Codzienne rozważania_26.08.10 Szukasz jakiegoś wyjścia?

James Ryle

A gdy myślał nad sposobem wyjścia z tego, miał sen” (Mt. 1:20, parafraza The Message).

Biblia mówi nam, że Józef, stolarz z Nazaretu, narzeczony Marii, był prawym człowiekiem.  Rozgoryczony szokującym odkryciem, że Maria jest w ciąży, chciał dyskretnie rozwiązać ten problem, tak aby nie przynieść hańby Marii i jej rodzinie. Gdy się nad tym zastanawiał, starając się znaleźć jakieś wyjście, miał sen, a ten sen zmienił cały świat.

O ile wyzwania, z którymi spotykasz się w tych burzliwych czasach, nie muszą być na tej samej historycznej skali co dylemat Józefa to mimo wszystko dalej prawdą jest to, że Bóg często mówi do zakłopotanych ludzi przez ich sny, pokazując im, co zrobić.

Księga Joba mówi nam: „Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa: We śnie, w nocnym widzeniu, gdy głęboki sen pada na ludzi i oni śpią na swym łożu. Wtedy otwiera ludziom uszy, niepokoi ich i ostrzega, aby odwieść człowieka od złego czynu i uchronić męża od pychy. Zachowuje jego duszę od grobu, a jego życie od śmiertelnego pocisku” (Job 33:14-18, NIV).

Proś Boga, aby mówił do ciebie we śnie. Czasami jest to jedyny sposób, w jaki Pan może się przebić przez nasze wirujące myśli i emocje, ominąć nasza naturalną skłonność do debatowania nad tym, co On mówi czy robi w naszym życiu.  Zanim dziś w nocy zamkniesz oczy przed snem, módl się słowami Salomona: „Ja spałam, lecz moje serce czuwało, nasłuchując głosu mego Umiłowanego!” (PnP 5:2). Możesz zbudzić się do nowego dnia samym środku nocy!

раскрутка

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.