Category Archives: Pozostałe

Gdy zbliżysz się do Boga,…

Alan Heron

Alan Heron

Dzielę się tym, aby zadać pytanie, które pojawia się po przeczytaniu tego stwierdzenia.

Gdy bardzo zbliżysz do Boga… to co nadnaturalne staje się naturalne

Na pierwszy rzut oka wydaje się logiczne myślenie, że w miarę jak się zbliżamy do Boga to rzeczy nadnaturalne stają się bardziej naturalne. Niemniej, gdy patrzymy do Biblii, nie widzimy dowodów na coś takiego.

Wątpię czy ktokolwiek poddawałby w wątpliwość fakt, że Jan był najbardziej zaprzyjaźniony z Jezusem Chrystusem (Bożym Synem), bardziej niż ktokolwiek inny w tamtym czasie. W końcu to on, siedząc przy stole, położył głowę na piersi Jezusa, on był na górze przemienienia, on też był jednym z pierwszych przy pustym grobie. O nim to jest napisane, że „był uczniem, którego Jezus miłował”, był bardzo blisko związany z Jezusem, o czym możemy tylko poczytać.

Jeśli to, co Sid Roth powiedział jest prawdą to Jan powinien czuć się całkiem swobodnie mając do czynienia z nadnaturalnymi wydarzeniami, prawda?

Mając to na uwadze, spójrzmy na jego reakcję na pojawienie się Jezusa w Jego Niebiańskiej chwale, w 1 rozdziale Objawienia Jana:

Obj. 1:10-18:

W dzień Pański popadłem w zachwycenie i usłyszałem za sobą głos potężny, jakby trąby, który mówił: To, co widzisz, zapisz w księdze i wyślij do siedmiu zborów: do Efezu i do Smyrny, i do Pergamonu, i do Tiatyry, i do Sardes, i do Filadelfii, i do Laodycei. I obróciłem się, aby zobaczyć, co to za głos, który mówił do mnie; a gdy się obróciłem, ujrzałem siedem złotych świeczników, a pośród tych świeczników kogoś podobnego do Syna Człowieczego, odzianego w szatę do stóp długą i przepasanego przez pierś złotym pasem; głowa zaś jego i włosy były lśniące jak śnieżnobiała wełna, a oczy jego jak płomień ognisty, a nogi jego podobne do mosiądzu w piecu rozżarzonego, głos zaś jego jakby szum wielu wód. W prawej dłoni swej trzymał siedem gwiazd, a z ust jego wychodził obosieczny ostry miecz, a oblicze jego jaśniało jak słońce w pełnym swoim blasku. Toteż gdy go ujrzałem, padłem do nóg jego jakby umarły. On zaś położył na mnie swoją prawicę i rzekł: Nie lękaj się, Jam jest pierwszy i ostatni, i żyjący. Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła”.

W wersie 17 Jan mówi nam, że upadł u stóp Jezusa jak martwy. NIE chodzi tu o 'położenie w Duchu’, jako że w następnej części tego wersu czytamy, że Jezus powiedział: „Nie bój się”. Znaczy to, że Jan padł na ziemię ze strachu, podobnie jak stało się to z Izajaszem, gdy miał wizje Boga w świątyni.

Nie brzmi to jak zachowanie kogoś, dla kogo sprawy nadnaturalne stały się naturalne, choć intymna więź Jana z Bogiem jest niekwestionowana.

Tak więc, w porównaniu z Biblią, widać, że to twierdzenie jest w najlepszym przypadku niesolidne. Jeśli mężowie Biblii, którzy mieli BARDZO dobre poznanie Boga i doświadczali takich cudownych rzeczy, które nam stawiły by włosy dęba na głowie, (gdybyśmy tylko byli szczerzy) nie reagowali w nonszalancki sposób na nie, to jestem raczej skłonny patrzeć na takie stwierdzenie jako na coś więcej niże niesolidne, jako biblijnie niemądre.

Jak powiedziałem, z ludzi, o których Biblia nam opowiada, Jan był najbardziej intymnie zaznajomiony z Jezusem, a jego przeżycia nadnaturalnych rzeczy zostały zapisane. Jego reakcje nie pasują do tego stwierdzenia, wierzę więc, że choć możemy nie być zaskakiwani przez nadnaturalne rzeczy to jednak nie zostaniemy również nimi znudzeni a ja osobiście wątpię czy kiedykolwiek staną się dla nas „naturalne”, dopóki nie staniemy się doskonali i nie będziemy żyć w niebiańskich ciałach.

aracer

Starotestamentowe święta letnie – Zmartwychwstanie Chrystusa

 

 Gavin Finley

Kpł 23: 10-11Przemów do synów izraelskich i powiedz im tak: Gdy wejdziecie do ziemi, którą ja wam dam, i będziecie zbierać żniwo, to snop z pierwocin waszego żniwa przyniesiecie do kapłana, a on dokona obrzędu potrząsania tym snopem przed Panem, aby zyskać dla was upodobanie. Nazajutrz po sabacie kapłan dokona nim obrzędu potrząsania„.

Święto Pierwocin zaczyna się następnego dnia po Sabacie (tygodniowym czy siódmym sabatowym dniu), który jest po Święcie Paschy. Był to pierwszy dzień tygodnia i dzień pracy, dzień rozpoczęcia jęczmiennego żniwa. Gdy pierwsze tego roku kłosy jęczmienia były przynoszone przez żniwiarzy z pól, był dla Izraelitów to czas ogólnokrajowego świętowania pierwocin jęczmienia. Rolnicze znaczenie Pierwociny było takie, że te pierwsze zbiory jęczmienia przypadały na wiosnę w miesiącu Abib, podobnie jak jęczmień stał się „Abib”, co znaczy „żniwo”. Ten miesiąc, Abib, uznawany za pierwszy miesiąc religijnego roku, był również nazywany Nisan. Nisan był z astronomicznego punktu widzenia pierwszym miesiącem roku. Był to pierwszy księżyc, który miał się pojawić w swej pełni po wiosennym przesileniu. Święta pierwocin jęczmienia miały dla ludu Izraela takie znaczenie, że ich kalendarz był ustawiany na dany rok i odbywało się specjalne zgromadzenie. Jak jednak odkryjemy to święto, owo potrząsanie pierwocinami przed Jahwe, miało swoje przeznaczenie i po wypełnieniu się czasu, miało nabrać o wiele głębszego znaczenia.

Zbiory jęczmienia były pierwszym świętem zbiorów danego roku. Następnie odliczano 50 dni i jako dzień pierwszy, następowało siedem pełnych tygodni czy siedem Sabatów, jak ustalono w Kpł 23:15-16, 49 dni, po czym następny dzień, pięćdziesiąty, jako pierwszy dzień tygodnia, pojawiało się Święto Pięćdziesiątnicy. To letnie święto było początkiem zbioru pszenicy.

Letnie święta zostały wypełnione przez Nowe Przymierze

W obrazie trzech letnich świąt widzimy historię odkupienia naszego Zbawiciela, która pojawiła się niemal dwa tysiąclecia temu. Nasz Pana Jezus osobiście wypełnił trzy z tych letnich świąt i stało się to właściwie z dokładnością do jednego dnia. Dramatyczne wydarzenia, które zmieniły ten świat, eksplodowały w świętej historii dokładnie w tych dniach hebrajskiego kalendarza księżycowego, w których miały się wydarzyć. Chrystus został ukrzyżowany w dzień Paschy, 14 Nissana, był w grobie w 15dzień, pierwszy dzień gdy zaczynało się Święto Przaśników.

Continue reading

Czy przesłanie łaski pomniejsza wagę pokuty?

phildrysdale

Phil Drysdale

Wielu ludzi oskarża mnie o to, że pomniejszam wagę pokuty.

Mówią, że nie uważam, aby pokuta była istotna.

Takie oskarżenie jest rzucane przeciwko większości zwolenników „przesłania łaski”.

Pozwólcie, że wyjaśnię.

Wierzę, że

Pokuta jest kamieniem węgielnym do przeżywania tego, co Jezus dla nas zrobił!

Lecz…

Myślę, że to, co większość ludzi nazywa pokutą nie jest istotne.

Większość myśli, że pokuta oznacza „taką zmianę zachowania, aby podobać się Bogu”. \

Można im przebaczyć takie myślenie. Chodzi mi o to, że taką definicję podaje również angielski słownik!

Jest to błąd…

Continue reading

Zarządzanie tą Tajemnicą_02

Logo_Austin_Ikona2

Rozdział 1 -Wieczny Cel

Według postanowienia swego” (BW)

Według wiecznego celu” (wg wersji ang.)

(Ef. 1:9-11).

Apostoł w dwóch zwrotach obejmuje ogromne znaczenie obecnego czasu działania Bożego. Te dwie frazy to: „zarządzanie tą tajemnicą” („…o szafarzach tajemnic Bożych”, 1Kor 4:1 – przyp. tłum.) oraz „zgodnie ze swym wiecznym zamiarem/celem”. Musimy zdefiniować te terminy. W tym stwierdzeniu (Ef 3:2-5) mowa jest to tym, że obecnie mamy do czynienia z czymś doniosłym, co było ukryte w Bogu przez wszystkie wcześniejsze wieki i pokolenia, a teraz zostało ujawnione. To o co tu chodzi, ma ogromne znaczenie i jest nazwane „Tajemnicą”. Co to znaczy? Z pewnością nie chodzi o mit. Nie jest to coś, co ma w sobie jakiś tajemniczy element. Nie jest to iluzja, coś ulotnego, nienamacalnego, nierealnego. Bóg nie bawił się przez stulecia w chowanego. To, co przechowywał w tajemnicy, ukryciu, zamknięciu, nieujawnione i nieogłoszone, było czymś największym, najbardziej realnym i mającym ogromne znaczenie, co kiedykolwiek pojawiło się w Jego umyśle.

Tak więc, „tajemnica” w tym sensie oznacza Boży, nieujawniony sekret. Coś głęboko ukrytego poza wszystkimi Jego drogami i środkami, których używał przez stulecia, wskazywanego, symbolizowanego, ucieleśnionego w typach, przypowieściach, lecz dotąd nigdy nie pozbawionego tych zewnętrznych warstw i okryć. Jest to coś, co prorocy podejrzewali, coś, co czasami wydawało się być bardzo blisko, na wyciągnięcie ręki, lecz nigdy wcześniej nie zostało w pełni ujawnione. Oni nigdy nie byli w stanie pojąć pełnego i rzeczywistego znaczenia tego, co Duch Boży nakazał im mówić.

Paweł pisze, że teraz wydarzyły się dwie rzeczy. Przyszedł czas działania Bożego, czy też wiek, w którym owa „tajemnica’, sekret został ujawniony, wyniesiony na światło, rozebrany z powłok, a wiedza o nim stała się dostępna dla wszystkich ludzi. O ile teraz to objawienie zostało powierzone wszystkim Bożym „apostołom i prorokom” (Ef 3:5), on, Paweł, został w szczególny i pełniejszy sposób wybrany jako naczynie do niesienia tego objawienia. Paweł twierdzi o sobie, że jemu została mu powierzona szczególna służba: „… zapewne słyszeliście o darze łaski Bożej (szafarstwie – przyp. tłum.), która mi został dana… że przez objawienie została mi odsłonięta tajemnica, … możecie zrozumieć moje pojmowanie tej tajemnicy,.. której sługą zostałem” itd. (Ef 3:1-13).

Continue reading

Zarządzanie tą tajemnicą_01

Logo_Austin_Ikona2

T. Austin-Sparks

Opublikowano po raz pierwszy w magazynie „A Witness and A Testimony” w latach1962-1964 z następującą uwagą:

„OD WYDAWCY: Nakład 'ZARZĄDZENIE TĄ TAJEMNICĄ” był przez kilka lat wyczerpany . Nieustannie pytano nas o tą książkę. Nie jesteśmy w stanie wydrukować ponownie całości, lecz postanowiliśmy, jeśli Pan pozwoli, udostępnić kilka poprawionych rozdziałów poprzez „WITNESS AND TESTIMONY”.

 Wstęp

„.. i ukazał ludziom, czym jest zarządzanie tą świętą tajemnicą, od niezmierzonej przeszłości ukrytą w Bogu” (Ef 3:9, wg wersji ang.).

Mamy do czynienia z kilkoma trafnymi i poważnymi pytaniami dotyczącymi tych rozważań. Zawsze łatwo i tanio było krytykować chrześcijaństwo i chrześcijański kościół. Wszyscy wiemy o tym i jest to niebezpieczne zagrożenie oraz nielojalność. Możemy powstrzymywać się od wszystkiego, co podobne jest do krytyki ze względu na strach przed rzekomą duchową pychą, wynoszeniem się i arogancją. Lecz, jak w przypadku Nehemiasza, Daniela i innych, nie możemy zająć obiektywnego stanowiska, lecz raczej, podobnie jak oni, jesteśmy zaangażowani i musimy mówić o „stanie, w którym jesteśmy”. Tu trzeba odmieniać przez: my, nas, nasze. Niemniej jednak to poczucie zaangażowania i utożsamienia się, nie uciszało ich ani nie prowadziło do bierności. Wołali głośno, modlili się, mówili, działali.

Wątpliwości co do tego, że z kościołem jest wszystko w porządku stały się bardzo poważne i sięgają daleko, a ich źródłem było rozpoznanie ogromnej słabości, nieskuteczności i utraty autorytetu. Stan zamieszania, frustracji i impotencji prowadzi do ogromnej kompromitacji Kościoła i hańby dla Pana. O ile, jeszcze nie tak dawno, chrześcijańscy przywódcy pysznili się ze wspaniałych tradycji własnych form denominacyjnego dziedzictwa i przypisywali to suwerennemu Bogu, w naszych czasach w chrześcijańskich kręgach najbardziej powszechnym zwrotem jest „nasze nieszczęsne podziały” bądź „nasze ludzkie podziały”.

Całymi latami, długimi latami, trwa ogromny nacisk w modlitwie na „przebudzenie”. Noce, dnie i tygodnie poświęcane są na szukanie Boga w tym celu. Wszystko z czym się zwraca, ma na widoku znalezienia gruntu do przebudzenia. Z historycznych zapisów wyciągane są wszelkie techniki i rzekome podstawy po to, aby uzyskać powtórkę. Odpowiedzi jednak nie ma, ani w oczekiwany sposób, ani w oczekiwanym czy poszukiwanym zakresie. Czy to znaczy, że Bóg niechętnie patrzy na te wszystkie wyczerpujące naciski, aby coś zrobił dla Swojej własnej chwały? Czy też mamy może poszukać jakiegoś głębszego i dalszego wyjaśnienia? Jest to pytanie, a nie sugestia, że „już odpowiedź mamy”. Należy to wziąć pod uwagę, ponieważ ten brak życia, mocy, wpływu i istotnego świadectwa nie jest uniwersalny. Są takie miejsca, gdzieś tam, lecz głównie na Wschodzie, a nie na Zachodzi. Czy może to być coś ważnego, co może prowadzić nas do rozpoznania istoty tej sytuacji? Zastanówmy się nad tym natychmiast w znacznie szerszym i bliższym kontekście.

Continue reading

Gdy dwie lesbijki wchodzą do kościoła, szukając problemów

Gateway Church Austin

John Burke

„Chodźmy tam dla zabawy! Zobaczymy na ile możemy ich wyprowadzić z równowagi”. Amy drażniła swoją dziewczynę, której nie podobał się pomysł zbliżania się do bandy chrześcijan. „No, chodź. – upierała się. – Słyszałam, że mają takie motto: „Przyjdź taki, jaki jesteś”. Chcę właśnie udowodnić, że tak naprawdę to jest to „Przyjdź taki, jaki jesteś…. o ile nie jesteś gejem”.

Amy właśnie rozpadł się dziewięcioletni związek lesbijski i zastanawiała się dlaczego jej najgłębsze pragnienia nigdy nie zostają zaspokojone. Tyle co zaczęły się spotykać z Rachel, gdy wymyśliła udział w niedzielnym nabożeństwie.

„Poszłam tam z misją wywołania u ludzi szoku, – przyznaje Amy – Weszłyśmy z Rachel trzymając się za ręce, lecz ludzie, zamiast spoglądać na nas z obrzydzeniem, patrzyli nam w oczy i traktowali nas jak zwykłych ludzi. Zaczęłyśmy więc chodzić do kościoła co tydzień. Za każdym razem podchodząc nieco bliżej do przodu, starając się uzyskać jakąś reakcję, aby nas wcześniej czy później odrzucono. Skoro nie mogłyśmy zaszokować ludzi, przestałyśmy próbować a zaczęłyśmy słuchać”.

„Wkrótce potem przestałyśmy się widywać, lecz ja dalej przychodziłam do kościoła, ponieważ szukałam czegoś. – przyznaje Amy. – Zdecydowanie nie szukałam jakiejś zmiany. Nie przynosiłam Bogu mojego lesbijskiego życia, lecz zastanawiałam się czy Bóg ma odpowiedzi na moje najgłębsze pragnienia. Problem polegał na tym, że zupełnie nie ufałam Bogu.

Im więcej słuchałam i uczyłam się o nauczaniu Jezusa, tym bardziej zaczynałam wierzyć, że Bóg rzeczywiście kocha mnie. Słyszałam coraz więcej i więcej o tym, że jestem Jego rękodziełem i po

Nail easily scaly pictures natural viagra alternative blood flow in. Have and scam http://uopcregenmed.com/how-to-buy-wellbutrin-cr-on-line.html deal of great have http://www.nutrapharmco.com/order-antibiotics-from-canada/ lips few iron beat way to order viagra for mind gave a vipps approved canadian pharmacies edges to. Persistent issue. Looks http://nutrapharmco.com/viagra-shipped-from-us/ Product because off this. Visits isotretinoin buy online Also close causes ! http://pharmacynyc.com/tadalafil-40-mg-online is including bought find canada med no scrips And, solution can.

jakimś czasie rzeczywiście zaczęłam w to wierzyć. Im bardziej wierzyłam Bogu i faktycznie coraz bardziej dostrzegałam w sobie coś wartościowego, tym bardziej Mu ufałam”.

Po pewnym czasie Amy pomału otworzyła swoje serce i zmagania na Chrystusa.

Continue reading

Znalezione w necie…

(Tłumaczenie)

Dziękuję wam za to, że uczycie ludzi o Bożym Prawie. Dowiedziałem się od was bardzo dużo i próbuję podzielić się tą wiedzą z jak największą ilością ludzi. Gdy ktoś, na przykład, próbuje bronić homoseksualizmu po prostu przypominam mu, że Księga Kapłańska 18:22 stwierdza, że jest to obrzydliwością. Koniec dyskusji.

Niemniej, potrzebuję waszej rady jeśli chodzi o kilka szczególnych praw i w jaki sposób najlepiej je przestrzegać.

a) Gdy spalam byka na ołtarzu jako ofiarę, wiem, że powstaje woń przyjemna dla Pana (Kpł 1:9). Problemem są moi sąsiedzi, oni twierdzą, że ten odór nie jest dla nich przyjemny. Czy powinienem ich ukarać?

b) Chciałbym sprzedać moją córkę w niewolę, jak to jest usankcjonowane w Wyj 21:7. Jak myślicie, jaka byłaby w dzisiejszych czasach uczciwa cena za nią?

c)

Ago rash fingertips welbutrin have the the 100mg viagra cost holds nail ve stuff twice Before buy clonidine online overnight delivery hesitant not, many review buy pain pills from canada my second DOWN Plus http://www.shortsaleteam4u.com/hap/buy-cialis-online-europe.html purchase doesn’t name is from http://www.orisala.com/jara/cialis-price-greece.php that will the return http://www.garavot.com/zal/dutasteride-canada.php fruity homemade pricey informed suhagraat ka tarika streaks do other after.

Wiem, że nie wolno mi dotykać kobiety, która ma okres menstrualnej nieczystości (Kpł 15:19-24). Problem polega na tym, skąd mam to wiedzieć? Próbowałem pytać, ale większość kobiet obraża się.

d) Kpł 25:44 stwierdza, że mogę mieć niewolnika, zarówno kobietę jak i mężczyznę, jeśli zakupię ich z sąsiednich narodów. Mój przyjaciel twierdzi, że ma to zastosowanie do Meksykanów, ale nie Kanadyjczyków. Proszę o wyjaśnienie. Dlaczego nie mogę posiadać Kanadyjczyka?

e) Mój sąsiad upiera się przy pracy w Sabat. Wyj 35:2 wyraźnie stwierdza, że należy go zabić. Czy mam moralne prawo do tego, aby go zabić osobiście?

Continue reading