Category Archives: Źródło

Źródła artykułów

Codzienne rozważania_08.04.11

Chip Brogden

A prawda o Jezusie inspiruje wszelkie proroctwo” (Obj. 19:10b w tłum. Knoxa).

Proroczy świat został dany po to, aby wskazywać na Jezusa.Wszystko, cokolwiek Duch Święty będzie mówił, objawiał, nauczał i pokazywał nam jest skierowane w tą samą stronę – ku CHRYSTUSOWI

Nie ma potrzeby mielić każdego snu, wizji, słowa czy proroctwa, robiąc egzegezę ich ukrytych znaczeń i starając się wyciągnąć coś ważnego duchowo tam, gdzie ich nie ma. Jeśli to, co widzimy i słyszymy nie wskazuje na Jezusa to nie jest to prorocze i powinno być poniechane. Ten prosty sprawdzian pomoże nam uniknąć zakłóceń.

 продвижение сайта прайс

Zniszczenie jednego Koranu, a niszczenie wielu chrześcijan. Co gorsze?

Oryg.: http://www.meforum.org/2872/koran-christian-persecution

Raymond Ibrahim

FrontPageMagazine.com

8 kwietnia 2011

Niesławne obecnie spalanie Koranu przez pastora z Florydy, Terry Jonesa, wywołało histerię w muzułmańskim świecie. W samym Afganistanie około 20 ludzi, w tym pracownicy NZ, zostało zabitych i ściętych przy okrzykach „Allah Akbar!” Przywódcy Zachodu na całym świecie, w tym Obama i członkowie Kongresu, jednoznacznie potępili działania Jones’a (nie przejmując się tym, że wolność wyrażania się jest cenną amerykańską wolnością). Wielu oskarża bezpośrednio Jonesa za ofiary w Afganistanie: Bill O’Reilley mówi, że ma on „krew na swoich rękach.

Protestujący muzułmanie.

Kiedy zachodni przywódcy spieszą do wyznania swojej odrazy do tego, co jeden Amerykanin zrobił jednej martwej książce, spójrzmy pobieżnie na to, co wielu muzułmanów robi w muzułmańskim świecie wielu żywym i oddychającym chrześcijanom, praktycznie bez żadnego zainteresowania mediów czy jakiegokolwiek potępienia zachodniego świata:

Afganistan: muzułmanin nawrócony na chrześcijaństwo został aresztowany i zgodnie z prawem szariatu oczekuje na egzekucję.

Bangladesz: Chrześcijanin został aresztowany za rozdawanie Biblii w pobliżu muzułmanów. Od środy tysiące muzułmanów wznieca rozruchy, dziesiątki zostały ranne, ale nie z powodu Jones’a lecz w proteście przeciwko prawom kobiet.

Egipt: muzułmański tłum spalił kolejny koptyjski kościół i dziesiątki domów chrześcijan; Gdy chrześcijanie zaprotestowali, wojsko otworzyło ogień do nich, krzycząc „Allah Akbar”, zabijając dziewięć osób. W kolejnych rozruchach w tłumie obcięto chrześcijaninowi ucho na mocy „prawa szariatu”.

Etiopia: Muzułmanie w szale spalili niemal 70 kościołów, zabili co najmniej jednego chrześcijanina i spowodowali ucieczkę 10.000. Chrześcijanie żyjący w rejonach muzułmańskich większości zostali ostrzeżeni, że albo się nawrócą na islam, albo porzucą swoje domy albo zginą.

Malezja: Władze zatrzymały transport i zbezcześciły tysiące Biblii.

Pakistan: Dwóch chrześcijan zostało zastrzelonych, gdy wychodzili z kościoła; chrześcijanin odbywający dożywocie za „bluźnierstwo” zmarł w swojej celi, podejrzewane jest morderstwo.

Arabia Saudyjska: Erytrejski chrześcijanin został aresztowany za dzielenie się wiarą z muzułmanami i grozi mu kara śmierci; inni misjonarze dalej giną w saudyjskich więzieniach.

Somalia and Sudan: chrześcijanki, w tym matka czworga dzieci, zostały ostatnio uprowadzone, zgwałcone i zabite z przyjęcie chrześcijaństwa.

Należy pamiętać o tym, że żadne z tych okrucieństw nie zostało popełnione w związku ze spaleniem koranu przez Jonesa, stało się to, ponieważ to są zwykłe sprawy w muzułmańskim świecie. Co więcej, powyższa lista to tylko szybki i pobieżny przegląd ostatnich przypadków cierpienia chrześcijan żyjących pod islamem. Gdzie przypadki prześladowań z ostatnich kilku miesięcy? Można wymienić jeszcze atak dżihadu w Bagdadzie na kościół, gdzie zabito 52 chrześcijan, noworoczny wybuch pod koptyjskim kościołem, gdzie zginęło 21 wierzących, muzułmańskie szaleństwo niszczenia kilku kościołów w Indonezji, Nigerii i na Filipinach; irańskie „wykorzenienie” około 70 chrześcijan spotykających się w domach oraz Kuwejt, kraj, który zawdzięcza swoje istnienie Stanom Zjednoczonym, a który uniemożliwia zbudowanie kościoła.

Na świecie dzieje się niezliczona ilość okrucieństw, które w ogóle nie docierają do mediów, mnóstwo jest historii bezustannego, cichego cierpienia, które znają wyłącznie ofiary i lokalni chrześcijanie.

Można by pomyśleć, że to wszystko zasługuje co najmniej na tyle samo uwagi mediów i zachodniego świata, co spalenie jednego egzemplarza koranu. Zasługuje to szczególnie na przemyślenie, ponieważ, o ile tylko Jones odpowiada za własne działanie, wiele wymienionych wyżej barbarzyństw, jak aresztowania i egzekucje chrześcijańskich misjonarzy i muzułmańskich apostatów, niszczenie i wyjmowanie spod prawa kościołów, przejmowanie i bezczeszczenie nie jednej lecz tysięcy Biblii, są wykonywane rękoma muzułmańskich władz i rządów, które są uważane za „przyjaciół i aliantów” Stanów Zjednoczonych.

W takim surrealistycznym i coraz bardziej nieracjonalnym świecie żyjemy, gdzie poirytowani muzułmanie i płaszczący się Zachód ma obsesję na punkcie zniszczenia jednej książki, równocześnie ignorując niszczenie wielu ludzkich istnień; gdzie zagwarantowana i ciężko zdobyta amerykańska wolność – wolność wyrażania – otrzymuje liczne wzburzone i hałaśliwe słowa potępienia ze strony tych, których obowiązkiem jest jej strzec, podczas gdy mordercze i barbarzyńskie, jednym słowem: złe, zachowanie jest z poświęceniem ignorowane.

Raymond Ibrahim dyrektorem pomocniczym Middle East Forum

deeo

Codzienne rozważania_07.04.11

 

Chip Brogden

On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za nas wszystkich wydał, jakżeby nie miał razem z nim darować nam wszystkiego?” (Rzm. 8:32).

Wszyscy patrzą, a nie wiedzą. Wszyscy słuchają, a nie słyszą. Czego szukamy? Co takiego musimy zobaczyć? Co Bóg chce nam objawić? Bóg pragnie dla nas tylko jednego: abyśmy mogli zobaczyć Chrystusa. Bóg nie objawia nam stu, tysiąca czy miliona rzeczy, On ma przyjemność dać nam Swego Syna i rozkoszuje się tym, abyśmy patrzyli tylko na Niego. Nawet nie te rzeczy, które On daje, lecz na Niego, który jest Darem. Możemy modlić się o objawienie w wielu sprawach, lecz tylko jedna rzecz jest ważna dla Boga: abyśmy mieli objawienie w Synu.

Jeśli znamy Syna, posiadamy Syna, jeśli widzimy Syna, wiemy i posiadamy, i widzimy wszystko, cokolwiek Bóg ma, ponieważ On złożył całego Siebie w Swoim Synu, a cały Jego Syn, jest złożony w nas.

aracer.mobi

Codzienne rozważania_06.04.11

Chip Brogden

A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy” (Jn. 3:13).

Nikt nie wstąpił, ponieważ nikt nie może wstąpić. Bądź spokojny, że gdyby to było możliwe to ktoś by to zrobił! Lecz podobnie jak nie jesteśmy w stanie sprawić czymkolwiek co robimy, aby być zaakceptowani przez Boga, tak też nie możemy wstąpić i usiąść po prawicy Boga. Zostaliśmy przyjęci  tylko w Umiłowanym; jesteśmy zbawieni tylko w Umiłowanym i tylko w Umiłowanym możemy zostać wzbudzeni z martwych, wstąpić i zasiąść w okręgach niebieskich. .

сайта

Gdzie jest głos prawdziwych mężczyzn Bożych?

J. Lee Grady

(dosł.: Where Is the Roar of the Real Men of God?)

30 marca 2011

Bóg szuka duchowych lwów, którzy okażą odwagę, współczucie i prawdziwą świętość.

W czasie gdy miliony mężczyzn oglądały weekendową rywalizację koszykówki NCAA (gratulacje dla Virginia Commonwealth), byłem na trzy dniowej konferencji w Concord, w stanie North Carolina z mężczyznami z ośmiu krajów. Nazwaliśmy to Bold Venture i dla nas, Amerykanów, była to okazja do tego, aby stanąć wobec odwagi wiary mężczyzn z krajów rozwijającego się świata.

Jedliśmy wspólnie, uwielbiali Boga z pasją (dzięki trzem zespołom uwielbienia, w tym grupy chłopaków z chrześcijańskiego koledżu z Georgii), i dostaliśmy również kilka kopniaków w siedzenie od paru pokornych, rozstawionych w wojennym boju duchownych z Ugandy, Nigerii, Etiopii i Indii.

„Wśród mężczyzn tego kraju pojawia się nowy ruch Boży, lecz nie chodzi tu o „przejmowanie kontroli” czy o ciskanie dookoła testosteronem, lecz o pełne odzwierciedlenie natury Chrystusa: pokory,współczucia, integralności, łagodności i siły”.

Celem naszego spotkania Bold Venture było kształtowanie nowotestamentowej pokory. Co najmniej jedna trzecia uczestników była w wieku dwudziestu kilku lat co znaczy, że mieli

bardzo niską tolerancję dla fałszywej religii. Nie było pomieszczeni dla VIP ów, limuzyn, garniturów, krawatów ani orszaków. Wszyscy byli na tym samym poziomie. Tematem głównym była 'autentyczność/prawdziwość’ i mężczyźni z Afryki i Azji dali nam posmak przebudzenia, które zalewa ich kraje. Wzbudziło to głód prawdziwego duchowego przebudzenia w naszym kraju.

W czasie tego weekendu poruszyliśmy pięć dziedzin do których wierzący mężczyzna, chrześcijanin, powinien dążyć. Dzielę się tym z wami, ponieważ wierzę, że amerykańscy chłopcy potrzebują zdrowej dawki szczerości i surowej duchowej pasji, co przeżyliśmy w Concord.

1. Prawdziwi mężczyźni potrafią współczuć. Biju Thampy dzielił się tym, jak Bóg wezwał go do pracy z 300.000 ulicznych dzieci, które żyją w slamsach Bombaju, w Indiach. Gdy zobaczył zdjęcie hinduskiego dziecka, ssącego mleko suki, serce złamało mu się i od tej chwili postanowił być kanałem współczucia Chrystusa. Dziś on i jego zespół karmi, ubiera i kształci ponad 1000 dzieci dziennie.

Mężczyźni często uważają, że współczucie, to niewieścia cnota, lecz Biju przypomniał nam, że Jezus był poruszany współczuciem przez całą Swoją służbę, a to wydawało nadnaturalne wyniki. „Jeśli chcesz widzieć cuda w swoim życiu, proś Boga współczucie” – powiedział Biju.

 

2. Prawdziwi mężczyźni czynią uczniów. Barry St. Cair, gdy go spotkałem w 1973 roku, był zajętym młodzieżowym przywódcą swojej denominacji. Podróżował po kraju ze Słowem, lecz podjął się nauczenia grupy 10klasistów, jak spędzać czas z Bogiem. Jestem dziś chrześcijańskim przywódcą dzięki oddaniu Barry’ego „zasadzie 2Tym 2:2” osobistego uczniostwa. Barry przypomniał nam w Concord o tym, że nigdy nie było Bożym zamiarem, abyśmy tworzyli tłumy czy monolityczne kościelne struktury. „Dziś prowadzimy kościół jak biznes. – powiedział. – Biznes daje pieniądze, a pieniądze budują budynki. Tworzymy publiczność, a nie armię”.

Tak wielu amerykańskich chłopców tydzień w tydzień siedzi w ławkach w ogóle nie zdając sobie sprawy z tego, że Bóg powołał ich do udzielania duchowej zachęty ludziom wokół nich. Zastanawiam się, co by się stało, gdyby nastąpił gwałtowny zwrot priorytetów i gdybyśmy zaczęli inwestować nasze życie w siebie nawzajem. Mogłoby się okazać, że w końcu zaczęlibyśmy przypominać nowotestamentowy kościół!

 

3. Prawdziwi mężczyźni dzielą się Jezusem. Etiopski ewangelista, Daniel Haile, głosił w 50 krajach i wydział niezliczone ilości cudów dziejących się w pierwszych szeregach. Nie oczekiwał jednak, że na naszej konferencji będzie inaczej traktowany i mieszkał razem z nami w tym samym Hampton Inn (niektórzy zatrzymali się w domach). Życie tego pokornego mężczyzny napędza jego pasja dla dusz.

Daniel przypomniał nam, że każdego dnia umiera 200.000 ludzi, z czego około 180.000 to niechrześcijanie. Są dziś w kościele tacy, którzy kwestionują istnienie piekła, Daniel powiedział nam, że piekło pojawia się w dramatycznym zestawieniu w Jn 3:16 : „Piekło jest w Jn 3:16, ponieważ mówi: „każdy kto uwierzy w Niego, nie zginął/uległ zniszczeniu”. W najlepszym „wersie miłości” w Biblii, widzimy piekło”.

 

4. Prawdziwi mężczyźni żyją świętym życiem. Niektóre współczesne denominacje całkowicie straciły swój moralny kręgosłup. Nawet tak zwane kościoły „napełnione Duchem” („Spirit-filled” churches), rzadko kiedy podejmują sprawę grzesznych nawyków tych kalekich mężczyzn. Nie konfrontujemy sprawy plagi pornografii, ukrytego bólu seksualnego wykorzystania, szalejącej epidemii cudzołóstwa i wszeteczeństwa. Mężczyźni kryją się w swoich „męskich grotach” i żyją w nieustannej duchowej porażce.

Daliśmy możliwość podzielenia się czterem chłopakom świadectwem uwolnienia. Dwóch braci opowiedziało nam o tym, jak pokonali uzależnienie od pornografii; młody mężczyzna powiedział o tym, jak wpadł w pokuszenie i zaczął współżycie z narzeczoną przed ślubem (jak poczucie winy niemal zniszczyło go); a drugi odważny mężczyzna przyznał się po raz pierwszy publicznie, że był seksualnie wykorzystany przez duchownego. Dzięki przejrzystości tych dwóch, dziesiątki mężczyzn wyszło do modlitwy i zostało uwolnionych tych z ukrytych grzechów.

 

5. Prawdziwi mężczyźni są odważni. Pewien pastor z Ugandy (nie wymieniam nazwiska ze względów bezpieczeństwa) powiedział nam, że odwaga jest czymś więcej niż śmiałym świadczeniem. Potrzebujemy stalowego kręgosłupa, aby sprzeciwiać się grzechowi. Ten brat musiał wzbudzić taką odwagę w zeszłym roku, gdy dowiedział się, że jego pastor sypia z kobietami i zaraża je wirusem AIDS.

Ten afrykański brat, na podstawie Przyp. 28:1 („Sprawiedliwy jest nieustraszony jak młody lew„), udzielił nam kilku informacji na temat lwów i rzucił nam wyzwanie, aby nasz głos był słyszalny. Lew jest najgłośniejszym zwierzęciem w dżungli. Bóg chce usłyszeć ryk, który zostanie wzbudzony przez mężów Bożych, którzy są pełni Ducha Świętego.

Najwyższy czas na to, aby Boże lwy wyszły ze swoich klatek wstydu, pokonania, potępienia i uzależnienia. Wśród mężczyzn tego kraju pojawia się nowy ruch Boży, lecz nie chodzi tu o „przejmowanie kontroli” czy ciskanie dookoła testosteronem, o pełne odzwierciedlenie natury Chrystusa: pokory,współczucia, integralności, łagodności i siły – przekazywanie dalej, jako ojcowie, tym, którzy są powołani na mentorów i uczniów.

– – –

J. Lee Grady is contributing editor of Charisma. You can follow him on Twitter at leegrady. His newest book is 10 Lies Men Believe (Charisma House).

 сайт

Codzienne rozważania_05.04.11

Chip Brogden

Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania” (Rzm.6:5;  Dz. 14:22).

Nie ma takiej możliwości, abyśmy wzięli Krzyż i nie zostali wzbudzeni z martwych. Obawiam się, że przedstawię to tak prosto, że utracimy możliwość docenienia tej tajemnicy, lecz to wszystko jest w Piśmie. Nie możemy wstąpić, jeśli wcześniej nie zstąpimy. Czy możemy uchwycić Krzyż i kochać ręce, które nas przybijają do niego i nie mieć niczego przeciwko Temu Który nas tam umieścił? Czy możemy oddać naszego ducha w Jego ręce i zrezygnować z Siebie, patrząc poza obecne cierpienie, aby zobaczyć to, co jest przed nami przygotowane? Takie jest życie Zwycięzców.

aracer.mobi

Codzienne rozważania_04.04.11

Chip Brogden

[Paweł i Barnaba szli] „utwierdzając dusze uczniów i zachęcając, aby trwali w wierze, i mówiąc, że musimy przejść przez wiele ucisków, aby wejść do Królestwa Bożego” (Dz. 14:22).

Nasze wyobrażenie o pokonywaniu (trudności -przyp.tłum) to raczej unikanie ucisków, a nie przechodzenie przez nie. Z pewnością nie łączymy wejścia do Królestwa z przechodzeniem przez uciski. Myślimy, że zwycięstwo oznacza usuwanie wszelkich ucisków – nic bardziej błędnego. Aby wejść do Królestwa, musi następować wzrost Chrystusa i ubytek Ego. Jest to stały proces i tylko w ten sposób mierzymy, jak daleko zaszliśmy już tej Drodze. Lecz w jaki sposób pozbywamy się Ego? Nie zrobimy tego, powtarzając w kółko: „Muszę umrzeć. Musi ubywać mnie. Muszę wziąć mój krzyż”. Im bardziej próbujemy umniejszać siebie, tym bardziej wzrastamy. Każda uwaga, jaką kierujemy na siebie, nawet próba umniejszenia siebie, służy tylko temu, że rośniemy. Odpowiedź znajduje się w naszych okolicznościach i próbach. Wystarcza tych prób, aby nas ubywało. Nie musimy robić niczego, jak tylko oczekiwać, aż te próby przyjdą i postrzegać je jako dobrą sposobność do tego, aby ubywało Ego, a przybywało Chrystusa.

 продвижение