąd. Kiedy widzę wciąż to samo, staje się to frustrujące. Lamentowałem nad tym za dużo, a czasami reagowałem oczekując za wiele. Potrafię być zbyt hardy dla moich bliskich. Jak w każdym z nas, moje cielesne słabości są zwykle moimi silnymi atutami stosowanymi bez kontroli. Sandy posiada dar miłosierdzia, i zazwyczaj łatwo sie z nią obcuje. Często! Nie zawsze! Ale po 15 latach małżeństwa i znoszenia mojego aroganckiego przyzwyczajenia ona także straciła cierpliwość. Pewnej nocy w łóżku zanim zgasło światło, po ciężkim dniu, napominałem ją za to, że nie chodzi godnie, jak to zauważyłem. Oboje byliśmy zmęczeni. Miała już dosyć. Nie płakała ani nie awanturowała się. Po prostu odwróciła się i oświadczyła, iż nie może tego dłużej znosić i odchodzi. Wstała z łóżka i zaczęła się pakować, aby udać się do domu naszej córki oddalonego o godzinę drogi.
Wydawało mi się, że zwymiotuję. Po cichu modliłem się o fizyczne uzdrowienie i o to by Bóg zmienił jej plany. Przeprosiłem (ponownie) i błagałem o przebaczenie i o to by została. Zgodziła się. Chwała Panu. Mówię to jak najszczerzej potrafię. Chwała Panu! Następny tydzień dowiódł, że moja żona ma 400% wpływ na mnie.


Tak jaki wy żony macie na swoich małżonków.

Sandy jest prężnym Bożym żołnierzem. Napotkała niezliczoną ilość prób, trudności, olbrzymich rozczarowań w okresie swojego pięćdziesięcioletniego chodzenia z Panem a mimo to… zawsze znalazła sposób, aby pozwolić łasce zwyciężyć. Jest dla mnie prawdziwym zachęceniem. Kilka dni później, kiedy nadeszła pora przedyskutować kolejną wrażliwą kwestię była nadzwyczaj miła, pytała zamiast po prostu głosić swoje zdanie, uśmiechała się, była otwarta, byłą całkowicie pełna szacunku. To było cudowne. Znowu poczułem radość w mojej z nią relacji. Doświadczałem tego między nami już wcześniej lecz teraz było to specjalnie zauważalne ze względu na niedawny wybuch jaki miał miejsce kilka dni wcześniej, gdy niemalże jej nie straciłem. W ciągu następnych dni, potem tygodni w ten nowy sposób wspólnie pracowaliśmy.


Tak więc żony powinny dopilnować tego, aby SZANOWAĆ do swoich mężów. Cokolwiek to dla ciebie oznacza na pewno nie będzie to poniżanie, awantura, złość ani bycie kłótliwym. Słowo Boże często mówi o kłótliwości kobiet. Wielokrotnie w ciągu naszego małżeństwa wspominałem Sandy o tym, że odczuwałem brak szacunku, podawałem tego przykłady. Ona natomiast wciąż mówiła, iż byłem zbyt ostry i nie kochający. Obawiam się, że obydwoje mieliśmy rację.
Ale to już minęło. Później powiedziała mi, że zdecydowała się, iż bez względu na to jak ją będę traktował, bez względu na to czy kiedykolwiek zareaguję ona będzie pełna szacunku i będzie posłuszna Bogu, aby zadowolić najpierw i przede wszystkim Jego. (Przypis: oczywiście mogą być takie wypadki, gdy któryś ze współmałżonków, zazwyczaj mężczyzna, będzie fizycznie lub emocjonalnie znęcał się na drugą osobą i trzeba w takiej sytuacji odizolować się, przynajmniej na jakiś czas.)


Mężczyzna jest jak kit w rękach kobiety, której może całkowicie zaufać,  mówi Debi Pearl, autorka “Created To Be His Help Meet” i mądra doradczyni dla wielu dotkniętych kłopotami kobiet w trudnych małżeństwach. I tak Sandy poprzez swój ciągły, na nowo odkryty respekt dla mnie w końcu otrzymała to czego pragnęła: większą troskę, bardziej kochającą postawę, mniej argumentacji. Bliższą relację i więcej radości. Oczywiście musicie spytać ją samą o jej punkt widzenia. Moja żona odkryła 400 procentową zasadę: mężczyźni potrzebują, aby kobiety ich podziwiały, honorowały, polegały na nich a gdy to robią otrzymają 400 % w zamian.


Żony, prawie każdy mężczyzna ma cos co wzbudza szacunek. Szukajcie tego, poproście przyjaciół aby to znaleźć, módlcie się do Ducha Świętego o mądrość. On z pewnością chce, abyście to odnalazły, zadeklarowały i tym żyły. On także chce pokoju, prawdopodobnie bardziej niż wy.


Jeżeli chcecie 200% poprawy w małżeństwie, dajcie swoje 50%. To jest 400%-towy wpływ.

 Jakie jest małżeńskie łoże? Czy jest chłodne, a może nawet zimne? Czy mąż jest karany za swój brak miłości? Czy też jest ciepłe, zachęcające, jest rzadką ucieczką od jego stresów, jest ekscytującym miejscem, gdzie może znaleźć swą kobietę pragnącą go w ten najbardziej wartościowy dla niego sposób? Tak, to również jest okazaniem szacunku dla swego męża. Prawdopodobnie najważniejszym sposobem okazania respektu do niego.


Jest coś takiego w mężczyznach, co powstaje i sprzeciwia się religijnie dominującej i kłótliwej kobiecie. Gdy Sandy traktowała mnie bez szacunku prawdziwym zmaganiem było kochać ją tak, jak ona tego sobie życzyła; było to prawie niemożliwe. Myślała to ON powinien być pierwszy. Nie. To nie jest sposób w jaki to działa najlepiej. WY, drogie siostry, idźcie pierwsze i zobaczycie rozdzielonym wasze Czerwone Morze.


Wydaje się, że Paweł zawsze najpierw zwracał się do żon, a potem mężów. Czy wiedział coś co my także powinniśmy poznać?


Nie mogę tego stwierdzić mocniej: prawie zawsze tarcie i rywalizacja w małżeństwie wynika z tego, iż żony nie respektowały swojego męża. Nie kłóćcie się ze mną. Zużyjcie tą energię na szukanie Pana. Czyńcie, co On nakazał. Bez świętości nikt nie ujrzy Pana. Świętą pracą żon jest po pierwsze i przede wszystkim szanować swojego męża. Skupcie się na tym. Bądźcie odpowiedzialne przed jakąś chrześcijanką, która może wam pomóc, nawet przez telefon jeżeli to jedyna opcja. Unikajcie fałszywie religijnych, kłótliwych kobiet. Posiadają one ducha Jezebel. Przeczytajcie o tym w artykule „Czego mężczyźni potrzebują od kobiet”.


Możecie to uczynić, drogie niewiasty. Nie ma nic niemożliwego dla Boga. Nic, absolutnie nic nie ma niemożliwego dla Boga.


Tutaj macie kilka odnośników do swej podróży.

Pierwszy to mój osobisty faworyt autorstwa Debi Pearl wraz z mężem Michael’em, który jest wspaniałym nauczycielem Słowa. Oczywiście nie zgadzam się z wszystkim czego nauczają ale historie, świadectwa i cały trzon przesłania książki jest doskonały. 


Bądźcie ostrożni w następujących dziedzinach podczas czytania tej pozycji:

 – Należą oni do zwolenników tłumaczenia KJV( amerykańskie tłumaczenie King James Version) inaczej zwanego „prawdziwym słowem Bożym” – Twierdzą, że żaden mężczyzna oprócz jej męża nie powinien nauczać kobiety, jednak Michael właśnie to robi w całej książce – Nauczają, iż kobieta zawsze musi pozostać prawie ze swoim nawet agresywnym mężem, oprócz naprawdę rzadkich przypadków, my wierzymy, że mężowie muszą bardziej słuchać i respektować prawdę od swojej żony i jej kościoła odnośnie ich grzesznego zachowania, szczególnie w ciężkich przypadkach. Głoszą patriarchalny model za wszelką cenę w przeciwieństwie do tego, że żona też jest świętą i cenną częścią dziedzictwa.


Stworzona, aby być mu pomocą

Debi Pearl
No Greater Joy Ministries

„…  nie wiedziałam, że Bóg ma nam tak wiele do powiedzenia zanim nie zaczęłam studiować Bożego Słowa wers po wersie, pisząc różne części ‘Stworzona, aby być mu pomocą’. Wielokrotnie, gdy czytałam fragment mówiłam do męża: 'Nie umieszczę tych wersów w mojej książce bo kobiety ( z jakiejkolwiek grupy religijnej, także mojej) nie polubią jej ani nie będą jej promować’. Mój drogi mąż odpowiedział 'Jeśli Bóg sądził, że jest to wystarczająco warte, aby zostało natchnione jako część Jego Słowa dla nas, to musisz to zamieścić’ Tak więc upokorzyłam się i dołączyłam jeden kontrowersyjny fragment za drugim…”


Następna praca jest świetna, ale z całkiem innej perspektywy. Wniosek ten  sam co Debi Pearl, niesamowity wpływ kobiety na swego męża zmierzający dozmian w małżeństwie, o wiele większy niż mężczyzny na kobietę.

Święty wpływ: Jak Bóg używa żon, aby kształtować dusze ich mężów”
autorstwa Gary Thomas (napisał także „Święte małżeństwo” i inne pozycje).


Na cóż czekacie? Możecie do nas napisać.


Wasz przyjaciel i brat w dobrej walce Marc.


——————————————————————————————————————————————————————-
Święci jesteśmy dzień bliżej domu i Niego Samego. Kochajmy Go z całego serca.

раскрутка