Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_05.10.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 5:7-9
BIEGLIŚCIE DOBRZE; KTÓŻ WAM PRZESZKODZIŁ BYĆ POSŁUSZNYMI PRAWDZIE? NAMAWIANIE TAKIE NIE POCHODZI OD TEGO, KTÓRY WAS POWOŁUJE. TROCHĘ KWASU CAŁE CIASTO ZAKWASZA.

Paweł bardzo często porównywał życie chrześcijańskie do biegów lekkoatletycznych na arenie olimpijskiej. Zwróćmy uwagę na stwierdzenie biegliście dobrze. Chrześcijański bieg nie polega tylko na wierzeniu prawdzie – tak jak gdyby chrześcijaństwo nie było niczym innym, jak tylko jakimś ortodoksyjnym wyznaniem wiary. Nie jest ono również jedynie poprawnym zachowaniem się – jak gdyby chodziło tylko o właściwą moralność. Być posłusznym prawdzie oznacza zastosować to, w co się wierzy, w praktycznym wymiarze życia. Tylko ten, kto jest posłuszny prawdzie, jest prawdziwym chrześcijaninem. Wtedy zarówno to w co wierzy, jak i jego zachowanie stanowią jedyną nierozdzielną całość. Prawdy, w które wierzy, znajdują swój wyraz w jego uczynkach. Jego postępowanie jest bezpośrednim tego następstwem. Fałszywi nauczyciele nakłonili Galacjan do porzucenia prawdy Ewangelii. Ale dzieło to nie pochodziło od Boga, który ich powołał. Bóg powołał ich w łasce, podczas gdy, ci fałszywi nauczyciele, zachęcali ich do przyjęcia doktryny zasługi. Nauka fałszywych nauczycieli nie była zgodna z powołaniem Galacjan.
Paweł używa popularnego wówczas powiedzenia: odrobina kwasu całe ciasto zakwasza. To znaczy, że błędne nauczanie przez fałszywych nauczycieli rozprzestrzeniło się w społeczności chrześcijańskiej do tego stopnia, że cały zbór został nim skażony. W 1 Kor. 5:6 Paweł używa tego samego powiedzenia. Tam dotyczy grzechu, który toczył społeczność korynckich chrześcijan, tutaj nawiązuje do fałszywej nauki. Jednym z najstraszniejszych następstw zarówno zła jak i błędu jest to, że zarówno jedno jak i drugie szybko się rozprzestrzenia. Tak więc ze względu na pochodzenie i skutki fałszywej nauki Paweł postanowił z całych swych sił sprzeciwić się jej.
Pozdrawiam i życzę owocnego dnia w pracy na chwałę Boga.

Codzienne rozważania_03.10.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 5:1
CHRYSTUS WYZWOLIŁ NAS, ABYŚMY W TEJ WOLNOŚCI ŻYLI. STÓJCIE WIĘC NIEZACHWIANIE I NIE PODDAWAJCIE SIĘ ZNOWU POD JARZMO NIEWOLI.

Chrystus nas wyzwolił. Poprzednio żyliśmy w niewoli. Jezus Chrystus jest naszym wyzwolicielem, nasze nawrócenie – aktem wyzwolenia, a życie chrześcijańskie – życiem człowieka wolnego. Ta wolność jest nie tylko wyzwoleniem z grzechu, ale wyzwoleniem spod panowania zakonu. Zgodnie z tym co Paweł tutaj podkreśla, Chrystus uwalniając nas , nie tylko uwolnił naszą wolę spętaną grzechem, ale wyzwolił także i nasze sumienie od winy grzechu. Paweł opisuje wolność chrześcijańską jako wolność sumienia, wolność od tyranii zakonu, od tego straszliwego boju i wysiłku, aby ten zakon zachować i aby w ten sposób pozyskać łaskę u Boga. Ta chrześcijańska wolność wynika z faktu, że Bóg nas przyjął i że mamy przystęp do Niego przez Jezusa Chrystusa. Skoro więc Chrystus nas wyzwolił i uczynił to w tym celu, abyśmy w tej wolności żyli, musimy stać niezachwianie i nie poddawać się znowu pod jarzmo niewoli. Mamy cieszyć się wspaniałą wolnością sumienia, którą nam darował Chrystus dzięki swojemu przebaczeniu. Nie możemy dać się zwieść myśli, że jest rzeczą konieczną zasłużyć sobie na przyjęcie u Boga przez swoje własne posłuszeństwo.

Pozdrawiam w ten gorący poranek.

Codzienne rozważania_02.10.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 4:4-6
LECZ GDY NADESZŁO WYPEŁNIENIE CZASU, ZESŁAŁ BÓG SYNA SWEGO, KTÓRY SIĘ NARODZIŁ Z NIEWIASTY I PODLEGAŁ ZAKONOWI, ABY WYKUPIŁ TYCH, KTÓRZY BYLI POD ZAKONEM, ABYŚMY USYNOWIENIA DOSTĄPILI. A PONIEWAŻ JESTEŚCIE SYNAMI, PRZETO BÓG ZESŁAŁ DUCHA SYNA SWEGO DO SERC WASZYCH, WOŁAJĄCEGO: ABBA, OJCZE!

Życie chrześcijanina jest życiem syna i córki. Nie jest to życie niewolników. Upływa ono pod znakiem wolności. Jesteśmy niewolnikami Bożymi w Chrystusie, ale nie jesteśmy niewolnikami jedni drugich. Należymy do Boga, do Chrystusa, do siebie nawzajem i z największą radością służymy tym, do których należymy i tego rodzaju służba jest wolnością. Czym życie chrześcijanina nie jest? Nie jest zniewoleniem przez zakon. ie musimy tak żyć, jakby nasze zbawienie było całkowicie uzależnione od drobiazgowego, niewolniczego posłuszeństwa literze zakonu. Nasze zbawienie opiera się na doskonałym i w pełni zakończonym dziele Chrystusa, na tym, że to On wziął nasze grzechy, że poniósł śmierć, że ta śmierć przekreśliła nasze przekleństwo i że zarówno to życie, jak i zbawienie przyjęliśmy wiarą. Aby prowadzić prawdziwie chrześcijańskie życie należy pamiętać o tym, kim i czym jesteśmy. Kiedyś byliśmy niewolnikami, teraz jesteśmy synami i córkami. Jak możemy powracać do dawnej niewoli? Nie jest rzeczą niemożliwą powrócić do starego stylu życia. Galacjanie to uczynili. Straszne jest uczynić coś takiego. Jednym z najważniejszych celów codziennego czytania Biblii, rozmyślania i modlitwy jest przypominane sobie, kim i czym jesteśmy. Dzięki Bożej łasce i poprzez jej działanie musimy postanowić, że nie zapomnimy o tym, kim byliśmy kiedyś, aby nigdy do tego stanu nie powracać. Musimy również pamiętać o tym, co Bóg dla nas uczynił i dostosować do tego swoje życie.
Pozdrawiam w ten piękny poranek.

Codzienne rozważania_01.11.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 4:8
LECZ DAWNIEJ, GDY NIE ZNALIŚCIE BOGA, SŁUŻYLIŚCIE TYM, KTÓRZY Z NATURY BOGAMI NIE SĄ; TERAZ JEDNAK KIEDY POZNALIŚCIE BOGA, A RACZEJ, KIEDY ZOSTALIŚCIE PRZEZ BOGA POZNANI, CZEMU ZNOWU ZAWRACACIE DO SŁABYCH I NĘDZNYCH ŻYWIOŁÓW, KTÓRYM PONOWNIE, JAK DAWNIEJ SŁUŻYĆ CHCECIE?

Paweł mówi tu o naszej osobistej znajomości Boga. Lecz dawniej nie znaliście Boga. Teraz jednak poznaliście Boga. Nasza dotychczasowa niewola spowodowana była nieznajomością Boga. Nasze synostwo polega na świadomości istnienia Boga, na poznaniu Go i na tym, że się zostało przez Niego poznanym. Polega to na bliskości i bezpośrednim, osobistym obcowaniu z Bogiem przez Pana Jezusa, co nazwane jest życiem wiecznym. Paweł zwraca się do Galacjan z apelem. Jego argumentacja brzmi następująco: „Jeśli kiedyś byłeś niewolnikiem, a teraz jesteś synem, jeśli kiedyś nie znałeś Boga, ale teraz doszedłeś do poznania Go i zostałeś przez Niego poznany, to jak możesz wracać do starej niewoli? Jak możesz dać się na nowo zniewolić przez elementy tego świata, spod których mocy wyzwolił cię Jezus Chrystus?”

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA.

Codzienne rozważania_30.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 4:3 PODOBNIE I MY, KIEDY BYLIŚMY DZIEĆMI, BYLIŚMY PODDANI W NIEWOLĘ ŻYWIOŁÓW TEGO ŚWIATA.

Niektórzy twierdzą, że zniewolenie zakonem można nazwać niewolą złych duchów. Czyżby Paweł sugerował, że zakon był jakimś pomysłem szatana? Nie. Paweł powiedział już, że zakon został dany Mojżeszowi przez Boga za pośrednictwem aniołów (3:19), a więc dobrych duchów a nie przez szatana. Szatan użył dobrych rzeczy (zakonu) dla zrealizowania swoich własnych złych celów, po to, aby zniewolić wszystkich ludzi. Podobnie jak opiekunowie dziecka mogą obchodzić się z nim źle, a nawet je tyranizować, czego ojciec nigdy nie zamierzał, podobnie i diabeł wykorzystał dobry zakon Boży aby tyranizować ludzi, co nigdy nie było Bożą intencją. Bóg chciał aby zakon objawił grzech i aby nakłonił ludzi do nawrócenia się z całego serca do Chrystusa. Szatan natomiast używa go po to, aby objawić grzech i pogrążyć ludzi w rozpaczy. Bóg zamierzał uczynić zakon krokiem pośrednim, wiodącym człowieka do usprawiedliwienia. Szatan natomiast używa go jako środka ostatecznego aby pogrążyć człowieka w potępieniu. Bóg chciał by zakon był stopniem wiodącym do wolności. Szatan zrobił z niego ślepy zaułek i oszukując swoje ofiary sprawia, że wpadają one w straszliwą niewolę, nie mając szansy ucieczki.
Pozdrawiam i życzę deszczu błogosławieństw dobrego Boga.

Codzienne rozważania_29.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

Ga 3:28
NIE MASZ ŻYDA ANI GREKA, NIE MASZ NIEWOLNIKA ANI WOLNEGO, NIE MASZ MĘŻCZYZNY ANI KOBIETY; ALBOWIEM WY WSZYSCY JEDNO JESTEŚCIE W JEZUSIE CHRYSTUSIE.

Nie ma różnicy jeśli chodzi o rasę. Bóg wezwał Abrahama i jego potomków (rasę żydowską) w tym celu, aby objawić im samego siebie. Gdy przyszedł Chrystus, wypełniła się obietnica Boża, mianowicie, w potomstwie Abrahama wszystkie rasy i narodowości ziemi miały dostąpić błogosławieństwa. Objęte tym są wszystkie narody i wszystkie rasy, kolory skóry i języki. Jesteśmy równi, zarówno pod względem potrzeby zbawienia, jak i naszej niezdolności, aby sobie na to zbawienie zapracować czy zasłużyć. Jesteśmy równi także a tym, że Bóg ofiarowuje nam to zbawienie za darmo w Chrystusie. Z chwilą przyjęcia tego zbawienia, nasza równość przemieni się w braterstwo i to takiego rodzaju, które może stworzyć tylko Chrystus. W każdym społeczeństwie na przestrzeni dziejów ludzkości rozwinęły się pewne systemy klasowe czy kastowe. Urodzenie, bogactwo, przywileje, wykształcenie rozdzieliły ludzi i utworzyły odrębne ich grupy. Ale w Chrystusie wszelkie przejawy snobizmu są zabronione i wszelkie zróżnicowanie klasowe stało się zbędne. W starożytnym świecie kobiety zawsze były pogardzane, nawet w judaizmie, bardzo często je wykorzystywano i niewłaściwie traktowano. Tutaj Paweł stwierdza, że w Chrystusie mężczyzna i kobieta są sobie równi. Stwierdza to Paweł, uważany przez ignorantów za anty feministę.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_28.09.2016

Hurynowicz_rozwazania

List do Galacjan 3:26.
ALBOWIEM WSZYSCY JESTEŚCIE SYNAMI BOŻYMI PRZEZ WIARĘ W JEZUSA CHRYSTUSA.

Bóg nie jest już sędzią, który przez swój zakon potępia i wtrąca do więzienia. Nie jest już dłużej wychowawcą, który poprzez zakon ogranicza naszą wolność i karci nas. Teraz Bóg jest naszym Ojcem w Chrystusie, przyjął nas i przebaczył nam. Nie musimy się Go lękać, pełni obawy przed karą, która słusznie się nam należy. Teraz Go kochamy, jesteśmy pełni głębokiej synowskiej miłości ku Niemu. Już nie jesteśmy więźniami oczekującymi wyroku, ani też niepełnoletnimi dziećmi, które pozostają pod surową opieką wychowawcy, co ze wszystkich stron ogranicza ich wolność, ale jesteśmy synami Boga i dziedzicami Jego pełnego chwały Królestwa, którzy cieszą się prawami przysługującymi dorosłym Jego synom. To synostwo jest w Chrystusie. Nie możemy go dostąpić dzięki czemuś, co jest z nas samych. Chrystus bowiem nie nauczał, że Bóg jest pobłażliwym Ojcem wszystkich ludzi ani nie nauczali tego apostołowie. Jedynie w tym sensie możemy rozumieć tę nowotestamentową prawdę.
Pozdrawiam w en piękny poranek i życzę błogosławionego czasu w społecznościach.

a”.

Pozdrawiam w ten piękny poranek, który dał nam Pan.