Codzienne rozważania_08.03.10 Kiedy zostaje się mężczyzną?

James Ryle

Gdy byłem dziecięciem, mówiłem jak dziecię, myślałem jak dziecię, rozumowałem jak dziecię; lecz gdy na męża wyrosłem, zaniechałem tego, co dziecięce” (1Kor. 13:11).

Każdy mężczyzna i kobieta chcą być ważni, mieć znaczenie. Chcemy żyć dobrym i pełnym znaczenia życiem, znaleźć miłość i spełnienie, mieć dzieci, które będą robić to samo. To Bóg włożył takie pragnienia w nasze serca; on chciał tego dla nas, zanim my tego zapragnęliśmy!

Tak bardzo pragniemy akceptacji i potwierdzenia od dwóch najważniejszych w naszym życiu osób: mamy i taty, a w szczególności od taty. Z jakiegoś powodu to jego słowa mają o wiele większe znaczenie niż słowa mamy. Żyjemy w upadłym świecie wypełnionym zniszczonymi relacjami i wielu z nas przechodzi przez życie bez jakiejkolwiek akceptacji czy usłyszenia czegokolwiek pozytywnego wyrażonych w jakiś znaczący sposób.

Niemniej, nie jesteśmy odrzuceni. Bóg Sam wychodzi naprzeciw nas, aby nam zapewnić akceptację i dobre słowo, którego potrzebujemy i często dzieje się to w zaskakujący sposób. Takie doświadczenia mogą być punktami zwrotnymi w naszym życiu. To chwila, gdy dojrzała samoświadomość prowadzi do stanowczego działania, uwalniającego potencjał dzięki któremu możemy być naprawdę sobą. To właśnie miał na myśli Paweł, pisząc: „Gdy byłem dzieckiem” i „gdy na męża wyrosłem”, gdzieś po drodze nastąpił punkt zwrotny. Bóg chce, aby każdy z nas przeżył takie miejsce.

Zwrot „gdy na męża wyrosłem” można przetłumaczyć dosłownie tak: „gdy doszedłem do tego, aby być mężczyzną”. Czy miało to już miejsce u ciebie? Czy doszedłeś już do bycia mężczyzną czy też, bez względu na wiek, ciągle jesteś dzieciakiem. To pytanie prześladuje mężczyzn aż do późnych lat.

„Kiedy stałem się mężczyzną? Chcę to wiedzieć. Czasami to zastanawiam się czy w ogóle jestem. Czy ktoś może mi to powiedzieć? Czy to się stało wtedy, gdy zapaliłem papierosa za szkołą? Czy to było wtedy, gdy się przyłączyłem do innych kumpli na wygłupy? A może wtedy, gdy wypiłem łyk alkoholu i jeździłem po mieście? Czy może stało się wtedy, gdy sam starałem się wyglądać na wielkiego, aby poniżać innych. Mogło to być wtedy, gdy zdobyłem zwycięski punkt dla mojego zespołu, albo wtedy gdy w końcu dostałem najwyższa notę na końcowym dyplomie z czego rodzicie byli zadowoleni?Może na tej pierwszej gorącej randce, gdy poszliśmy na całego? Czy wtedy stałem się mężczyzną? Czy w ogóle się to kiedyś stało? Może wtedy, gdy złożyłem przysięgę wierności na flagę i poszedłem na wojnę? A może wtedy, gdy wróciłem do domu i zastanawiałem się, o co chodziło w tej wojnie? Czy to było w kaplicy, gdy szedłem do ślubu. Wygląda na to, że to stało się wtedy. No, przynajmniej sądząc po uśmiechu. A może wtedy, kiedy moje dzieciaki spojrzały na mnie w górę i nazwały mnie któregoś dnia tatusiem? Albo wtedy, gdy dostałem pracę i wspiąłem się na sam szczyt?

Jestem więc teraz mężczyzną, przynajmniej tak mówią, lecz jeśli jestem, to jest jeszcze jedna rzecz, która mi przeszkadza. Jeśli tak to muszę zapytać, a to pytanie prowadzi mnie do szaleństwa. Lecz jeśli stałem się mężczyzną to dlaczego ciągle zachowuję się jak dzieciak?”

(Fragment z książki: „Released From the Prison My Father Built”, Rozdział 5 str. 94 i 97 ; James Ryle, 2010.)

Oryginał można nabyć TUTAJ.

раскрутка

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *