Codzienne rozważania_05.07.11

Chip Brogden

Nie walczymy cielesnymi środkami” (2 Kor. 10:3).

W ogniu walki nie zawsze widać, że przeciwnik jest pokonany. Goliat może sprzeciwiać się, przeklinać i straszyć cię wszelkiego rodzaju szyderstwami, aby przekonać, że to ty jesteś przegrany. Jeśli posłuchamy go dość długo to zaczniemy wątpić a to wystarczy, aby zacząć słabnąć. Możemy po prostu zignorować te kłamstwa przeciwnika i stać w prawdzie. Naszym narzędziem walki z wyboru jest Krzyż. Po prostu zwracamy się do zwycięstwa, które należy do nas w Chrystusie i stoimy na tym skończonym dziele a za każdym razem, gdy tak robimy, demonstrujemy jego moc. Bez Krzyża jesteśmy nadzy i nieprzygotowani do spotkania ani z Goliatem, ani czymkolwiek innym, co staje nam na drodze; lecz z Krzyżem nie możemy załamać się, tak jak nie załamuje się Jezus.

Nie ja, lecz Chrystus” – pokonuje wszystko cokolwiek podnosi się, aby kraść, zarzynać i wytracać. Nie ma żadnego znaczenia czy spotkamy się z Goliatem, złym zachowaniem, trudnymi okolicznościami czy nawet samym diabłem. Wcześniej czy później Krzyż zabłyśnie w zwycięstwie – o ile będziemy się go trzymać aż do samego końca!

———-

Share your comments:    http://InfiniteSupply.Org/july5

©2011 InfiniteSupply.Org Można rozpowszechniać w celach niezarobkowych pod warunkiem umieszczenia tej informacji. Podziel się tym z przyjaciółm`Można rozpowszechniać w celach niezarobkowych pod warunkiem umieszczenia tej informacji. Podziel się tym z przyjaciółmi.

раскрутка

Click to rate this post!
[Total: 2 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.