Codzienne rozważania_19.10.10 Czy to nie jest ów cieśla?_02

James Ryle

Czy to nie jest ów Cieśla?” (Mk 6:3).

Dowiedzieliśmy się wczoraj, że „Każdy człowiek uczy się czegoś z wykonywanego zawodu” i postawiliśmy pytanie: czego Jezus mógł się nauczyć pracując w warsztacie stolarskim w Nazarecie?  Pierwsze nad czym się zastanawialiśmy było to, że mógł dowiedzieć się tego jak dużo może być ukryte w zwykłej rzeczy. Prosty kawałek drewna, którym ktoś zajmie się odpowiednio, może przemienić się w różne inne przedmioty, godne posiadania.

Być może, że drugą lekcją jakiej nauczył się Jezus jest to, jak wielkiego bólu potrzeba, aby zmienić jedną rzecz z tego, czym jest, w coś innego, czym ma być. Jeśli przemiana pnia drzewa w użyteczne sprzęty dla domu i sklepu wymaga dobrze obmyślonego wysiłku i cierpliwych umiejętności to o ileż więcej potrzeba, aby ukształtować życie człowieka i jego charakter.  Pomyśl o ognistych synach gromu, Janie i Jakubie. Ile długich godzin wymagało od Jezusa powolne zrobienie z nich pastorów, którzy nieśli przesłanie miłości pierwszemu kościołowi! A z Szymonem Piotrem, skałą, która miała być wielokrotnie ociosywana, zanim cokolwiek dobrego mogło pojawić się z rumowiska jego egoistycznej duszy.  Jakiego narzędzia potrzeba było, aby wątpiącego Tomasza zmienić w męża wiary i nadziei? Czego było trzeba do kształtowania materii egoistycznego Mateusza w wielkodusznego uzdrowiciela dusz? Czy melancholijnego Andrzeja w niepowstrzymanego ewangelistę?

Jakie boleści przechodzi teraz Pan z tobą, gdy z twojego kawałka drewna wyprowadza dzieło łaski, które oślepi ten świat?

Zatrzymaj się tutaj na chwilę przyjacielu: może jeszcze nie być wyraźnie widać, co Pan robi, lecz gdy już skończy, będziesz błogosławiony bardziej niż da się to wyrazić słowami!

Do jutra,… będzie zakończenie.

продвижение

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.